ggrb Opublikowano 27 Maja 2015 #1 Opublikowano 27 Maja 2015 Proszę o wskazówki co do praktycznego podejścia wykonania próby szczelności podłogówki. Na dwóch piętrach mam po jednym rozdzielaczu nie podłączonym narazie do rur pex32 zasilających. Wylewki będą robione w 2 dni Czy prawidłowo powinienem oba rozdzielacze podpiąć do zasilających rur pex, w kotłowni dorobić tymczasowe połączenie obiegów, odpowietrzacz i z poziomu kotłowni napełniać instalacje. Czy też każdy rozdzielacz sprawdzać osobno, dokupić dodatkowy manometr żeby go zostawić np na pietrze,a pompę odłaczyć i użyć jej do sprawczenia i bierzacej kontroli podczas robienia wylewek na parterze. Mam pompkę do prób. Czy mam ją podłączać przez zawór spustowy czy przez zawór 1" na wejściu rozdzielacza? w załaczniku rozdzielacz pietze w trakcie podpinania obiegów. Na parterze podobny bez dodatkowych 2 obiegów.
sambor Opublikowano 27 Maja 2015 #2 Opublikowano 27 Maja 2015 Kolego do zalewania instalacja podłogówki musi być napełniona wodą pod ciśnieniem min 1,5 -2bar. Ma to na celu zabezpieczenie przed ew zgnieceniem rur podczas zalewania.
ggrb Opublikowano 27 Maja 2015 Autor #3 Opublikowano 27 Maja 2015 Dziękuję ale o tym to ja wiem (tzn. wyczytałem). Chodziło mi bardziej o logistyczne podejście do tematu. Mógłbym wszystko spiąć razem, zrobić próbę wodną i zalać na czas robienia wylewek. Nie chciałbym jednak eksperymentować, kupować zbędne elementy, których później nie da się wykorzystać w finalnej wersji kotłowni. Chciałbym zrobić to w miarę poprawnie jak na zupełnego amatora.
sambor Opublikowano 27 Maja 2015 #4 Opublikowano 27 Maja 2015 Najlepiej jest zalewać posadzki jak jest uruchomiona instalacja tzn pętle odpowietrzone, są ustawione przepływy i wszystko , no może oprócz kotła, podłączone. Wtedy widać ew błędy lub usterki. Jak chcesz robić tak jak piszesz to wystarczy podłączyć każdy z rozdzielaczy pod węża ogrodowego i napełnić wodą pętle oczywiście odpowietrzając układ. Ale po zalaniu posadzek może się okazać, że są za długie pętle, brak przepływu bo rurka zagnieciona lub coś, gdzieś cieknie bo spada ciśnienie.
DoradcaKAN Opublikowano 27 Maja 2015 #5 Opublikowano 27 Maja 2015 Jak kolega wyżej radzi... Wykonaj kompletną instalację OP tj. podłącz te dwa rozdzielacze do głównych rur zasilających, napełnij je, sprawdź czy wszystko jest OK (przepływy na rotametrach, brak przecieków) i dopiero wówczas rozpoczynaj wykonywanie wylewek, oczywiście rury muszą być pod ciśnieniem. Masz niestandardowo duże rozdzielacze OP, 14 obwodów dla belki 1" to już dość sporo, mam nadzieję że pętle nie będą długie gdyż może być problem z osiągnięciem wymaganych przepływów przez poszczególne pętle.
ggrb Opublikowano 27 Maja 2015 Autor #6 Opublikowano 27 Maja 2015 Na tym rozdzielaczu max obieg 95 m razem z dobiegiem (13 na belce), pozostałe po 85-65m. Na całość poszlo 950mb rury, sr 70 na obieg. Robiłem projekt i obliczenia w Audytorze CO. Powinno być ok. Co do rozdzielacza mam taką uwagę żeby Kan lepiej sprawdzał nyple. Co 2-3 na rotametrach był luźno wkręcony. Na drugim 12 obwodowym sprawdze co się da odkręcić gołymi rękoma.
