Dom: Powierzchnia 112mkw, pustak 40cm + ocieplony 10cm, płyta na parterze ocieplona 10cm, płyta między kondygnacjami parter a 1 piętro ocieplona 5cm, strych nieużytkowy - płyta ocieplona 10cm, nowe okna PCV. Ogrzewana powierzchnia to 90m2 (22m2 to kotłownia - gdzie sam piec wystarcza aby było 22 stopnie przy otwartym okienku w zimie)
CWU: Bojler 140l, 3 osoby Instalacja: wszystko w podłogówce. Dół (przedpokój + salon) - płytki 33m2. Góra (łazienka+kuchnia) - płytki, przedpokój + 2 pokoje - panele, w sumie 57m2. Dodatkowo w łazience grzejnik drabinkowy podłączony z zasilania pieca grawitacyjnie. Wszystko rurą PEX KAN-a fi16, zawór czterodrożny ustawiony na połowe(5), zawór trójdrożny z siłownikiem podłączonym sterowaniem z pogodówką, 3 pompy elektroniczne wilo (podłogówka, CWU, cyrkulacja)
Piec: Defro Komfort Eko 12kW ze sterownikiem K1pV2 z PID
Krzywa grzewcza: 10stopni na zewnątrz (zasilanie wody podłogówki 25stopni), 0stopni na zewnątrz (zasilanie wody podłogówki 29stopni), -10stopni na zewnątrz (zasilanie wody podłogówki 32stopni), -20stopni na zewnątrz (zasilanie wody podłogówki 35stopni). Krzywa dostosowana pod temperaturę 22 stopnie W domu: Na parterze 19.5 stopnia (przykręcone na zaworach w rozdzielaczu). Na piętrze użytkowym stałe 22 stopnie (łazienka 24-25 - ze względu na grzejnik drabinkowy) CWU: 50 stopni
Węgiel: ekogroszek Pieklorz
Piec pracuje bez obsługi, cały czas z PID, więc sam dozuje wszystko, mnie interesuje tylko wygarnąć popiół i zasypać podajnik.
Temp pieca na sterowniku ustawiona przeze mnie - 60 stopni
Zima - pompy równolegle ogrzewaniu CO+CWU
Zużycie węgla: póki co przy temperaturach od 0 do -4 stopni jakie się utrzymywały ostatnio - około 10kg/doba. Popiół - wiaderko 12l/7dni.
Więcej póki co nie mam doświadczenia bo pale dopiero 1.5 miesiąca a większych mrozów nie było.
Przy ogrzewaniu tylko CWU (lato): wychodzi około 4kg/24h - z ogrzewaniem drabinką w łazience, więc jeszcze doświadczenia nie mam ile będzie przy samej wodzie
Tak wygląda praca kotła z PID: