luk80 Opublikowano 15 Października 2013 #1 Opublikowano 15 Października 2013 Witam Jako że mój kocioł powoli zaczyna się sypać planuję zakup kotła Combi B. Instalacja zamknięta, wykonana z rurek miedzianych. Z zabezpieczeń które zamontował do układu poprzedni właściciel był tylko zawór bezpieczeństwa. Ja chciałbym to trochę przebudować tzn. Przenieść naczynie przeponowe z zaworem bezpieczeństwa ze strychu gdzie jest na "zasilaniu" do piwnicy gdzie będzie kocioł i podpiąć na powrót, dodać sterownik Premium PID NG, zawór 2" ESBE czterodrogowy z siłownikiem i wężownicę schładzającą. I tu mam pytanie gdzie zabudować zawór 4D z siłownikiem? Tzn. zabudować go na wylocie wody grzewczej z wężownicy? Powrót do powrotu. Druga sprawa to czy na powrocie wężownicy montować zawór różnicowy? Dziękuję za wyrozumiałość:-)
tsa7 Opublikowano 16 Października 2013 #2 Opublikowano 16 Października 2013 Trochę mieszasz :) 1. Jak najbardziej w kotłowni na powrocie naczynie z zaworem bezp. + jakiś manometr żebyś wiedział jakie jest ciśnienie. 2. Zawór 4D na zasilaniu - jak pokazali w instrukcji. 3. Zawór różnicowy - do wężownicy chyba się go nie stosuje, zależy jaka to wężownica Najlepiej jeśli możesz zleć tę robotę komuś żebyś nie narobił bidy ;)
sambor Opublikowano 16 Października 2013 #3 Opublikowano 16 Października 2013 Zawór różnicowy jest potrzebny do ewentualnej pracy grawitacyjnej W twoim przypadku piszesz chyba o wężownicy schładzającej kocioł i tam nie ma zaworu różnicowego - z jednej strony podłączenie do wody schładzającej , przez zawór DBV-1 lub podobny a z drugiej otwarty do zbiornika schładzającego i kanalizacji - do kanalizacji nie wolno bezpośrednio spuszczać gorącej wody Na stronie producenta podają że kocioł nie wymaga zabezpieczenia termicznego powrotu, czyli po co zawór 4-D , to tylko utrudnienie.
luk80 Opublikowano 16 Października 2013 Autor #4 Opublikowano 16 Października 2013 W dziedzinie ogrzewania jestem laikiem. Taka instalacja jaką mam teraz kupiłem razem z domem. Rozeznaje temat co i jak. Na razie jest więcej pytań jak odpowiedzi: 1. Wężownica schładzająca ma być i to jest pewne. Dwie do wyboru: Klimosz i WZS - 0. Obydwie z zaworem BVTS. O ile w Klimoszu wyjście podłączone jest bezpośrednio do powrotu i powstaje krótki obieg to w WZS schładza zasilanie na cały układ i dopiero wraca. I tu mam pewną wątpliwość co do sytuacji w której braknie zasilania. Klimoszowska przepcha sobie wodę grawitacyjnie a WZS bez pompy? jakoś tego nie widzę. Poprawcie jeśli się mylę. Co do zaworów różnicowych to posiłkuje się schematem Klmosza. Klimosz: WZS - 0 ( na obrazku akurat WZS -2 ale schemat ten sam): 2. Co do zaworu 4D polecono mi takie rozwiązanie. Pomijam już sprawę ochrony kotła. Sterownik z czujnikiem pogodowym, siłownik, termostat w domu i ma być cacy przynajmniej według instalatora. Też mam pewne wątpliwośći pomijając już niemałą cenę za zestaw siłownika i 4D. Czy obecność np. Klimoszowskiej wężownicy nie będzie zabużała pracy zaworu 4D?
luk80 Opublikowano 19 Października 2013 Autor #5 Opublikowano 19 Października 2013 Byłbym wdzięczny za opinie i sugestie na temat mojej instalacji:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.