Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Schemat Instalacji 2Xbufor 500L


Bolczaczko

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, proszę o ocenę schematu który myślę że dostosowałem do swoich potrzeb.

 

Czy takie połączenie buforów jest prawidłowe? Jaką zastosować średnicę króćców?

 

Instalacja ma być otwarta, czy naczynie 200L wystarczy? Czy jednak mogę zastosować trochę mniejsze?

 

Bufory chcę ładować wysoko tzn do temp około 90*C, jaki użyć do tego sterownik aby chodząca pompa nie wychładzała przy wygaszaniu buforów?

 

Pozdrawiam

post-34500-0-19551600-1479411891_thumb.png

Opublikowano

Nie będzie dobrze działać tak się nie łączy dwóch zbiorników równolegle. Niestety nie wiem jak dodać grafikę aby ci zamieścić schemat. Potrzebne jest połączenie Tichelmana z jednej i z drugiej strony. 

Opublikowano

Ten układ jak kolega już napisał nie będzie działał .

Układ bufora ma 2 odrębne obiegi - obieg kotła i obieg odbiorów.

Jak są dwa zbiorniki równolegle to łączymy je po przekątnej - z jednej strony powrót do kotła i wyjście ma odbiory a z drugiej wejście z kotła i powrót z instalacji, inaczej nie naładujesz obu zbiorników.

Albo zbiorniki połączone w szereg

Opublikowano

Dziękuje Panowie za odzew, nie wiem czy pojąłem ale nowa wersja wygląda tak:

 

Jeżeli nic nie pomieszałem to jest równolegle, a jak to by wyglądało szeregowo?

 

Prosił bym również o podpowiedz odnośnie naczynia oraz sterowania.

 

Czy warto "zasyfonować" krótki obieg?

 

Pozdrawiam.

post-34500-0-88719900-1479495851_thumb.png

Opublikowano

Napisz jak się wkłada rysunki to ci podrzucę schemat.

Opublikowano

Tam gdzie "Napisz"  odpowiedz do posta jest "Więcej opcji" następnie na dole "dodaj pliki" klikasz "przeglądaj...", wybierasz schemat :) a następnie "załącz ten plik" i "Dodaj odpowiedz" Pozdrawiam.

Opublikowano

Proszę to obiecany schemat połączenia równoległego dwóch zbiorników buforowych. Można je również połączyć w szereg. Różnica będzie taka że będziesz miał większe uwarstwienie tzn większa różnice temperatur między zasilaniem a powrotem.  I ważne jest przy tym by nie pomylić króćców. 

post-70220-0-80003800-1479595370_thumb.jpg

Opublikowano

Dzięki wielkie!

 

Czy średnice rur od kotła do obydwu zbiorników mają iść takie same?

 

Jaką wielkość zbiornika przelewowego do instalacji około 1400L zastosować? Zbiornik będzie na parterze, a kocioł i bufory w piwnicy.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

To trzeba obliczyć. Gęstość wody w temperaturze 15 st C a więc takiej normalnej w piwnicy wynosi 999,0986 kg/m3 a w temperaturze 90 stC a więc maksymalnej jakiej będzie pracował układ 965,31kg/m3 Ponieważ masa się nie zmienia (pomijamy parowanie bo nieistotne przy tych obliczeniach) To 1400 l w temperaturze 15stC będzie ważyło 1,4[m3]*999,0986[kg/m3]=1398,74 kg. Jak tą masę wody ogrzejesz do 90stC to zajmie ona objętość = 1398,74[kg]/965,31[kg/m3]=1449,00

A zatem przyrost objętości dla tego zładu wyniesie 1449-1400=49 litrów. Każdy stary inżynier doda jeszcze swoje - powiedzmy 10% 15% na błędy czyli twoje naczynie musi przyjąć 55 litrów. I teraz uwaga! Naczynie o pojemności 55l będzie za małe. musisz mieć coś na dnie tego naczynia żeby uzupełniać ubytki od parowania. Moim zdaniem jakieś 20-25l. i jak Ci c się powiększy pojemność o te 55l. to jeszcze nie powinna się wylewać woda przelewem a zatem jego pojemność do przelewu t.j. powinna wynosić minimum 80l. Jak się mylę w obliczeniach lub merytorycznie niech mnie ktoś poprawi.  A zatem twoje 200l powinno być dobre. Pamiętaj tylko że naczynie 200l samo w sobie trochę wazy a jak dowalisz jeszcze  150l wody to ciężar jego będzie taki że trzeba pomyśleć na czym wisi lub na czym stoi!!!!

