Skocz do zawartości

Daćko

Stały forumowicz
  • Postów

    127
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Daćko

  1. @NeSU mnie początki też były trudne zadymiona kotłownia na maxa bufor ciężko nagrzać do 50 stopni przy odbiorze na dom 38 stopni a kocioł 18 pomogło dopasowanie zawirowaczy do możliwości komina zostało po dwa listki na obu i troszkę z piłowane i blacha na ruszcie i tu też jak była włożona do samego palnika troszkę fukało w palniku paliło się do samych drzwiczek za ostro aż kopciło po odsunięciu blachy około dwa cm wszystko się uspokoiło teraz zasyp zrębka plus grubsze kawałki nawet 50 cm pionowo rozpalanie i przy chłodniejszych dniach mały dosyp i koniec zaglądania no chyba żeby się nacieszyć .
  2. @sambor dzięki .Gdzieś to czytałem tylko nie wiedziałem o co chodzi z tym nickiem.
  3. Panowie nauczcie mnie jak chcę odpowiedzieć do danej osoby jak wpisuje się pseudonim w tej czerwonej otoczce . Piecuch 19 z obsypywaniem opału jest różnie jeszcze nigdy nie zgasło może moc się zmniejsza lub zwiększa ale przy buforze nie ma większego znaczenia ,nadal są próby z zawirowaczem który został tylko jeden bez jednego listka a dwa które zostały są sporo ogołocone .Cegiełki na ruszcie te skośnie ułożone po bokach mają za zadanie utrzymanie wyższej temperatury do wstępnego zgzowania i tak się może dzieje tylko ten oryginalny palnik to dusi . Mam świadomość że ten kocioł lubi węgiel jednak usilnie z bratem uczymy go trawić drewno tak jak to robiło dwóch jego poprzedników .
  4. Kocioł z koszem działa od tygodnia więc to testy , zasypywanie jest łatwe bo kotłownia jest zaniżona a na wysokości 1 m jest podest więc zasyp jest łatwy , trzy worki mieszanki zrębek sosnowych z trociną i kawałkami polan pali się ponad 10 godzin to dobrze i nie dobrze ,dobrze bo tak powoli i czysto nie było osiągane do tych czas ,nie dobrze bo w duże mrozy może być mało mocy ,teraz dopasowanie zawirowaczy .Moim zdaniem paląc z zawirowaczami to jak jadąc samochodem na ręcznym hamulcu ,ciąg jest super bez nich teraz tylko te spaliny wpuścić w odpowiednią ilość wymiennika bez (hamulca) i było by o dużo lepiej i łatwiej .Jak pamiętacie w temacie kocioł dedykowany wyłącznie na drewno pokazałem tam twór mojej wyobraźni i tam spaliny z wąskiej szczeliny rozchodzą się w dwa kanały załamane cztery razy bez żadnych zawirowaczy ,to tak jak byśmy rwący strumyk rozlali w szerokie koryto prędkość przepływu spada o połowę a w kotle o to chodzi żeby spaliny wędrowały powoli z małym oporem .Zwróćcie uwagę na rurę wmontowaną w kosz robi super robotę dzięki niej komora zasypowa i kosz nie zalewa smoła . Zdjęcia poglądowe dla wyjaśnienia o co chodzi w tym rozchodzeniu się spalin.
  5. Kolejny MPM w użytkowaniu zastępuje wcześniejszy kocioł na trociny dlatego zasyp górny z przerobionym koszem zasypowym w chodzi trzy worki biomasy i nie źle się sprawuje podłączony do bufora 800 litr.
  6. Panowie jaki sterownik proponujecie do obsługi mieszacza z siłownikiem zamontowanego do buforu który będzie dedykowany tylko do grzejników najlepiej mało skomplikowany dla starszej osoby z łatwą regulacją temperatury?
  7. Taką nadbudowę komina z nierdzewki właśnie zdemontowałem w rodzinnym domu bo szybko zarastała sadzą i efekt był odwrotny od zamierzonego ,zarastanie komina w dużej mierze jest uzależnione od czystego spalania i przy setlans może nie będzie tego problemu.
  8. Daćko

