Skocz do zawartości

jabolkg

Stały forumowicz
  • Postów

    105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez jabolkg

  1. Wszystko jest podłączone jak pan Bóg przykazał i wszystko działa tak jak producent przewidział co nie oznacza, że nie ma pola do kosmetycznych poprawek, oby tak działało długie lata i obym zapomniał jak wygląda kotłownia. Co do działania samej pompy CWU nagrał bym filmik, ale jakoś nie mam ochoty rozpalać w to jakże piękne i upalne lato, na razie jestem mega zadowolony, że pompa ciepła robi mi w piwnicy i garażu za klimę :) Ktoś ma jakiś pomysł na kształt obudowy do sterownika ? Klocek trochę duży, myślałem o jakimś zaokrąglonym.
  2. jabolkg

    Sprawdzony Eko-Groszek.

    Fakt co nie zmienia faktu, że Bartex jest droższy.
  3. jabolkg

    Sprawdzony Eko-Groszek.

    Czeski tona 600zł czyli 60zł taniej niż w Bartexie a jak miałbym kupować Silvera za 900zł, który jest odpowiednikiem Retopalu to wolę oryginał z pgg.pl za 797zł Obi mam w odległości 20km a transport tony to żaden problem dlatego plan na zimę to tona czeskiego na okres jesienny plus dwie tony Retopalu na cięższe dni.
  4. Skrót myślowy, chodzi o temperatury zadane na sterowniku.
  5. Soft 1.94 i do momentu zakupu modułu internetowego na pewno nie zmienię ponieważ nie widzę sensu. Co do momentu włączenia pompy mylisz się. Pompa zostanie uruchomiona w momencie osiągnięcia temperatury zadanej na kotle, jeśli yemperatura spadnie pompa się wyłączy. Analogicznie jeśli temperatura CWU osiagnie wartość zadaną pompa sie nie uruchomi wcale. Omawiany przypadek zakładka warunki, w których zadane temperatury CWU i kotła nie są osiągnięte. Po raz kolejny podkreślam, że omawiamy przypadek czysto testowy, który pojawił się przypadkiem. Klaudiusz ja planuję w najbliższych dniach zrobić całą dedykowaną obudowę do sterownika bo jakoś niezbyt estetycznie to wygląda na kątowniczkach prosto z marketu.
  6. Króciec mam, ale tak wielki, że mieści się w nim tylko jeden czujnik więc jest w nim umieszczony czujnik odpowiedzialny za bezpieczeństwo. Jak już wcześniej pisałem, na co dzień można przekombinować kilka sposobów na uniknięcie takich sytuacji, ale nie zmienia to faktu, że jest to pewien błąd logiki sterownika, który można zmienić w kolejnych wersjach.
  7. Minimalny ruch wody w kotle jest w stanie obniżyć temperaturę i wywołać reakcję czujnika, mój jest umieszczony zaraz za wyjściem z kotła, przymocowany bardzo szczelnie taśmą miedzianą plus dodatkowo otulina Rockwool grubości 30mm i ekran aluminiowy więc wpływu warunków zewnętrznych praktycznie nie ma. Z tymi 2 sekundami może przesadziłem, ale nie jest to więcej jak 10-15 sekund, generalnie wygląda to tak, że pompa elektroniczna dostaje zasilanie, jeszcze dobrze nie ustabilizuje odpowiednich obrotów i mocy a już zasilanie jest odcinane.
  8. jabolkg

    Sprawdzony Eko-Groszek.

