Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem Z Pid Fuzzy Logic I Miałem - Strzela


Jaro83

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Mam problem z moim kociołkiem kótry podczas rozpalania po ok 2-3 godz zaczyna strzelać ponieważ podczas pracy wydobywa sie mnóstwo dymu. Troche danych

 

Kociołek 23 kw na miał palony od góry - 3 sezon (wiem za duży,ktos mi zle doradził i juz nic z tym nie poradze)

Powierzchnia do ogrzania ok 130  mkw w starym budownictwie, budynek nieocieplony, okna plastikowe

Do kotłowni doprowadzone powietrze z zewnątrz - PW otwarte na max - uchylona klapka na ok 3-4 cm o srrednica 4 cm

Zawor 4-drożny,drogowy

Pompa grundfosa osobna na C.O i osobna na C.W.U

Zasobnik do nagrzania 120 L

Temperatura zadana na Kociołku 60 stopni

Wczesniej był sterownik ATOS bez pid i strzelało czasem wiosną/jesienią lecz sporadycznie. Obecnie zakupiłem sterownik PROTONA pid fuzzy logic i chyba nie działa cos tak jak potrzeba bądź jest zle ustawione.

Miał zakupiony 3 tony lezy w piwnicy od października (nie mocze) z "najzywzszej" polki podobno 27.28 - fajnie sie spala bo na zasyp ok 50 kg mam tylko pare szufelek popiołu i syfu, mało jest piachu.

Dmuchawa WPA 120 taka była z kotłem przysłonięta taśmą z 80-85%

Nastawy:

 

moc biegu max ustawione 40%

moc biegu min 10% lekko sie dmuchawa kręci

min temp nastawiona 35

histereza 1 (0 sie nie da bo wtedy wylącza sie funkcja pid)

przedmuchy co 7 min na 35 sek - problem w tym ze na przedmuchcach dmuchawa startuje od 0 i nie ma mozliwosci podobno ustawienia jej zeby dawała na 80-90% na przedmuchach.

 

Problem taki po 2 godzinach żar jakby znikał z góry,zagaszał się i jak zaczyna dmuchać po poddmuchuje podmuchuje aż sruuuu. Nie wiem co jest kiedys mialem taki problem ale po 8-9 godz od rozpalenia jak żar zchodził na dół i mocno sie gazowało.

Pid u mnie przeciaga ok 4-5 stopni czego tez nie powinno być i w sumie nie wiem jak to rozwiązać - nigdy sie tak na początku nie dymiło.

W tym sezonie to moje moze 4 czy 5 palenie i w sumie juz nie wiem co robić. Jakos u mnie ten pid nie działa.

prosze o sugestie

 

Opublikowano

Dymi się bo miał się przepala do rusztu , wybuchy z tego samego powodu . Podejrzewam że miał jest zbyt suchy . Jak ściśniesz w garści to powinien się zlepić i tak zostać na dłoni . woda nie powinna z niego kapać  Z Twojego opisu faktycznie wynika że nie pracujesz z funkcją PID . Sterownik wchodzi w przedmuchy tylko wtedy gdy nie morze sobie poradzić z nadmiarem ciepła  ale na to potrzeba trochę więcej niż te 4-5 C o których piszesz . Czy aby dobry program włączyłeś na sterowniku bo coś mi to nie pasuje przestudiuj jeszcze raz instrukcję sterownika . A sonda podłączona?

Opublikowano

Miał jest suchy nie moczyłem go, w tamtym roku gdy uzywalem stary sterownik Atos bez pid dzien przed rozpaleniem 50 kg mialu  polewałem go wodą 1.5 litra wody pelny zasyp wtedy był grudkowaty i sie sklejał. Obecnie kupując sterownik z pid który wszyscy polecają nie moczyłem miału bo ponoć tak jest najlepeij dla komina kotła itp.

 

Sterownik przy nastawie na 60 stopni gdy pracuje i przeciagnie do 63-65 odrazu przechodzi w funkcje przedmuchów (tak ja wnioskuje) bo przy temperaturze miga czerowna malutka dioda, stoje sobie koło pieca czekam te 7 min (tak mam ustawione przedmuchy) i włacza sie przedmuch.