Co do średnic taki układ robi się po to aby opory hydrauliczne dla pierwszego i drugiego zbiornika były identyczne. Będą wtedy pracowały jednakowo obciążone. Ale dla zbiorników 500l króćce są przeważnie 1 1/4cala. Nie wiem jaki masz kocioł jakiej mocy. Ale jak do 25kW to wszystko możesz zrobić tą średnicą i będzie git i ti z dużym nadmiarem a jak chcesz zmniejszyć średnice to proponuje rurę główną zrobić o średnicy o dimencję większa niż dolotu do zbiornika Chodzi o to by przekrój głównej był dwa razy większy niż dolotów do buforów. Napisz jaki duży masz ten kocioł tzn jakiej mocy.

Opublikowano

Kocioł będzie MPM Ds 17-19 kw. Naczynie dopiero będzie spawane lub kupione gotowe, więc  130 L powinno być ok? Już się zastanawiałem czy czasem nie postawić naczynia na "nogi" :D

Po zbiorniki jadę w poniedziałek, są one po CWU. Tak czy  inaczej do każdego będą dospawane po dwa króćce, jeżeli wlot/wylot fabryczny będzie mniejszy niż 1 1/4 to także przerobię, chyba że np 1 cal na instalację wystarczy ( na odbiory ) ?post-34500-0-54434600-1479659415_thumb.jpgpost-34500-0-66302500-1479659482_thumb.jpg

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Dospawane po dwa króćce..... Hm.. A będziesz umiał to zrobić? Wiesz jaka jest grubość ścianki takich zbiorników?  Z ciekawości sprawdź w katalogu. Oczywiście da się to zrobić ale to trzeba zrobić tak by króciec dospawać do blachy a blachę do zbiornika. Sam króciec dospawać do zbiornika jest bardzo trudno. Bo blacha jest cieniuteńka. I jeszcze jedno. Mówisz że chcesz je ładować na 90st C. To będzie wyglądało tak:

 

2x500l wody to potrzeba (Q-cp*m*dT)   4180x2x500x(90-20)=292 600 000 J energii czyli 292,6 MJ a to odpowiada 81, 28 kWh energii. Licząc dalej 81,28kWh/19kW=4,2h a zatem aby podgrzać twoje bufory musisz palić z pełna mocą 4 godziny 17 minut a ponieważ kocioł węglowy potrzebuje trochę czasu aby dojść do tej mocy (zanim się rozpali paliwo) to 5 godzin masz niewyjęte. Oczywiście zakładając że w tym czasie nie będziesz brał ciepła ani na c.o. ani na c.w.u. Zapytam wprost. Brałeś to pod uwagę? 

Układ  z buforami pracuje w rzeczywistości trochę inaczej. Jak widzisz na swoim schemacie w początkowym stadium jak układ jest zimny i wszystkie termostaty czy też zawory trójdrogowe są otwarte woda przelatuje górą i dołem przez bufory aby jak najszybciej zagrzać układ. I dopiero jak się nagrzeje domek i zawory trójdrogowe lub termostaty się przymkną strumień wody a tym samym ciepła  od kotła jest większy od strumienia jaki idzie na c.o. i część jest kierowana do buforów. Wtedy dopiero się one ładują.  Tak to będzie u Ciebie działało. Ale będzie działało.

Mam taki sam układ z kotłem Camino i jednym buforem 500l. do tego cwu ale szeregowo z drugim zasobnikiem cwu, który jest dogrzewany przez kocioł gazowy. Ogrzewanie w c.o. mam pogodowe. Nad całością pieczę sprawuje układ PLC Wago 750-881 z odpowiednimi modułami. W buforze 2 grzałki  z której jedna jest zasilana z paneli PV. Na razie tylko do prób  i doświadczeń o małej mocy żeby zobaczyć jak to chodzi i o co w tym chodzi. 

