Palnik KIPI - rot pecewer .
Generalnie Fuzzy logic działa płynnie jeżeli go oszukam ( mam na myśli w przypadku dobicia do zadanej temperatury 55 ( przykład) przechodzi na bezwładność do 60 narzucam mu zadaną 56 ( tak ,aby nie przechodził w tryb postój / wygaszanie ) aż do momentu ustabilizowania się pieca i opadania minimalnie temperatury zadanej 55 stopni ( potem trzyma bardzo dobrze i zakres jest jedynie 3 stopnie w jedną oraz 3 stopnie w drugą ) Dąże do tego aby w trybie fuzzy logic nie wspierać go w momencie jego bezwładności a żeby sam sobie zaczął wygaszać np. od 54 stopni bo to jest dosłownie różnica 3 stopni. Teraz dwa pytania.
1) Nadzór ? Jak on wygląda w praktyce . Nie wygasza ? przechodzi w tryb postoju od razu bez wygaszania aż do momentu zejscia na zadaną temp. 55 ( bo jej się trzymajmy dla przykładu ) - nie używałem go jeszcze .
2) H1 , H2 , H3... - jeżeli można mi to na logikę wytłumaczyć . Wiem że są to różnice ( tolerancja temperatury z jaką piec zaczyna działać mocniej ,słabiej ? ) aczkolwiek mam tylko wizje tej ostatniej o której mi instalator powiedział czyli H kotla że jeżeli ustawie np. 10 stopni to jeżeli piec straci bezwładność od 55 stopni to do momentu 65 nie bedzie się wygaszać ,prawda?
Zatem do czego nam są potrzebne te pozostałe ? H1 i H2 ?
Dzięki za odpowiedzi