aqkoo Opublikowano 23 Marca 2014 #1 Opublikowano 23 Marca 2014 Witam.W tym sezonie czeka mnie wymiana komina i pieca. W związku z tym chciałem uzyskać Wasze porady w tym temacie.Garść danych:Stare budownictwo - kształt domu to prawie kostka.Powierzchnia domu - około 200 m2Dach płaski. Pod dachem sufity podwieszane z wełną mineralną.Ściany budynku nieocieplone. W przyszłym roku planujemy ocieplenie ścian z zewnątrz. Myślę że piec powinien mieć moc około. 20 kW. Pierwotnie nastawiałem się na piec z podajnikiem jednak koszt łączny będzie chyba jednorazowo zbyt wysoki. Stąd kieruję swoją uwagę na kotły zasypowe. Póki co zainteresowały mnie: - SAS uwt z miarkownikiem - Defor optima komfort z miarkownikiem - VIADRUS 22, 26 - i tu kilka pytań. 22 jest powszechnie używaną i chwaloną konstrukcją. Czy jest tu ktoś używający 26-ki i może coś powiedzieć na temat różnic pomiędzy nią a 22? Przede wszystkim interesuje mnie stałopalność bo większość dnia nie ma mnie w domu, a 22 ma stałopalność 10-12 godz. chyba. Te piece mnie szczególnie interesują ze względu na żeliwny wymiennik. Poza tym producet oferuje osobny moduł podajnika z retortą. Czy to się sprawdza? Czy ma sens kupić taki zestaw np. w następnym sezonie i połączyć z kotłem?
staran Opublikowano 24 Marca 2014 #2 Opublikowano 24 Marca 2014 Do Sasa i Defro bedziesz musiał doprowadzic powietrze wtórne.Viadrusy mają skąpy wymiennik.Wszystkie kotły dosc mocno opisane na forum(wady,zalety,sposoby palenia)Co do mocy na tej stronie możesz się zorientować ,znajdziesz też sporo przydatnych informacji. http://cieplowlasciwie.pl/
aqkoo Opublikowano 24 Marca 2014 Autor #3 Opublikowano 24 Marca 2014 Dzięki za linka. Z tego kalkulatora wychodzi mi nawet mniejsza moc niż zakładałem. Po kolejnym długim wieczorze na forach zarzuciłem pomysł z zakupem Viadrusa. Pozostaje SAS i Defro - SAS jest dostępnym tylko ze sterowaniem. Pytanie czy można dmuchawy nie używać i stosować sam miarkownik bez jej demontażu i zaślepiania otworu? Np. zakrywając ją szczelnie folią?
Rafal71642 Opublikowano 25 Marca 2014 #4 Opublikowano 25 Marca 2014 Witaj Oczywiście, że moc 20KW będzie za duża, a po ociepleniu domu to już w ogóle ;). Jesteś pewny, że chcesz kocioł górnego spalania? Będziesz musiał palić sposobem "od góry" a to się wiąże z pewnymi niedogodnościami ;). Może lepiej byłoby się zastanowić nad jakimś dobrym kotłem dolnego spalania? Jakie paliwo chcesz stosować jako główne? Pozdrawiam Rafał
aqkoo Opublikowano 25 Marca 2014 Autor #5 Opublikowano 25 Marca 2014 Głównym paliwem będzie na pewno węgiel. W drugiej kolejności drewno. Zależy mi na tym żeby jak najbardziej ograniczyć ilość wizyt w kotłowni. Póki co na starym piecu pali jeszcze teściowa, ale już gada że po wymianie pieca wypisuje się z kotłowni - lat i zdrowia jej nie przybywa. Tak więc od przyszłego sezonu będę się musiał sam tym zająć a do pracy trzeba chodzić. Stąd stałopalność jest dla mnie priorytetem. Kotły o konstrukcji DS dotychczas pomijałem bo teście strasznie narzekają że nie chcą już pieca o takiej konstrukcji. Aktualnie mamy takie "cudo" z popsutym sterownikiem - jeden z pierwszych pieców sterownikowych oczywiście noname. Piec w kiepskim stanie pod każdym względem. Przyłączony długim poziomym łączem do komina który ma za mały prześwit. Skutkuje to wiecznym zadymieniem kotłowni. Komin będę najpierw wymieniać bo jest cały skorodowany i wylewa na ściany "intensywnie pachnące" plamy ;)
staran Opublikowano 26 Marca 2014 #6 Opublikowano 26 Marca 2014 Jesli masz zamiar palić weglem w górniaku to tylko na miarowniku i odpalać od góry.Przy tym sposobie wazne jest doprowadzenie powietrza wtórnego niezależnie od powietrza przez klapke,najczęsciej trzeba to zrobić przez drzwiczki zasypowe.Rozwiązanie z tymi dziurkami w Sasie niewiele daje.Szukaj kotła z komorą raczej wyższą niż szerszą,drzwiczki popielnikowe(te z klapką)najlepiej rozdzielone z drzwiczkami rusztowymi,lub łatwe do rozdzielenia i uszczelnienia.Rozpalanie od góry wiąże się z tym że musisz rozpalić poczekać ,aż się wypali i od nowa.Przy dobrze dobranym kotle stałopalnośc 10-15 godz.nie stanowi problmu. Co do zablokowania dmuchawy w Sasie to oczywiście można tak zrobić(zablokować kanał np wełną i odłączyć od sterownika)tylko po co za to płacic jak nie masz zamiaru uzywać. Wazne ,aby nie przewymiarować kotła,maksymalnej mocy będziesz potrzebował prze 2-3 tyg w sezonie,a reszte na pól gwizdka. Tu masz temat o Sasie https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/14495-sas-uwt-23-kw-a-palenie-od-gory/page-9
Rafal71642 Opublikowano 26 Marca 2014 #7 Opublikowano 26 Marca 2014 Witaj ponownie Ja bym nie rezygnował tak całkowicie z dolniaków ;). Sporą ich zaletą w stosunku do górniaków jest to, że możesz dokładać paliwo w dowolnym momencie. Możesz palić "na okrągło" bez wygaszania ;). W górniaku trzeba będzie rozpalać pewnie 2 razy dziennie w większe mrozy ;). Popatrz sobie na Dakona i pokrewne, Kalvis, Vienybe wszystko to ciekawe konstrukcje-pełnoprawne kotły DS nie wymagające przeróbek :) Pozdrawiam Rafał
aqkoo Opublikowano 28 Marca 2014 Autor #8 Opublikowano 28 Marca 2014 Dziękuję za porady. Zdecydowałem się na Defro, ale wczoraj wieczorem dowiedziałem się że będą dofinansowania w naszej gminie na wymianę pieców w 2015 roku i prawdopobnie się załapię (na 2014 się nie udało). Tak więc pozostaje mi jeszcze poczekać i jeśli się potwierdzi to przemęczyć jeszcze jeden sezon na starym piecu. To nie zmienia faktu że za kilka tygodni ruszam z rozebraniem i postawieniem nowego komina, ale to już inna historia nie na ten dział ;)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.