kecajbi

Podobnie jak @kriesgie też nie kumam. Dzwoniłem do kolegi który rajcuje sasem ze sterownikiem nowym techa i nic mu się nie wygasza .Pracował na dwustanie a teraz pida odpalił. Nic mu takiego się nie dzieje. Wyjaśnicie to ? Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

Raczej nie bo rok temu mi Tekla proponowała ten czujnik żaru. Ale go nie kupiłem bo ten czujnik dotyczy użytkowników którzy pala różnymi producentami. zresztą w recalarcie mi tam mówili .

A jaki masz piec ? pleszew ?

Zapomnij o tym parametrze, bo jest on nieustawialny. Ja próbowałem przez 3 miesiące. Wszystko zależy od eko jaki wsypujesz. Inaczej będzie przy retopalu inaczej przy chwałowicach czy wesołej. On liczy tylko obroty. Jak jest drobna struktura węgla to będziesz miał więcej zużycia od grubszej struktury eko. Ja ustawiłem na 0,24 ale mam palnik z ekoenergii. Mniej więcej teraz jest tyle ile zużywa +/- 10%

Recalart też jest fajny / na swój sposób/ od strony wizualnej. Ale resztę funkcji zatrzymało się na poziomie roku 2016. Zaś tech wymyślił sterownik na lata taki gdzie można wgrywać wgrywać i wgrywać nowe softy , wizualizacje, funkcje itp duperszwance . I sam sterownik zostaje zmieniają się tylko nowe softy z nowymi funkcjami. W pakiecie ze stroną www daje im ogromne możliwości. Nie ma problemu zmienić stronę www to się robi tanio i szybko. A sterownik będzie ten sam / mówię o wyglądzie przez następne min 8 lat. JA chciałem go teraz kupić ale tech powiedział że sprzedaje tylko w pakiecie z nowym piecem., bez pakietu to tylko stara 480 :( . Wiec też lipa . Zostaje Bruli , ale ich zostawiam na czarną godzinę ;)

@dytryk ja na twoim miejscu bym tak zrobił. Po wypowiedzeniu umowy przez SAS podejrzewam ze będziemy się cieszyli parę miesięcy bez jakiejkolwiek aktualizacji. Póżniej nas zostawią z tym całym interesem i będziemy albo bez netu albo będziemy masowo wymieniać na konkurencyjne produkty. Sas teraz ma nowy sterownik Techa https://www.techsterowniki.pl/products/sterowniki-do-kotla-z-podajnikiem/st-580-zpid , czy tez ST-550 . W komplecie z netem i stroną www daje potężne narzędzie do sterowania. Bym powiedział że to jest numer 1 na rynku. Trochę dziwi mnie fakt że ten właściciel z SASA nie kupił praw autorskich od właściciela recalartu i nie zaczął tego produkować pod własną marka. Tak będzie zmuszony do zakupu i oferowania Techa a on nie jest tanim rozwiązaniem. Mając swoje sterowanie może sprzedawać to też do innych producentów . Bo jakby co to ten sterownik z multifuna jest jeszcze na tą chwilę bardzo zaawansowany. Tylko że ma dupiatą stronę i kupę parametrów co można by było jeszcze w nią włożyć. To wymaga nakładu koło kilku miesięcy pracy i 50 tys zł . A miałby za to sterownik swój i nie byłby uzależniony od innych. A tak defro mu depta po piętach o Stalmarkach, kołtonach, kamenach i innych mniejszych nie wspomnę. Koszt wyprodukowania takie sterownika to w chinach byłby w zakresie 200 zł. Więcej kosztuje zaprojektowanie do porządku strony www. A tak jest zdany na techa który wcześniej czy później będzie miał opanowane ponad 90% rynku . / w tej chwili szacują że mają 70%/ Wtedy będzie dyktował warunki bo inni padną na pysk. Wiadomo że sterownik to serce całego systemu . Im lepszy to parametry spalania są zdecydowanie lepsze. W dodatku z piecem będzie za chwila tak jak z samochodem. Jak raz się przejedziesz to później będzie ciężko klienta z powrotem przyciągnąć. Ja też mogę zapłacić 10 zł/ mc żeby dostać nowe udoskonalone oprogramowanie x 2000 użytkowników to 20 tysiaków miesięcznie, choć posiadam inny piec. Ale to jego "małpy i jego cyrk" .

