Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogrzanie Garażu 18M2 W Szeregu.


icemann

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich ;)

 

Mam nadzieje, że to odpowiedni dział, jeśli nie to serdecznie proszę o przeniesienie tematu.

 

W związku z tym, że udało mi się wynająć wymarzony murowany garaż, będę mógł wreszcie podłubać sobie w normalnych warunkach.

Jedyne czego brakuje to ogrzewanie ;)

Metraż jest mały - 3x6x4m, ale dla mnie w sam raz.

Jest prąd(niestety nie siła, a 230v) i osobny licznik, jest też jakaś kratka wentylacyjna, na oko gdzieś 20x15cm, ale połączona kanałem z resztą garaży, wylot poniżej dachu. Garaż jest niestety na winklu, czyli 3 ściany przez które będzie uciekać ciepło, strop jest ocieplony styropianem 10cm.

 

W związku z tym, że nie jest to moja własność, nie mogę za bardzo ingerować w budowę (ocieplać, ciągnąć kominów itp.). Z tego co wyczytałem w internecie jest kilka rozwiązań:

 

1. koza:

+ tania w zakupie i użytkowaniu

+ długo trzyma ciepło

 

- musi mieć odprowadzenie spalin (co raczej się nie uda, ze względów które napisałem wyżej)

- co jakiś czas trzeba dokładać kominka

- żeby ogrzać garaż do tych +19stopni trzeba trochę poczekać no i pilnować(co raz, że przeszkadza w pracy, dwa że po pracy trzeba ją wygasić, bo raczej bałbym się zostawić żarzącą się kozę i pójść do domu)

 

2. nagrzewnica gazowa

+ szybko nagrzewa wnętrze

+ wygoda (wystarczy, że jest butla z gazem)

- dość wysokie koszta i problematyczne (dla mnie) paliwo

- nie wiadomo czy wentylacja wyda i nie zaduszę się powiedzmy po 6 godzinach pracy

 

3. nagrzewnica olejowa

i tutaj nie wiem za dużo na temat tego urządzenia, jak ono działa? czy prąd jest potrzebny tylko do rozruchu czy cały czas? ile pali takie cudo? jakie jest zużycie prądu? no i jak mocno "dusząca" jest w porównaniu do gazowej?

plusy były by takie, że mam 50m do stacji paliw i w każdej chwili mógłbym się zaopatrzyć w paliwo

 

Podsumowując, wydaję mi się, że najlepsze byłoby dla mnie webasto z jakiegoś auta/autobusu...

 

- mógłbym ustawić sobie godzinkę lub stworzyć jakieś zdalne sterowanie (np. poprzez GSM), które włączałoby grzanie i przychodzić już do rozgrzanego garażu (niesamowita wygoda)

- nie musiałbym latać za opałem (jak w przypadku kozy), ani użerać się z tankowaniem butli

- ceny są różne, ale z tego co widzę można czasami znaleźć takie coś naprawdę tanio

- jedyny minus jest taki, że nie wiem czy taki sprzęt z auta, da radę ogrzać garaż...

 

Najlepiej byłoby mieć komin, ale wątpię żeby właściciel się na to zgodził, a nikt z sąsiadów nie podkablował po zobaczeniu komina :D no i wiadomo takie ogrzewanie jest pewnie nielegalne i idę o zakład że trzeba mieć stertę papierów i pozwoleń (jak to w Polsce...)

Jeśli ktoś ma jakieś sugestie to byłbym wdzięczny za posta ;)

Opublikowano

jeśli będziesz tam siedział sporadycznie to promiennik elektryczny lub grzejnik który pracuje na wysokiej teperaturze ,będzie on bardzo szybko ohrzewał powietrze dosłownie w parę min i będzie przyjemnie to będzie najrosadniejsze i najważniejsze zamontować jak najwieszy się da no 2kW czy nawet 3kW jeśli instalacja na to pozwala ,bo jeśli będziesz grzał no farelką to ruch powietrza będzie powodował że ciepło pójdzie w sciany i będzie to bez sensu ,strat nie unikniesz ale to nalepsze rozwiązanie ,innym rozwiązaniem jest tez promiennik gazowy taki do 5kW ale musiałbyś dla własnego bezpieczeństwa zamontować z czujnik CO i zroić nawiew ,promiennik też pracuje na bardzo wysokiej temperaturze i po paru min będzie przyjemnie ciepło a kratki możesz zrobić otwierane czyli przed odpaleniem otwierasz kratki a wrazie czego masz czujnik CO tyle z takich rad po gospodarczemu

Opublikowano

Jeżeli ten garaż pełni funkcję garażu to ze względu na ewentualne opary paliwa może być stosowany tylko grzejnik zamknięty np promiennik podczerwieni, grzejnik olejowy, natomiast promiennik gazowy może spowodować wybuch oparów paliwa , tym bardziej koza.