Programu żadnego na sterowniku nie łaczłem mam ustawione tak jak napsiane w instrukcji.

Sądy w moim sterowniku brak!

 

 

LINK do sterownika nie robie tu reklamy!!! jak cos to usunę

http://kotly.es24.pl...zasypowego.html

Opublikowano

Przeczytałem i nie do końca mnie ten sterownik przekonuje ale niech mu będzie że potrafi wyliczyć te 20 % nadmiaru mocy .

Do rzeczy

O miale już napisałem , nie mocz tylko zwilż i to na dobę przed paleniem . Ma byś sypki i się kleić po ściśnięciu ale nie ma z niego kapać woda .

Zmień ustawienia histerezy na 4 C a jeśli nadal będzie przeciągał to na 5 C- ten parametr jest bardzo ważny przy miale bo umożliwia ciągłą pracę dmuchawy bez konieczności wchodzenia w przedmuchy na wskutek przeciągania temperatury powyżej ustawionej . Może się zdarzyć że kocioł nie będzie osiągał ustawionej temperatury ale o to właśnie chodzi żeby zawsze brakowało te 1-2 C a dzięki temu nadmuch jest cały czas raz większy a póżniej mniejszy  i nie ma wybuchów w kotle .

 

Jeszcze te przedmuchy 7 min to za długo do miału 2-3 na 5 s lepiej wietrzy kocioł

Obroty dmuchawy również pasowało by zweryfikować bo wpa 120 to też nie tytan ale nie wszystko na raz .

 

Przetestuj i podziel się wiedzą

Pozdrawiam .

Opublikowano

Ostatnio zmniejszyłem histereze z 4 na 1 ponieważ wydawało mnie sie ze przez to przeciągał temperature zamiast zatrzymać się na 60-61 to przeciągał do 64 i wtedy dopiero sie zatrzymywał. Po wyłaczeniu sie dmuchawy temp rosla jeszcze do 67-69 C

Zrobie tak ja powiedziałeś zmocze miał jak kiedyś i ustawie histereze na 4 zobaczymy co z tego bedzie. Kolega sie ze mnie smieje ze wydałem pieniądze w błoto i ze bylo zostac na sterowniku bez pid.

Opublikowano

Na tym sterowniku histereza powoduje wcześniejsze obniżenie mocy nadmuchu , zanim kocioł dojdzie do zadanej temperatury sterownik zmniejsza nadmuch żeby wyhamować kocioł . Czyli takie hamowanie silnikiem w samochodzie zanim naciśniesz hamulec . Histereza na 1 C to ostre hamowanie no takie już z ABS . Histereza na 5 ( można ustawić nawet 6 C) to spokojne turlanie na biegu i hamowanie bez nosa na kierownicy , takie doczołganie do celu zanim zmieni się światło na zielone czyli lotny start bez zatrzymywania :D I tak ma chodzić kociołek , bez zatrzymywania .

Ten się śmieje kto się śmieje... . Dasz rade jak zrozumiesz jakie zmiany w pracy kotła powoduje  każda z funkcji sterownika bo wiele z nich nazywa się podobnie ale przynosi co innego w innym typie sterownika .

Ciepełka .

 

O ile dobrze doczytałem to zmiana histerezy jest w parametrach instalatora .

Opublikowano

Wiadomosci z dzisiejszego palenia.

Histereze ustawiłem na 4 (max mozliwosc jest 5)

obroty dmuchawy na 1 biegu min 10% max z zalecanych 40% zmniejszylem na 30%

Obecnie jest gdzies 3 godzina palenia i zaczynaja sie problemy. Kociolek ma dzis zadane 58C gdy pracuje dociagą do 62C i przestaje dmuchać lecz i tak ciagnie go do 67-68 stopni i tak stoi w miejscu z 8-10 min,nastepnie zaczyna spadac i to tak co 40-50 sek o jeden stopien w dół. Gdy dochodzi do 58 zadanych zaczyna rozdmuchiwac lekko,co chwile startuje itp wiadomo o co chodzi. Problem w tym ze tem kurcze spada prawie do 53 stopni i znowu dymi jak czoort!