miazga. W lecie hajcowałem gazem, więc o tym nie wiedziałem. Trochę mnie tym dzisiaj zdołowali przy poniedziałku :)

Tu masz odpowiedz. To był ich największy klient.. :( wiec umoczyliśmy Dok1.pdf

Na twoim miejscu bym zadzwonił do SAS i "renegocjował" ten sterownik, bo jest nowy, prawie nie używany. Po numerze którym nam "wywinął" recalart / bo nie tylko ty jesteś poszkodowany/ od razu by sasa do ściany przycisnął. Z dostępnością to jest różnie . Na rok użytkowania to było jakieś 6 przerw do podłączenia do netu od kilku godzin do kilkunastu. Od piątku właściwie jest cisza. Zero informacji tylko domysły i skojarzenia. Brak info na stronie a i telefony nie odbierane. Nie wspomnę już nic o udoskonaleniu produktu. Tylko jak zainwestowałeś dodatkowo w auratona + moduł wi fi . To możesz go tylko na olx próbować opchnąć. Bo tech ma inny system, więc kolejna kasa...:( . Możesz również poczekać do jutra rana , ale ... no cóż czarno to widzę ..

We wrześniu kuzyn kupił i pomalował . I ... :) . Ale jak już kupiłeś to się sam przekonasz :)

Czy macie może podobny problem jak ja mam z auratonem ? Nie wiadomo skąd jak widać na rysunku auraton zmienia sam od siebie temperaturę pokojową zmierzona. / załącznik/. Mam tylko jeden obieg 1 drugi jest wyłączony. Nie są otwierane okna ani jakiś gwałtowny spadek temperatury. Jedynie co niepotrzebnie przez to się "wzbudza " instalacja . W tamtym roku czegoś podobnego nie miałem. W tym roku również , przy zmianie baterii - auraton się zawiesił, przez co na piecu utrzymywała się cały czas duża temperatura. Musiałem zrestartować auratona żeby się znów wszystko ustabilizowało. Mieliście może takie przypadki i jak ten problem został rozwiązany ? Dok1.pdf

W tamtym roku promowali czujnik żaru. Polecali to szczególnie w momencie gdy jest używanych kilka gatunków węgla i to od różnych producentów.

Nie polecam wkładania wkładu ceramicznego od góry :( . Znam dwóch użytkowników którzy to zrobili i jeden miał problem po 2 a drugi po 5 latach użytkowania. Te systemy są bardzo dobre ale do nowo budowanych kominów. Jak masz dobrego fachowca to o tym Ci dużo poopowiada. Po prostu nie ma szans żeby zainstalować komin bez pęknięć wkładając rurę od góry. Nie wspominając o uszczelnieniu kitem łączeń dwóch rur. W teorii tak, ale praktyka to od razu prostuje. Dla mnie to bezsensowne wydawanie kasy. No chyba że masz fachowca który opanował "technikę" na tyle że będzie ok, ale w takim razie powinien dać gwarancji min 10 lat :) Ja w każdym bądź razie takich nie znalazłem. Choć każdy z nich mówił " Panie ten komin Pana przeżyje..., a poza tym producent daje 25 lat gwarancji... " to skoro przeżyje, to poproszę tylko 10 lat... i wtedy się szybko rozmowa urywała.. :). Poza tym poczytaj sobie warunki gwarancji na wkład ceramiczny... to jedna z kilku firm https://www.schiedel.com/pl/wp-content/uploads/sites/18/2016/11/gwarancja_dual.pdf. Moim zdaniem do ekogroszku na tą chwilę najlepszym rozwiązaniem jest 1mm nierdzewka / tylko że z dobrej firmy/ , a i tak i tak ją szlag trafi średnio po 6 latach... , chyba że trzymasz temperaturę spalin powyżej 180 stopni więc może będzie i 12:(. Na ogół wymienia się wtedy tylko trzy górne rury. Reszta pozostaje w kominie.

