Pawlito Opublikowano 17 Lutego 2015 #1 Opublikowano 17 Lutego 2015 Witam, mam problem z bulgotaniem w kotle c.o. o mocy 14 kW z Pleszewa. Kocioł jest górnego spalania. Bulgotanie zaczyna się kiedy jakąś chwilę chodzi dmuchawa i powoli ustaje po wyłączeniu dmuchawy. Mieszkanie ma 64 m2 nieocieplone. Kocioł mam 2 lata. W pierwszą zimę palenia też mi zaczęło bulgotać i po jakiś 3 miesiącach zapaliły się sadze w kominie, po wyczyszczeniu komina bulgotanie ustało do drugiej zimy kiedy znowu bulgocze. Od prawie 2 miesięcy czyszczę komin prawie co drugi dzień i teraz to nie pomaga. Gdzieś wyczytałem za małe ujście spalin z kotła i dlatego tak się robi. Po tak długim czyszczeniu komina powinno być ok ale niestety nic nie daje. Bulgotanie jest podczas pracy dmuchawy oraz po jej wyłączeniu kiedy jeszcze rośnie temperatura, niezależnie przy jakiej temp. od 45 stopni wzwyż nawet jak odłączę dmuchawę i uchylę popielnik to nic nie daje, objawy są te same. Jest to kocioł miałowy obecnie palony węglem kamiennym. Radziłem się hydraulika oraz producenta kotła i obaj rozkładają ręce. kocioł kswm 14 kW dmuchawa WPA 120 sterownik ATOS Proszę o Pomoc!
ksgw11 Opublikowano 17 Lutego 2015 #2 Opublikowano 17 Lutego 2015 kocioł miałowy opalany dobrym węglem będzie zbyt mocny - masz pompkę w układzie? na którym jest biegu?
tommy07 Opublikowano 17 Lutego 2015 #3 Opublikowano 17 Lutego 2015 Zmniejsz obroty dmuchawy po prostu miejscowo podgotowuje ci wodę w kotle jak zbyt mocno rozbuja wsad z węgla lub miału
MałgosiaT Opublikowano 17 Lutego 2015 #4 Opublikowano 17 Lutego 2015 Mam to samo, jak włączę pompę na wyższy bieg to po chwili ustaje
majschi Opublikowano 17 Lutego 2015 #5 Opublikowano 17 Lutego 2015 Sprawdź również umiejscowienie czujnika temperatury powinien być zaizolowany termicznie oraz czy nie przekłamuje
Pawlito Opublikowano 20 Lutego 2015 Autor #6 Opublikowano 20 Lutego 2015 Tak, mam pompkę do tej pory pracowała na pierwszym biegu i wszystko było ok. Teraz narazie od 2 dni pracuje na drugim biegu.
Pawlito Opublikowano 20 Lutego 2015 Autor #7 Opublikowano 20 Lutego 2015 Obroty dmuchawy można ustawić od 40% do 80 może 90%. Do początku stycznia pracowała na 70% obrotów a od tego czasu zmniejszyłem obroty na 42% ale nie pomogło.
Pawlito Opublikowano 20 Lutego 2015 Autor #8 Opublikowano 20 Lutego 2015 Czujnik temperatury jest umiejscowiony z góry i jest tylko wsadzony i nic poza tym. Z drugiej strony założyłem drugi termometr z wyświetlaczem w mieszkaniu i oba podają zbliżoną temperaturę. Jedynie termometr zamontowany w kotle podaje dużo wyższą temperaturę od tych dwóch pozostałych.
Pawlito Opublikowano 20 Lutego 2015 Autor #9 Opublikowano 20 Lutego 2015 Dodam również że od początku roku zacząłem palić od góry i bulgotanie zaczyna się po jakiś 2 godzinach kiedy robi się żar ale jak paliłem od dołu to też bulgotało.
ksgw11 Opublikowano 20 Lutego 2015 #10 Opublikowano 20 Lutego 2015 Kilka cegieł szamotowych na ruszt powinno zmniejszyć ilość równocześnie palącego się węgla. To powinno zmniejszyć moc i rozwiązać ten problem.
Pawlito Opublikowano 20 Lutego 2015 Autor #11 Opublikowano 20 Lutego 2015 A te cegły trzeba kleić czy tylko położyć?
Pawlito Opublikowano 20 Lutego 2015 Autor #12 Opublikowano 20 Lutego 2015 A do czego służą te otworki w kotle?
ksgw11 Opublikowano 20 Lutego 2015 #13 Opublikowano 20 Lutego 2015 Ale jeśli już zawsze rozpalasz od góry to cegły nic do rzeczy mają.
