M1987 Opublikowano 11 Grudnia 2013 #1 Opublikowano 11 Grudnia 2013 Witam, mam takie pytnie czy jezeli sie kupi mocniejszy piec niz wychodziloby z wyliczen powiedzmy o jakies 3-4kw to czy po zamontowaniu automatycznego zaworu 4d nie powinno byc i tak podobnego spalania opalu niz jakby sie kupilo powiedzmy bardziej dopasowany piec a w razie czego zawsze mamy jakis zapas mocy. Jezeli zawor bedzie trzymal odpowiednia temp na piecu i nie bedzie wpuszczal nadmiaru na dom to bedzie mniej potrzebne tego opalu aby tylko utrzymac odpowiednia temp na piecu. Dobrze rozumuje?
staran Opublikowano 11 Grudnia 2013 #2 Opublikowano 11 Grudnia 2013 Ale jesli kocioł będzie pracował, aby samemu sobie zapewnić temperature to też strata ,to my mamy mieć ciepło nie kocioł.Sądze że zawór chroni kocioł i podwyższa komfort sterowania temp.ale oszczędności opału bym się nie spodziewał.
Robercikus Opublikowano 11 Grudnia 2013 #3 Opublikowano 11 Grudnia 2013 Spalanie będzie adekwatne do zapotrzebowania budynku. Tak, czy owak należy kupić sobie taki kocioł, by zapewniał ogrzewanie w ekstremalnych warunkach... Oblicza się niby na - 20, ale są rejony, gdzie temp bywają dużo niższe - i to często. Ja u siebie na przestrzeni trzech lat zamieszkiwania zanotowałem nawet - 35 stC. i co, gdybym miał kocioł o mocy 8,5 kW...? - takie mam zapotrzebowanie przy temp -20... Bym marzł i tu przewymiarowanie jest wymagane. U mnie piętnastka by się sprawdzała doskonale, ale i przy moim 25 kW spalanie jest przez niejednego do pozazdroszczenia... :-0 O ile nie będzie to jakieś gigantyczne przewymiarowanie, to znacznego zwiększenia spalania w związku z tym nie zauważysz... :-)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.