Skocz do zawartości

zebbik

Forumowicz
  • Postów

    93
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zebbik

  1. Tak, mierzę. Mam w tej chwili po wyczyszczeniu kotła około 135 stopni na mocy znamionowej, i cały czas mam problem z delikatnie niedopalonymi kawałkami pelletu. Jutro minie tydzień testu na ostatnim ustawieniu i znowu zmniejszę nadmuch o kilka procent. Tylko temperatura zewnętrzna się dość mocno waha :-/ i nie mam stałych warunków odniesienia.
  2. W tej chwili na Tytanie (Touch) na maksimum podawania powietrza mam 50% (i dalej chyba za dużo, pomimo RCK), według zaleceń musiałbym mieć 90%.
  3. Pozazdrościć stanu palnika po sezonie. Też czyszczę palnik szczelinówką, ale pomimo tego miałem 1/3 dolnej przestrzeni nawiewnej palnika zawalone pyłem.
  4. Niedocieplona chata swoje bierze, nie da się tego uniknąć. Mam niedocieplony dom, trochę większy niż Twój, w grudniu spaliłem 1,2t pelletu.
  5. Jesteś coś w stanie na ten temat napisać, odnośnie jak ma wyglądać ten płomień?
  6. Z ciekawości. Ile dałeś izolacji i jakiej? I jeżeli można wiedzieć, to jaki mniej więcej był koszt takiego ocieplenia.
  7. Pewnie to zależy od jakości pelletu i od tego ile się go spala. Tak bardzo na oko pójdzie mi 6 ton w tym sezonie, na razie poszło 2,5t.
  8. Mam. Ale on tylko przesuwa popiół wewnątrz palnika. Pisałem o tej przestrzeni pomiędzy wewnętrzną rurą palnika (gdzie następuje spalanie), a zewnętrzną. Aby się dostać do tej przestrzeni trzeba okręcić te 6 śrub od czoła palnika.
  9. Odnośnie czyszczenia, miałem problem z niedopalaniem pelletu, podpowiedzi były różne. Problem był najprawdopodobniej w zanieczyszczonym palniku. Rozkręciłem go, pył pomiędzy obudową a samą rurą palnika blokował przepływ powietrza na 1/3 długości palnika na dole. Po wyczyszczeniu palnika ilość niedopałków spadła może do 10% tego co było. Po ilości spalonego pelletu uważam, że po maksymalnie 1,5t spalonego pelletu, trzeba palnik rozkręcić (przy moim pellecie).
  10. Ja co dwa, trzy załadunki zbiornika biorę odkurzacz i wyciągam pył oczywiście z resztką pelletu (potem na grubym sicie, podprowadzonym żonie z kuchni, to przesiewam). Draństwo wypełnia dolną, załadunkową część ślimaka, a przy jego obrocie do rury wciągana jest mniejsza ilość pelletu. Sam pył w większości zsypuje się z powrotem na dół i jest go w tym miejscu coraz więcej. Końcowo zmniejsza to ilość podawanego pelletu do palnika. Pellet który kupuję nie jest najlepszych lotów, więc pyłu w nim jest całkiem sporo.
  11. Czyli niemal cały czas dmuchawa Ci chodzi tuż powyżej 30? Hmmm ... Ja mam maksymalną nastawę dmuchawy na 60%, ale w Touch'u ... muszę spróbować niższych ustawień. Tylko wydawało mi się, że przy niższym ustawieniu dmuchawy miałem bardziej niedopalony pellet.
  12. Odnośnie spalania. Według Ciepło Właściwe przy zerze powinienem mieć moc ciągłą około 9,5kW. 9,5kW*24h=228kWh, przy kaloryczności 5kW/kg to wychodzi 228/5=45,6kg. No i tyle mi mniej więcej niestety kociołek wsuwa przy 190m2 i 21C w domu. Nie mam docieplonego domu. O tyle dobrze, że z mieszkam z teściami i się dorzucają ;-)
  13. Jeżeli masz pomiar na budynku, to zazwyczaj jest to więcej niż temperatura faktyczna powietrza. U mnie pomiar jest dodatkowo 2m nad ziemią. Bywa, że przy gruncie jest z 2 stopnie mniej. Rezystancja kabla ma znaczenie (np. drut o średnicy 0,25 i długości 20m ma niecałe 7 omów), ale czujnik NTC10k (w 25st ma 10000 omów), który tam jest, zmniejsza rezystancję wraz z temperaturą. Więc dołożenie dodatkowej rezystancji, raczej zmniejszy wskazanie sterownika. Większe znaczenie ma chyba naturalny rozrzut rezystancji czujnika powstały przy produkcji.
  14. Okman, nie pisz posta pod postem, edytuj poprzedni. Termometr kupiłem z polecenia Sambora https://kotly.com.pl/produkt-termometr-bimetaliczny-laddomat-do-pomiaru-temperatury-spalin-250mm-2279.html?l=pl Dla naszych potrzeb ma trochę za duży zakres pomiarowy, ale wydaje się być uczciwy w sensie dokładności. Wywierciłem w rurze dymowej tuż za czopuchem otwór fi15mm, wkręciłem gwintowaną tuleję i potem wsuwasz w nią termometr, aż końcówka sięgnie środka rury.