Nie wiem czemu po 10-13 min postoju na palenisku znika juz żar i płomień, jakby przygasało. Siedze w tej kotlowni jak ciołek i uchylam lekko drzwiczki z mala nadzieje ze w koncu pojawi sie w tym gęstym dymie mały płomien, gdy to nastepuje przymykam lekkie fuk i juz działa - tylko czemu znowu goni tak wysoko :/

Zaznaczam ze lekko ucylam drzwi zeby pomoc zmieszac dym z poiwetrzem bo jakbym nie uchylił i czekał na płomien to byloby pierdut.

miał zwilżony dzien wczesniej tak ja pisaliscie. Nie wiem co teraz ręce opadają

Opublikowano

Ja zastawiłbym cały tył tego kotła cegłami na zaprawie- glinie do samej góry- sam tak kiedyś zaczynałem "przygodę" z kotłem miałowym...

i dać minimalny nadmuch  (aby był w stanie utrzymać ogień na wierzchu zasypu)- może potrzeba by wejść w menu serwisowe i ograniczyć tu moc dmuchawy.

dużo ci tego miału zostało?

Opublikowano

z tyłu w kotle mam przyspawany kątownik z dziuraki w celu napowietrzenia zasypu. Nie wiem co jest grane z tym sterownikiem chyba to byl zly zakup lub paliwo jakies za mocne?

Mialu kupilem w pazdzierniku 3 tony :/

 

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=4&cad=rja&ved=0CEMQFjAD&url=http%3A%2F%2Fwww.domer.pl%2Fproduct%2Fattachment%2F2d9fb58a1d239dd2ef0ee7eb743fa001%2Fpl_PL%2Fzalacznik-serwisowy-dla-instalatorow-sterownik-proton-pid.pdf&ei=remHUv2aJMGu4ASDk4CoBA&usg=AFQjCNGAJyy5TXp5bLmm4vtoqIgoguOEoQ&sig2=MpJ2h_-VXKrGabFf57QmBg&bvm=bv.56643336,d.bGE

 

 

instrukcja serwisowa tego sterownika

 

Obecnie o godz 23 ustawiłem przedmuchy co 3 min na 35 sek dla mnie to obstrakcja jakas ale przedmuchy w tym sterowniku sa jakieś dziwne!

Dlaczego? Poniewaz gdy wlaczy sie dmuchawa to startuje od 10% (min nastaw) i zanim osiagnie te 35 sek pracy to nawet nie działa z pełna mocą.

4 rok pale a tyle stresów chyba nigdy nie miałem. Z obserwacji o 23 stwierdzam ze sterownik za bardzo przeciąga i kocioł za długo stoi.

Zadzownie w poniedzialek jeszcze raz do protona ale chyba nic mi to nie da poniewaz Pan poiwedzial ze nie da sie ustawic przedmuchów na 100% mocy dmuchawy bo zasada jest taka ze ma działac pid a przedmuchy to tylk ododaek.

Opublikowano

Skoro nadal przeciąga przy takich nastawach to znaczy że jest zbyt mały odbiór ciepła . Zrób jak HAN radzi zmniejsz palenisko cegłami . Mniej miału wejdzie ale przynajmniej sen spokojny . Obawiam się że kocioł jest stanowczo za duży na potrzeby ogrzewania zwłaszcza przy takich warunkach jak są teraz . Sterownik działa dobrze  chyba że jeszcze zmienisz charakterystykę dmuchawy ale to chyba nie pomoże . Za dużo ciepła z kotła i instalacja tego nie odbiera .

Opublikowano

Pytanie do autora tematu: czy dmuchawa ma terminator? Gdzie zamontowany czujnik temperatury i jak zaizolowany?

Opublikowano

NIe wiem kolego co to terminator w dmuchawie - jak pisałem jest to dmuchawa WPA 120 która obecnie jest zaklejona szarą taśmą ok 90% ponieważ nie ma orginalnej przyszło przysłony , pod dmuchawą jest klapka któa ma za zadanie nie wpuszczanie lewego powietrza - obciążnikami sa dwie nakrętki.

Czujnik temperatury od sterownika posiada specjaną sprężynkezeby dociskało go do scianki, włozony jest od góry do kotła  - kocioł ma wspawaną specjalną rurke na to.

