ayo007 Opublikowano 26 Grudnia 2016 #1 Opublikowano 26 Grudnia 2016 Witam serdecznie wszystkich użytkowników tego zacnego forum, i życzę miłego świątecznego czasu.... :) Chciałbym pokrótce naświetlić kilka problemów i niejasności, które nasunęły mi się przy okazji czytania forum i studiowania DTR producentów kotłów... W tym roku wykonałem kompleksową termomodernizację domu (ściany zewnętrzne i strop) w związku z czym mój dotychczasowy kocioł, zacny 14 letni SWK 28kw stał się o wiele za dużo przewymiarowaną lokomotywą. Pracuje w systemie grawitacyjnym, wykonanym w stali na początku lat 80-tych . Instalacja oprócz awaryjnie zainstalowanej pompy obiegowej na powrocie (naczynie przelewowe na jednym z pionów) nie posiada żadnej automatyki, a mimo to sprawuję się dobrze, oprócz grzania CWU, które realizuje słabo. Oczywiście dam dokonać żywota obecnemu kotłowi, ale powolutku uzbrajam się w wiedzę na wypadek jego nagłej wymiany. I tutaj mam do Was Szanownych Forumowiczów kilka pytań. 1. Jak się ma ochrona powrotu do instalacji grawitacyjnej, skoro powszechnie wiadomo, że korozja niskotemperaturowa w tym systemie zasilania nie występuje. Czytając DTR kę producentów kotłów piszą enigmatycznie "zaleca się zastosowanie zaworów mieszających". Co na wypadek, kiedy zdarzy się awaria rozszczelnienia i jak ma się do tego gwarancja?. Rozmawiałem z kilkoma forumowiczami, którzy zainstalowali u siebie zawory 4D oraz 3D w połączeniu z TZM, instalacje sprawują się dobrze, ale czy to nie jest przerost formy nad treścią instalowanie ich w systemach pracujacych na grawitacji ?. 2. Króćce zasilania i powrotu dla kotłów o mocach do ok 25kW są wykonane w większości kotłów w wymiarze 6/4 cala. Czy można taki kocioł zamontować do pracy w układzie grawitacyjnym jeśli rury przyłączeniowe są w wymiarze 2", czy też zlecić wykonanie kotła z przyłączem 2"..? 3. Jak poprawić funkcjonowanie obiegu CWU na grawitacji, skoro instalacja CO grzeje poprawnie, a każda ingerencja w ten układ jakąś pompą może zaburzyć jego pracę?....W zasadzie do pełni szczęścia brakuje mi CWU, bo to trochę obciach, żeby w zimie, gdy chodzi ogrzewanie CO dogrzewać wodę termą gazową. Obecnie zasobnik dwupłaszczowy jest przy samym kotle, wykonane jest zasyfonowanie chroniące przed wyciąganiem ciepłej wody z obiegu, ale obieg przez niego jest i tak mizerny (rura 1"). Przepraszam Was za tak długi elaborat, ale chciałem dokładnie przedstawić całość problemu... pozdrawiam i proszę o rady i sugestie
Gość mak Opublikowano 27 Grudnia 2016 #2 Opublikowano 27 Grudnia 2016 1.Ochrona powrotu jest dla instalacji pompowej przy grawitacyjnej zbędna 2. Oczywiście że można 3.To będzie trudne, bez pompy na podgrzewacz nie poprawisz jego działania
henryk1953 Opublikowano 27 Grudnia 2016 #3 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Wydaje mi się ze ma powrót z CWU wpięty między kotłem a pompką na powrocie. Jak by miał za pompką -nie ma siły aby zbiornika nie dogrzać ,a wręcz przeciwnie ,trzeba przepływ przez zbiornik dławić ,bo większość wody pompka by pchała przez niego ,a to by się odbiło na grzejnikach.
ayo007 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Autor #4 Opublikowano 27 Grudnia 2016 @Henryku1953, powrót z CWU jest wpięty przed pompą do powrotu z CO...
