owcazz Opublikowano 5 Października 2016 #1 Opublikowano 5 Października 2016 Witam, proszę o przyjrzenie się instalacji, fachowcy u brata takie coś stworzyli. Uruchomili piec i pojechali. Piec miał się rozpalić i zacząć grzać podłogówkę kaloryfery i wodę w pompie. Podłogówka nie grzeje, podobno ma się odpowietrzyć samo. CWU też nie grzeje. Mają przyjechać za kilkanaście dni. Dwa dni po wizycie fachowcach przyjechałem a tam ciśnienie zerowe. Brat dzwoni i pyta fachowców czy to normalne... kazali dolać wody, dolał i z obiegu na kaloryfery puściła jedna złączka. Poradzili zamknąć zawory od obiegu kaloryferów, ok. Dolana woda ciśnienie 0,3. Pompka chodzi podłoga zimna. Piec to DRACO DUO VERSA 17 KW Mam obawy że coś tam jest nie tak z założeniami i wykonaniem instalacji. Brat ma się tam wprowadzać za tydzień, z małymi dziećmi. A za oknem piździ. Dodaje zdjęcia.
kiminero Opublikowano 5 Października 2016 #2 Opublikowano 5 Października 2016 Układ zamknięty, ale nie widzę ani naczynia, ani zaworu schładzającego lub wężownicy schładzającej. Są? Sprawdź jakie jest max ciśnienie robocze tego kotła i jaki tam jest zawór bezpieczeństwa, skoro masz teraz 3 bary, a on nie reaguje? Nie płać dopóki nie doprowadzą układu do porządku. Niech zaczną od lektury DTR i warunków gwarancyjnych.
owcazz Opublikowano 7 Października 2016 Autor #3 Opublikowano 7 Października 2016 Jest naczynie piętro wyżej, białe rury po lewej stronie drugiego zdjęcia.
kiminero Opublikowano 8 Października 2016 #4 Opublikowano 8 Października 2016 Temat chyba umarł, ale muszę uderzyć się w piersi, bo dotarło do mnie, że ten manometr to ma zakres 1 bara, a błędnie przyjąłem, że to 1 MPa. Po odpowiedzi wyżej widzę też, że to jednak układ otwarty, także: mea culpa, ale brawa dla "fachowców" za podpięcia naczynia rurami pex. Jeśli złączka pociekła przy tym ciśnieniu, to pewnie zapomnieli zaprasować albo na sucho została wkręcona. Odpowiedź na tą reklamację jest mimo to porażająca: odetnij pan całe ogrzewanie, przyjedziemy za dwa tygodnie. Ciśnienie mogło spaść do zera jeśli zabrakło wody w naczyniu. Wtedy pompy mogły podciśnienie nawet wytworzyć, a poza tym manometr w tamtym miejscu to dziwny pomysł. Wypunktuję niektóre błędy: 1. Naczynie wzbiorcze otwarte należy podpiąć do kotła rurą o średnicy minimum 28 dla miedzi lub 1" dla stali. Plastiku w jakiejkolwiek postaci się nie stosuje. 2. Zawór 4D o tym rozmiarze nie spełnia swojej roli, a w przypadku kotła pelletowego jest złym wyborem bez pompy kotłowej 3. Czujnik przypięty do rury bez izolacji termicznej będzie zaniżał wskazania. 4. Słabo widać, ale chyba pompa cyrkulacji nie ma zaworu zwrotnego, a generalni, to nie widzę czy jest w ogóle do sterownika podpięta. 5. Zawór różnicowy zbędny. 6. Te wszechobecne wiszące kable urągają zasadom bezpieczeństwa.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.