rzeznik2555 Opublikowano 26 Lutego 2017 #51 Opublikowano 26 Lutego 2017 Mam Buderusa DOR klona Dakona DOR jestem mile zaskoczony ze spalania ale nie jest tak słodko jak się wydaje jak na złość żaden skład nie ma węgla płomiennego z to co jest dostępne wiesza się i kich z wygody , palę brunatnym ale co 8-9h muszę iść do kotłowni rusztować i dosypać opału
Miałowiec Opublikowano 26 Lutego 2017 #52 Opublikowano 26 Lutego 2017 Właśnie, a propo wyboru węgla do kotła dolnego spalania. Zastanawiam się, jaki węgiel kamienny, oprócz typu 31 płomienny, da się bez problemów spalić? Węgiel brunatny i czeski to na pewno, a czy groszek 20-40 z Chwałowic nie będzie sprawiał problemów z paleniem i zawieszaniem się - 10 - 20 Ri? Parametry węgla wydają się być dobre, bo ma max 7% popiołu i kaloryczność przyzwoita - 27Mj/kg, tylko to już typ 32.
Gość witek1234 Opublikowano 27 Lutego 2017 #53 Opublikowano 27 Lutego 2017 I tutaj zaczynają się schodki. Ja żeby dojść do tego jaki węgiel jest odpowiedni, dokupilem z 1.5 tony różnych wegli. Plomienne, te najlichsze paliły się dobrze ale masa popiołu i u mnie było źle, kaloryczne się wieszaly i też było źle. Może winna była mała komora spalania, nie wiem. Dla mnie to była uciążliwa sytuacja ale jeśli będziesz na bieżąco przy kotle to plomienny będzie OK. Kaloryczne będziesz mógł wyprobowac potem, może i taki pójdzie, to zależy od wielu czynników.Bez zgryzliwosci powiem Ci, lepiej uzboj się w cierpliwość bo wycieczki na składy węgla, przynajmniej początkowo będą normą. Moja rada to zacznij od Sobieskiego czy Piasta, najlepiej OII choć takiego Piast nie produkuje. Może być i tak że te Chwalowice dadzą radę , trzeba prób.
Miałowiec Opublikowano 27 Lutego 2017 #54 Opublikowano 27 Lutego 2017 U mnie prędzej jest Piast, a w dalszej kolejności Chwałowice, tylko nie mają chyba groszku, a mam możliwość kupienia go bezpośrednio z kopalni + transport, ale muszę wziąć od razu na całą zimę, żeby było opłacalne (cena groszku Chwałowice na kopalni - 510zł/tona). Jednak i tak muszę obskoczyć składy, żeby zorientować się, co mają na stanie, bo od trzech lat zaopatrywałem się w węgiel prosto z kopalni. Coraz bardziej przechylam się w stronę wyboru Dakona DOR 4F, choć to jeszcze nie jest przesądzone. Chciałbym jednak zapytać się o to, czy kształt komory zasypowej i ukształtowanie ruszta sprawią, że kocioł bez problemu przetrawi groszek z Chwałowic?
Gość witek1234 Opublikowano 28 Lutego 2017 #55 Opublikowano 28 Lutego 2017 Dakony wydają się być bardzo dobrą alternatywą bo mpm przeszarzowal z ceną. Komorę masz pochylona więc z zawieszaniem opału powinno być mniej problemu. Piast produkuje tylko orzech i trafiają się spore kawałki, ale p.Burdacki oferuje z Piasta eko groszek. Koledzy piszą że do ciągłego palenia sprawdza się Sobieski OII lub groszek. Dakon to fajny kociołek, no i cena połowę niższa niż Mpm. Wart zastanowienia i myślę że sprzedaż mpm spadnie bo zaczynają słono sobie liczyć. Ludziska też dokupuja do nich bufory więc cenowo to już jak za podajnik. A te bufory, dziwnie ostatnio stały się modne i na topie. Moda jakas czy co?
tofek Opublikowano 28 Lutego 2017 #56 Opublikowano 28 Lutego 2017 Czy on taki tani, to bym nie powiedział wychodzi 3735 zł. po obecnym kursie za 18kW Jedna uwaga, może się czepiam, ale czy zamknięcie klapy zasypowej które wprowadzili do 4F nie będzie się smołowało - problem z obróceniem pokrętła ?
Miałowiec Opublikowano 28 Lutego 2017 #57 Opublikowano 28 Lutego 2017 To dobrze, że ma dopracowany ruszt i komorę zasypową i nie będzie uciążliwy. No właśnie, jaką moc ma mieć ten kocioł (Dakon DOR 4F)? Czy 14KW wystarczy? Jest produkowany w trzech mocach: 14KW, 18KW i 24KW. Na stronie ciepło właściwe wyszedł mi taki wynik: http://cieplowlasciwie.pl/wynik/20z3 Komin murowany 9 metrów i założony wkład o grubości 1mm, a średnicy 150mm. Ja nie uległem modzie buforowej (koszty) :) Tofek, dobre pytanie :) Choć z klapa z góry nie powinna stwarzać takich problemów jak z boku (czytałem na wątku poświęconym MPM). Może więcej uciążliwe jest od palenia drewnem?