Wczesniej uzywałem sterownik ATOS i powiem szczerze ze jeszcze jedno dwa palenia i wymienie go z tego nowego protona pida na stary atosa gdyz na atosie mogłem ustawic sensoswne mocne przedmuchy kóre utrzymywały mi płomien na górze

 

Moj problem to za duży kocioł -jestem tego świadom - zle doradził mi sprzedawca i hydraulik

Za duza komora spalania kóra experymentalnie zmniejsze szamotem - lecz sądze ze to nic nie da

Za mocny miał wytwarza za dużą "ciepłotę" malo jest w nim piachu, prawie wcale. W tamtym roku jak zasypywałem ten kociołek innym mialem niby "też super extra najlepszym na Świecie" to wsypywałem podczas zimy 2.5 wiadra dużego ok 60 kg-65 kg mialu zwilzonego a wyciągałem prawie jedno wiadro piachu z popiołem.

Na starym sterowniku mialem przedmuchy (nie pamietak juz jak ustawione :( ) i mialem po kilku H palenia caly czas plomien albo z przodu paleniska zaraz za krawędzią lub z tyłu koło kątownika ktory napowietrza zasyp.

 

PS

 

Dziwnie na histereza na protonie działa moim zdaniem bez sensu. Po krótce wytłumacze:

Temp zadana 58 stopni histereza 4 stopnie

jak spada poniżej 58 stopni dmuchawa zalacza sie na 2-5 sek po czym sie wyłaczą i tak co chwile "popierduje" powietrzem

temp 57 dmuchawa wchodzi w tryb ciagłej pracy startuje od "0" obrotów temp kotla dalej spada

temp 56 dmuchawa wchodzi w troche wyzsze obroty temp dalej spada

temp 55-54-53dmuchawa wchodzi w troche wyzsze obroty az osiągnie max mozliwosci ustawione na sterowniku rzecz jasna

dmucha i dmucha temp rośnie gdy dochodzi do 58 obroty dmuchawy zacznynaja zwalniać

temp 60 dmuchawa troche zwalnia

temp 62 dmuchawa "popierduje" i sie wyłącza

temp 64-68 kociołek stoi rozbujany ok 10 min, nastepnie  właczają sie przedmuchy kóre prawie NIC nie dmuchaja!

Moje pytanie brzi po jaką cholere ciągnie o te 4 stopnie?! powinno byc ze jak czuje ze spada zaczynac dmuchać alle jak sie zbliża do zadanej czyli np 58 powinoo byc koniec! wtedy samoczynnie kociolek rozbujany jeszcze te kilka stopni ciagnąłby do 62-63

 

Tak jak jest obecnie to strasznie rozciągniety jest proces spalania dlatego za bardzo go "buja" i wtedy zbyt długo stoi i gasnie na górze.

Wytwarza sie mnooooooostwo białego dymu i bum.

 

Kolejnym pomyśłem jest to czy jak na góre paleniska po ok 1 godz od rozpalnia wrzuciłbym z 5-8 kawałków węgla to on by sie palił? czy tylko żażył. Jezeli by sie palił cały czas na górze to miałbym ogien i rozmuchiwany dym miałby z czego zrobic sobie zapłon.

Opublikowano

Jak masz dmuchawe z klapką to nic dziwnego że gaśnie płomień jak się zatrzyma, ja u siebie na miale klapkę podkładam, ale musisz poobserwować, otwory powietrza w komorze paleniskowej muszą być drożne, co ile je czyścisz, ja przed każdym rozpalaniem, sprawdź od dołu od strony popielnika czy kanały nie są zapchane popiołem.

Opublikowano

Jaro83

Opisze jak działa u mnie histereza może Ci to coś pomoże .

Temperatura zadana na sterowniku 55 C histereza 4 C

obroty dmuchawy max 35%  ( ustawione przezemnie)

obroty dmuchawy minimalne 30 %-( ustawione fabrycznie nie do zmiany )

dmuchawa pracuje cały czas aż do osiągnięcia przez kocioł temperatury zadanej 55 C i przy niej się wyłącza przechodząc w przedmuchy .

ALE

Przy histerezie 4 C przy temperaturze 51 C dmuchawa zwalnia o 10 % na każdym wzroście o 1 C nie mniej jednak jak do 30 % czyli faktycznie przy temp . 51 C obroty dmuchawy spadają do minimum czyli 30 %

Temperatura na kotle wzrasta jeszcze o 2-3 C i tak się utrzymuje przez dłuższy czas ( w zależności od odbioru ciepła z kotła ) a dmuchawa cały czas pracuje na minimalnych obrotach .

