marcingwr Opublikowano 15 Maja 2016 #1 Opublikowano 15 Maja 2016 Mam na imię Marcin, witam serdecznie wszystkich.Oto mój problem z którym będę się musiał zmierzyć samemu. Będę się szykować do wymiany wszystkich rur CO ze starych grubych stalowych, które idą gdzieniegdzie po ścianach a w większości po strychu. Poniżej przedstawiam schemat domu z zaznaczonymi grzejnikami na chwilę obecną. Załączam też drugi schemat z przebudową do której będę potrzebował mieć możliwożć szybkiego dołączenia nowych grzejników.Bardzo proszę o opis którędy pociągnąć rury oraz jakie najlepiej? Czy PP czy miedź? W domu jest obecnie ogrzewanie tylko z gazu lecz mam w przyszłości w planie dołożenie pieca na węgiel, ekogroszek lub miał ale z pozostawieniem kotła gazowego, żeby był w razie czego jako dodatkowy. W przyszłości zamierzam dobudować do kuchni jadalnie oraz z dwóch pokoi zrobić jeden z wyjściem na taras. dlatego będzie zmiana grzejników. Piec na opał stały mam możliwość postawić w komórce obok domu lecz trzeba będzie też już tam jakoś chyba od razu pociągnąć rury? Bardzo proszę o wszelką pomoc i porady.
papasmurfek Opublikowano 16 Maja 2016 #2 Opublikowano 16 Maja 2016 Nie piszesz jak duży remont planujesz? Najwygodniej dać rozdzielacz grzejnikowy i od niego rury pex po podlodze do grzejników. Do odciecia poszczególnych sekcji zawory przy rozdzielaczu.
tommy07 Opublikowano 16 Maja 2016 #3 Opublikowano 16 Maja 2016 Kolego po co chcesz wywalać te rury , na pewno zdrowiutkie są, jeśli będzie kocioł stałopalny to tylko miedź bo PP może nieładne powyginać wysoka temperatura.
Bolczaczko Opublikowano 16 Maja 2016 #4 Opublikowano 16 Maja 2016 Stabilizowane PP tak mocno się nie gnie, jeżeli temperatury nie mają być krytyczne to PP dobra alternatywa dla miedzi. Warto aby rury były schowane, bo PP ma większą średnicę niż miedź i wygląda mało estetycznie. Jeżeli jakiś grubszy remont to pochyl się nad tym co napisał papasmurfek.
ja740 Opublikowano 20 Maja 2016 #5 Opublikowano 20 Maja 2016 jeżeli kocioł na paliwo stałe to zostaw stare rury lub miedź , żaden plastik , widziałem już kilka ugotowanych instalacji z pp i pex pp ,nawet stabi, potrafi rozerwać i zmienić średnicę (staje się nienaprawialne , bo nie ma czym tego zgrzać) pexy wyskakują z belki zasilajacej (trzeba skracać pex i kęcić przedłużki , do czasu kiedy braknie miejsca w skrzynce) można zainwestować w zabezpieczenia typu wymiennik, wężownica schładzająca itp. ale koszty inwestycji dogonią lub przegonią instalację z miedzi
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.