Defro Nieprawidłowa Praca Kotła I Duże Spalanie Opału

[pablo181]

Witam, jestem tutaj nowy i nie potrafię założyć nowego tematu, dlatego spróbuję się tutaj podpiąć, jeżeli jest to w złym miejscu to proszę o przeniesienie tematu.

 

Mam problem z moim kotłem Defro Eko Duo Uni R 35 Kw sterownik K1PRv4

 

Piec ogrzewa dom nieocieplony o powierzchni ok 300 m2 oraz salon fryzjerski żony o pow. 35 m2 w innym budynku.

Pod piec podłączone są dwie pompy z zaworami 3D jedna na dom, druga na salon oraz pompa na bojler 300 L.

Pompy strowane są przez sterowniki pokojowe (obecnie sterownik w domu jest wyłączony).

 

Obecne ustawienia mam następujące:

Temp zadana - 55 C

Histereza kotła - 2 C

Temp. CWU - 50 C

Histereza CWU  - 5 C

Podawanie - 11 s

Przerwa w podawaniu - 65 s

Dmuchawa - 55%

Podawanie w podtrzymaniu - 10 s

Przerwa - 20 min

Praca dmuchawy - 15 s

Przerwa - 10 min

 

Ekogoroszek 27kJ

 

Piec spala wg. bardzo dużo groszku 8 worków (200 kg) na 4 dni, to samo spalanie na Pidzie i tak samo bez :(

Od października spaliłem już 3 tony groszku :(

 

Drugi problem to praca kotła.

Kiedy kocioł pracował ze sterownikiem pokojowym, to kiedy sterownik wyłączał pompe po nagrzaniu pomieszczeń i załączał je znowu po jakimś czasie to piec spadał nawet do temp 35 C, zaś w nocy kiedy temp zadana w domu była niższa to temp wędrowałą na 85 C, piec się wyłączał i rano trzeba było rozpalać od nowa i tak prawie co dziennie.

Dlatego teraz pompa w domu pracuje cały czas, tylko salon jest sterowany przez sterwonik.

 

Teraz przy ciągłej pracy pompy problem jest taki, że po przejsciu w podtrzymanie, piec lekko idzie do góry na 57 - 59 C, i nagle spada do 53 dalej do 49 C i później potrzebuje dobre 10 min żeby dogrzać, a w podtrzymaniu jest maksymalnie 15 - 20 min.

 

Już nie wiem co robić, dzwoniłem na sewis defro, ale tam zawsze zbywają mnie z jakimiś głupimi poradami, typu ich ustawienia, które się nie sprawdzają lub że tak to już musi być :(

 

Kiedy daję częstsze podawanie groszku to niedopalony wyrzuca mi do popielnika, kiedy mam te obecne ustawnienia to spalanie groszku jest dobre ale za to długo dobija do zadanej temp.

 

Za wszelkie porady z góry dziękuję, możę uda mi się w końcu ogarnąć ten kocioł :(

[Plumpi]

Masz źle zrobione sterowanie.

 

Cały problem jaki masz to duży kocioł, który w trybie podtrzymania wytwarza zbyt dużo energii, aby mógł stabilnie pracować zasilając sam zasobnik CWU, kiedy pompy obiegów grzewczych się wyłączą. Stąd te nocne wyłączenia i temperatura 85'C.

Kombinujesz obniżając moc tego kotła do minimum (cykl podawania/przerwy 11/65) i dusisz go strasznie, ustawiając bardzo małą moc na granicy wygaśnięcia. Z tego powodu kocioł po uruchomieniu pomp jest wychładzany tak mocno do 35'C i pomimo dobrego opału długo dogrzewa, bo pali zbyt małą mocą. Takie duszenie kotła powoduje też obniżenie sprawności spalania.

Jak ustawisz dłuższe podawanie zwiększając moc kotła to będziesz miał większe skoki temperatur w kotle przy wyłączeniu pomp.

 

Musisz doprowadzić do takiej sytuacji, aby instalacja odbierała ciepło bez przerwy.

Po pierwsze poprawi to pracę kotła oraz jego stabilność i zmniejszy wahania temperatur w kotle.

Po drugie jak grzejniki będą ciągle ciepłe to możesz spokojnie obniżyć zadaną temperaturę w domu o 1-1,5'C bez odczucia obniżenia komfortu. Nie odczujesz, że w domu jest chłodniej.

Po prostu, kiedy grzejniki są ciepłe przy tej samej temperaturze mierzonej odczuwa się, że jest cieplej.

Obniżenie temperatury w domu o 1'C daje ok. 5% oszczędności opału.

 

Oczywiście nie licz na wielkie cuda przy nieocieplonym tak dużym domu, ale myślę, że te 30-40% możesz zaoszczędzić jak zrobisz to co Ci proponuję.