Gdy temperatura spadnie na kotle znowu do 50 C dmuchawa zwiększa obroty do maksymalnych ustawionych czyli do 35 % i pracuje z takimi obrotami aż kocioł znowu przekroczy 51 C i sterownik zmniejszy obroty do 30 %

Mało kiedy zdarza mi się żeby sterownik wprowadził dmuchawę w przedmuchy bo faktycznie kocioł nigdy nie osiąga zadanej temperatury . Jeżeli chcę podnieść temperaturę na kotle to zmieniam tylko tę wartość na sterowniku nie zmięniając innych ustawień .

 

 

Do puki nie opanowałem sterownika również kiedy paliłem miałem i histereza była  na 1 C były wybuchy przy paleniu miałem  zawsze kiedy dmuchawa się wyłączała i startowała ponownie .Będzie się tak działo zawsze jeżeli nad zasypem nie będzie powietrza i płomienia  a dzieje się to wtedy kiedy dmuchawa się zatrzymuje .

Sterownik mam prosty w obsłudze  jak cep ale to co ma schowane w oprogramowaniu to już tajemnica producenta . Przetestowałem go na wszystkie sposoby i teraz już wiem co zmieniać w zależności od zmiany opału a zwłaszcza granulatu orzech , groszek , miał

 

Elektronics SP-05 z oprogramowaniem 2.7

 

W linku który zamieściłeś pdf . są informacje dla instalatorów i mam do tego jedno pytanie jak ustawiłeś charakterystykę dmuchawy czy aby pod właściwy model jaki posiadasz .

Opublikowano

Dziwne bo teraz doczytałem że kolega ma kocioł z klapką PW to raczej płomień powinien być nad zasypem, zacznij od jak najmniejszych ustawień obrotów i siły dmuchawy bo miał masz mocny a ten mocno też gazuje.

Opublikowano

Nadmienie ze zasyp który wczoraj podpaliłem 17:30 pali sie do teraz i z tego co widze to jeszcze spokojnie cała noc bedzie sie palić.

 

Klapke PW otowrzyłem juz na max i na dzien dzisiejszy doprowadzilem sobie do niej centralnie rurke 120 mm spiro ktora podłączona jest do okna (w oknie wyciete kółko)

Może przy następnym paleniu (pewnie wtorek) jak zmiejsze komore zasypową szamotką i przez klapke PW bedzie wiało powietrze dzieki rurze spiro to moze coś to da.

Dziwi mnie to że po 8-10 min przestoju miał na górze "wygasa" i płomień całkiem znika, po starcie masakrycznie sie gazuje.

 

A co myslicie o tym

"Kolejnym pomyśłem jest to czy jak na góre paleniska po ok 1 godz od rozpalnia wrzuciłbym z 5-8 kawałków węgla to on by sie palił? czy tylko żażył. Jezeli by sie palił cały czas na górze to miałbym ogien i rozmuchiwany dym miałby z czego zrobic sobie zapłon"

 

mac65 moim zdaniem ten moj pid tak powinien działać a nie jak jest obecnie :( Jutro dzownie do servisu protona
Opublikowano

Miał to niby węgiel ale z racji tego iż granulat  jest bardzo drobny szybko odgazowuje i się wypala a to co się pali nad zasypem to w zasadzie gaz z jego odgazowania i to się pali przy zmieszaniu z powietrzem natomiast sam płomień a w zasadzie żar jest wewnątrz zasypu . dlatego do miału w kotle w którym zasobnik paliwa jest jednocześnie paleniskiem są potrzebne dodatkowe dystrybutory powietrza rozłożone w zasypie co kilka cm .

Jeśli ten Twój kocioł to rasowy miałowiec to ta klapka na drzwiczkach o których piszesz to tzw. klapa antywybuchowa .

 

W działaniu Twojego sterownika zauważyłem błąd polegający na tym że histereza działa jakby w dwie strony , przed i powyżej zadanej temperatury ustawionej na sterowniku . A może ten sterownik jest najnormalniej uszkodzony .

