Skocz do zawartości

mpendzik

Stały forumowicz
  • Postów

    256
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mpendzik

  1. Czyli coś nie tak działa u mnie, czy może tak po prostu działa - z opóźnieniem.... Pozdrawiam
  2. Witam serdecznie - czy jak uruchamiam "ogrzewanie" w domu to czy od razu powinienem czuć, że rura powrotu do pieca powinna być ciepła ?? Od razu czuje jak go skręce na maxa, a obecnie jak ustawiłem tak przymknięty na 85% to po paru godzinach dopiero temp. która szła na rozdzielacze wynosiłą 45st. a na powrocie było 35st. Czy to tak ma działać, czy powinien reagować błyskawicznie ?? Pozdrawiam serdecznie Zawór 4d jaki mam to ESBE VRG140
  3. No to rozmawiałem z serwisem kotła nt. tego brudzenia... stwierdzili że to może być wina za słabego ciągu kominowego... Dziwne - bo jak paliłem kozą na budowie to prawie ją wsysało do komina... Ale teraz zastanawiam się bo mam sytuację taką: Komin ma ok. 7m wys. przekrój kwadratowy 18x18. W środku wkład ceramiczny obłożony wełną z aluminium a dookoła cegła. Od początku miałem problem z podłączeniem kotła do komina - pewien magik ze spawarką wykombinował to tak, że jest jeden kąt 90st poziomo a później już łagodnie do komina. Z góry mniej więcej wygląda to tak: ####### # Piec W tym przyłączu nie ma wyczystki... i zastanawiam się... wymieniać to przyłącze ?? czy najpierw wołać kominiarza aby zbadał sprawę ?? Pozdrawiam P.S> A jak wyciagne takie blaszane "zawirowacze" z kanałów spalinowych - to czy to poprawi ciąg ?? Czy może wtedy za wysoka temp. będzie na czopuchu ?? Teraz jak go dotykam to gorący jest bardzo - nie mam termometru ale chyba ze 150st. to jest na pewno... Pozdrawiam
  4. Witam serdecznie Nie wiem jak u Was, ale u mnie to praktycznie co tydzień przydało by się wyczyścić płomieniówki w piecu bo zarastają sadzą... ja czyszczę co 2 tygodnie i jest z tego niecałe pół wiadereczka po 4 litrowej farbie. Czy to wg Was dużo ?? Na piecu mam ustawione 57st. - w podtrzymaniu ok 60 - 62 - cały czas palę jeszcze tylko na potrzeby CWU, a po czyszczeniu praktycznie za 3-4 dni widać sadzę. Jak ostatnio uruchomiłem kocioł w trybie grzania CO to strasznie szybko się zabrudził... Co jest nie tak ?? Źle palę - za mało powietrza ?? Mam ustawioną dmuchawę na 2biegu (skala 1-10) i przesłonę tak ok. 10% otwartą. Jak zwiększę dopływ powietrza to w piecu latają takie iskierki - wyczytałem gdzieś w sieci że to oznaka , że nie dopala się paliwo - ale nawet jak dam więcej powietrza to jest więcej tych iskierek :-) Sam już nie wiem... popiół jest w miarę ładny... Mój piec to Per-Eko KSR 17KW
  5. Może po fakcie... ale Mój ojciec pracuje w PER EKO i wg niego pierwszy piec wymieniali po 6 latach użytkowania - podobno wykonany był... "bez komentarza". Obecnie nie mogą sobie pozwolić na takie błędy i jakościowo nie wypadają gorzej od innych. Poza tym PER EKO to odłam Zębca - Koleś co założył Per Eko, to były pracownik z kadry wyższej z Zębca... więc raczej te piece są podobne... Pozdrawiam
  6. No więc po nocy wszystko wygląda na okej... Przestało bulgotać - tylko w łazience drabinka wydaje jakieś dźwięki - słychać wpływającą wodę - mimo odpowietrzenia - poza tym wszystko okej. Dziękuje więc bardzo za pomoc. P.S. Do JArekLub - Kocioł mam Per Eko KSR 17Kw Pozdrawiam serdecznie