DoradcaKAN Opublikowano 2 Czerwca 2015 #7 Opublikowano 2 Czerwca 2015 Generalnie nie mamy zgłoszeń aby coś niepokojącego działo się z naszymi rozdzielaczami a odsetek reklamacji jest praktycznie znikomy. Ale dzięki za uwagę, poproszę dział jakości aby bardziej zwrócił uwagę i przypatrzył się takim sytuacjom. pozdro.
pab11o Opublikowano 4 Czerwca 2015 #8 Opublikowano 4 Czerwca 2015 Witam potrzebuje rozdzielacz do grzejników 6 obwodów. Jeden na piętrze drugi na parterze będą zasilane jedna pompka w kotłowni. Najlepiej żeby na obu belkach były zawory odcinające do każdej pętli. Proszę o link lub model konkretnego rozdzielacza najlepiej kan lub uponor.
ggrb Opublikowano 4 Czerwca 2015 Autor #9 Opublikowano 4 Czerwca 2015 To ja robię jedno wielkie zgłoszenie. Oringi w nyplach w belce zasilajacej są fabrycznie uszkodzone. Bardzo podobne uszkodzenia. Wymontowałem jeden ktory przy probie sprężonym powietrzem syczał i polecialem wymontować z drugiego rozdzielacza na którym 4 obwody jeszcze nie były podpięte. Od razu trafiłem na kolejny uszkodzony. Drugi wymontowany był ok. W końcu zalałem instalację wodą ale nie robiłem testu pompą. Przy ciśnieniu z sieci 3 bar na 3-4 nyplach ciekło. O dziwo belka powrotna suchutka. Pewnie dlatego że w fabryce monter dokręcał rączkami. Ciekaw jestem jak w KAN wygląda kontrola jakości. Nie sprawdzacie każdej szt pod kątem szczelności? Swoją drogą moglibyście te kilka oringów dorzucić.
DoradcaKAN Opublikowano 6 Czerwca 2015 #10 Opublikowano 6 Czerwca 2015 Jak najbardziej powinieneś zrobić zgłoszenie reklamacyjne, najlepiej w punkcie gdzie go zakupiłeś. Rozdzielacz wraz z nyplem objęty jest 10-letnią gwarancją. Rozdzielacze/nyple dokręcane są za pomocą specjalnie wykalibrowanych urządzeń automatycznych - nie mniej jednak przy tym procesie w grę wchodzi czynnik ludzki więc nie wykluczam jakiegoś niedopatrzenia osoby obsługującej stanowisko. Nypli nie dorzucamy jako elementów serwisowych (nikt z producentów raczej tego nie robi), udzielając gwarancji na produkt nie chcemy aby ktoś dodatkowo przy nim majstrował w sensie wykręcania elementów konstrukcyjnych.
DoradcaKAN Opublikowano 7 Czerwca 2015 #11 Opublikowano 7 Czerwca 2015 Witam potrzebuje rozdzielacz do grzejników 6 obwodów. Jeden na piętrze drugi na parterze będą zasilane jedna pompka w kotłowni. Najlepiej żeby na obu belkach były zawory odcinające do każdej pętli. Proszę o link lub model konkretnego rozdzielacza najlepiej kan lub uponor. 74060 - rozdzielacz do CO z nyplami i zaworami odcinającymi 61060 - rozdzielacz do CO z nyplami (tańsza wersja) Katalog/cennik dostępny na stronie.
ggrb Opublikowano 8 Czerwca 2015 Autor #12 Opublikowano 8 Czerwca 2015 Kupiłem o-ringi i je wymieniłem. W sumie wymieniłem 6szt x 50gr. Dla mnie to był koszt 3zł, stracone całe 2 dni, próbę chciałem zrobić w czwartek (Bożę Ciało), a mogłem zrobić dopiero w piątek po pracy. Ogólnie po wymianie bez zastrzeżeń. Gdybym był zawodowym hydraulikiem to pewnie bym miał w zapasie o-ringi. Ponieważ nie jestem to dla mnie minusem jest brak zapasowych o-ringów w rozdzielaczu za 1000zł Dziwna sprawa w tym, że żaden o-ring na belce powrotnej nie wymagał wymiany 26 obiegów. Pisałem wcześniej, że niektóre nie były dokręcone więc dokręciłem wszystkie przed zamontowaniem drugiego rozdzielacza. Wszystkie podłączenia PEX (górna i dolna belka) dokręcałem w ten sam sposób.
