pawelb5913

Czyli tak. Do tej pory miałem 0,6 bara na wysokości 2,2m. Co na wysokości 5 metrów, gdzie jest odpowietrznik dawało 0,3. Należy podnieść ciśnienie tak aby na wysokości 5 metrów było co najmniej 0,5 bara czyli na wys 2,2 (na tej wysokości są zbiorniki przeponowe i manometr) powinno być 0,8 bar. Czyli ciśnienie powietrza w zbiornikach powinno być 0,7 bar. Dobrze liczę?

Ale obecnie nie ma wody w instalacji.... Nie bardzo ogarniam. Powietrze jest w zbiorniku ale bardzo mało, max 0,5 bara.

Witam, witam. Wreszcie się zmobilizowałem. Spuściłem wodę i jestem zaskoczony / przerażony wynikami pomiarów. Okazuję się że powietrza jest bardzo mało 😱 Skala na barometrze zaczyna się od 0,5 bara i mierząc ciśnienie w obu zbiornikach, wskazówka zostaje na starcie. Co teraz? Dla pewności poszedłem do auta, sprawdzić tym barometrem ciśnienie w kołach i pokazuje dobrze

Mam barometr pożyczony. Właśnie zmierzyłem. Zaglądam na forum aby podzielić się wynikami pomiaru i czytam Wasze instrukcję. Faktycznie ma to sens żeby wykonać pomiar gdy woda nie napiera na membranę. Aktualnie ciśnienie w instalacji wynosi 1,1 bara i taki sam wynik jest mierząc ciśnienie w obu zbiornikach. Ten 18L był montowany blisko 10 lat temu a ten 100L rok temu. No i zdziwił mnie ten sam wynik na obu zbiornikach. Teraz wszystko jasne - mają to samo ciśnienie co w instalacji. Dobra, za kilka dni, może jutro a może najdalej w sobotę dokonam pomiaru w należy sposób i będziemy wszystko wiedzieć. Dziękuję za Wasze dotychczasowe sugestie i pozdrawiam.

Naczynie jest wpięte na powrocie między laddomatem a kotłem. To ma aż takie znaczenie? Niestety króciec z tego naczynia jest za krótki. Zakładając na niego tą końcówkę ucieka z niego powietrze a nie ma tego momentu aby uzyskać szczelne połączenie. Np w rowerze króciec z koła jest dużo dłuższy i dociskając mocno końcówkę uzyskuje się szczelność - tu jest problem. Muszę zorganizować coś innego.

Naczynie jest wpięte na powrocie między laddomatem a kotłem. To ma aż takie znaczenie?

Jedyny barometr jaki mam to taki przy pistolecie do pompowania kół przy kompresorze. Sprawdzę i dam znać. To naczynie przeponowe 100 l było montowane rok temu i nikt się nie interesował ciśnieniem. Poza tym widzę, również u innych ludzi czy to na grupach facebookowych czy na filmach na YT , że nikt chyba nie zwraca na to uwagi ale naczynia reflexa, te w siwym kolorze (niestety takie mam zamontowane) mają max temperaturę pracy do 70 stopni a u mnie jak i innych użytkowników tego typu instalacji (z buforem) temperatura podczas palenia osiąga 90 a czasem przekracza 90stopni.

Naczynie przeponowe jest 100L i drugie 18 L - było przed dołożeniem bufora, a bufor niby 1000L ale w rzeczywistości te bufory Galmeta mają chyba 860L jak się nie mylę. Naczynie jest wpięte zaraz za laddomatem, między laddomatem a kotłem. Zamontowany jest na ścianie, tuż pod sufitem w kotłowni. Czyli tuż pod buforem. Ciśnienie - nie wiem. To chyba zupełnie inny temat. Nie ma co porównywać

Odpowietrznik jest na wysokości 5 metrów od podłogi na której stoi kocioł a ciśnienie mierzone jest około 2,2 m od podłogi na której stoi kocioł. Pompa razem z laddomatem była kupiona

W domu parterowym mam bufor ciepła na strychu. Dobrze docieplony itd. problem jest w tym że podejrzewam że przez odpowietrznik na górze bufora, pompa przy laddomacie zasysa powietrze. Zanim zacząłem to podejrzewać, dołożyłem separator zanieczyszczeń i powietrza flamco. Zamontowałem go na powrocie z bufora przed laddomatem. Niestety niewiele to pomogło. Na drugim biegu pompy przy laddomacie słychać jak mieli powietrze z wodą. Na pierwszym biegu tego nie słychać. To skłoniło mnie do podejrzeń czy przez odpowietrznik na buforze, pompa nie zasysa powietrza. Przypominam że bufor jest na strychu, nad kotłownią, więc odpowietrznik jest najwyższym punktem instalacji. Niby ciśnienie w instalacji jest między 0,6 a 2 bary ale kto wie... Może mimo to.... Tym bardziej , że ten dźwięk mielenia powietrza z wodą jest zwykle przy rozpalaniu czyli gdy bufor jest wychłodzony a co za tym idzie ciśnienie w instalacji niższe. Zastanawiam się nad zaślepieniem odpowietrznika na buforze. Jest separator powietrza więc powinno być ok bez odpowietrznika. Co sądzicie.?

Witam. Palę w Atmos dc18s od początku obecnego sezonu grzewczego i najbardziej denerwuje mnie ustawienie pp oraz pw. Czasem jest ok a czasem nie. Dziś np, zamykam górne drzwiczki, wciskam cięgno zamykające krótki obieg i przez kilka sekund słychać charakterystyczne buczenie czyli słychać gazowanie, ale za chwilę słychać już z przerwami a po kolejnej chwili, dźwięk buczenia już nie jest słyszalny. Dym tłucze się po podwórku a mnie ch*j strzela. Palę sosną, drewno suche. Jak macie ustawione te cięgna.?

Jestem świeżym posiadaczem Atmosa dc18s i mam z kolei problem właśnie z tworzeniem się pustej przestrzeni nad palnikiem. Palę deskami, głównie sosnowymi. W pierwszej kolejności wypala się ładunek nad palnikiem a po bokach spala się wolniej w konsekwencji tworzy się ta przestrzeń i dym z komina co jest irytujące bo co jakiś czas trzeba to kontrolować - dymi - do kotłowni, pogrzebaczem przewertować i spokój na jakiś czas.

Dodam że układ jest zamknięty a odpowietrznik na zdjęciu - najwyższym punktem instalacji

Mam również problem z powietrzem w instalacji. Zasilanie instalacji z bufora jest poprowadzona z samej góry zbiornika a odpowietrznik poprowadzony w bok od rury zasilającej. Tak jak na zdjęciu. Czy jest zagrożenie że powietrze jest zasysane tym odpowietrznikiem.?

Tak muszę zrobić. Jaki sterownik do siłownika polecasz.? Chcę najprostszy sterownik żeby trzymał temperaturę i tylne, bez żadnych czujników pokojowych i co ważne - żeby można było ustawić temp. np 50 stopni a nie w zakresie 20 do 40 bo to grzejniki a nie podłogówka