aficio Opublikowano 11 Kwietnia 2016 #1 Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Szanowni fachowcy , jestem nowy i generalnie jestem laikiem . Dla mnie piec ma grzać i tyle . Jednak pojawił się problem . Zauważyłem w moim piecu następujące objawy : spadek ciśnienia wody ( po spuszczeniu ze zbiornika znacznej ilości , leci jakby chciała , a nie mogła ) , spadek temperatury ( na manometrze jest max 25 stopni C i coś w barach poniżej prawie 0 ) , po dopuszczeniu wody na kaloryfery , po 3-4 godzinach ciśnienie spada do zera , woda niedawno jeszcze była goraca , teraz tylko ciepła . Woda na piecu ustawiona na 60 stopni , kaloryfery już wyłączone ( od 2 dni ) . Czy ktoś może wie o co chodzi , co sprawdzić ? Piec super , od 12 lat można powiedzieć bezobsługowy . Nic się nie działo . W załączeniu zdjęcia instalacji na ile się udało zrobić . Może coś przybliżą . Liczę na porady , dorady , sugestie ...
aficio Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Autor #2 Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Pomocy , już mam dość zimnej wody . Pomoże ktoś ?
sambor Opublikowano 12 Kwietnia 2016 #3 Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Sprawdź cisnienie w naczyniu przeponowym. Ten czerwony baniak obok kotła Przy braku ciśnienia w instalacji, w baniaku powinno być ok 0,8-1 bara. sprawdzamy manometrem do kół samochodowych
aficio Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Autor #4 Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Po powrocie do domu , zrobiłem małe doświadczenie . Na czerwonym zbiorniku obok kotła na manometrze było zero barów ( chyba tak się pisze po polsku - jak nie to sorki) . Na manometrze od kotła na czerwonym polu 25 stopni C i na niebieskim zero MPa. A więc odkręciłem zawór dopuszczający wodę . Ciśnienie po 10 minutach wzrosło na manometrze czerwonego zbiornika do 2 barów . Piec ruszył , temperatura zaczęła wzrastać aż osiągnęła 50 stopni , na niebieskim wzrosło do 0,3 MPa . Piec hula , woda w kranie gorąca , super . Ale po 3 godzinach sytuacja jest następująca : czerwony zbiornik - ciśnienie 1 Bar ( a więc w ciągu trzech godzin ciśnienie spadło o 1 Bar ) temperatura na piecu ok. 42 stopnie i na niebieskim polu 0,12 MPa. Będę dalej obserwował i napiszę co się będzie działo za następne 3 godziny lub rano . czy na podstawie tej obserwacji można coś wywnioskować , co może być skopane ?
sambor Opublikowano 12 Kwietnia 2016 #5 Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Trzeba było zmierzyć najpierw ciśnienie w tym czerwonym naczyniu - tak w kole od auta! A nie dolewać wody na pałę! Gdzieś ci pewnie ucieka woda z instalacji - więc trzeba znaleźć gdzie!
aficio Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Autor #6 Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Ale jak to sprawdzić ? Mam sprężarkę z takim dinksem do pompowania z manometrem ale gdzie to włożyć żeby sprawdzić ? Czyli jężeli na manometrze od zbiornika pokazuje zero , to nie jest to samo ?
sambor Opublikowano 12 Kwietnia 2016 #7 Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Od spodu tego czerwonego naczynia jest wentyl , taki jak w samochodzie i tam sprawdzasz, ale na manometrze na kotle ma być zero! Tam pewnie nie ma ciśnienia albo pękła gumowa przepona i jest już woda. W pierwszym przypadku dopuszczasz powietrza do ok 0,8 bar, drugi przypadek niestety wymaga wymiany naczynia na nowe o takiej samej lub większej pojemności pojemności. Jak to wygląda to masz na rys poniżej, masz gumową osłonę , a pod nią wentyl. Osłonę się odkręca lub ściąga Tam są dwa ciśnienia - wody w instalacji i ciśnienie poduszki powietrznej, która przyjmuje rozszerzanie wody pod wpływem wzrostu temp. Ty masz sprawdzić ciśnienie poduszki.
aficio Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Autor #8 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Ok. Po powrocie do domu zrobię tak jak radzisz . Jeszcze pytanie . Przed przystąpieniem do dopuszczania powietrza sprężarką , trzeba odkręcić/zamknąć jakieś zawory ? Np , żeby woda z tego zbiornika wyleciała itd . Wolę zapytać wcześniej niż potem płakać ... Może coś na przykładzie trzeciego zdjęcia z pierwszego posta ?