 

Możesz to zrobić na jeden z dwóch sposobów:

1. Włączyć pompę CO na dom na stałe. Ustawić zaworem 3-drożnym temperaturę w obiegu, a temperaturę w domu regulować zaworami termostatycznymi przy grzejnikach w domu. Niestety nie będziesz mógł obniżać temperatury na noc.

2. Dodać do zaworu mieszającego na dom siłownik wraz ze sterownikiem pogodowym np. Tech ST431

Sterownik pokojowy podłącz pod sterownik pogodowy tak, aby po zasygnalizowaniu osiągnięcia temperatury w domu, tylko i wyłącznie obniżył temperaturę wody w grzejnikach lekko przymykając zawór, ale nie wyłączał pompy CO.

Ustaw krzywą grzewczą w sterowniku pogodowym z funkcją obniżania temperatury o np. 6-8'C sterownikiem pokojowym (funkcja pokojówki).

Chodzi o to, żeby instalacja cały czas odbierała ciepło.

Wtedy możesz nieco zwiększyć moc kotła poprawiając jego sprawność i wydajność poprzez zmniejszenie stosunku podawani do przerwy zamiast 11/65 ustawić np. 12/48 czy 14/46 itd.

Najlepszą metodą jest przyjąć długość cyklu jako stała liczba sekund np. 60 albo 100

Regulując czas podawania, czas przerwy ustawiasz taki, aby cały cykl zawsze miał te 60 czy 100 sekund. Łatwiej będzie Ci wtedy ogarnąć.

 

Salon fryzjerski możesz pozostawić tak jak jest.

[Gość]

...Teraz przy ciągłej pracy pompy problem jest taki, że po przejsciu w podtrzymanie, piec lekko idzie do góry na 57 - 59 C, i nagle spada do 53 dalej do 49 C i

później potrzebuje dobre 10 min żeby dogrzać., a w podtrzymaniu jest maksymalnie 15 - 20 min.

 

...Kiedy daję częstsze podawanie groszku to niedopalony wyrzuca mi do popielnika, kiedy mam te obecne ustawienia to spalanie groszku jest dobre ale za to długo dobija do zadanej temp.

 

Widzę tu pewną sprzeczność,czas 10 min. pracy kotła nie jest długi do osiągnięcia zadanej temp.

15-20 min. podtrzymania w pewnym stopniu destabilizuje układ,stąd te spadki temp. na kotle.

Możesz się ze mną nie zgodzić ale ja preferuję ciągłą pracę kotła bez podtrzymania i tu widzę pewne rezerwy mocy z faktu (10 min. praca/20 min postój)

Dlatego zmniejszyłbym histerezę temp. kotła z 2* na 1*,stała praca pompki co.

Zacząłbym od ustawień: 6s podawanie,60s przerwa,dmuchawa na 40%. i dał czas kilku godzin na obserwację.

Mam również nieocieploną chatę,stały odbiór ciepła(grzejniki bez termostatów) temp. reguluję zaw. 3-d.(obecnie 42* na grzejniki)

Kocioł pracuje w okolicach zadanej 52-54(zadana 55*) na ustawieniach 6s podawanie,100s przerwy i dmuchawa 4 bieg z 12.

Opał to miał Rokita ok.25MJ/kg i spokojnie daje radę.

Ty masz mocniejszy węgiel więc nie powinno być problemów.

[pablo181]

dzięki panowie za odpowiedzi.

Kolego Kolanin wydaje mi się że przy moim dużym piecu 6s podawania i 100 s przerwny raczej nie da rady, przy ustawieniach 11/65 już sporo czasu potrzebuje zeby dogrzać. Co do pracy dmuchawy, u mnie przy tak niskiej pracy wentylatora (40%) to zaraz zawala mi piec sadzą :(

 

Plumpi, ja mam załączoną pogodówkę i widzę ze sterownik steruje zaworem wg wahań temperatury. Pompę mam włączoną na stałe a temp w pokoja ustawiłem na termostatach. Musze teraz tylko zastosować twoje podane ustawienia, tylko nie wiem czy przy tak czestym podawaniu nie będzie wyrzucał za dużo nie spalonego groszku z paleniska?

[Gość]

Ja Tobie nie proponowałem ustawień 6/100(ciekawostka,jak jest u mnie), a 6/60, co jest moim zdaniem osiągalne w Twoim kotle,dmuchawę możesz pozostawić bez zmian,czyli 50-55% ale zrobisz jak zechcesz,nie spróbujesz nie będziesz wiedział.

Powodzenia.

[Pi0trM]

Moim zdaniem zdecydowanie za mała temp. zadana na piecu. Ustaw śmiało 65 a nawet 70 stopni i zobacz jak wtedy będzie się zachowywał.