  7. Grzeję już tak od 17:30 i narazie jakby wszystko okej. Temp. na powrocie 35st. na grzejniki idzie 38 - na piecu 57st. Nie wiem czy to prawidłowo ale co jakiś czas temp spada do 50 po czym znowu dochodzi do 57 - 61 i znowu spada do 50... Pozdrawiam i dziękuję
  8. Czyli w tym wypadku zdejmuje pokrętło i skale przesuwam o 45st. w prawo i powinno być dobrze ? W takim ustawieniu tym płaskim na dół i z tak założoną skalą jak mam obecnie , jak przekręcam na maxa w lewo to woda leci z kotła do kotła.... Pozdrawiam
  9. No właśnie problem jest w tym że nie potrafię sobie wyobrazić jak ustawione jest to zwierciadło... Nadmienię tylko że w chwili obecnej po zdjęciu tego pokrętła i skali ustawiłem to wrzeciono płaską częścią na dół (prostopadle do tego półokrągłego znaczka oznaczającego w moim przypadku powrót do kotła). Jak w takim razie teraz ustawione jest zwierciadło zaworu? Może powinienem tą płaską stronę wrzeciona ustawić prostopadle do znaczka "kółeczko" oznaczającego w moim przypadku zasilenie instalacji CO... Normalnie to wrzeciono kręci się w koło i nie znam bazowego ustawienia.... Tragedia :-) Pozdrawiam serdecznie P.S> Załączam rysunek jak ustawiłem:
  10. Witam serdecznie Mam zawór 4d firmy ESBE VRG 140 - podłączony tak jak na załączonym foto.... wg mnie źle podłączony bo nie zgadza się z tym jak napisali w tej : Instrukcji obsługi i dokumentacją Nie zgadzają się na pewno te oznaczenia... Mam teraz takie pytanie - skąd mam się dowiedzieć w jakiej pozycji jest obecnie zawór ? W dokumentacji napisali tylko że pozycję da się ustawić patrząc na płaską górną część wrzeciona... Ustawiłem to wrzeciono na dół jak na rysunku z instrukcji i teraz nie wiem jak ustawić podziałkę. Czy ten zawór ma się regulować kręcąc w prawo czy w lewo - czy tylko w jedną stronę....? Wczoraj w kotłowni przeżyłem szok - coś bulgotało strasznie w rurach - koło pompy i na piecu zrobiło się nagle z zadanych 58st. 79st. Normalnie jestem bezradny - może mi ktoś dać wskazówki jak to ustrojstwo ustawić żeby było dobrze... Pozdrawiam serdecznie i błagam o wskazówki.
  11. Witam. Mam takie małe pytanie dot. w/w zaworu. Orientuje się ktoś, czy po zdjęciu tego pokrętła i skali da się jakoś ustawić ten zawór - tak żeby jego działanie było logiczne.... Prawdopodobnie źle mi zamontował instalator - nie zgodnie z tymi znaczkami. Wyczytałem na stronie producenta że można go ustawić jednak wg potrzeb.... No i właśnie zdjąłem to pokrętło i skale i jest tam taki trzpień który obraca się w kółko... są jakieś znaki... punkty orientacyjne żeby poznać w której pozycji jest zawór ??? Czy pozostało tylko ustawić na czucie :-) Pozdrawiam
  12. Zasadniczo prawie rozwiązałem problem. Tzn. zmniejszyłem przerwę w podawaniu z 24 na 18 i po dwóch dniach widać już kopczyk niewielki i w podtrzymaniu żar widać wszędzie - na całym obwodzie retorty... Zmniejszyłem też moc dmuchawy na minimalne "1" oraz przepustnice na wentylatorze odsłoniłem w 10% ... zauważyłem mniej spieków w popiele i mniej "latających" iskierek podczas pracy pieca... Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za wszelką pomoc.