Miałowiec Opublikowano 1 Marca 2017 #59 Opublikowano 1 Marca 2017 No i nad taką mocą trzeba będzie pomyśleć, bo mniejszych nie ma, a jak dojdzie docieplenie ścian w ciągu najbliższych paru lat, to zrobi się spory zapas mocy, choć na plus tego kotła przemawia fakt, iż komora zasypowa nie jest wielka - 26 litry. Może wtedy w przyszłości wystarczyłby spokojnie węgiel czeski? :) Obleciałem dzisiaj cztery składy i oferta węgli, które nadawałyby się do dolniaków jest taka: Orzech Piast - 788zł/tona Groszek Piast - 698zł/tona Orzech Silesia - 798zł/tona Orzech II Silesia - 690zł/tona Groszek Silesia - 640zł/tona Orzech Chwałowice - 800zł/tona Szkoda, że nie mają Groszek 20 - 40 z Chwałowic. Zastanawiam się nad Orzechem II Silesia lub Groszek z Piasta. Ciężki wybór będzie. Silesia ma lepszą kaloryczność, ale spiekalność do 20Ri, a popiołu podobnie do Piasta. Piast słabszy i niespiekalny, ale groszek kosztuje tyle, co Orzech II z Silesii. Nie będzie się już opłacało kupować prosto z kopalni, bo jeśli na składzie cena jest ~700zł/tona, to z kopalni przy zakupie 5 ton groszku z Chwałowic z transportem wyjdzie o parędziesiąt złotych na tonie drożej <_< Co ciekawe (nie pamiętam, żeby mieli kiedykolwiek), na jednym składzie mieli Orzech Rydułtowy po 780 zł/tona (przeważnie był Orzech Marcel). Mnie się wtedy udało na obecną zimę kupić w kopalni po 444zł/tona plus transport, co przy zakupie 5 ton wyszło 650zł/tona :)
Gość witek1234 Opublikowano 1 Marca 2017 #60 Opublikowano 1 Marca 2017 Trudno cokolwiek doradzić bo każdy ma inne preferencje,ja bym z tej oferty pomyślał o groszku z piasta lub Chwałowice. Tylko ważne żeby ten orzech utrzymywał parametry bo jak jest to przemieszane, duże kawałki mogą sprawiać problem. Sąsiad dokupił obecnie Silesię orzech i twierdzi że spala się dobrze ale wytwarza sporo sadzy,o popiół nie pytałem ale sądzę że też go trochę jest.
Miałowiec Opublikowano 11 Czerwca 2017 #61 Opublikowano 11 Czerwca 2017 Witam wszystkich Forumowiczów po długiej nieobecności :) Na dzień dzisiejszy sytuacja z wyborem kotła dolnego spalania wygląda tak: Najnowszy model Dakona DOR 4F, będzie dopiero w czerwcu seryjnie produkowany i po opracowaniu polskiej instrukcji obsługi itd - tyle dowiedziałem się od paru sklepów z kotłami, także chyba nie prędko znajdzie się na polskim rynku. Po przestudiowaniu innych kotłów dolnego spalania, zdecydowałem się na kocioł HEF DS. Ma po skosie drzwiczki zasypowe, otwory na powietrze wtórne, ruchomy ruszt żeliwny, klapkę krótkiego obiegu do rozpalania lub załadunku kolejnej porcji paliwa. Nie ma w nim szamotów, ale z tego co czytałem, do węgla kamiennego nie jest konieczny. We wtorek idę do salonu złożyć zamówienie na ten kocioł o mocy 14kW i kurier przywiezie pod dom (będę korzystał z usług ich instalatora i był już, aby ustalić zakres prac itd). Proszę Was o pomoc, czy to będzie dobry wybór? Może jest już jakiś lepszy kocioł DS, o którym nie wiem? :) Poniedziałek, to ostatni dzień na ewentualną zmianę decyzji. Pozdrawiam :)
janklos12 Opublikowano 11 Czerwca 2017 #62 Opublikowano 11 Czerwca 2017 link nie działa, kocioł dobry, ma wielu użytkowników, swego czasu był na topie na forum. Ja paląc w ds lepsze wyniki miałem przy spalaniu węgla na dmuchawie niż miarkowniku. https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/13251-kociolemm-8-kw-z-nadmuchem-czy-miarkownikiem/page-2?do=findComment&comment=122991
Miałowiec Opublikowano 11 Czerwca 2017 #63 Opublikowano 11 Czerwca 2017 Tak, zauważyłem i nie wiem dlaczego :) Wyciąłem go z postu. Ten będzie dobry: http://www.hef.com.pl/i.html?/cms.php?img=925
Gość Opublikowano 11 Czerwca 2017 #64 Opublikowano 11 Czerwca 2017 Cześć Miałowiec :) Zamiast Hefa zastanowiłbym się nad takim: http://ranking.czysteogrzewanie.pl/kotly-dolnego-spalania/kociol/logiterm-unimax
Miałowiec Opublikowano 11 Czerwca 2017 #65 Opublikowano 11 Czerwca 2017 Cześć Kol. Kolanin :) Dzięki za namiary. Miałem okazję już przestudiować ten kocioł i też byłby idealny, ale ma mały haczyk - drzwiczki zasypowe wydają się być mało skośne i nie mam jak sprawdzić naocznie, czy będę mógł bez problemów sypać z wiadra?