Podobne mam "odczucie" jak kolega olinek. Nie dasz rady w tych 4 tys się zmieścić. Mam w domu dwa rozwiązania gaz + podajnik , co prawda nie grzałem jeszcze gazowym z prawdziwego zdarzenia ale mniej więcej policzyłem że przy tych samych temperaturach pokojowych 23 dzień i 22 noc trzeba dopłacić jakieś 3000 tysiaki na okres grzewczy. Za ten okres poszło mi 4100 kg węgla . Wiec gaz zdecydowanie droższy do ogrzewania CO. No chyba że obniżysz temperatury pokojowe noc 19 rano 21 więc może byłoby bez dopłaty. Co innego ogrzewanie CWU latem ... gaz najtańszy, bez dwóch zdań. :) . Mam porównanie z grzałka 2000W, z samym piecem no i z gazem. O ekologi nie wspomnę. Gaz będzie również dobrym rozwiązaniem na wyższe temperatury.

Przereklamowane ? :) Przedstawiam Ci moja REKLAMĘ. Najpierw chciałem być mocno "ekologiczny" więc ustawiłem tak piecyk że mało palił a temperatura spalin nie przekraczała 130 stopni. Jak oczyściłem piecyk z sadzy to było koło 80 stopni max. Po tygodniu bez czyszczenia dochodziło do 110 po następnym tygodniu było 130 stopni. No i... właśnie zaczęło się. Ni stąd ni zowąd pojawił się malutki zaciek i przykry zapach. Po 2 tygodniach wyskoczyło " to coś" jak na zdjęciu. Więc poprosiłem fachowca od kominów żeby mi to naprawił. Więc komin wyczyścił jak widać na zdjęciu i wyszlamował. Pomalowałem pokój i ... no właśnie po miesiącu zrobiło się to samo :( Musiałem wywietrzyć pokój przez 2 miesiące. Wreszcie znalazłem fachowca / nie mylić z "insztalarorem" :)/ Diagnoza krótka. Albo robimy komin na lata w ceramice albo w nierdzewce 1 mm o odpowiednich właściwościach dedykowanych do pieców węglowych. Wkład owalny z zamontowaniem 3,9 tys zł. Wkład z ceramiką i gwarancją na 8 lat koszt taki jak podałem w poprzednich postach. W tym wyfrezowanie otworu w cegle . Teraz mam spokój na jak sądzę min 5 lat. Później "dobry fachowiec" powiedział gwarancja jaką Panu daję to 2 lata, bo taką daje producent wkładów. Z tego co robię kominy od 12 lat to widzę że jednym wytrzymuje 6 lat drugim max. 9 . Póżniej wkład się dziurawi i woda wsiąka do muru. należy stary wkład wyciągnąć i zrobić na nowo. Zatem to że ktoś nie ma tego problemu nie znaczy że nie będzie miał później, lub też ktoś inny nie będzie miał. Lepiej chyba zapobiegać niż liczyć na łut szczęścia :) Wybór należy do Was :)

Liczę wszystko :) frezowanie, podmurówka itp na gotowo. Miałem wyceniane przez kilka firm i tak niestety jest. Co prawda przy tym systemie fachowcy się wzbraniają od wykonywania tego w istniejących kominach. Boją się że kominy się mogą rozszczelniać na zaprawie. A przy frezowaniu może tynk odpaść w mieszkaniu. najlepiej robić od podstaw w bloczkach do samej góry ale to znów remont w domu. Ale fakt Zapel to tani system. :) w porównaniu do innych.

