jannowak Opublikowano 4 Lipca 2017 #1 Opublikowano 4 Lipca 2017 Dzień dobry, szukając rur PP do instalacji CO trafiłem na rury Vesbo Faser. Czytając opis rur moją uwagę zwrócił jeden fragment (poniżej): "Dla instalacji położonych w ścianie, zagipsowanych lub w betonie, nie ma potrzeby uwzględniania wydłużalności rur spowodowanej zmianami temperatury wody. W takim przypadku wydłużenie rur nie będzie miało miejsca a powstające naprężenia ściskające i rozciągające przejmuje beton lub tynk." Czytałem różne tematy i porady specjalistów, w których było napisane, że przy robieniu CO z PP zawsze trzeba pamiętać o wydłużalności rur i nie układać ich na sztywno gipsując lub betonując ponieważ instalacja może ulec uszkodzeniu. Jak w związku z tym odnieść się do informacji powyżej? Ciekawi mnie również sytuacja, w której rury idą w otulinach (co dla rur w ścianach jest normą). Wtedy nie są "zablokowane" aż tak na sztywno i pewnie mogą się w jakimś stopniu rozszerzać. Mam w planie napisać pytanie do Vesbo ale najpierw chciałbym poznać Waszą opinię bo może nie do końca rozumiem temat.
sambor Opublikowano 4 Lipca 2017 #2 Opublikowano 4 Lipca 2017 "Dla instalacji położonych w ścianie, zagipsowanych lub w betonie, nie ma potrzeby uwzględniania wydłużalności rur spowodowanej zmianami temperatury wody. W takim przypadku wydłużenie rur nie będzie miało miejsca a powstające naprężenia ściskające i rozciągające przejmuje beton lub tynk." Ta, i tu ciekawe które pęknie pierwsze: beton, tynk czy rura? Każda rura ma wydłużalność, którą trzeba kompensować inaczej powstaną naprężenia, które mogą zniszczyć taką instalacje. Rozszerzalność liniowa (mm/m/°C) takiej rury z wkładką z włókna szklanego jest rzędu 0,05-0,1mm/m/C.. Czyli praktycznie w przeciętnym domu jednorodzinnym to grubość izolacji piankowej powinna wystarczyć
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.