ggrb Opublikowano 8 Czerwca 2015 Autor #13 Opublikowano 8 Czerwca 2015 Mam pytanie odnośnie próby szczelności. Po wyeliminowaniu przecieków na o-ringach i na pompowaniu instalacji pod ciśnieniem 6bar, zauważyłem że ciśnienie spada, ale wszędzie jest sucho. W artykułach na temat próby szczelności nie wyczytałem nic na temat wpływu temperatury i nasłonecznienia Wczoraj rano napompowałem oba rozdzielacze do 6,2 bar do godz 14:30 na górnym spadło do 5,4 bar na dolnym do 5,6 bar O godz 14:30 dopompowałem dolny rozdzielacz (parter, spuszczone rolety) do 6,0 bar, do 16:30 spadło do 5,9 bar, dzisiaj rano 6:30 było 6,0 bar O godz 16:10 dopompowałem górny rozdzielacz (poddasze, duże okna, bez rolet) do 6,0 bar, dzisiaj rano 6;30 było ok 6,6 bar. Z dolnego spuściłem te 6,6 na 6,0. O godz 7:50 gdy wychodziłem na górnym było 6,0 ale na dolnym wzrosło do 6,3. Ja mam to interpretować. Czy próba jest pozytywna
sambor Opublikowano 8 Czerwca 2015 #14 Opublikowano 8 Czerwca 2015 Widzę , że się dobrze bawisz, ale sam oceń czy robisz to zgodnie z zaleceniami o odbiorach instalacji CO.
ggrb Opublikowano 8 Czerwca 2015 Autor #15 Opublikowano 8 Czerwca 2015 O co Ci chodzi "dobrze się bawisz"?
sambor Opublikowano 8 Czerwca 2015 #16 Opublikowano 8 Czerwca 2015 O co Ci chodzi "dobrze się bawisz"? Przecież to co opisujesz w poście ........... W artykułach na temat próby szczelności nie wyczytałem nic na temat wpływu temperatury i nasłonecznienia Wczoraj rano napompowałem oba rozdzielacze do 6,2 bar do godz 14:30 na górnym spadło do 5,4 bar na dolnym do 5,6 bar O godz 14:30 dopompowałem dolny rozdzielacz (parter, spuszczone rolety) do 6,0 bar, do 16:30 spadło do 5,9 bar, dzisiaj rano 6:30 było 6,0 bar O godz 16:10 dopompowałem górny rozdzielacz (poddasze, duże okna, bez rolet) do 6,0 bar, dzisiaj rano 6;30 było ok 6,6 bar. Z dolnego spuściłem te 6,6 na 6,0. O godz 7:50 gdy wychodziłem na górnym było 6,0 ale na dolnym wzrosło do 6,3. Ja mam to interpretować. Czy próba jest pozytywna można tylko tak nazwać. Powołujesz się na jakieś "artykuły" , a konkretne przepisy precyzują jak ma być.
ggrb Opublikowano 8 Czerwca 2015 Autor #17 Opublikowano 8 Czerwca 2015 Też bym chciał aby wszystko wyglądało podręcznikowo. Pogody nie zamówię na żądanie Ułożyłem samodzielnie 260m2 (1800mb) podłogówki i poza cieknącymi o-ringami, na które nie byłem przygotowany to jestem super zadowolony. W poradniku montażu Purmo jest napisane dokładnie tyle "4. Próba ciśnieniowaSprawdzenie szczelności instalacji należy przeprowadzać pod ciśnieniempróbnym o 2 bary wyższym od ciśnienia roboczego w danej instalacji, jednakprzy ciśnieniu nie niższym niż 6 barów. Ciśnienie takie należy utrzymywaćtakże później, podczas układania jastrychu ze względu na możliwośćlepszej kontroli. Z próby szczelności należy sporządzić odpowiedni protokół." Dla rury PEXPENTA maksymalne parametry pracy: temperatura 90( tmax 110°C), ciśnienie 6 bar. Jak dla mnie to "Zalecenia", które załączyłeś są sprzeczne z tym pod czym podpisuje się Producent.
