Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Galmet Gt Kw


parabellum

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałbym przerobić kocioł Galmet GT KW (dolno-górnego spalania twór) na dolne spalanie.

 

Chciałbym wstawić stalową blachę jak na ilustracji poniżej.

 

galmet.jpg

 

Mam nastepujące pytania - podstawowe jak to zamocować?

Czy mogę np. dospawać stalowe bolce na ściankach bocznych kotła, na których oprze się ta przegroda, czy lepiej może wykonać coś w rodzju rantu koło górnej części otworu drzwiczek?

jakiej minimalnej grubości powinna być taka blacha?

 

Jak duży "luz" powinienem zostawić na rozszerzenie się materiału pod wpływem ciepła, czy powinienem zastosować sznury doszczelniające?

Opublikowano

Ja bym Ci proponował, zamiast tej blachy, daj jakieś kątowniki i połóż tam płytki szamotowe..

Opublikowano

Można przyspawać dwa ranty,jeden nad drzwiczkami i drugi na wiszącym wymienniku z góry. Wtedy blacha mogła być wkładana i wyjmowana. Mniej inwazyjnie to przyspawać do blachy np dwie nakrętki po bokach i od środka łańcuszkami podwiesić i wyprowadzić kanałami do górnej wyczystki. Ja obecnie mam gr 3mm ale pewnie lepiej 5 -6mm. Luzu dałem ok 3mm na 38 cm szerokości.

Opublikowano

Witam.

Na twoim miejscu zrobił bym coś bez ingerencji w konstrukcję kotła, jednocześnie zostawiając możliwość demontażu do wyczyszczenia wymiennika ;)

Proponuję coś takiego   :)

1-wymiennik

2-przegroda

3-Przyspawane uszy x2 do przegrody z nagwintowanym otworem M8 

Jedną stronę przegrody opierasz na wymienniku, drugą zapierasz o wymiennik. 

Blokujesz to śrubkami wkręcając w nagwintowane otwory. "uszy" przyspawaj ok 1cm od brzegu przegrody, zostanie ci miejsce na ewentualne podłożenie kawałka blachy pod śrubkę jeśli trzeba by mocniej rozeprzeć. 

Dylatacje  1mm na stronę wystarczy, dla sprawdzenia czy Ci taki sposób palenia pasuje, uszczelnij to sylikonem temperaturowym (samochodowy)

Tak jak Kolega  Drewniak napisał grubość blachy 5/6mm była by idealna 

Pozdrawiam Grzegorz 

post-65457-0-59197600-1486328183_thumb.png

Opublikowano

dwa kątowniki po bokach i (coś jak rys Gredyego) oparłbym na płaskownikach przykręconych do górnej ścianki wsypu tu przy drzwiczkach zasypowych a na to blacha przykręcana motylkami w razie potrzeby rewizji i czyszczenia a jak by się zmieściło nad blachę szamotki 3cm od strony ognia jak pisał kol. Zaciapa

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.