 

Nic nie syp na górę bo będzie jeszcze gorzej

Opublikowano

Jaro83,

terminator =klapka.

ustawiłeś charakterystykę dmuchawy jak mówi instrukcja serwisowa? Ale na jakim biegu maksymalnie pracuje?

Zawór 4d z siłownikiem?

Opublikowano

mac65

 

Jest tak jak mówisz z tymi drzwiczkami jest to klapka antywybuchowa która podaje PW nad zasyp.

U mnie histereza działa tak jak mówisz ładuje 4+ oraz 4- czyli działa przy zadanej 60 C -56-64

Dzisiaj dzwoniłem do Protona i powiedziano mi że tak ma działać, mówie ze to dziwne itp ale jakos wzruszenia w głosie nie słyszałem, natomiast dostałem od Pana rade ze mam dać histereze na 0 czyli działac bez PID - co za glupota

Dostałem informacje ze jezeli ustawie zadana 60 to sterownik ma wbudowaną regulacje 5 stopniową czyli i tak miedzy 60-55 bedzie pracował sinusoidalnie.

Mam ustawić sobie przedmuchy bo podobno przy histerezie 0 dmuchawa na przedmuchcach bedzie działac ze 100% mocą.

Nie wiem tylko po cholere kupiłem sterownik z pid??? jak mam wyłączyc w nimtą funkcje?

 

 

MIQ

 

Klapka u mnie ustawiona na zamkniętą żeby nie dostawało sie lewe powietrze pod zasyp, gdy dmuchawa chodzi klapka sie uchyla.

Dmuchawa ustawiona wg charakterystyki na instrukcji do mojej dmuchawy wpa120 jest to - min 10% i max 40%

Zawór 4 D bez siłownika ustawiony tak że 3/4 idzie na dom  i 1/4 do kotła tak zeby kocioł oddawał ciepło.

Logiczne jakbym zrobił1/2 na 1/2 to kocioł prawie wcale by nie pracował i wtedy gwarantowane buuuuum

Opublikowano

No to Ci powiem że niezły bubel kupiłeś bo ja za ten swój dałem g....e pieniądze ale przynajmniej da się z niego sporo wydusić a o żadnym PID-zie nie ma w nim mowy . Ot prosta rzecz na dmuchawę i 1-ą pompkę CO . No oczywiście żeby nie było tak różowo to pierwszy egzemplarz popsuł się po 5-u godzinach pracy . Miałem blisko do producenta to zadzwoniłem , podjechałem i od ręki dostałem drugi egzemplarz . No i chodzi do dziś nie stale bo czasami palę na miarkowniku ale drugi kociołek już czeka na wszelki wypadek w garażu bo mój kotłowy dziadek ma już 27 sezonów za sobą i nie wiem kiedy zmoczy podłogę w kotłowni .

 

Wracając do sterownika to koło pid-u to on chyba leżał ale warto nad nim jeszcze popracować . skoro pracuje +/_ od zadanej to można mu dać histerezę na 2 tylko bardzo trzeba uważać z dmuchawą  bo te 100% na przedmuchu to murowane jeb..e w kominie . Na aż tak wiele to bym jej nie pozwalał no chyba że te 100% to jest faktycznie 40 dla tej dmuchawy. Poeksperymentował bym jeszcze z tymi biegami dmuchawy żeby nie miała dużych przeskoków na obrotach . Lepiej niech wolniej nabiera temperatury niż ma komuś rozwalić głowę drzwiczkami od kotła .

Popracuj nad nim jeszcze trochę skoro go już kupiłeś

Miał w kotle zasypowym to trudne paliwo a zazwyczaj loteria z jakością dlatego min. z niego zrezygnowałem , a może masz dostęp do brunatnego groszku , cena zbliżona , wartość opałowa również ale za to się dużo lepiej tym pali w miałowcu .

Pozdrawiam i wytrwałości życzę

Opublikowano

opisz problem i wyślij do producenta sterownika. Tylko grzecznie. Jeśli otrzymasz taka samą odpowiedź, jak przez telefon, będzie to podstawą do zwrotu towaru jako niezgodnego z umową. Zaniesiesz email od producenta z pismem dotyczącym zwrotu do sprzedawcy i niech oddaje pieniądze.