Ale co ? Wkład ceramiczny z robocizna ? :) wow to naprawdę bardzo dobra cena.

wkłąd ceramiczny... :) nie kocioł :)

Dokładnie robertokot25 masz rację. Trzeba szukać o kaloryczności koło 22-24 max przy bardzo niskiej spiekalności. Retopal z PGG teraz jest najlepszy na takie wysokie temperatury > 5 C. Do tego dochodzi fakt że podtrzymanie jest bardzo długie. 3kg dziennie wystarczy żeby podziałać z 4 -rema osobami . Co innego na niskie temperatury wtedy piecyk chodzi prawie że bez podtrzymania. Wesoła odpada na bank. Kalafior od razu na 30 cm :) o wygaszaniu pieca nie wspomnę. ..

Jak ekogroszek to tylko wkład ceramiczny. Przeżyje dwa piece. Wkład żarowo nierdzewny przeżyje przy 5 klasie jakieś 3-6 lat w zależności jakim ekogroszkiem będziesz palił. Komin flex 1 mm. Poniżej szkoda kasy. Wkąłd z kominflexa z montażem 9 metrów to koło 4 tys zł na gotowo. Ceramiczny to koszt 8-9 tys ale masz spokój na 20 lat. Do pieca na pellet potrzebujesz wkład żarowy nie ma problemu z żywotnością . Podejrzewam 15 lat spokojnie, gdyż nie wydziela się żadna siarka itp "g" co z ekogroszku. Pamiętaj również o kosztach eksploatacji , mniej więcej sa na tym samym poziomie. Cena mniej więcej pieca ta sama. Zdecydowanie lepszym plusem jest czyszczenie pieca na pellety + popiół a w szczególności jego brak. Pobór prądu mniej więcej na to samo wychodzi.

A jak sterujesz kociołkiem , manualnie przy piecu czy też masz jakiś sterownik pokojowy połączony z pogodówką ?

No właśnie też myślałem o tych grzejnikach , z tym ze nie było się kogo zapytać kto te grzejniki kupił i użytkuje. To bardzo ciekawe rozwiązanie. Bo przy 2 metrach można łączyć równolegle rurki. Zaś w aluminium przy 2 metrach trzeba krzyżowo. Już to przechodziłem że trzeba było wkuć jedną rurkę w ścianie bo ciepło źle się rozkładało podczas grzania.

Odnośnie tej zamiany grzejników aluminiowych. Coś jest nie tak ? Jak ja zmieniłem z T1 żeliwnych na alu to mam zdecydowanie lepsza modulację temperatury w pomieszczeniu, zawór 4D mi tak nie szaleje jaki kiedyś. Piec szybciej dochodzi zarówno gazowy jak i węglowy. Przykład z tej nocnej 22 na 23 dochodził prawie 3 godziny ciągłej pracy, teraz tylko godzina. Interesuje mnie ten temat , bo jak czytałem gdzieś ktoś narzekał na tą zamianę. Że szybko stygnie i w związku z tym więcej się spala, bo piec się częściej uruchamia. . U mnie jest na odwrót i nie wiem dlaczego.

Chwałowice dla mnie to najlepszy towar jaki do tej pory testowałem. Jedynie można się doczepić do większej spiekalności niż ma Piast, ale za to piec zdecydowanie szybciej reaguje no i mniejsze zdecydowanie spalanie . Mniej więcej w porównaniu do Chwałowic jakieś 10-15% większe spalanie. Testowałem również wesoła 30 MJ ale była straszna miazga ze spiekami koksowymi. Testowałem ostatnio Bartex rubin. Dla mnie porażka. Piec nie mógł dojść do temperatury 68 przez prawie 11 godzin. Resztę pomieszałem z Chwałowicami i przepaliłem do końca. Testowałem również dwa rodzaje węgla spod Białegostoku. Ruski węgiel ponoć najlepsza torpeda w Białymstoku 3/4 Białegostoku to kupiłem. No cóż dla mnie do tej pory porażka niesamowita. Pierwszy raz musiałem węgiel wygrzebywać z zasobnika i wywalać do kosza. Na szczęście były tylko 2 worki. Miał Chwałowicki też w miarę dobry z tym że mają w tym bryły i 3-4 cm !!! Dlatego też odpada, a szkoda bo gdyby nie to tobym się zastanowił nad tym.

Gdzie kupiłaś ? Bezpośrednio z kopalni czy ze składu ?