  13. No to wczoraj zdemontowałem ten palnik cały i w sumie to kanały były czyste - zauważyłem że na brzegach tego pierścienia co są wycięte te kanaliki którymi powietrze dochodzi jest takie osmolone wyszczerbienie... nie jest ono duże, ale jednak jest - czy ono może powodować jakieś utrudnienia ?? Tak na prawdę to małe to jest i nie zniekształca kształtu ani jakiegoś kanalika... Od czego to się mogło wypalić - od żaru ?? A i jeszcze jedno - podczas czyszczenia powpadało mi trochę węgielków i pyłu do tego "garnka" jak wyżej na rys. 1 ... tam na sam spód - nie mogłem tego powyjmować bo od dołu jest to zaspawane - jak przyjrzałem się, to wewnątrz tego "garnka" jest jeszcze jeden mały "garnek" przez który wypychany jest groszek, oraz kanał w którym jest ślimak... Czy jak tam mi coś powpadało, to czy będzie to utrudniać pracę pieca ?? A tak w ogóle to mało to pomogło (oczywiście ponownie uszczelniłem wszystko silikonem specjalnym), więc zastanawiam się co jest nie tak z tym spalaniem. Podczas pracy pieca, płomień wszędzie równomiernie - tylko węgiel mi się posklejał w takie nieregularne kształty (podejrzewam, że chyba za dużo powietrza było - chociaż dmuchawa na 2 ustawiona a przysłona praktycznie przymknięta).W podtrzymaniu znowu to samo - od strony ślimaka żar jest a po przeciwnej stronie już jakby go nie było... Przy okazji mam jeszcze jedno pytanie - rozumiem że żar powinien wystawać ponad ten talerz ?? Bo u mnie jest równo z jego krawędziami... czyli pali się za płasko ?? To w takim razie zmniejszyć przerwę między podawaniem ?? Zgłupiałem normalnie i jeszcze te pająki w kotłowni mnie stresują na dodatek (kątniki)... Wy też macie pająki ?? Pozdrawiam :-)
  14. Wg mnie to za długo jest podawane w podtrzymaniu (33s.) i dla tego się nie dopala ten węgiel... Pozdr.
  15. Taki mam ten palnik:
  16. A to da się łatwo zdemontować ?? Bo ten mój instalator coś tam uszczelniał i nie wiem teraz, czy to trzeba na siłę wyciągać czy tylko wychodzi ten palnik z kołnierzem... Pozdrawiam
  17. No to nie pozostaje nic innego jak wygasić piec i wyczyścić.... Jak wyczyszczę to napiszę. Dziękuję serdecznie i pozdrawiam.
  18. A żeby wyczyścić retortę to trzeba wygasić piec i ręcznie wybrać ten pył miał itp... , czy może wystarczy nadmuch na full i poczekać z 5 minut ?? Pozdrawiam
  19. Na pewno tak zrobię, tylko zastanawia mnie fakt, że podczas pracy kotła to spalanie jest "jak cię mogę..." a podczas podtrzymania żar widać z jednej strony retorty a z drugiej jest czarno i ten niespalony chłodny węgiel... Jednak dziękuję - przestawię dziś i poobserwuję... Pozdrawiam
  20. Witam serdecznie Nie wiem czy kiedykolwiek dojdzie do tego że spalanie ekogroszku w moim piecu będzie zadowalające... Pojawił się taki problem, że mniej więcej na środku retorty znajduje się kupka czarnego świeżego ekogroszku prosto z podajnika, a żar znajduje się w koło tej kupki... i przez to w popielniku znajdują się niespalone węgielki... Pewnie inaczej by było jakby piec nie był dłuższy czas w podtrzymaniu...ale grzeję na razie CWU więc nie ma potrzeby żeby ciągle pracował. Ponadto podczas pracy pieca i działania nadmuchu jak otworzę drzwiczki żeby zobaczyć palenisko, to widzę tam dużo latających iskierek... kiedyś wyczytałem że to za dużo powietrza, ale płomień nie jest taki super jasny.. u Was też takie iskierki się pojawiają przy działającym nadmuchu ?? Pozdrawiam serdecznie i proszę o jakieś wskazówki...
  21. No to kamień z serca że wszystko jest okej. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
  22. Przepraszam. Oczywiście źle narysowałem - w rzeczywistości jest inaczej :-) Zrobię zdjęcie na wszelki wypadek i wstawie dla skontrolowania :-) Dziękuje i pozdrawiam
  23. Chciałem ponowić moje pytanie :-) W którym miejscu dać ten zawór zwrotny ?? Proszę o odpowiedź bo nie ufam hydraulikowi który ma mi to zrobić:-) Pozdrawiam
  24. Może nie w piwnicy, ale niżej niż reszta domu... Czyli zawór zwrotny za pompą i powinno być dobrze ? Pozdrawiam i dziękuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.