    Piec na drewno

    Z obserwacji kolegów z forum to kocioł MPM powinien dobrze pracować paląc kostką lub zrębką z oflisów z dodatkiem grubszych polan bo mieszanka trocin to już większy kurz ,Czy fotowoltaika z warsztatu wystarczy do grzania domu to powinien przeliczyć jakiś znawca tematu tu jeszcze problem w zakładzie prąd przemysłowy w domu inna stawka jak to pogodzić .Bardziej bym myślał nad przesyłem ciepła z warsztatu do domu jeżeli krótki odcinek było by to wygodne ,na razie musisz ogarnąć dom i jak to będzie dobrze działać czy będzie sens rozszerzać o zasilanie z warsztatu bo to kolejne koszty .
  9. Daćko

    Piec na drewno

    Co do kotła na drewno trudno doradzić najlepiej zgazowujący HG bufor koniecznie plus dobre sterowanie .U mnie podłogówka chodzi z bufora dwa mieszacze z pogodynką górną kondygnację mam ustawioną niżej jestem bardzo zadowolony bo dom się nie przegrzewa jak wzrośnie temperatura na zewnątrz a wszystko chodzi w układzie otwartym zbiornik przelewowy na strychu 140litrów jedyny minus to drabinki zasilane z podłogi i teraz mają około 25 stopni a może mniej bo tyle idzie w podłogę .Sprzedaż drewna staje się coraz bardziej nie opłacalna kupujący chcieli by czyste zdrowe drewno a suchary i wiatrołomy to już nie chyba że za darmo jak pożniemy .Przy tak dobrze ocieplonym budynku i dobrym kotle to spalisz zaskakująco mało drewna jedynie dużo więcej musisz zainwestować w instalację niż przy ogrzewaniu gazowym.
  10. Bufor to wygoda i oszczędność opału nie zależnie jaki kocioł kupisz.

