T0masz Opublikowano 20 Kwietnia 2015 #1 Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Witam, Właśnie kończę sezon grzewczy i zamierzam wyłączyć kocioł a wodę ogrzewać elektrycznie. Czy ma ktoś jakiś sposób na zabezpieczenie kotła na czas "postoju", żeby nie dopuścić do jego korodowania? Czy drzwiczki mają być pootwierane? Czy silnik ślimaka podlega jakiejś obsłudze, np smarowaniu? Proszę o pomoc i ewentualne wskazówki na ten temat.
Ryszard Opublikowano 20 Kwietnia 2015 #2 Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Przykładowy temat jest tutaj: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/2935-zabezpieczenie-kotla-na-lato/
jurek74 Opublikowano 20 Kwietnia 2015 #3 Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Proponuje nasmarowac przepalonym olejem napewno pomoze
kociołsam Opublikowano 21 Kwietnia 2015 #4 Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Ja na koniec sezonu ; 1 czyszczę sprawdzam zużycia ew naprawiam [ 1x na 4 lata napawałem końcówkę żmijki] smaruję co trzeba maluję jak trzeba dzwi otwarte aby się nie kisiło wsio
robkom Opublikowano 21 Kwietnia 2015 #5 Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Proponuje nasmarowac przepalonym olejem napewno pomoze poważnie piszesz? czy żartujesz sobie? bo jeśli żart to oki.
kociołsam Opublikowano 21 Kwietnia 2015 #6 Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Kiedys też po wyczyszczeniu kotła zalałem tak ze 3l przepalonogo oleju jak miałem dostęp warunek popielnik szczelny bo wszystko wyjedzie na posadzke. Olej ma wlaściwości antykorozyjne można i tak też pędzel i wio ale niestety brudna robota <_<
robkom Opublikowano 21 Kwietnia 2015 #7 Opublikowano 21 Kwietnia 2015 olej owszem chroni przed korozją ale nie przepalony, bo ten zawiera związki siarki. Korozja postępuje jeszcze szybciej.
Gość jacek61 Opublikowano 21 Kwietnia 2015 #8 Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Po sezonie dobrze jest przepalić w kotle do 90 stopni drewnem, zedrzeć to się będzie łuszczyć. Popiół z drewna jest silnie alkaliczny ( węglan potasu) więc zobojętni kwas siarkowy który zawsze powstaje w kotle opalanym węglem. Jeżeli mamy kłopoty z wykraplaniem się wody w kotle w lecie to trzeba go zamknąć, jeżeli kocioł jest szczelny to nie będzie wody, metodę tę stosuję od kilkunastu lat i jest sprawdzona.
Gość Opublikowano 21 Kwietnia 2015 #9 Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Tomasz. Uważasz,że będzie taniej grzać CWU prądem? Mam też kocioł od Witkowskiego,tylko 25kW i pracuje nieprzerwanie od 4 lat. Po za sezonem grzewczym miesięcznie spalam 150 kg miału i ciepłej wody dla 4 osób mam pod dostatkiem. W przeliczeniu 90zł na m-c,3zł doba. Za prąd zapłacisz więcej. Nie jest to wynik powalający,inni użytkownicy spalają mniej 100-120kg miesięcznie. Może nie warto,żebyś wygaszał i martwić się czy nie zardzewieje.
T0masz Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Autor #10 Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Już się nad tym zastanawiałem, ale nie wiem jak miałbym go ustawić. Kiedyś jak zwiększyłem przerwy w podtrzymaniu, to dość szybko w palniku robił się "krater" a później kocioł się oziębiał i długo pracował pobierając dużo groszku. Kotłem steruje Titanic. Właściwie nie wiem nawet co zrobić w tym sterowniku, żeby wyłączyć pompę CO która włącza się u mnie przy 50 st. C. Mógłbyś poradzić dokładniej jakie ustawienia zastosować.
Gość Opublikowano 22 Kwietnia 2015 #11 Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Mój kocioł również steruje Titanic. Ponieważ dogrzewam jeszcze chałupę,pompy c.o. na razie nie wyłączyłem. U mnie załącza się przy 40*C. Na lato wyciągam wtyczkę od pompki z tyłu sterownika i już -_- Do grzania CWU najlepiej palić miałem lub mieszanką miału ze słabym groszkiem,wtedy dłużej trzyma żar. Ustawiam tak: czas podawania 6s przerwa w podawaniu 60s dmuchawa 5 bieg podtrzymanie 30 min. krotność 1,czyli co 30min. podaje paliwo przez 6s i dmuchawa pracuje 25s i to wszystko. Kopczyk trochę się zapada ale to w niczym nie szkodzi. Ja mam w kotle palnik żeliwny ekoenergia,a Ty?
