jaras99 Opublikowano 9 Października 2016 #1 Opublikowano 9 Października 2016 Witam wszystkich.Moja instalacja podzielona jest na dwie części domu. W pierwszej części wszystkie kaloryfery grzeją bardzo dobrze. W drugiej zaś jest problem z ostatnim rozgałęzieniem na dwa pokoje. W pokoju po lewej sporo mniejszy kaloryfer grzeje w miarę dobrze. W pokoju po prawej podłączony w dość dziwny sposób, połączony z dwóch małych kaloryferów nie grzeje praktycznie wcale. Piec 30 kW, pompa na 3 biegu, układ otwarty, cały odpowietrzony. Na ostatnich kaloryferach są automatyczne odpowietrzniki. Jakiś majster zalecał mi założenie przed ostatnim rozgałęzieniem małej pompy CWU. Co Wy o tym sądzicie?
Gość miki1212 Opublikowano 9 Października 2016 #2 Opublikowano 9 Października 2016 To proste małe kaloryfery mają mały opór a wode leci tam gdzie ma łatwiej. Spróbuj skryzować małe grzejniki zwłaszcza te najbliżej pieca. Ustawienie pompy na najwyższy bieg jeszcze bardziej pogłębia problem bo woda krąży szybciej i nie oddaje ciepła a ostatnie kaloryfery i tak pozostają zimne.
sambor Opublikowano 9 Października 2016 #3 Opublikowano 9 Października 2016 Ustawienie pompy na najwyższy bieg jeszcze bardziej pogłębia problem bo woda krąży szybciej i nie oddaje ciepła a ostatnie kaloryfery i tak pozostają zimne. Nowa fizyka i termodynamika? Nie wiedziałem o tym, chyba czas wrócić w szkolne ławy. :angry:
Gość miki1212 Opublikowano 10 Października 2016 #4 Opublikowano 10 Października 2016 Widać moje grzejniki są nie z tej ziemi. A gdybyś tak zastosował tą swoją fizykę to pewnie by ci podobnie wyszło. Liczyłeś to chociaż że takie wnioski. Niech zgadne pewnie NIE!
Dayan Opublikowano 10 Października 2016 #5 Opublikowano 10 Października 2016 Czyli najlepszy układ to grawitacyjny bo tam woda krąży najwolniej :-)
Gość miki1212 Opublikowano 10 Października 2016 #6 Opublikowano 10 Października 2016 Pies ma cztery nogi a człowiek dwie czyli tak jakby mieli po 3. Może ktoś dopisze jeszcze jakieś mądrości może coś w rodzaju kup se zawór 5/4 bo 1 jest za mały hyhyhy
sambor Opublikowano 10 Października 2016 #7 Opublikowano 10 Października 2016 Zaw 4- D nie ma nic do tego, ale warto zrobić regulację hydrauliczną układu, czyli zdławić , zakryzować, zmienić nastawy wstępne - zależy co tam na grzejnikach jest. Szczególnie idzie o grzejniki położone najbliżej kotła, PS Jestem zdecydowanym przeciwnikiem zaw 4-D w każdej konfiguracji, no chyba, że leży na półce to OK. PS2 Pies to ma łapy a nie nogi, mam takich łap 24 , To ile mam psów ?
jaras99 Opublikowano 11 Października 2016 Autor #8 Opublikowano 11 Października 2016 A ten grzejnik jest podłączony dobrze? I może być tak złączony?Co do regulacji to większość zaworów w domu mam takich jak na zdjęciu. Wybite są cyfry 2,4,6,9 i nie mogę tam znaleźć żadnego znacznika.
Gość miki1212 Opublikowano 11 Października 2016 #9 Opublikowano 11 Października 2016 No i teraz piszesz do rzeczy "warto zrobić regulację hydrauliczną" a jednak fizyka u mnie działa dobrze :) Co do regulacji to te cyfry oznaczają właśnie jak bardzo jest skryzowany grzejnik. Nie wiem jak jest u ciebie ale u mnie 6 odpowiada max przepływowi natomiast 1 min przepływowi. Musisz znaleźć ceche/znak na zaworze i do tego znaku zrównać odpowiednią cyfrę odpowiadającą przepływowi. Jeśli masz więcej mniejszych grzejników bliżej kotła to warto tak wyregulować całą instalację bo woda będzie krążyć tam gdzie ma najmniejszy opór i może nie docierać w odpowiedniej ilości do większych grzejników na końcu instalacji.
sambor Opublikowano 11 Października 2016 #10 Opublikowano 11 Października 2016 Ustawienie pompy na najwyższy bieg jeszcze bardziej pogłębia problem bo woda krąży szybciej i nie oddaje ciepła a ostatnie kaloryfery i tak pozostają zimne. Moja fizyka jest taka, że jak jak dasz pompę na wyższy bieg to dostarczysz do grzejników więcej ciepła, czyli te najdalsze grzejniki prędzej się "załapią" na to ciepło. Przez reg hydrauliczną podajemy odpowiednie ilości do każdego z grzejników, a nie jak piszesz jak wolniej to lepiej! Przecież w skrajnym przypadku wg twojego twierdzenia najlepiej będzie grzał grzejnik w którym woda stoi! Wadą wyższych biegów w pompie jest większe zużycie prądu i głośniejsza praca instalacji, dlatego dążymy do jak najniższego biegu przy którym instalacja działa prawidłowo.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.