Opublikowano

Jestem świadom że nabijanie potrwa, ale przy obecnych temp. tak nabity bufor powinien na trochę wystarczyć. Obliczałem że przy -18*c  bufor po nabiciu ogrzeje dom przez 12h. Także w okresie przejściowym to będzie luksus :)

 

Większy kocioł w przedziale 21-25 kw to koszt plus 1000 zł, obecnie remontuje generalnie dom, właściwie można powiedzieć że jakoby od stanu surowego go wykańczam, takie 1000 zł to kupa kasy na inne wydatki.

 

PLC Wago 750-881 strasznie dał by po kieszeni :)

 

Także myślałem o grzałkach, np w drugiej taryfie ale to po pierwszym pełnoprawnym sezonie grzewczym.

 

Odnośnie spawania znajomy "zjadł na tym zęby" także problemu nie będzie.

 

Ale za to inna sprawa, sprawdzałem karty podgrzewaczy reflex i nie posiadają nierdzewnych, a podgrzewacze z postu powyżej rzekomo nierdzewne...

 

A ile Tobie kolego zajmuje nabicie bufora i na ilę wystarcza na chwilę obecną?

Opublikowano

Po pierwsze to co Ci napisałem to tak dla zrozumienia tematu. Na prawdę nie da się uzyskać aby cały zbiornik miał  90 st C. Wcześniej zagotuje się woda. Poza tym każdy bufor a raczej układ ma tzw współczynnik buforowania który wynosi w zależności od układu od 0,75 do 0,9.  Po drugie nie udało mi się osiągnąć na buforze więcej niż 73 stC bo mi szkoda było paliwa. Przećwiczę to jak będą porządne mrozy. W moim układzie przy buforze o temperaturze u góry bufora 60 stC i 50 na dole mogę grzać jeszcze dodatkowo około 3 godzin przy temperaturze zewnętrznej  9 st C. pobór mam wtedy około 2,8 kW ciepła i schodzę do 35 st C. 

U mnie jest troche inaczej bo ja moje c.o. mam odizolowane od obiegu kotła wymiennikiem płytowym. W układzie kotła mam drugi  bufor o pojemności 120l On mi jest potrzebny do stabilizacji temperatury obiegu kotłowego i jest zabezpieczeniem na wypadek zagotowania wody. Dobrałem pojemność tak by ilość ciepła w paliwie przy normalnym załadunku jak się zagotuje woda była "spożytkowana" na odparowanie jej. Dzięki temu kocioł nie przegrzewa się i nie trafi go szlag. Zeby było śmieszniej przetestowałem to już w drugim tygodniu.  Spaliła się pompa, ja byłem padnięty poszedłem spać no i zagotowała się woda. Poza para w kotłowni i wodą na posadzce nic się nie stało. Gdybym nie miał tego bufora a w układzie było tylko tyle wody ile w kotle plus krótki obieg z wymiennikiem jakieś 10l woda by sie szybko wygotowała reszta ciepła z paleniska poszła by w kocioł. O konsekwencjach lepiej nie myśleć. 

Opublikowano

Może to nie jest jasne co napisałem. Przesyłam screenshoota z mojego panelu do kotłowni. Będziesz miał lepszy ogląd co i jak. To jest aktualna sytuacja z kotłowni. Jak widac Pali się :)

post-70220-0-01299100-1479666648_thumb.jpg

Opublikowano

Wielu użytkowników deklaruje nabijanie bufora do temp 95*C a nawet parę stopni więcej, lecz w układzie zamkniętym. Ja myślę że przy otwartym 90*C jest jak najbardziej realne. Oczywiście na samej górze zbiornika, lecz myślę że przy dłuższym nabijaniu na granicy 90-95*C można zejść z tą temp do 3/4 zbiornika. Odnośnie "szkoda paliwa" przecież magazynujesz to w buforze, następnie wykorzystasz ;)

 

Twoja instalacja jest dość skomplikowana, u mnie planuje bardziej łopatologicznie :)

 

Instalacja grzejnikowa czy podłoga?