Pawlito Opublikowano 20 Lutego 2015 Autor #14 Opublikowano 20 Lutego 2015 Kupiłem dzisiaj cegły jutro położę i zobaczymy.
Pawlito Opublikowano 21 Lutego 2015 Autor #15 Opublikowano 21 Lutego 2015 Na połowie rusztu położyłem cegłę szamotową i nie ma żadnych zmian.
ksgw11 Opublikowano 21 Lutego 2015 #16 Opublikowano 21 Lutego 2015 Ale jeśli już zawsze rozpalasz od góry to cegły nic do rzeczy mają. No raczej. Za dużo powietrza i za szybkie spalanie wywołujesz. Jeśli ciąg pozwoli pal bez dmuchawy :mellow:
Pawlito Opublikowano 21 Lutego 2015 Autor #17 Opublikowano 21 Lutego 2015 Nie mogę palić bez dmuchawy bo nie mam klapki w drzwiczkach popielnika. A może jeszcze zmniejszyć trochę obroty dmuchawy? Ale według mnie wolne obroty dmuchawy dają wyższą temperaturę w kotle.
spidoman Opublikowano 21 Lutego 2015 #18 Opublikowano 21 Lutego 2015 Masz kocioł typowo miałowy za duży na ten metraż, a przy paleniu węglem 3x za duży. Dmuchawa na najmniejsze obroty i przysłona jak niema to zakleić, zostawić1/5.
Pawlito Opublikowano 22 Lutego 2015 Autor #19 Opublikowano 22 Lutego 2015 Dzisiaj zmniejszyłem dmuchawę na najniższe obroty (30%) i zostawiłem jedną cegłę szamotową na rusztach i jak na razie jest ok, pompka pracuje teraz na 1 biegu, narazie obserwuje co się dzieje jak będzie więcej żaru.
Pawlito Opublikowano 22 Lutego 2015 Autor #20 Opublikowano 22 Lutego 2015 Tak jak myślałem, kiedy zrobił się już żar na całości to bulgocze. Najniższe obroty dmuchawy równa się wyższą temperaturą w kotle. Pompka pracuje na drugim biegu. A do czego służy właściwie ta klapka w drzwiczkach zasypowych, może by ją uchylić podczas pracy kotła. W tej chwili jest zaklejona bo się dymiło.
ksgw11 Opublikowano 22 Lutego 2015 #21 Opublikowano 22 Lutego 2015 To chyba zbiór złych pomysłów na kocioł. Wentylator i klapka w drzwiach zasypowych, do czego dołożyłeś palenie w miałowcu węgla dobrego = moc osiągasz gigantyczną i nie da się jej odebrać na tyle szybko by nie gotowało się. Paliłbym w tym od góry i tą klapką podawać powietrze. Oczywiście dopływ powietrza z wentylatora zupełnie zakleić lub bardzo ograniczyć.
Pawlito Opublikowano 22 Lutego 2015 Autor #22 Opublikowano 22 Lutego 2015 Musiałbym do tej klapki zamontować regulator ciągu bo jak będzie uchylona to cały czas będzie rosła temperatura. A jak się uchyli to nie będzie buchać? bo wydaje mi się że tak.
Pawlito Opublikowano 22 Lutego 2015 Autor #23 Opublikowano 22 Lutego 2015 Jutro dołożę na ruszt jeszcze jedną cegłę szamotową piętrowo. A tak z innej beczki to jaki kocioł na mój metraż polecacie (ile kW)? Może trochę pomoże jak w piwnicy pościągam otulinę z rur powrotnych.
ksgw11 Opublikowano 22 Lutego 2015 #24 Opublikowano 22 Lutego 2015 Może oblicz na cieplowlasciwe ile potrzeba, w największe mrozy, Twojemu mieszkaniu.
spidoman Opublikowano 22 Lutego 2015 #25 Opublikowano 22 Lutego 2015 Dokup słabej jakości miału na początek worek, pomieszaj to pół na pół i pal od góry. To jest klapka przeciwwybuchowa, jak by miały wystrzelić gazy to Ci nie wyrwie w najsłabszym miejscu, przeważnie połączenie z kominem. Można też podłożyć lekko przy rozpalaniu i odgazowaniu podając w ten sposób powietrze wtórne, tak wyregulować aby jak najmniej czarnego dymu waliło z komina.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.