sambor Opublikowano 13 Kwietnia 2016 #9 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Możesz częściowo spuścić wodę i instalacji, ale nie dużo ok 10-15l. A jak ew nabijesz to naczynie do 0,8 -1 bar to dolej wody do ciśnienia ok 1,2 bar a nie do 2 bar. Tam masz zaw bezpieczeństwa 2,5 bar , który upuszcza wodę jak ciśnienie wzrośnie powyżej wartości 2,5 bar.i
aficio Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Autor #10 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Dobrze , tak zrobie . A napiszesz mi w jaki sposób spuścić te 10 litrów wody ? przez ten zawór obok manometru na tym czerwonym zbiorniku , czy w inny sposób ? Sorki za głupie pytania , ale zaznaczałem że jestem laikiem . Mogę się odwdzięczyć w zakresie informatyki :)
sambor Opublikowano 13 Kwietnia 2016 #11 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 A jak dopuszczasz wodę do inst ? pewnie przez węża gumowego
aficio Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Autor #12 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Na czwartym zdjęciu na dolnej rurce pod pomką Grundfosa jest zawór . otwieram go czerwoną rączką którą widać ( własnie wtedy dopuszczałem wodę ) i sobie leci . Zamykam i już .
sambor Opublikowano 13 Kwietnia 2016 #13 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 A tam po prawej stronie od tego zaworu nie masz spustu? - taki kranik poniżej rury?
aficio Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Autor #14 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Jest obok . Rozumiem że otworzyć i spuścić . Po dopompowaniu powietrza uzupełnić wodą ? Robić to przy wyłączonym kotle ?
sambor Opublikowano 13 Kwietnia 2016 #15 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Wodę dopuszczamy przy zimnym, wyłączonym kotle, po dopuszczeniu warto odpowietrzyć instalację
aficio Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Autor #16 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Ok. To jeszcze pytanie , gdzie odpowietrzamy i w jaki sposób ? Gdzie sie takie ustrojstwo znajduje ?
sambor Opublikowano 13 Kwietnia 2016 #17 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Na 2 - 3 zdjęciu masz odpowietrznik automatyczny - taki z czarnym zaworkiem ( kapturkiem) Jak ten kapturek odkręcasz to wypuszczasz powietrze z części instalacji, ale nie z całej. Na grzejnikach też powinny być odpowietrzniki automatyczne lub ręczne. Więc może nie spuszczaj za dużo tej wody, gdyż będziesz się potem bujał z odpowietrzeniem całej instalacji. Na początek upuść 5l, jak podstawisz miskę to będziesz widział ile wyszło
aficio Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Autor #18 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Oki , jak wrócę to zadziałam i dam znać. Na razie bardzo dziękuję za pomoc . Odezwę się .
aficio Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Autor #19 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Jednak jeszcze jedno pytanie . Czy te 0,8-1 bar dopuszczonego powietzra ma wskazywać manometr sprężarki czy manometr baniaka ?
sambor Opublikowano 13 Kwietnia 2016 #20 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Sprężarki, to ciśnienie wstępne poduszki powietrza, manometr kotła =0
aficio Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Autor #21 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Sprężarki, to ciśnienie wstępne poduszki powietrza, manometr kotła =0 Ok. Działam .
aficio Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Autor #22 Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Ok. Działam . Właśnie wstałem .Wczoraj zrobiłem tak jak napisałeś . Dziś rano na manometrze jest zero . Co teraz ? I jeszcze jedna mała uwaga . Może będzie miała wpływ na ocenę sytuacji. Kiedyś jak dopuszczałem wodę na kaloryfery ,to żeby podniesć ciśnienie na manometrze na tycz czerwonym baniaku to trwało to ok pół minuty . Teraz aby osiągnąć ten sam poziom woda leci ok. 5-8 minut . Dodatkowo jest coś z ciśnieniem tej wody . Kiedy odkręcę kran duzo wody zleci z impetem , a totem słabnie i w końcu leci tak sobie .
sambor Opublikowano 14 Kwietnia 2016 #23 Opublikowano 14 Kwietnia 2016 A sprawdź ciśnienie w naczyniu ? Jak tam trzyma to jeszcze raz dolej wody - może to na skutek odpowietrzania spadło ciśnienie. Jak spadnie znowu to trzeba szukać upływu wody w instalacji.
aficio Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Autor #24 Opublikowano 14 Kwietnia 2016 A sprawdź ciśnienie w naczyniu ? Jak tam trzyma to jeszcze raz dolej wody - może to na skutek odpowietrzania spadło ciśnienie. Jak spadnie znowu to trzeba szukać upływu wody w instalacji. Sprawdzę . Co do odpowietzrania , to z tego zaworka na czerwonym baniaczku wczoraj nic nie sykło , ale gdy odkręciłem przy manometrze na kotle , to tak . Wyleciało powietzre a potem ciepła woda .
sambor Opublikowano 14 Kwietnia 2016 #25 Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Jak wyleciało powietrze to trzeba było wtedy sprawdzić ciśnienie na manometrze i ew uzupełnić.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.