Pieklorz Opublikowano 22 Kwietnia 2015 #12 Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Po co wtyczkę wyciągasz? Przecież Titanic ma tryb LATO W trybie lato grzejesz tylko CWU, ale w razie W, czyli przegrzania kotła powyżej temp. alarmu włączy sie pompa C.O. razem z CWU, aby układ schłodzić i nie zagotować wody. Jeszcze fajniej się robi, jak założysz czujnik pogodowy, wówczas titanic sam Ci może się przełączać, tj. przy danej temp. zewnętrznej przejdzie automatycznie w grzanie tylko CWU a jak temp. na zewnątrz spadnie, to ponownie załączy dom.. przydatne na wiosnę czy jesień, gdy w dzień ciepło a noce są zimne
Gratia Opublikowano 22 Kwietnia 2015 #13 Opublikowano 22 Kwietnia 2015 1. pożądnie wygrzej piec np na 80 stopni 2. po wygrzaniu dokładnie go wyczyść 3. pootwieraj wszystkie drzwiczki, szuflady, pokrywy 4. z kosza od podajnika wywal cały opał 5. smarowanie blachy da tylko powierzchowny efekt - blacha w kotłach koroduje tylko po wierzchu więc lepiej żeby kocioł miał przewiew niż go szczelnie zamykać z olejem w środku. Pozdrawiam
Gość Opublikowano 22 Kwietnia 2015 #14 Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Dziękuję za cenną radę ale mam starą instalację na 1 pompce i chyba się nie da tego na razie usprawnić. Wygląda to tak:
T0masz Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Autor #15 Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Kolanin ja również mam ekoenergię :)
T0masz Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Autor #16 Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Kolanin, a paliłeś w nim może drewnem?
Gość Opublikowano 22 Kwietnia 2015 #17 Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Pierwszej zimy nieświadomy i naiwny jak były duże mrozy kilka razy położyłem na ruszt niedosuszoną dobrze dębinę i to co zobaczyłem pózniej,na zawsze wyleczyło mnie ze spalania drewna w taki sposób. Jak nie chcesz mieć zasyfionego kotła,nawet nie próbuj.
T0masz Opublikowano 30 Kwietnia 2015 Autor #18 Opublikowano 30 Kwietnia 2015 Fakt. Raz napaliłem drewnem, i to był prawdopodobnie ostatni raz, no chyba że zabraknie groszku na rynku. Mam jeszcze pytanie do Ciebie Kolanin w temacie palenia w sezonie letnim na ciepłą wodę. Moja instalacja jest wyposażona w zawór 4-drogowy. Czy nie wystarczy zmniejszyć maksymalnie grzanie CO na zaworze i zmienić ustawienia na te "wydłużone" o czym już pisałeś ?
Gość Opublikowano 1 Maja 2015 #19 Opublikowano 1 Maja 2015 Nie wiem jak masz podłączony bojler do instalacji ale najlepiej grzać tylko CWU. Po co ma się przegrzewać instalacja C.O. choćby minimalnie?
kociołsam Opublikowano 3 Maja 2015 #20 Opublikowano 3 Maja 2015 olej owszem chroni przed korozją ale nie przepalony, bo ten zawiera związki siarki. Korozja postępuje jeszcze szybciej. Bzdura Smarowałem olejem przepalonym elemanty zardzewiałe i ci powiem pięknie konserwuje. Rolnicy smarują pługi łańcuchy itd Równie dobrze konserwuje drewno ! Sam konserwowałem drewno jako budulec wiat po 30 latach wygląda jak by wczoraj było budowane. Jak by gniło to większość silników w środku by zardzewiała. Zrób sobie doświadczenie a sam się przekonasz. Sam konserwowałem łańcuchy od podnoszenia przy widlakach bez czyszczenia i ci powiem że nic się rude nie robią od roku a były czerwone od rdzy Olej przepalony lepiej konserwuje od świerzego Dla korozji sprzymierzeńcem jest tlen a nie związki siarki Tak mnie kiedyś uczyła chemiczka w szkole ale to było baaaaardzo dawno więc może się coś zmieniło ? :huh:
T0masz Opublikowano 4 Maja 2015 Autor #21 Opublikowano 4 Maja 2015 Mam pytanie do Pieklorza. Skąd wiadomo, że pompa CO się włączy i przy jakiej temperaturze aby schłodzić kocioł. Przejrzałem instrukcję i nigdzie tego nie znalazłem Dziś wyłączyłem pompę CO w Titanicu i grzeję tylko CWU, ale cały czas monitoruję proces osobiście. Najgorzej może być w nocy, bo nie ma zużycia CWU.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.