Opublikowano

Ja sie chyba powiesze bo juz rady z tym nie daje!

Zmieniłem ustawienia dałem histereze 0 i temperature 55 stopni zawór 4 D otwraty na max - klapka do PW otwarta na mxa + doprowadzona do niej rura spiro kotra daje powietrze zza okna.

Sila dmchawy o 10-30%

dZiwne bo dałem histereze 0 ale sterownik dalej działa z plynna regulacja czyli przy zadanej dmuchawa 0 mocy 54 powoli startuje 53,52,51 przy 50 dmuchawa daje pelną moca czyli 30%

Kociol pracuje dobrze lecz nie mam plomienia na górze po ok 5-6 h palenia SZLAK NIE TRAFI!

Kociołek załacza sie co 6-8 min wiec nie stoi długo.

Jak skonczy dmuchać wszystko fajnie na gorze płomien i gitara lecz jak osiągnie zadana czyli 55 to włączają sie przemduchy (dalej dziadostwo dmucha jak wczesniej pisałem czyli prawie z 0 mocą te przedmuchy mam chlera wie czemu)

Po ok 3-4 min płomien z góry znika zagasaaaa tylko czemu??? od góry ma podawane powietrze i to sporo! (probowalem przymykac otwierac kalpke nic to nie daje)

wnioskuje że ten miał JEST WYSOKO GAZOWY a nie płomiennny bo po osiagnieciu temp zadanej gasnie plomien po 3-4 min

kociolek stoi te 8 min i zaczyna dmuchac temp 54-53-52 dmucha i dmucha DYMU TYLE ZE SZOK! i po jakies 3-8 min dmuchania jak tem powoli wzrasta BEZ ognia BUMM

 

Nie mam siły wnioskuje ze to cos z opałem jest nie tak - fak super sie potem cały spala malo popiołu z niego jest i piasku prawie wcale ale czemu dziad tak kopci???

Kociołek

Opublikowano

A może dokup jakiś słaby miał i mieszaj

Co do sterownika... Wygląda jakby zakres PID dotyczył pracy powyżej zadanej. Są w menu instalatora opcje P oraz I może trzeba ustawić je inaczej?

Co z tego, że wietrzysz komin przez antywybuch. Gdy nie ma żaru na górze zasypu to nie pomaga. Może zablokuj klapkę w dmuchawie na pozycji otwartej, jak to ktos wcześniej radził, to przez otwory w profilu dotrze wystarczająco dużo powietrza.

Opublikowano

jutro zadzownie do składu czy wymienią mi ten miał na jakiś groszek bądz ,a jakis słaby miał. ZObaczymy wątpie że sie uda ale warto spróbować.

opcje P i I napisane ze nie wolno ruszać, poza tym nie wiem co to da i jak działa więc nie ruszam.

Przy zadanej temp 55 C Histereza 0 - kocioł zaczyna pracować przy 54 - 10 % 53 - 15% 52 -20 % 51 - 25% - 50 -30% -  oczywiscie przyblizone wartości ( Min dmuchawy 10% max 30% ) oczywiscie jak kocioł osiąga temp to zwalnia i na 55 dmuchawa się wyłącza.

Przy zadanej temp 55 C Histereza 4 - kocioł zaczyna pracować przy 51 - 10 % 50 -15% 49 - 20% 48 -25% 47 -30 % kocioł jak osiaga temp 55 to nie zwalnia!!! ciagne do 59 wtedy wyłącza - czyli zakres pracy kotła przy zadanej 55 C  - cigągnie od 51 do 59 BEZ SENSU DZIALA W TYM STEROWNIKU PID MOIM ZDANIEM!

Nie miałem innego pomysłu dlatego podaje powietrze przez antywybuch zeby spaliny kóre sie gromadzą mieszały sie z powietrzem - jakbym tego nie robił to byłoby takie stężenie że nie cche mysleć nawet.

Czemu ten żar znika po 4-6 min od czasu gdy kocioł przejdzie w "postój"?

Mysłem o uchyleniu klapki przy dmuchawie ale boje sie zeby nie łapał zbyt lewego powietrza - zostawiam cały dzień kocioł bez opieki bo jestem w pracy i nie chciałbym niespodzianki.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.