Elektroniczny Miarkownik Ciągu Tech St 322 Z Pid

[Gość witek1234]

Witam. Sezon grzewczy pomału ma się ku końcowi,zaczynam rozmyślać co będę robił w wolnym czasie :wacko: .Wymyśliłem że może znów spróbuję zabawy w dolne spalanie i przeróbki mojego kotła na DS.Tak dla rozrywki i zabicia czasu.Nie mam parcia na rasowego dolniaka bo już troszkę w takim paliłem,ale wykończył mnie nerwowo problemem nadmiaru popołu i bajka się skończyła.Klasyczny DS nie jest dla mnie,ale gdyby udało mi się zastosować palnik D.P. to może było by fajnie.Już raz zrobiłem taki palniczek w starym camino ale słabo palił,był za mały ciąg.Wtedy dałem sobie spokój, może za szybko, bo przyznaję że nie dopracowałem tego jak należy.Obecne moje camino ma siedem członów więc ma potencjał tzn więcej miejsca na palnik i większy zapas węgla w zasypie.Mam przed sobą całe lato i będę go budował bez pośpiechu,z zachowaniem wszystkich wymiarów, odpowiednim uszczelnieniem itd.I tutaj zaczyna się mój problem.Obecnie używam do sterowania Unistera,jak wiadomo działa on dwustanowo,wg Petii żeby to dobrze działało musi być raczej dmuchawa z PID. Do klasycznych miarkowników się zraziłem,nie działają zbyt precyzyjnie. Wypatrzyłem ten elektroniczny miarkownik ze stajni Tech-a i jestem ciekawy co o nim sądzicie, warto go nabyć czy może raczej klasyczny nadmuch? Skłaniam się do niego, bo w razie nieudanej przeróbki kotła mógłbym dalej go używać paląc od góry,ma algorytm PID,powinien fajnie działać a dmuchawa...wiadomo,będzie do wywalenia. Jeśli macie takie miarkowniki proszę o opinie bo opis na stronie Tech-a trochę ubogi. A może macie inne pomysły jak ten problem rozwiązać?

[genab]

Ja by radził zainwestować w wyciąg, koszt wentylatora to parę stów, a resztę można samemu pospawać. Najprościej to połączyć z miarkownikiem mechanicznym lub tym że Unisterem, tyle, że zostawiać małą szczelinę przy stanie zero, do utrzymywania płomienia. Wyciągiem by sterował najprostszy sterownik (można kupić za 30 zł http://allegro.pl/termostat-regulator-temperatury-grzanie-chlodzenie-i5394477887.html ).Włączał by go jak temperatura znacznie spadnie poniżej zadanej. Lub zainwestować w bardziej rozbudowany, ale w połączeniu z wyciągiem, a nie dmuchawą.  Również by problem dymienia przy podkładaniu odpadł. Wtedy można by było używać niezależnego PW które jest niezbędne, jak chcesz palić z większym zasypem.  

[Gość witek1234]

Pewnie masz rację z tym wyciągiem,bo masz doświadczenie z tymi palnikami.Muszę się zastanowić i ewentualnie gdzieś skopiować takie ustrojstwo na ten wentylator.Jak ma to wyglądać, jak zamontować itp.A tak na marginesie,ma sens  przebudowa takiego kociołka jak camino? Ma taki pomysł jakąś szansę powodzenia?Sorki,czy masz na myśli zamontowanie np wentylatora wyciągowego? I gdzie?Na rurze od czopucha? Wybacz,ale kwestie nadmuchów tym bardziej wyciągów są dla mnie nowością,słabo to ogarniam.

[Gość witek1234]

Genab,jeszcze jedno bo to dla mnie ważne:gdybym kupił sterownik z PID,to chyba taka modulowana praca wentylatora lepiej by spełniała zadanie?No i ostatnia sprawa-ja ciąg kominowy mam dobry.Ta pierwsza wersja palnika pewnie nie bardzo ciągnęła bo był to taki prototyp.Całość tylko luźno była poskładana, bez zaprawy, dysza także bez uszczelnienia.Wchodziło mało węgla,ok 5 kg.Dlatego odpuściłem.No i gdy prowadziłem próby, było ciepłe lato więc i ciąg nie rewelacyjny.

