Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piła Spalinowa


piastun

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

346 to już raczej nie kupisz nowej chyba że jakiś leżak magazynowy a używki to na dwoje babka trafisz na złoma z lasu ina wejście 1500 dołożysz .poz Hermogenes

Opublikowano

Napiszę Ci z przekąsem będziesz skazany na pracę koło domu bo producent zaleca łańcuch na 3/8 :) poz Hermogenes

Opublikowano

Jak bym mieszkał w tamtej okolicy to bym raczej pompę głębinową w piwnicy postawił i po cichoszu breję podbierał.poz Hermogenes

Opublikowano

he he he dobre .....nie te czasy ........... dawniej niektórzy zamiast opałowego na breii piecami palili a auta i traktory ON widziały jak swinia niebo, teraz co kopalnia to kamera i proceder ustał

Opublikowano

Witam miałem Husqvarne typ 55 bardzo dobra piła łańcuch 3/8 jedyny minus to brak kalamitki w wałku do smarowania łożyska wałeczkowego i trzeba blokować tłok aby posmarować łożysko a jest to ważne, obecnie mam Husqvarne 346 XP i rewelacja, piła wysokoobrotowa tnie aż miło jest lekka i łatwa w serwisowaniu.

 

Powiem tak często się zdarza że sąsiedzi przynoszą mi do naprawy różne wynalazki począwszy od tych z targu za 2 stówki po trochę droższe i powiem tak że lepiej dołożyć lub kupić na raty np jakiegoś Sthila czy Oleomaca lub Husqvarnę. Chyba, że ktoś chce piłę do prac ogrodowych to wtedy można kupić coś takiego.

Opublikowano

Od 5 lat urzywam pilarki firmy Stiga, model SP351. Rocznie mam do popiłowania ok. 10-15 m3 brzozy.

Piła o b. dobrym stosunku ceny do jakości. Ważne aby regularnie zmieniać filtr, świece, ostrzyć łańcuch i ogólnie utrzymywać piłę w czystości, a nie po robocie walnąć w kąt.

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Witam,

trochę czasu mineło i chciałem podusmować ten temat.

Kupiełem jednak NAC SPS 02-45 i jak narazie jestem z niej zadowolony.

15mp drzewa zostało już pocięte a piła nadal żyje :).

Wielkiego doświadczenia w piłach nie mam ale mogę powiedzieć, że jest ciężka ale drzewo ładnie się nią tnie. Na początku miałem problem ze smarowaniem łańcucha ale odnazłem regulację i zacząłem mieszać olej do łańcucha z olejem roślinnym. Bracia mają markowe pilarki tyle tylko, że teraz już wiemy, że gałęziówki którymi tną grube pnie to muszę przyznać, że maja sproro zabawy w porównaniu do mnie. Moja wchodzi w takie kłody jak w masełko na 1-2 razy a oni muszą się gimnastykować.

Posumowując mam na nią 2 lata gwarancji i jak podziała mi 4-5lat to będę zadowolony :), może za 5lat polska będzie drugim Kuwejtem i profesjonalne piły będą w cenie godziny pracy :).

 

pozdrawiam

Opublikowano

Niech pracuje jak najdłużej :) Mnie w niektórych marketowych pilarkach raziła ergonomia - złe wyważenie, niewygodne uchwyty. Kupiłem w końcu Hqv 236 w promocji za 700 zł - szału mocy nie ma, 1,9 KM ale na X-Torq więc od niskich obrotów ciągnie mocno, dębowe klocki fi 25 cm bez problemu przecina. Tylko łańcuch ostry musi być. Super mi leży w dłoniach, lekka i poręczna. Do moich zastosowań, czyli pocięcia 3 kubików drewna rocznie, wystarczy.

Opublikowano

Ja też kupiłem husq 236 w zeszłym roku bo potrzebowałem na budowie i kolo domu. Jakież było moje zaskoczenie że dobrze sobie radzi również w lesie. Pociąłem w lesie ok 20 m3 buka ,sosny i brzozy.Jak pisał kolega wyżej podstawa to dobrze zaostrzony łańcuch.

Opublikowano

A ja kupiłem Husq model 61 w roku 1992 i do dziśaj pracuje ani razu nie była w serwisie.Wymieniałem tylko swiece filtr ,prowadnicę ,łańcuch,oleje tylko firmowe.Pare lat wtyl Husqwarna robiła konkurs na najstarszą i sprawną pilarkę .Wygrał facet z Nowej Soli miał piłę z1956r

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.