  11. To może coś ze spalaniem nie tak czyli coś się przytkało lub przepaliło w podajniku i zła proporcja powietrza bo taka korozja musi mieć przyczynę .
  12. Ten kocioł jest górnego i dolnego spalania jak widać na pierwszym zdjęciu a to moim zdaniem nie najlepsza konstrukcja ,proponuję przysłonić górny wlot żeby ukierunkować palenie na ds co powinno polepszyć proces spalania i zapobiec takiej korozji.
  13. Ta płyta bardzo ciekawa ,Piecuch 19 mam do ciebie pytanie do jakiej temperatury u ciebie nagrzewa się szamot w komorze zasypowej ja mam termometr do 400 stopni i skala się kończy na styku osmolonego szamotu bardzo jestem ciekawy ile jest na białym wyżarzonym bo jak się pali drewno w tak gorącym otoczeniu to doskonale wiesz.
  14. Ja mam samoróbkę niestety bezklasowy robiony w 2016 gdzie z piątką jeszcze nie było dzisiaj wybrał bym pewnie setlans selvan bo najbardziej mi się podoba i z certyfikatem na drewno , kult5 ma rację mowa o kotle CO tylko czy mój kocioł to kocioł skoro palę w komorze z szamotu mocno rozgrzanego gdzie drewno pięknie gazuje jak w prawdziwym kominku spaliny się dopalają w tunelu dł 50 cm też z szamotu a następnie działa wymiennik , aż szkoda będzie to wyrzucić bo nie ma papieru gdzie niektóre kotły z piątką przy moim to kopciuchy.
  15. Też potwierdzam że komin kamionkowy jest dobry ,ja mam kamionkę okrągłą fi 200 bez ocieplenia wełną tylko obsypana gruzem i nic się nie dzieje spaliny mało kiedy przekraczają 100 stopni tylko z odpowiednim spalaniem to może funkcjonować ,palę samym drewnem . Bufor to konieczność przy paleniu drewnem w necie jest dużo filmików na czym to polega, ja mam bardzo mały 400l na dom 120 m2 całość w podłogówce z pogodynką spalanie do 12 m p na tą zimę nie przekroczę. Montaż bufora i jego dopasowanie do zapotrzebowania domu trzeba zlecić komuś kto to już robił i naprawdę się zna ,najlepiej było by zmienić piec podczas montażu bufora żeby kolejny raz nie ciąć instalacji i wyrzucać kosztownych elementów .Dobrze by było piec z buforem podłączyć z możliwością grawitacji w razie braku prądu .
  16. W takim dużym kotle można by było wymurować komorę dolnego spalania tylko w nim jest taka wystająca półka co to uniemożliwia przynajmniej tak w necie jest pokazane i to robota dla męskiej ręki ,najprostszym sposobem na poprawę będzie wyłączenie nadmuchu i podawanie powietrza przez dolne drzwiczki uchylając je odrobinę z przekierowaniem tego powietrza w większości nad ruszt a dolną część przysłonić cienką blaszką to powinno lepiej dotlenić komorę spalania będzie to widać po mniejszym dymie który jednocześnie powinien być lżejszy strzelający w górę niestety nie będzie kontroli automatycznej nad temperaturą kotła chyba że posiadasz bufor bo to by tłumaczyło tak duży kocioł .Co do zmniejszenia objętości komory cegłami to może koledzy z takim doświadczeniem coś poradzą ,na razie proponuję palić odpowiednio małą ilością drewna i obserwować czy te zmiany są korzystne jeżeli tak to można zastanowić się czy warto dorobić klapkę z miarkownikiem ciągu uwzględniając priorytetowy dopływ nad ruszt .Podczas dokładania należy zamknąć dopływ powietrza żeby nie dymiło na kotłownie chociaż to powinno być wiadome.
  17. Doradzenie kotła zasypowego na drewno będzie bardzo trudne ,większość posiadaczy takich nowych kotłów zanim je polubi to je przeklnie bo coś jest nie tak, łatwo i kolorowo to kotły HG .Zanim zmienisz kocioł na nowy to warto coś zrobić w obecnym żeby palić drewnem nie degradując dalej komina ,domyślam się że masz kocioł lider plus który jest na węgiel ,napisz o jaki model chodzi i czy z nadmuchem ,może koledzy z forum będą innego zdania ja uważam skoro kocioł i tak na złom bo wymiana nie unikniona to warto zastosować małe zmiany które nie wpłyną na bezpieczeństwo a polepszą proces spalania.
  18. Palę w podobnym piecu i najlepiej PP podawać nad ruszt cały opał spala się równomiernie, na wysokości drzwiczek zasypowych mam zamontowany ;bajpas " z profila 20*40 który biegnie poniżej rusztu jest to stały dopływ powietrza jako oddymianie komory ,podawanie PP w popielnik przy drewnie powoduje większe spalanie w obrębie palnika a mniejsze z przodu komory co skutkuje zawieszaniem się opału .Czasem też tak myślę że projektanci pieców siedząc przed komputerem robiąc symulacje nie wiele mają do czynienia z codziennym paleniem .