Opublikowano

Grzejnikowa. Co do deklarowanych 95 st. Długo palisz kotłem węglowym? Powiedz kiedy ostatni raz miałeś 95 st C na kotle? A co do oszczędzania. aby zagrzać do 95 st C musiałbym załadować więcej węgla niż to jest potrzebne obecnie i bardziej otworzyć szyberek. W takim przypadku strumień spalin będzie większy i o wyższej temperaturze. Dalej uważasz że zużycie jest takie samo? A mój układ nie jest bardziej skomplikowany niż się wydaje czy ten Twój. Jest dodany obieg kotłowy i oddzielony wymiennikiem od układu c.o. Jest to zrobione z prozaicznego powodu  W układzie c.o. mam kocioł gazowy który mogę w każdej chwili odpalić a on wymaga minimalnego ciśnienia około 0.1 MPa aby prawidłowo działał. Niestety układ otwarty nie zapewniał takiego ciśnienia i musiałem te dwa obiegi rozdzielić. 

Opublikowano

A teraz sytuacja w kotłowni wygląda tak. Czas u góry jest real dane też.

post-70220-0-25451600-1479669757_thumb.jpg

post-70220-0-40362600-1479669770_thumb.jpg

Opublikowano

Ja mam bufor 1000l piec akurat 30 kw bo mailem palić drewnem pierwszy i drugi sezon paliłem trzeci brykietem i teraz tez drewnem , dla mnie 95 C bez problemu po całości . Mam podłogoweke po całości w zimę pale raz na 24 h czyli rozpalam wieczorem pali się 4 h gaśnie w piecu i trzyma do następnego dnia wieczora C O i CWU jak jest plus 6 C na zewnątrz to wytrzymuje do 48 h ale wyładowany do 25 C jak nie niżej cały. Mam układ otwarty .

Opublikowano

Całe życie :) Akurat, gdzie obecnie mieszkam instalacja jest wysokotemperaturowa, więc zdarzało się 90. ( ale to ekstremum )

W remontowanym domu grzejniki dobieram na 45/35/20

Przy odpowiednio dużym wymienniku w kotle, spaliny nie będą takie ekstremalne.

 

Spalać mam zamiar drewno sezonowane, ale to na drugi sezon grzewczy, pierwszy węgiel.

 

byry007 dwa dni bez wizyty w kotłowni, całkiem przyzwoicie ! :) Jaka izolacja budynku?

Opublikowano

Ja mam bufor 1000l piec akurat 30 kw bo mailem palić drewnem pierwszy i drugi sezon paliłem trzeci brykietem i teraz tez drewnem , dla mnie 95 C bez problemu po całości . Mam podłogoweke po całości w zimę pale raz na 24 h czyli rozpalam wieczorem pali się 4 h gaśnie w piecu i trzyma do następnego dnia wieczora C O i CWU jak jest plus 6 C na zewnątrz to wytrzymuje do 48 h ale wyładowany do 25 C jak nie niżej cały. Mam układ otwarty .

A jaki masz metraż i jakie docieplenie? 

Opublikowano

95 m2 do ogrzania, podłoga 16 cm ściana 15 grafit strop 20 ale są ludzie którzy mają mniej ocieplenia a bufor trzyma im lepiej coś u mnie jest coś jeszcze nie tak, przy grzejnkach chyba bym się nie skusił na bufor i palić co dzień, chyba że chodzi Ci o palenie wracasz z pracy palisz grzejesz dom grzejesz bufor gaśnie w piecu wieczorem i Ci z bufora leci do rana ale trzeba pilnować tego .

Opublikowano

Ja na chwilę obecną na stropodachu mam 38cm a w najniższym 18, do tego dojdzie około 10 cm wełny przy podwieszanych sufitach, na ściany 20 grafit. Parter 110m2 i piwnica ogrzewana też 110m2. Ale w piwnicy niestety podłoga nie ocieplana (dom z lat 90 ).  Jak w okresie przejsciowym będe palić raz na dwa trzy dni to będzie elegancko :)

 

Dzięki za pomoc

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Trochę mu przyłożyłem na noc t.j. 9kg z orzecha Bogdanki. Po 2 godzinach wygląda sytuacja tak: Temperatura na zasilaniu jest trochę niższa bo jest już obniżenie nocne.

post-70220-0-72137300-1479684042_thumb.jpg

post-70220-0-32636400-1479684049_thumb.jpg

Opublikowano

A układ przekombinowany. Dwa bufory i wymiennik ciepła ... Można taniej i skuteczniej ale jak ktoś ma taka wizję to co nam do tego.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.