Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Wiem że takich małych ludzi jest tysiące i wszystkie wymagają pomocy. Ale wiem też że wypełniając zeznanie roczne nie możemy się zdecydować lub nie mamy pod ręką konkretnego przypadku któremu przekazali byśmy tą symboliczną pomoc. Z tym spotkałem się dwa lata temu, bączek latał nam pomiędzy nogami ze swoimi plastikowymi narzędziami i z całych sił pomagał nam wymienić instalacje w domu swoich rodziców. Pełen życia, werwy stał w drzwiach i witał nas każdego ranka...w ciągu tych dwóch lat jego życie się zmieniło. Niedawno otrzymałem od jego ojca, list...

 

Witam Panie Grzegorzu!

Przepraszam że wczoraj nie pisałem ale zmogło mnie zapalenie oskrzeli i musiałem poleżeć. Chłopaki też są chore i tym sposobem mamy szpital w domku!!!

Teraz o maluszku- jest chory na przewlekłą chorobę ziarniniakową!! Jest to choroba genetyczna, do wyleczenia TYLKO poprzez przeszczep szpiku kostnego! Polega ona na tym że dziecko (dzieci nie dożywają bez przeszczepu dłużej niż do 20-go roku życia!!!) nie ma odporności immunologicznej! Zażywa leki, lecz jest to kuracja zapobiegawcza a nie lecznicza!

Kuracja dodam droga, bo obecnie kosztuje nas ok. 2.500,-/m-c.

Mały jest pod opieką Instytutu Pediatrii w Krakowie, lecz tutaj w Szczecinie Docent, który go zdiagnozował zgodził się przejśc specjalne szkolenie, aby w razie czego byc pod ręką! Chwała mu za to!

Taka obecność lekarza w pobliżu jest konieczna, gdyz od wystąpienia pierwszych objawów ataku do zejścia dziecka wystarcza nawet ok. 3 godzin!!! Tak ostatnio było z koleżanką Bączka z Katowic- nie zdążyła dojechać do Krakowa i zeszła w 2,5 godziny!!! Miala 10 lat!!!

Dużym plusem Roszka jest to, że dzięki uporowi Docenta jest najmłodszym zdiagnozowanym dzieckiem w Polsce!!! Dzięki Docentowi mamy 5 lat więcej czasu na znalezienie dawcy szpiku! A w Polsce takich dzieciaków jest tylko 24!!!

W załączeniu przesyłam ulotkę z danymi Fundacji KRWINKA. która wzięła Roszka pod opiekę a nam pomaga finansowo w zakupie leków i kosztach ciągłych wyjazdów na badania kontrolne do Krakowa. Prosimy o rozpropagowanie tej ulotki wśród znajomych i rodziny. Im więcej osób zgłosi się do POLTRANSPLANTU tym większe szanse na znalezienie dawcy dla maluszka! 1% podatku za 2008 rok też nam i im pomoże!!! Pod opieką mają 32 dzieci chorych na różne choroby nowotworowe!!!

Niestety Radek nie może zostać dawcą, gdyż ubiegłotygodniowe jego badania to wykluczyły!!! Wielka szkoda!!!

Nie ukrywamy że dzięki naszym wspaniałym znajomym grono ludzi deklarujących nam pomoc jest ogromne!!! Piszą do nas ludzie zupełnie obcy, w Warszawie dzięki moim znajomym ulotki wiszą na prawie całym Ursynowie! O Krakowie to nawet nie wspominam bo to dla moich znajomych rzecz normalna!!! :D

W Szczecinie mieliśmy już akcję zbierania chętnych na zostanie dawcą szpiku i zgłosiło się ponad 700 osób!!! Niesamowite!!!

Z góry dziękujemy za pomoc!!! Wiem że na Pana możemy liczyć!!!!

 

Pozdrawiam

 

Robert Rogowiec

 

...trochę się rozkleiłem. Ja sam mogę pomóc, ale nie wiele. Wiele osób może pomóc dużo.

 

25805d4207e3677d.jpg

 

Pozdrawiam

 

Mam nadzieje że drogi Admin nie będzie miał mi tego postu za złe.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.