sambor Opublikowano 8 Czerwca 2015 #18 Opublikowano 8 Czerwca 2015 Nie są sprzeczne - parametry pracy to jedno, a parametry próby to drugie, lecz parametry próby nie mogą przekraczać parametrów dopuszczonych przez producenta. Po pierwsze nie podajesz czy po napełnieniu odpowietrzyłeś instalację? Jakbyś napisał - sprawdziłem instalację ciśnieniem próbnym 6bar przez 3h , stwierdzono brak wycieków i spadków ciśnienia - to by w zupełności wystarczyło. Większość rur PEX ma ciśnienie pracy do 10bar, ale to nie znaczy że Purmo jest złe np Wavin zaleca trochę inaczej - ale są to zalecenia producenta, na budowie obowiązują przepisy wg PN które skrótowo formułują to tak: Próba szczelności instalacji c.o. Próba szczelności powinna być przeprowadzona zgodnie z wymaganiami normy PN-64/B-10400.Próbę ciśnieniową instalacji wykonać należy przed jej zaizolowaniem i zakryciem. Przed próbą należy napełnić instalacje wodą oraz dokładnie odpowietrzyć. Badanie szczelności przeprowadzić należy na zimno jako próby wstępna i główna oraz na gorąco. Badanie szczelności instalacji na zimno należyprowadzić po odcięciu od instalacji źródła ciepła (kotła) oraz naczynia wzbiorczego. Wartość ciśnienia próbnego winna odpowiadać wartości najwyższego możliwego ciśnienia roboczego + 2 bary, nie mniej jednak niż 4 bary. Ciśnienie to musi być w okresie 30 minut wytworzone dwukrotnie, w odstępie 10 minut. Po dalszych 30 minutach próby ciśnienie nie może obniżyć się o więcej jak 0,6 bara.Bezpośrednio po próbie wstępnej należy przeprowadzić próbę główną. Czas próby głównej wynosi 2 godziny i w tym czasie ciśnienie próbne, odczytane po próbie wstępnej nie może się obniżyć więcej niż 0,2 bara.Po uzyskaniu pozytywnego wyniku badania szczelności na zimno należy przeprowadzić badanie szczelności i działania instalacji w stanie gorącym. Badanie szczelności zładu na gorąco należy przeprowadzić po uruchomieniu źródła ciepła, w miarę możliwości przy najwyższych parametrachroboczych czynnika grzejnego, lecz nie przekraczających parametrów obliczeniowych. Przed przystąpieniem do badania działania instalacji na gorąco budynek powinien być ogrzewany w ciągu co najmniej 72 godzin. Wynik badania na gorąco należy uznać za pozytywny, jeżeli instalacja nie wykazuje żadnych przecieków, a po ochłodzeniu nie stwierdzono uszkodzeń ani trwałych odkształceń. Z prób ciśnieniowych należy sporządzić protokół, który musi być podpisany przez Inspektora nadzoru i Wykonawcę. To co jest przedstawione powyżej jest skrótem tego co jest zawarte w przepisach z postu #14. Normę tą wycofano w 2005, ale nadal się nią posługujemy.
ggrb Opublikowano 8 Czerwca 2015 Autor #19 Opublikowano 8 Czerwca 2015 Oczywiście że odpowietrzyłem instalacje. Przelałem kilkukrotnie pojemność instalacji Wycieki początkowo były (na o-ringach) - zostały opanowane.
sambor Opublikowano 8 Czerwca 2015 #20 Opublikowano 8 Czerwca 2015 Odpowietrzyć trzeba też po zalaniu i odczekaniu np 12h - wtedy pozbywasz się ew powietrza zmieszanego z wodą podczas napełniania. Oringi to przypadek , niezależny od wykonawcy. Może je w sklepie podmienili - też tak raz miałem, ale w sklepie wymienili mi od ręki nyple z oringami na dobre - pewnie tak powstają takie braki jak twoje :)
Ravanson Opublikowano 11 Kwietnia 2018 #21 Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Panowi takie uszkodznie zewnętrznej powłoki rury pex jest dopuszczalne ? Czy pętla do wymiany ?
sambor Opublikowano 11 Kwietnia 2018 #22 Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Pex do zalania nie może być uszkodzony Więc lepiej wymień pętlę
Ravanson Opublikowano 11 Kwietnia 2018 #23 Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Dzięki Sambor - pętla idzie do wymiany.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.