[drewniak]

O ile wiem to kamino przewidziane jest raczej do koksu. Przerabianie go na dolniaka chyba nie ma sensu. Droga spalin jest zbyt mała a i mało mieści się opału, i przez to mało wytworzonego gazu. W tym kotle opał powinien sie żarzyć a nie spalać płomieniem. Przy słabym wymienniku przekazywanie ciepła powinno odbywać się chyba głównie przez promieniowanie.

[genab]

Wentylator wyciągowy można założyć na czopuchu, jak ten jest prostokątny lub w komin. Trzeba zespawać takie płaskie pudełko otwarte z jednej strony i otworem nad wentylatorem, w ten otwór wentylator zaciąga spaliny i dmucha nimi w komin. Na pewno sterownik z PID jest o niebo lepszy takiego zwykłego. Jeżeli mówić o przeróbce Camino na DS, to jest to skomplikowana sprawa, będzie problem z ciągiem, który jest związany z masakryczną zmianą przekrojów kanałów, a to mocno dławi przepływ, dlatego ten palnik nie pracował. Jak lubisz wyzwania, to spróbuj, możliwe, że z mechanicznym wspomaganiem to będzie grało. Trzeba zrobić tą przegrodę w kształcie przewróconej  "L", zostawiając odstęp z tyłu i z góry jakichś 9-10 cm. Spróbuj  zrobić palnik z jedną komorą wirową, on wymaga mniejszego ciągu. Ja jak będę miał czas, to wystawie na muratorze opis i zdjęcia takiego palnika zrobionego z dwóch płytek szamotowych, jest prosty w wykonaniu i całkowicie odporny na zatkanie dyszy węglem.

[Gość witek1234]

Dzięki za porady. W lecie spróbuję coś pokombinować. Mój prototyp miał tak jak piszesz ok 8-9cm za przegroda, w gore 34.Może to było za dużo, mogło dlawic ciąg.Jeśli podejmę to wyzwanie,najpierw wymuruje co trzeba a potem zobaczę czy to ma szansę na sukces. Wtedy pomyślę o tym nadmuuchu. Jeśli nie wyjdzie, nie ma problemu, w camino fajnie się pali węglem od góry, wbrew opiniom grzeje komin tylko przy rozpalaniu ale myślę że to wychodzi mu na zdrowie.Potem jest OK.W MPM przy rozpalaniu często miałem 300 na zegarze. Genab, jeszcze raz dziękuję i czekam na obiecane fotki,mam nadzieję że w razie konieczności udzielisz mi cennych wskazówek.

[genab]

Przekrój kanałów ma być mniej więcej wyrównany, bez skoków. Jak są jakieś powiększenia, a potem pomniejszenia przekroju, to bardzo obniża przepustowość.

[Gość witek1234]

W drugą stronę powinno być lepiej z tymi kanałami? Tzn jeśli szerokość wymiiennika za przegrodą będzie wynosić 19cm,głębokość ok8,wysokość dajmy na to 30,więc do sklepienia zostanie ok 10-15 cm,dokładnie nie pamiętam ile tam będzie luzu do góry. Utrzymując tą wysokość wymuruję sklepienie dla komory zasypowej aż do drzwi zasypowych. Taki układ poradzi sobie?

[genab]

Palnik ma 19-20 cm (cała głębokość razem z wlotem), licząc grubość przegrody 10 cm (cegła 6,5 cm + płytka 3,25 cm), zostaje 10 cm na kanał pionowy i górny poziomy kanał tak samo zrobić 10 cm. Jak będziesz murować to zakończenie sklepienia daj jak najbliżej drzwiczek zasypowych, żeby otwór w który zasypujesz węgiel był nie duży, to pomoże zmniejszyć lub całkiem wyeliminować dymienie przy dokładaniu. I koniecznie trzeba zrobić możliwość czyszczenia tego poziomego kanału, bo tam będzie się zbierać popiół lotny, jak również trzeba będzie czyścić wymiennik w tej części. 

[Gość witek1234]

Dzięki za wszystkie uwagi i porady. W lecie zabieram się za murowanie palniczka. Jeśli sie nie uda to przynajmniej będę wiedział że próbowałem :) .No i nieśmiałe przypomnienie odnośnie obiecanych fotek czy rysunku tego palnika chyba drugiej generacji.

[wojtektom]

Witam,

 

Szukam opinii na temat miarkownika st322 z pid'em.

Ktoś coś ?