  15. U mnie po tygodniu wygląda to odrobinę lepiej, przynajmniej w wyższych partiach wymiennika. Może to kwestia nadmuchu i RCK. Górę wymiennika czyszczę w zasadzie raz w tygodniu, przejeżdżam tam fabryczną szczotą, a potem odkurzacz. Normalnie przy maksymalnej mocy mam wskazania termometru spalin około 145-150st, a ostatnio jak doszło do 160st wyczyściłem kocioł w miarę uczciwie, z wyciąganiem szamotu i jego mocowania. Na ściankach bocznych i z tyłu, za szamotami i ich mocowaniem, osadza się sporo syfu, a ponieważ powierzchnia na dole wymiennika jest spora, to ma to duży wpływ na odbiór. Czyściłem lekko zagiętą szczotką stalową. Trzeba uważać przy wysuwaniu górnych szamotek, bo u mnie ta duża tylna jakoś się spiekła z ostatnią górną, i jak górną wyciągałem to pociągnęła za sobą tą z tyłu. Nie byłem na to przygotowany no i się przewróciła i pękła. System mocowania tych szamotek jest prosty, ale niezbyt wygodny do czyszczenia. Ogólnie myślę, że czyszczenie gruntowne raz na miesiąc jest konieczne, po czyszczeniu temperatura spalin spadła do 145stopni. W tym tygodniu chciałbym jeszcze rozkręcić palnik, na razie jestem na etapie kupowania środka do zapieczonych śrub.
  16. U mnie czujnik temperatury w poziomym zbiorniku CWU jest na 1/3 wysokości od dołu. Przy nastawie 31 stopni u góry zawsze mam minimum 40 stopni. Tak się po prostu rozkłada temperatura. Oprócz tego instalator dał mi zawór zwrotny z plastikowym grzybkiem. Z podglądu na ViedeNet widać, jak w nocy doładowywuje zbiornik o około 0,8st/h. Swoją drogą warto mieć na wyjściu CWU zawór temperaturowy. Pytanie. W przypadku niedopałków pelletu w popielniku należy raczej zwiększyć podawanie powietrza (nie potrafi dopalić) czy też zmniejszyć (wydmuchuje pellet z palnika)?
  17. Ja każdą zmianę testuje 2 dni. Nie ma sensu zmieniać nastaw częściej niż raz na dzień, bo nie zobaczysz żadnych sensownych skutków.
  18. Jak się uda ustawić sterownik tak, że będzie kocioł chodził dłużej, to dopiero wtedy będzie miało znaczenie, jak często jest określone czyszczenie palnika. Z tego co widziałem, to koledzy często zmniejszają maksymalne dawkowanie, wtedy kocioł wolniej dochodzi do zadanej. Spróbuj też ustawienia skokowego zamiast FL, jak u Oziego. A pogodówka to fajna sprawa, przed zamontowaniem czujnika pokojowego udało mi się ustawić krzywą grzewczą tak, że temperatura mi się wahała +/- 0,7 stopnia w pokoju.
  19. Zawsze możesz wypróbować, najwyżej potem ten czujnik wyłączysz.
  20. IzaTom, u mnie samo rozbujanie kotła (Tytan) z 40 do 65 stopni to 3 kg pelletu. U Ciebie chyba tylko RCK mogłoby jeszcze coś zmienić. To zależy od wysokości komina, im wyższy, tym efekt może być lepszy.
  21. Okman, jak masz siłownik to można kupić np. https://allegro.pl/czujnik-termistor-ntc-10k-regulator-silikon-i7679863912.html (u mnie pasuje do Toucha) lub dłuższy, podpiąć do sterownika i sam będzie regulował temperaturę powrotu (przynajmniej Touch może). Jam mam zawór termostatyczny więc nie stosuję tej opcji. Coś o korozji http://czysteogrzewanie.pl/technika/korozja-kotla-weglowego-jak-hiszpanska-inkwizycja/
  22. Woda z powrotu z instalacji miesza się z wodą z wyjścia z kotła. Jeżeli na kotle masz 65, a woda powracająca z instalacji ma 35, to w zależności od pozycji zaworu 4D są różne proporcje mieszania się wody o tych różnych temperaturach. Dlatego niektórzy z zaworem 4D muszą mieć temperaturę pracy kotła np. 70st. Teoretycznie przy wyższych temperaturach zewnętrznych, jak na instalację CO idzie mały przepływ, to ochrona przy 4D powinna być zawsze zapewniona. Teoretycznie.
  23. W instrukcji Tekli jest w jednym miejscu, że powinno być 45st, a w postanowieniach końcowych i informacji o gwarancji 55st. Serwisant powiedział mi, że 45st wystarczy dla wymogów gwarancji. Można czujnik podpiąć pod jakieś inne wejście pomiarowe sterownika, albo zastosować termometr elektroniczny. Ważne żeby dobrze zaizolować miejsce pomiaru.
  24. W jakim sensie kocioł o małej pojemności wodnej powinien być inaczej prowadzony niż przy dużej? Czy czasem moc (i dawkowanie pelletu) nie jest decydująca? Z tego co widzę, mój kocioł, Tytan, dość ślamazarnie wchodzi na obroty. Przynajmniej w moim odczuciu. Zajmuje mu to minimum 40minut na pełnej mocy. Ten kocioł waży 311kg, to jest kupa żeliwa do rozgrzania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.