Pozdr.

Opublikowano

kolego promiennik gazowy jest w pełni zabezpieczony przed wypływem gazu ,przez wypływem gazu w razie zgasniecia płoienia i td ,dalej wiec taka możliwość wystąpienia wybuchu jest niemal zerowa ,

Opublikowano

Tu rozchodzi sięo wybuch oparów paliwa samochodowego a promienniki gazowe są różnej konstrukcji, sam nie wybuchnie ale może zapalić opary paliwa , ponadto spróbuj takim sterować zdalnie lub przez wyłącznik czasowy.

Jeżeli rozchodzi się o taki promiennik-gazowy-ceramiczny-mobilny-sb-4-na-stojaku.jpg lub o podobnej konstrukcji

 

To one mają powierzchnie otwartą o wysokiej temp, musiałaby być konstrukcja zamknięta te wszystkie grzejniki pracują na zasadzie bezpłomiennego spalania mieszanki powietrzno-gazowej na powierzchni płyty ceramicznej.

Mimo Proces zapalenia i spalania mieszanki gazowo-powietrznej jest kontrolowany powierzchnia płyty ceramicznej jest gorąca

Tu opis z folderu

 

 

Promiennik ceramiczny

 

Podstawowym elementem promiennika ceramicznego są perforowane płytki ceramiczne, na powierzchni których następuje spalanie mieszanki powietrzno-gazowej. Rozgrzane płytki do temperatury 800ºC oddają ciepło poprzez promieniowanie do użytkowanych stref budynku. Ciepło przechodzi przez przestrzeń bez strat transmisyjnych i jest pochłaniane przez ludzi czy przedmioty znajdujące się na jego drodze, a otaczające powietrze ogrzewa się dopiero od powierzchni tych elementów.

 

I jak myślisz czy 800C wystarczy do ew zapłonu oparów benzyny lub ON?

 

Pozdr.

Opublikowano

no oki nie rozumiałem cie wcześniej ,zakładam że ten garaz to nie do auta tylko jako warsztacik ma być bo co by miał w aucie po 6 godzin robić ?????

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

W zeszłym roku postanowiłem kupić porządne urządzenie do ogrzewania swojego garażu ( wcześniej miałem nagrzewnicę olejow kupioną w OBI, dałem się skusić niestety niskiej cenie - grzać to raczej grzała średnio, mimo ustawionej temp na 23 stopnie, nagrzewnica dawała znacznie chłodniejsze powietrze, a reklmacji nie chcieli mi przyjąć mówiąc że zepsułem jakąś tam część, której oczywiście nie można było dokupić bo gdzie, do Chin przecież nie pojadę. No i nieprzyjemny zapach oleju rzecz jasna... ).

Teraz mam nagrzewnicę kupioną u polskiego producenta Litex , nazywa się Mini comet. Działa na gaz, podłączam butlę z propanem 11 kg, którą dostarcza mi jedna z firm dystrybuujących gaz ( ja akurat mam z Emgazu ). I nie jest tak że muszę latać i napełniać butl,e dzwonię do tej firmy, odbierają pustą butlę i przywożą mi nową. Jestem bardzo zadowolony. Pobór gazu jest niewielki bo nagrzewnica załącza się bardzo rzadko, ma silny wydmuch ciepłego powietrza, wystarczy parę minut i już mam ciepło. Prawda jest oczywiście taka, że gaz spala się wentrz garażu, jednak nagrzewnica chodzi tak krótko, że nawet nie odczuwam żadego zapachu. Plus jest taki że idę, włączam i za chwilę mam ciepło a nie że muszę wstać wcześniej żeby poczekać aż się garaż ogrzeje. No i kolejny plus że firma jest polska, jest producentem więc jakby cokolwiek się działo dzwonię tam i już sprawa załatwiona.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.