henryk1953 Opublikowano 27 Grudnia 2016 #5 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Masz mieć tak- kocioł -pompka z zaworem różnicowym - powrót z CWU i CO. Zawór różnicowy po to aby gdy prądu zabraknie instalacja działała na grawitacji. Jeżeli masz podłączone w ten sposób: kocioł- powrót z CWU- pompka- powrót CO . to zagrzejesz zbiornik CWU tylko do temperatury jaką masz na powrocie z CO
ayo007 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Autor #6 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Poniżej zamieszczam prosty schemat mojej instalacji: Doradźcie drodzy forumowicze jak by usprawnić działanie CWU i zachować dobre działanie grawitacji w układzie.
henryk1953 Opublikowano 27 Grudnia 2016 #7 Opublikowano 27 Grudnia 2016 3. Jak poprawić funkcjonowanie obiegu CWU na grawitacji, skoro instalacja CO grzeje poprawnie, a każda ingerencja w ten układ jakąś pompą może zaburzyć jego pracę?....W zasadzie do pełni szczęścia brakuje mi CWU, bo to trochę obciach, żeby w zimie, gdy chodzi ogrzewanie CO dogrzewać wodę termą gazową. Obecnie zasobnik dwupłaszczowy jest przy samym kotle, wykonane jest zasyfonowanie chroniące przed wyciąganiem ciepłej wody z obiegu, ale obieg przez niego jest i tak mizerny (rura 1"). Przepraszam Was za tak długi elaborat, ale chciałem dokładnie przedstawić całość problemu... pozdrawiam i proszę o rady i sugestie Kolego zrób fotki , bo ze schematu wynika ze wszystko w porządku jeżeli chodzi o CWU Szczególnie to zasyfonowanie mnie interesuje.
henryk1953 Opublikowano 27 Grudnia 2016 #8 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Jaką masz temperaturę na zasilaniu i powrocie?.Montując pompkę musiałeś znacznie zejść z temperaturą na zasilaniu.
ayo007 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Autor #9 Opublikowano 27 Grudnia 2016 A więc tak, poniżej wklejam obraz z mojej archaicznej "kotłowni"... ;) Proszę mnie nie besztać za ten zawór kulowy zamiast różnicowego, ale jak to było wykonywane, to ja ledwo nauczyłem się alfabetu... ;)... Zmierzyłem teraz temperatury na kotle i zasobniku. Obieg oczywiście cały czas grawitacyjny.. Zasilanie CO na kotle : 52 stopnie, powrót 37 stopni (przed dolotem powrotu CWU) Zasilanie CWU (mierzone przy samym zasobniku) 51 st., powrót 33 (przy śrubunku zasobnika). Wiem, że są to za niskie wartości, ale akurat kocioł się "rozpędzał". Jak będzie potrzeba to powtórzę pomiar. CWU nie była pobierana z zasobnika w trakcie pomiaru.
sambor Opublikowano 27 Grudnia 2016 #10 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Proszę mnie nie besztać za ten zawór kulowy zamiast różnicowego, ale jak to było wykonywane, to ja ledwo nauczyłem się alfabetu... ;)... To nawet lepiej. Grawitacja bez problemu zasuwa przez pompę
ayo007 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Autor #11 Opublikowano 27 Grudnia 2016 To nawet lepiej. Grawitacja bez problemu zasuwa przez pompę Masz rację, dziś o tym się przekonałem, czujnik temperatury na obejściu do pompy pokazywał tą samą temperaturę jak na powrocie CO do kotła....żeby było ciekawiej - przy otwartym zaworze..... ...tylko co z tym obiegiem CWU..?... :(
sambor Opublikowano 27 Grudnia 2016 #12 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Tu wielu kombinacji nie ma , ale można powrót CW podłączyć niżej, np na wylocie pompy CO, zamiast kolanka dać trójnik 1" i w niego wpiąć CW i pompę CO, albo CW wpiąć "po Bożemu" w sam kocioł
ayo007 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Autor #13 Opublikowano 27 Grudnia 2016 @Sambor, przez wpięcie "po Bożemu" rozumiesz zasilanie CWU prosto w kocioł..?..(trójnik)...
