Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dobór Kotła Ds.


Olgiert

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 Jest to mój pierwszy post więc  na wstępie witam wszystkich forumowiczów   :)

 

Właśnie kończę  przebudowę budynku mieszkalnego a z racji tego, że doszło mi trochę mkw powierzchni ogrzewanej potrzeba przed okresem grzewczym zmienić kocioł  co . Obecnie jaki posiadam to Podlasiak 15kw GS

Ogrzewał wcześniej ok 100 mkw więc dawał radę   :)

 

Jednak teraz mam już  200 mkw do ogrzania. W tym bojler 140 l, podłogówki ok 20mkw, 2 grzejniki łazienkowe.  W sumie jest we wszystkich grzejnikach 170 żeberek. 

Dom dzieli się na 2 części stara i nowa( niby nowa ponieważ po przebudowie z pomieszczeń gospodarczych ) 

W starej części parter plus piętro ok 100 mkw .  Instalacja stara z rur stalowych. Ocieplony styropianem 6 cm z felcem. Okna nowe . Komin 8,5 m o o średnicy wew 36x16cm 

 

Nowa część.  120 mkw. Parter i poddasze ocieplone wełną 15cm .  Ściany styropian 12cm .  Instalacja  dołączona do pieca z rur PP. 

 

 Z wyliczeń  na stronie  http://cieplowlasciwie.pl/wynik/1kht  wychodzi jakieś16kw.  Jednak budynek ciężki do obliczenia ze względu na 2 części ( stara i nowa) 

W pewnej firmie zajmującej się produkcją kotłów  doradzano mi o mocy 26 kw .  Właściciel starej daty  i może dlatego taki duży polecił   :)

Szczerze mówiąc zainteresowany jestem piecem DS a wpadł mi w oko MPM DS . 

Po krótkiej wymianie mailowej  z  http://www.mpm-kotly.pl/   doradzali mi taki 17-19kw. 

Przeczytałem cały wątek o MPM DS  i jestem skłonny zdecydować się na ten właśnie kociołek  ale trochę jeszcze się waham. Może jakiś inny DS ?   Cenowo do 4500 zł  

Może coś koledzy doradzicie lub utwierdzicie mnie  w decyzji o MPM  DS   :)

Po wyborze pieca pozostanie tylko podjąć decyzję czy miarownik  mechaniczny czy może elektroniczny. Choć  na początek myślałem o zwykłym jakimś lepszym mechanicznym do nauki   :)

Z góry bardzo dziękuję  za wszelkie sugestie i rady  od szanownych kolegów .  

 

 

Opublikowano

Elektroniczny miarkownik bolecki chyba już nie jest sprzedawany, a ten drugi jest dwustanowy (czyli be), mam mechaniczny ESBE i za delikatne toto, rozłazi mi się, pokrętło pękło, ale też do innych nie mam porównania bo nie miałem.

 

MPM mam i jest ok. Oczywiście wiesz że do DS trzeba kupować węgiel niespiekający bo się będzie zawieszać?

 

Zawsze mi się wydawało ze ciepłowłaściwe za dużo dolicza na grzanie cwu ale widocznie jakieś zasady to określają :D

Opublikowano

Jeżeli ten twój obecny kocioł jest jeszcze sprawny to wystarczył by na obecny metraż z mocą jedynie w największe mrozy musiałbyś opalać go dobrym węglem. Kotły tego typu mają jeszcze zapas mocy czyli z tych 15kW byłbyś w stanie wyciągnąć te 20kW ale na dobrym węglu.

Wymiana na jakiegoś DS-a jak najbardziej sensowna ale czy w obecnym momencie jeżeli tamten jest jeszcze sprawny to nie wiem czy do końca konieczna.

W końcu co z tamtym jedynie pewnie na złom więc jeżeli jeszcze sprawny to trochę bez sensu.

Co do miarkownika to polecam Honeywell FR124

Opublikowano

W sumie trochę racji w tym jest. Piec jest jeszcze sprawny a po wymianie stary tylko na złom. Hmm muszę to dobrze przemyśleć. W każdym bądź razie dzięki za odzew :)

 

 

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Jeżeli ten twój obecny kocioł jest jeszcze sprawny to wystarczył by na obecny metraż z mocą jedynie w największe mrozy musiałbyś opalać go dobrym węglem. Kotły tego typu mają jeszcze zapas mocy czyli z tych 15kW byłbyś w stanie wyciągnąć te 20kW ale na dobrym węglu.

Wymiana na jakiegoś DS-a jak najbardziej sensowna ale czy w obecnym momencie jeżeli tamten jest jeszcze sprawny to nie wiem czy do końca konieczna.

W końcu co z tamtym jedynie pewnie na złom więc jeżeli jeszcze sprawny to trochę bez sensu.

Co do miarkownika to polecam Honeywell FR124

Też polecam miarkownik Honeywell FR124, posiadam chyba od 3 sezonów i działa super. Kilka razy woda już się w kotle gotowała i z miarkownikiem nic się nie dzieje.

Opublikowano

Też polecam miarkownik Honeywell FR124, posiadam chyba od 3 sezonów i działa super. Kilka razy woda już się w kotle gotowała i z miarkownikiem nic się nie dzieje.

 

Skoro taki dobry to dlaczego się woda gotowała? ;)

Opublikowano

Miarkownik sam w sobie nie jest lekiem na całe zło oprócz miarkownika czuwającego nad temperaturą jest jeszcze operator kotła który zapewne pozwolił na to przez złą regulację itp.

Opublikowano

Skoro taki dobry to dlaczego się woda gotowała? ;)

Woda może się gotować z wielu przyczyn (mi wiadomo jakich) nie tylko z winy miarkownika  - ważne że z miarkownikiem nic się nie dzieje.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.