Skocz do zawartości

diabelski

Stały forumowicz
  • Postów

    114
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez diabelski

  1. odnośnie spalania pestki mogę już coś napisać, minęły 3 doby od zasypania. Wsypałem 2 worki po 45kg =90kg trzy dni temu, w zasobniku zostało jeszcze ok 10kg -czyli spalanie wyszło 80/3=26,6kg/doba. Popiołu wyszło z tego na wadze 0,752kg czyli ok 1%. W skali miesiąca wychodzi koszt ogrzewania pestką 255zł, ekogroszkiem 345 czyli oszczędność 90zł/mc. W skali sezonu grzewczego (liczę 6 miesięcy) to kwota 540zł. No i jeszcze jedna zaleta -popiół można wysypać na ogródek :)
  2. spróbuj zwiększyć przepływ przez kocioł, u mnie to zadziałało.
  3. Przestała mi chodzić pompa cwu, w jakich warunkach może się wyłączyć? t na kotle- 51 t cwu zadana na- 60 tryb pracy -stale włączona t cwu aktualna -50 histereza -1 nie powinna się wyłączyć... spaliło się wyjście cwu? Pompę cwu przepiąłem na co2 żeby stale chodziła. Możliwe że po wyrównaniu się temperatur na kotle i cwu pompa się wyłączy? w instrukcji nic nie ma na ten temat..
  4. Zwykły kocioł bez strażaka, jak będziesz trzymał 'górkę" to się nie cofnie, zresztą jak ma się cofnąć? zasobnik jest szczelny a bez tlenu to nici z palenia. Zresztą jak wzrosłaby temp na podajniku to ster wyrzuci wszystko. Temp na podajniku jest <47* a na eko była >53*.
  5. wsypałem wczoraj 2 worki i zasyp prawie pełny, nie jestem w stanie teraz powiedzieć ile pali , bo nie minęła nawet doba. Ciut ubyło. Jak wypali te 2 worki to podzielę przez ilość dni i będę wiedział. Na tonę wchodzi 22 worki po ok 45kg. Nie wiem dokładnie gdzie zakupiony -doczepiłem się do znajomych co brali 10t to i ja wziąłem 1 na próbę. Gdzieś z okolic Grójca.
  6. Panowie, wczoraj wieczorem zmieniłem opał na nowy rodzaj paliwa... Jak widzicie jest to pestka z wiśni, sucha, zakupiona w cenie 320/t workowana. Lekko "jedzie" stęchlizną jak się nos włoży... Ładne to, nie brudzi, lekkie prawie same zalety... prawie.. przy rozpalaniu zasmrodziłem kotłownię jakbym drzewem palił i to właśnie jest wada, teraz(rano) zapach wywietrzał i nic nie czuć, ale wczoraj moje obawy były spore... Zatem do rzeczy... Jak widzicie musiałem oszukać sterownik i zawyżyć sporo moc kotła - nie szło utrzymać górki. Żar zapadał się w błyskawicznym tempie. Kocioł chodzi od 4% -14% mocy. Doszedłem że mam przewymiarowany kocioł, spokojnie wystarczyłby 6kW -tylko takich nie robią... Chyba będę zmuszony sam sobie zrobić, pojęcia trochę mam -prowadzę działalność konstrukcyjno-spawalniczą i sprzęt potrzebny też posiadam. Tak się to pali... z lampą bez lampy popiól -sam jaśniutki pyłek, te czarne węgielki to pozostałości z wczorajszego rozpalania. Czyli ten jasny pyłek te efekt spalania przez noc.
  7. no ale te same palniki przecież są stosowane do kotłów o różnych mocach, i 10kW i 40kW - to jak miałbym kocioł 10kW i wpisałbym taką moc to nic by nie podał?? to zależy tylko od sterownika z jaką mocą będzie dawał.
  8. fotka zrobiona 2h później lepiej obrazuje powyższą sytuację
  9. Pokażę Wam coś ciekawego, co pięknie obrazuje problem kiedy to sterownik nie może utrzymać równej temperatury na kotle. Według mnie główną przyczyną jest zbyt mały przepływ wody przez kocioł i tym samym duża bezwładność cieplna kotła. Wrzucam wykres i już piszę co na nim widać. Otóż 11 godzin temu uaktywniona została korekcja pogodowa z nastawą 0.2 -widać jak sterownik podbił lekko temperaturę nie gubiąc stabilności. Ok. 7 godzin temu temperatura na bojlerze osiągnęła swoją zadaną i pompa cwu się wyłączyła pomimo że ustawiona była na stałą pracę. Jak widać od razu zmniejszył się przepływ w kotle, skoczyła bezwładność i została zachwiana stabilność temperatur -sterownik już nie mógł wyjść z "piły" bo duża bezwładność powodowała duże skoki temp. Końcówka wykresu to moje odwiedziny w kotłowni - podniosłem zadaną temp. cwu do takiej żeby nigdy nie została osiągnięta i tym samym nie wyłączyła się pompa cwu. Od razu widać że sterownik wychodzi na "prostą" Także jeśli macie problemy z "prostą" to zwiększcie przepływ na kotle - nie musi to być odbiornik ciepła -wystarczy że będzie mieszać wyjście z powrotem i nie będzie zastoju w kotle. Wszelkie termostaty zamykając się zwiększają bezwładność i posiadając je trzeba wymusić obieg na kotle w inny sposób.
  10. A jaki powinien być optymalny czas podawania? Czy ten parametr ma wpływ na ilość podawanego paliwa, czy tylko wydłuża lub skraca się czas między podawaniami a sumaryczna ilość podanego paliwa pozostaje bez zmian?
  11. Witam wszystkich użytkowników, od piątku jestem również posiadaczem tego cacka. Wczoraj zmienianie starego sterownika (master 500) na nowy. Trochę posiedziałęm w kotłowni. Do ogrzania 180m2, dół podłoga góra kaloryfery z termostatami. Zawór 4d jeszcze bez siłownika, bojler płaszczowy poziomy 140l, kocioł brucer-p 15kW,palnik ekoenergia, wentylator wpa 06, czerwony ekogroszek z eko-energy 28-30MJ/kg -ale nie wiem czy w rzeczywistości ma 23... musiałem ostro zjeżdżać nastawami żeby kopczyk utrzymać. Na początku miałem kłopoty przez dużą bezwładność kotła, ster malował fale dunaju. Ale po włączeniu pompy cwu na stałe problem zniknął -po prostu jest teraz większy przepływ przez kocioł i bezwładność zniknęła. Wrzucę parę fotek... -zawsze to więcej informacji, a i pewnie do poprawki coś się znajdzie.. czujnik pokojowy leży na razie koło sterownika w kotłowni i dlatego taka temp. na nim. Na chacie normalnie 22,5 stopnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.