    Kupiłem dwa worki testowo, po pierwszej dobie du..y nie urywało, narobiło mi sporo spieków, później skręciłem powietrze i było w porządku. Mimo że worki brałem z hali i były teoretycznie suche po kilku dniach w zasobniku miałem sporo wilgoci, wcześniej testowałem dwa worki czeskiego Bartexa i zjawisko osadzania wilgoci nie wystąpiło. Generalnie zakup Bartexa w Obi to niezły pomysł szczególnie jak masz swój transport ponieważ ceny są sporo niższe niż bezpośrednio.
  9. Nie mam pompy kotłowej, docelowo jako pompa kotłowa chodzi właśnie pompa CWU, która będzie pracowała cały czas podczas okresu grzewczego, po prostu odległość zasobnika od kotła jest tak malutka, że grzechem było by tego nie wykorzystać. Na co dzień CWU grzeje u mnie pompa ciepła, symulacje grzania CWU w różnych warunkach robię z ciekawości żeby uzyskać trochę doświadczenia przed okresem grzewczym i poznać sterownik. Samo grzanie CWU kotłem jest średnio opłacalne, jak by nie patrzyć przy cenie worka w okolicach 20zł wychodzi 4zł na dobę, czyli 120zł na miesiąc, pompą grzeję za jakieś 60-70zł.
  10. Doprecyzuję. Opisany przypadek ma miejsce tylko i wyłącznie podczas pracy pompy tylko w trakcie grzania wody, czyli na kotle mamy np 61 stopni, temperatura CWU spada do 57 odpala pompa CWU, łapie obieg i schładza kocioł, który zaczyna nadrabiać i właśnie wtedy zauważyłem takie dziwne zachowanie. Nie miał chłop zajęcia, wybudował sobie kotłownię i gapi się w ten durny kocioł godzinami :D
  11. Na CWU 2 stopnie, na kotle nie pamiętam żebym się bawił więc pewnie taka jak w ustawieniach fabrycznych.
  12. Ciepłolubny jestem więc temperatura zadana na CWU jest 59 stopni przy czym faktyczna jest 60, czujnik po prostu lekko przekłamuje, na kotle 63.
  13. Dzisiaj kończę testy różnych nastawów przy grzaniu CWU 1 doba. Moc max 35%, opał retopal, pompa włączona na stałe - wynik 5.1 kg wykres mocy poszarpany. 2 doba. Moc max 35%, opał retopal, pompa włączona tylko podczas grzania wody - wynik 4.4 kg wykres równy, dwie godziny czuwania, 20 minut pracy, tylko wieczorem trochę poszarpało jak wszystkim się zachciało prysznica. 3 doba. Moc i opał bez zmian, praca pompy wg trybu tygodniowego dostęp CWU ustawiony w godzinach 5.00-7.00 i 14.00-21.00 - wynik 4.9 kg wykres poszarpany, zero powtarzalności. Testy zrobione dość miarodajnie przy zasypie do zasobnika 25kg opału, który zostaje spalony do zera, zasobnik jakieś 1.5 metra od kotła, straty na instalacji minimalne ponieważ rury zostały zaizolowane bardzo grubą otuliną z dodatkowym aluminiowym ekranem. Zauważyłem jeden problem w działaniu sterownika a ma on miejsce podczas uruchomienia pompy. Temperatura zadana np 60 stopni, kocioł rozgrzewa się do zadanej temperatury i odpala pompę, która w dosłownie dwie sekundy obniża temperaturę o 0,2 stopnia więc sterownik ją wyłącza ponieważ nie ma odpowiedniej temperatury, mija 30 sekund, sytuacja się powtarza i tak kilka razy. Z punktu widzenia algorytmu jest to działanie logiczne, ale z punktu widzenia żywotności pompy jest już słabiej, na moich pompach elektronicznych nie ustabilizują się nawet obroty a już sterownik odcina zasilanie. Podejrzewam, że podczas grzania całego układu problem by się nie pojawił jednak przy pracy tylko na CWU wypadało by wymusić pracę pompy na minimum 30 sekund.
  14. A dzisiaj bez problemu pokojowy puścił obieg na grzejniki, rodzina dumna przy 22 na zewnątrz mają gorące grzejniki ;) Podejrzewam,że przyczyną problemu był fakt przełączania kilka razy czujnika pokojowego bez wyłączania samego sterownika.
  15. Tryb ustawiony na sztywno na temperaturę komfortową 23 stopnie.
  16. 1. Nie miało szansy zaistnieć ponieważ testowo zawyżyłem temperaturę wyłączenia układu na 19 stopni a w nocy było 12. 2. Temperatura na kotle 65, na mieszaczu zadana 40, max 45 3. Wzmocnienie mieszacza nie ruszane, standard to chyba 10, minimalne otwarcie 10. W świrującą ochronę powrotu nie wierzę, gdyby coś było w tej kwestii to zawór by kombinował otwierając się i zamykając, ale ostatecznie obniżył by temperaturę na kotle i nie pozwolił by się mu odstawić w czuwanie. Najciekawsze jest to, że wystarczyło wyłączyć czujnik pokojowy i od razu zawór się otworzył i pompa zaczęła tłoczyć gorącą wodę na grzejniki. Mimo zaworu czterodrogowego mam na stałe uruchomioną pompę CWU, taki myk skuteczniej chroni układ niż sam zawór. Zimne noce sie chwilowo kończą więc trzeba będzie dzisiaj zasymulować jeszcze raz całą sytuację. Wczoraj w końcu zarobiłem nowy kabel na bazie kabla sieciowego do panela pokojowego i faktycznie na odległości 7 metrów nie wymaga zasilacza.
  17. Zrobiłem testy na samej CWU przy mocy ograniczonej w zakresie 5-30% spalanie wyszło 4,5kg na retopalu, poprzedni test na mocach 5-35% na czeskim groszku z Bartexu dał spalanie 5kg, wygląda na to, że latem nie ma sensu grzać czymś kalorycznym. A teraz dziwny przypadek z nocnych testów. Na zewnątrz 12 stopni, czujnik pokojowy wrzuciłem do kotłowni gdzie jest 18 stopni, temperaturę ustawiłem na 22 stopnie, histereza 0,5, temperatura na grzejniki 40 stopni. Rano idę sprawdzić co słychać bo grzejniki mają może z 25 stopni. Kocioł odstawiony w czuwaniu temperatura 65, zawór czterodrogowy zamknięty, temperatura na układ za zaworem 26 stopni, czujnik pokojowy wskazuje 18,8 stopnia. Coś mi w tym wszystkim nie pasuje, przecież przy takich wskazaniach pokojówki sterownik powinien walić pełną parą na grzejniki ?
  18. Pompa ciepła nie tylko chłodzi, ale również wysusza powietrze dlatego zamontowałem ją w pomieszczeniu gdzie będzie składowany opał :D Co do chłodzenia, czasami w upałach nie chce mi się wychodzić z kotłowni, klima wspaniała, ale do rozprowadzenia po pomieszczeniach średnio się nadaje, po prostu za rzadko pracuje.
  19. Pompa u mnie zastąpiła przepływowy ogrzewacz wody, pracuje od końca maja i widzę same plusy, koszty przygotowywania CWU dla pięciu osób nagle spadły do około 50-60zł, wody nigdy nie zabrakło a zimą koszt prądu spadnie do zera bo mam dodatkową wężownicę, ktora ogrzeje wodę w sezonie grzewczym. Wracając do grzania CWU kotłem to u mnie mimo ustawienia bardzo niskiej mocy palnik usiłował modulować, ale mimo wszystko podczas okresów zerowego poboru wody po prostu się odstawiał. Okres zerowego poboru to cała noc plus 9 godzin w pracy czyli w przypadkach ekstremalnych nawet jakieś 19 godzin na dobę.
  20. Grzałem jakiś tydzień CWU pompa ustawiona na pracę stałą, palnik na max 30% i wychodziło jakieś 5kg czeskiego groszku na dobę przy czym więcej kombinowałem niż to wszystko warte bo po prostu uczyłem się spalania na nowym kotle. Ostatnie dwie doby bez żadnych kombinacji skończyły się spalaniem na poziomie 3,8kg, teraz kocioł stoi i czeka na sezon a robotę robi pompa ciepła.
  21. Wracając do nadmiaru zasilaczy, tak sobie myślę ... Mam wolne gniazdo od pompy cyrkulacyjnej i na pewno jej nie ruszę, jakie tam jest możliwe maksymalne obciążenie ? Może by się tam podpiąć z drugiej strony jakieś gniazdko podwójne a w sterowniku ustawić stałą pracę i nie potrzeba ciągać się z dodatkowymi przedłużaczami czy gniazdkami a przy okazji jeśli całkowicie wyłączymy sterownik wyłączymy również moduł.
  22. Mam ten najnowszy sterownik i po podpięciu dołączonego do zestawu przewodu (nie wiem ile ma, pewnie coś koło 20m) migał, pikał i świrował, dopiero podpięcie dodatkowego zasilania załatwiło sprawę.
  23. Przy dłuższym działaniu potrafi się zawiesić a objawia się to stopniowym spadkiem prędkości, ja swój restartuję średnio raz na tydzień. Lepsza opcja od netgear mam podpięte do trzech dekoderów od kilku lat i śmigają aż miło, jak by jeszcze była możliwość wyprowadzenia zasilania z modułu internetowego to była by totalna bajka http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6878964469 Wczoraj się przyjrzałem i robi się coś za dużo zasilaczy: 1. Wiadomo sterownik 2. Panel pokojowy bo nie zamieściłem się w odległości 5m (ten na szczęście jest w pokoju a nie w kotłowni) 3. Moduł internetowy 4. Repeater czy cokolwiek innego co pozwoli połączyć się po wifi ze sterownikiem. Nie da się Panie Tomku wyprowadzić gdzieś zasilania bezpośrednio ze sterownika ?
  24. Panu Tomkowi vel firma Timel użytkownicy forum podrzucają całe tony pomysłów na rozwój sterownika, dzięki temu sterownik cały czas się rozwija w dobrą stronę, jego moduł jest integralną częścią sterownika więc może i w tym przypadku "głos narodu" będzie w jakiś sposób istotny ? Osobiście uważam, że te osiem lat usługi to jakiś sensowny okres związany ściśle z żywotnością samego kotła a z drugiej strony kto wie czy za dwa lata nie uszczęśliwią nas całkowitym zakazem spalania paliw stałych ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.