  19. Dom budowałem w 2013 roku o rekuperacji nie marzyłem licząc koszty dzisiaj wiem że wentylacja grawitacyjna też sporo kosztuje materiał plus murowanie obróbka blacharska jak to podliczysz to nie dużo dołożysz do rekuperacji a komfort mieszkania większy .Które kanały i w jakiej liczbie uzgodnij z kominiarzem co będzie robił odbiór a wentylacja jest potrzebna w każdym pomieszczeniu zwłaszcza w wiatrołapie gdzie zazwyczaj stoi szafa z obuwiem jak zamkniesz drzwi to pomieszczenie będzie mało przyjemne a będziesz tam często przechodził i wpuszczał gości ,przy rekuperacji masz możliwość skutecznego wentylowania każdego pomieszczenia bez robienia sitka z dachu ja mam siedem kominków wentylacyjnych plus komin kanałowy.
  20. To jest piec typowy na trociny plusem niego jest to że można mieszać kawałki drewna czy zrąbkę minusem to że kopcą ,po zamontowaniu palnika z szamotu można z niego zrobić niezły kociołek .Dzisiaj jak nie masz własnych trocin to kupowanie ich się nie opłaca.
  21. Panowie jaka powinna być temperatura startowa pompki do bufora ja bym zadał ciut więcej jak jest ustawiona ochrona kotła bo dużo wyższa generuje straty w postaci nie odebranego ciepła kiedy jest już nadwyżka z zaworu mieszającego .Ja mam ustawioną 45 bo jak wrzucę wyższą do bufora na starcie to nie zdąży zareagować siłownik i czujnik wyłączy podłogówkę i kolejny start siłownika od zera ,u mnie ochrona powrotu nie typowa więc zakres temperatury inny dużo niższy.
  22. Piotrek06 Z piecem DS mam do czynienia ponad 25 lat i przeszedłem podobną mękę z tym że to piece na trociny które wybuchają a podczas zasypu suchymi trocinami można zrobić niezłe fajerwerki opalając wąsy i czuprynę ale dzisiaj powiem że to najlepsze piece dzięki zastosowaniu palnika z szamotu .Twój piec musisz wyczuć chodzi o podawanie powietrza najlepiej na stałej szczelinie trochę górą to żeby nie smołować zasypu więcej dołem dla poprawnego spalania łącznie możesz dać tylko tyle powietrza żeby nie dymiło górną klapką z doświadczenia lepiej podawać powietrze nad ruszt niż pod przynajmniej tak jest u mnie ,nie wiem jak jest w setlans bo w moim wlot pod ruszt przysłoniłem blaszką tak na 95% a reszta idzie nad ruszt i uwierz że drewno się najpierw pali płomieniem a później się żarzy aż miło popatrzyć .Piec mam bardzo podobny do setlans z płytowym palnikiem tylko robiony z dwa lata wcześniej zanim zaczęto produkować DS z piątką znajdziesz go na forum .
  23. Nad całością czuwa UPS ale wiem co się dzieje jak wyłączyłem pompę w lecie i ktoś zapalił w piecu , bo jest tak że woda krąży przez bufor i piec nawet dwa dni jak się nie używa WU aż spadnie temperatura do zadanej startowej pompy .Z wszystkim jest OK akumulator 40 Ah pobór pompek i sterownika to około 80 w nie wiem na ile to wystarczy jeden załadunek mi pali się max 1,5 h .Popieram instalatorów co piec z buforem robią na grawitacji wspomagając pompą dla lepszej sprawności.
  24. Podpinając się do tematu zapytam czy konieczny jest zawór zwrotny między buforem a piecem w moim przypadku pompa na powrocie rury calowe zaciskane bez prądu zero grawitacji ten zawór nie pozwala wyciągnąć ciepła z pieca po wyłączeniu się pompy tu temperatura startowa 45 stopni na razie nie planuję drugiego pieca gazowego przy którym ten zawór to konieczność.
  25. Ja mam mały bufor 400 l dom 120 m2 dobrze ocieplony nie robiłem obliczeń na zapotrzebowanie palić trzeba około 5 godzin w zależności od tem na zew bo jak ciepło to pogodynka nie puści wyższej tem na podłogówkę .Ogólnie polecam bufor nawet taki mały 400 l wystarczy na 6-8 godzin dogrzewania podłogi plus to podczas palenia w domu 22-24 stopnie spalając moim zdaniem niewiele drewna .Piec inny niż w temacie gdyby w tedy były robione to na pewno był by u mnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.