Datura Opublikowano 18 Grudnia 2015 #1 Opublikowano 18 Grudnia 2015 Na początek to witam serdecznie.Mam dom z lat wczesnych 80-tych, 150m2, połowa okien wymieniona, pozostałe okna i ocieplenie domu w ciągu 1-2 lat, instalacja grawitacyjna z dużymi przekrojami rur. (dołożona pompka), piwnica, raczej duże zapotrzebowanie na ciepło. W grudniu 2014 roku dałem się namówić przy wymianie pieca gazowego dwu funkcyjnego na zamknięcie całej instalacji grzewczej z piecem stałopalnym włącznie.Serwisant montujący powiedział że tak się czasem robi że są zabezpieczenia itp., zgodziłem się.I tak od tamtego czasu jestem posiadaczem instalacji jak z pierwszego załącznika, która w sumie spisuje się bez jakichkolwiek kłopotów, wszystko pięknie może tylko po za dwoma małymi zmartwieniami: gdy mam na piecu 55-60C to w domu jest już trochę zbyt ciepło a niższe temp. na piecu są dla niego niezalecane a sprawa druga to ciśnienia w układzie co przedstawiłem na schemacie. Układ działa bardzo dobrze grawitacyjnie, po wyłączeniu dołożonej pompy wszystkie grzejniki z równą temperaturą.Teraz jednak, już blisko po upływie roku i zdobyciu pobieżnej wiedzy w tym temacie chcę ten błąd naprawić możliwie najszybciej rozdzielając te dwa układy na zamknięty z piecem gazowym i grzejnikami i otwarty z kotłem stałopalnym.Niestety jeśli chodzi o powrót do całej otwartej to już nie ma technicznych możliwości ku temu, ze względu na brak możliwości zamontowania naczynia wyrównawczego na I piętrze po remoncie.Z dwóch możliwości o jakich wiem to preferował bym raczej wymiennik płytowy, na większy bufor ciepła mało miejsca a jeszcze gorsze są ciasne kręte korytarze do kotłowni by wnieść.Chciałbym prosić o ocenę schemat który przedstawiłem na drugim załączniku jako modernizacje mojej kotłowni.Sądzę że schemat dość dużo wyjaśnia jednak powiem krótko o kilku kwestiach.Najważniejsze jest by układ nadal działał grawitacyjnie, brak prądu czy awaria pompki nie może powodować gotowania wody i zawsze da to możliwość ogrzewania w przypadku jakiś dłuższych awarii sieci energetycznej.Oczywiście nie wymagam by była to taka efektywność jak z obiegiem wymuszonym. Podsumowując, grawitacja tylko na sytuacje awaryjne, normalne użytkowanie obieg wymuszony.Wymiennik planuję przewymiarowany by woda oddała w nim jak najwięcej ciepła co obniży temp. na wylocie ze strony pierwotnej a tym samym ułatwi cyrkulacje grawitacyjną w obiegu kotłowym, umieściłem niewielki dodatkowy zład wody celem stabilniejszych warunków dla kotła.Tak egzotycznie trochę umieściłem zawór 4d (1") celem obniżenia temp. na grzejnikach a podniesieniem na piecu, jest tak jakby z bocznikowany by nie przeszkadzał w obiegu grawitacyjnym (w sytuacji awaryjnej nie musi działać) ale mam wątpliwości czy i jak będzie pracował tak zamontowany w obiegu wymuszonym. Tu moje największe właśnie pytanie do praktyków i specjalistów z tej branży.Cele jakie chce uzyskać z modernizacji:- bezpieczeństwo i legalność (rodzina w domu, sąsiedzi blisko - też z rodzinami:)- wydłużenie użytkowania kotła (przy prawie 2barach z pewnością coś szybko puści)- obniżenie temp. na grzejnikach a podniesienie na piecu- pozostawienie możliwości awaryjnej pracy na obiegu grawitacyjnymProszę uprzejmie o ocenę i sugestie.
Datura Opublikowano 18 Grudnia 2015 Autor #3 Opublikowano 18 Grudnia 2015 tzn ? Wyjaśnij w jakiej kwestii ?
sambor Opublikowano 19 Grudnia 2015 #4 Opublikowano 19 Grudnia 2015 Są na forum gotowe schematy z wymiennikiem , więc możesz zastosować któryś z nich . Tworzenie nowych teorii np praca wymiennika na grawitacji i schematów alternatywnych jest zbędne. A tak naprawdę co stoi na przeszkodzie aby zostawić układ zamknięty , a jedynie dostosować go do wymagań instalacji układu zamkniętego, tym bardziej , że obecnie masz ponoć pracę na grawitacji, czego nie będziesz miał przy wymienniku.
automatyk Opublikowano 19 Grudnia 2015 #5 Opublikowano 19 Grudnia 2015 otwórz cały ukłąd i nie bujaj sie w zadne wymienniki
sambor Opublikowano 19 Grudnia 2015 #6 Opublikowano 19 Grudnia 2015 Automatyk - tam jest dodatkowo kocioł gazowy, i on raczej nie będzie działał na otwartej instalacji
Datura Opublikowano 19 Grudnia 2015 Autor #7 Opublikowano 19 Grudnia 2015 Najchętniej bym otworzył ale trzeba by było ściągnąć zabezpieczenie w piecu gazowym by działał na statycznym, nie przepadam za takimi rzeźbami, pomijając już namet gwarancje. Muszę coś z obecną instalacją zrobić bo gdy na piecu gazowym ustawie ciśnienie minimalne do jego pracy (0.5 bara) to na dole przy stałopalnym mam wtedy 1.2bara. I to przy zimnej instalacji. Piec miałowy ma w sumie dopiero cztery lata ale już się zastanawiam czy nie puści w nim jakieś słabe "ogniwo". Przeniesienie pieca gazowego na dół technicznie nie możliwe. Aha, piec stałopalny nie ma żadnych zabezpieczeń do pracy w układzie zamkniętym a jaego max ciśnienie pracy to 2.5bara i na takie ciśnienie są założone zawory bezpieczeństwa w instalacji.
automatyk Opublikowano 20 Grudnia 2015 #8 Opublikowano 20 Grudnia 2015 Automatyk - tam jest dodatkowo kocioł gazowy, i on raczej nie będzie działał na otwartej instalacji jesli to markowy kocioł to juz ne ma czujnika albo jest ustawiany prog z programu a rownie dobrze w gorzym kotle moze ten czujnik pominać i tyle
Datura Opublikowano 20 Grudnia 2015 Autor #9 Opublikowano 20 Grudnia 2015 Kocioł gazowy to Immergas Eolo star 243E.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.