janklos12 Opublikowano 11 Czerwca 2017 #66 Opublikowano 11 Czerwca 2017 do węgla lepsze skośne lub z góry jak w dakonie lub mps
Gość Opublikowano 12 Czerwca 2017 #67 Opublikowano 12 Czerwca 2017 Można to rozwiązać przez dorobienie niewielkiej protezy,rynny zsypowej z wygiętej blachy,dopasowanej do otworu kotła.
Miałowiec Opublikowano 12 Czerwca 2017 #68 Opublikowano 12 Czerwca 2017 Znalazłem na Allegro ten kocioł Logiterma i o dziwo, sprzedaje go salon, u którego będę we wtorek zamawiał Hefa. Może będą mieli na stanie jakiś egzemplarz, to obmacam go :D Jak nie, to Logiterm odpadnie i biorę Hefa. Dam znać, co wybiorę :)
Mikesz62 Opublikowano 13 Czerwca 2017 #69 Opublikowano 13 Czerwca 2017 Miałowiec a Viadrusa nie brałeś pod uwagę,jest u24 ,u28 ds do węgla ?
Miałowiec Opublikowano 13 Czerwca 2017 #70 Opublikowano 13 Czerwca 2017 Brałem pod uwagę. Niestety, ma parę mankamentów i odpadł z wyboru. Dobra, czas zbierać się do salonu :) Dam znać, co wybrałem :)
Roman1957 Opublikowano 13 Czerwca 2017 #71 Opublikowano 13 Czerwca 2017 Palę w Hefie już 14 rok, tylko mam kociołek z nadmuchem i nigdy nikt mnie nie namówi na miarkownik nawet specjaliści producenta Hefa, którzy w luźnej rozmowie mnie przekonywali do miarkownika. Jestem bardzo zadowolony z tego kociołka.Dodam że, palę orzechem dwójką. Pozdrawiam i życzę radości przy użytkowaniu tego kociołka!
Miałowiec Opublikowano 13 Czerwca 2017 #72 Opublikowano 13 Czerwca 2017 Kociołek zamówiony, będzie to HEF dolnego spalania o mocy 14 kW. 20 czerwca przywiezie go kurier. Dobrze, że z paletą będzie można wjechać aż do kotłowni :) Kol. Roman1957, dzięki :) A co takiego niedobrego sprawia miarkownik, że jedziesz na dmuchawie? Słaby ciąg? W razie czego mam jeszcze działający wentylator i sterownik w starym kotle i mógłbym jakoś go przepiąć na nowy kocioł, choć może uda mi się okiełznać miarkownik :) Widać, solidna konstrukcja, że już 14 lat daje radę :) Pozdro :)
Roman1957 Opublikowano 14 Czerwca 2017 #73 Opublikowano 14 Czerwca 2017 Może kwestia przyzwyczajenia. Ty i tak wyjścia nie masz, bo Hef z nadmuchem już nie produkuje. Konstrukcja faktycznie jak w pamiętnych lodówkach "Mińsk" Sądzę że będziesz zadowolony, łatwy dostęp do czyszczenia i za szufladką na dole tam głęboko co jakiś czas oczyszczaj z popiołu. kociołek przypomina 5 klasę czystości spalin(troszkę półżartem, choć nie do końca). Pozdrawiam
Miałowiec Opublikowano 15 Czerwca 2017 #74 Opublikowano 15 Czerwca 2017 Dzięki za rady :) Jak będzie dobrze wyregulowane, to chyba sąsiedzi będą myśleli, czy aby nie przeszliśmy na gaz lub nie stać nas na węgiel, bo dymu nima :D Pozdro :)
Mikesz62 Opublikowano 15 Czerwca 2017 #75 Opublikowano 15 Czerwca 2017 Podejrzewam, że minie troszeczkę czasu zanim sąsiedzi tak pomyślą.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.