sambor Opublikowano 27 Grudnia 2016 #14 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Tak, wprost w kocioł - oczywiście przez trójnik Można trochę poprawić zasilanie CW ( mniejszy syfon) , ale to może powodować rozładowanie grawitacyjne zasobnika
ayo007 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Autor #15 Opublikowano 27 Grudnia 2016 ..a jakby opuścić niżej zasobnik i wyjść z rurą wyżej, bez syfonu, ale dać zawór 1" klapowy..? ..obawiam się, że z trójnika, to ten syfon może być tylko większy....
MIQ Opublikowano 27 Grudnia 2016 #16 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Albo zielonestrony.pl/zawor-trojdrogowy-termostatyczny/
ayo007 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Autor #17 Opublikowano 27 Grudnia 2016 @MIQ , rozwiązanie ciekawe, warte przemyślenia, czy nie zakłóci to jednak grawitacyjnego przepływu CO?....
MIQ Opublikowano 27 Grudnia 2016 #18 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Trudno mi powiedzieć. U mnie jest inaczej; mimo grzania zbiornika CWU przy pomocy pompy, grawitacja działa z powodzeniem. Ale na wyjściu zasilania z kotła mam wykonany kolektorek 2", a powrót CWU wchodzi pod ostrym kątem do powrotu. Być może te niuanse umożliwiają albo wspierają pracę grawitacji.
ayo007 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Autor #19 Opublikowano 27 Grudnia 2016 @MIQ, a co masz na myśli pod pojęciem "kolektorek 2" "...?
MIQ Opublikowano 27 Grudnia 2016 #20 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Z rury 2" wykonany czwórnik. Od dołu wyjście zasilania kotła. Jedno z bocznych ramion to odejście do pompy CWU. Drugie - do CO. Górą bezpośrednio nad dolnym wejściem jest wyjście na zawór różnicowy.
ayo007 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Autor #21 Opublikowano 27 Grudnia 2016 ..no, to teraz już rozumiem...czyli CO ogrzewasz grawitacyjnie, tylko CWU wspomagasz pompą?
sambor Opublikowano 27 Grudnia 2016 #22 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Zamiast robić to można kupić takie coś http://allegro.pl/czwornik-ocynk-2-ocynkowany-i6631836816.html Tylko powinien być czarny a nie ocynkowany.
ayo007 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Autor #23 Opublikowano 27 Grudnia 2016 ..jak czytałem posta kolegi @MIC, pomyślałem właśnie o takim trójniku...;).. ..a co powiecie koledzy o tym zaworze termostatycznym i obejściu przez wyjście na miarkownik ciągu?..
MIQ Opublikowano 27 Grudnia 2016 #24 Opublikowano 27 Grudnia 2016 ..no, to teraz już rozumiem...czyli CO ogrzewasz grawitacyjnie, tylko CWU wspomagasz pompą? Nie. Obieg CO również jest "na pompie", choć bez niej działa całkiem przyzwoicie. Tu niestety pozatechniczne aspekty wchodzą w grę i pompa "ma chodzić i już".
ayo007 Opublikowano 28 Grudnia 2016 Autor #25 Opublikowano 28 Grudnia 2016 Niestety tego pomysłu z trójdrogowym zaworem termostatycznym nie da się w SWK wdrożyć, bo tam króciec na miarkownik jest w wymiarze 1/2". Pozostaje sugestia kolegi @Sambor z podpięciem powrotu do kolanka pompy bądź niżej, albo wyprowadzenie trójnika na zasilaniu bezpośrednio z kotła...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.