Skocz do zawartości

mrekzo

Stały forumowicz
  • Postów

    394
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez mrekzo

  1. Dlatego, że nie mam mechanizmu czyszczącego palnik. W sezonie grzewczym kocioł pracuje u mnie ok. godzinę i kolejną godzinę stoi wygaszony. W tym czasie wygarniam z palnika to co się tam uzbierało żeby zapalarka miała czystą drogę do świeżego pelletu. Może właśnie dzięki temu przepracowała już pięć sezonów. Natomiast u mojego taty mimo mechanizmu czyszczącego w zeszłym tygodniu spaliła się zaczynając dopiero trzeci sezon. Na szczęście od dwóch lat miałem w kotłowni nową grzałkę na wypadek awarii jak to zwykle bywa w okolicach świąt. Mogłem dzięki temu wymienić rodzicom i nie mieli przestoju.
  2. Tak jak kolega Ozi pisze... Krzywa grzewcza jest indywidualnym ustawieniem dla każdego budynku. Nie da się tego "skopiować" od kogoś. Mi zajęło to ustawienie praktycznie cały pierwszy sezon. Ale warto się trochę pomęczyć, bo teraz już wogóle nie muszę nic w kotle przestawiać. . Raz dziennie wygarniam popiół z palnika i po każdej tonie pelletu czyszczę kocioł.
  3. Zależy jaką masz instalacje. Jeśli grzejniki to może być na podstawie czujnika w pomieszczeniu... Piec odpali się gdy temperatura w domu spadnie poniżej histerezy i szybko nagrzeje do temperatury zadanej. Natomiast w przypadku podłogówki jak u mnie, lepiej ustawić stałą pompę na TAK i niech kocioł chodzi na podstawie krzywej grzewczej w zależności od temperatury na zewnątrz.
  4. Jeśli w ustawieniach kotła masz ustawione praca ciągła to tak właśnie będzie. Kocioł odpala się za każdym razem gdy jego temperatura spadnie o wartość histerezy kotła.
  5. Po co wogóle zmieniać podawanie??? Ja to ustawiam na początku sezonu po ważeniu pelletu i więcej tam nie zaglądam.
  6. Mam w domu tylko podłogówkę i w pierwszym sezonie tak właśnie jechałem na stałej pompie z współczynnikiem korekcji, mimo że był ustawiony dużo mniej niż 10st w domu były za duże wahania temperatur... porażka poprostu.
  7. Faktycznie, ale to jest przydatne tylko przy grzejnikach....
  8. W takim razie co ma to korygować bez odniesienia się do temperatury wewnątrz domu? W instrukcji jest to opisane ale właśnie na podstawie różnic temperatury względem zadanej według czujnika w pomieszczeniu...
  9. Jeśli masz na myśli współczynnik korekcji to działa to na podstawie czujnika temperatury i wygląda w ten sposób. Jeśli ustawisz w domu zadaną temp. np 22st. a temp wody w obiegu jest powiedzmy 40st. to na każdą różnice od tych 23st będzie zmieniała Ci się wody w obiegu. Powiedzmy, że ustawisz współczynnik korekcji na 5 st. to przy temperaturze w domu 22st woda w obieg pójdzie 45st, przy 21 50, przy 20 55. To samo w dół. Jeśli będziesz miał 24 to w obieg pójdzie 35 itd. Teraz zauważyłem, że piszesz o krzywej grzewczej sorki. Pisałem o współczynniku korekcj.
  10. U mnie krzywa grzewcza ustawiona jest wyłącznie na podstawie temperatury zewnętrznej. Kiedy miałem na podstawie ciepła w domu nie sprawdzało mi się to dlatego, że mam wszędzie podłogówkę i bezwładność układu długo reaguje na zmiany temperatury wody zasilającej. Przy grzejnikach byłoby to całkiem ok.
  11. To raczej napewno musisz odkręcić górna blachę kotła
  12. Zależy który kocioł. Ale napewno nie dostaniesz się tam wyjmując ekran. U mnie w Compact18KW odkręca się osłonę z przodu kotła. U mojego taty w Draco Bio 12KW odkręca się blachę z góry kotła.
  13. Menu serwisowe kolta i z pracy stałej ustaw na auto
  14. Ja uruchomiłem sobie sam, a Pan od Tekli przyjechał tylko sprawdzić czy wszystko podłączone jest zgodnie z wymaganiami producenta i ewentualnie "przeszkolić" mnie na temat użytkowania. Nie miał żadnych uwag i podbił uruchomienie kotła. Po roku przyjechał na przegląd i od tamtej pory już nie spotkaliśmy się. Kocioł właśnie zaliczył piąty sezon bez awarii.
  15. Ozi... A sprawdź może połączenie rury spiro ze zbiornikiem. Ona u ciebie trzyma się widać bez żadnej Obejmy. To, że wchodzi ciasno nie oznacza że nie wydmuchuje tamtędy powietrza w końcu drut wewnątrz rury jest spiralny i może właśnie tamtędy ucieka powietrze przy okazji podnosząc temperaturę palnika. Ja obstawiałbym nieszczelność na drodze... Pellet w zbiorniku - palnik...
  16. Przestajesz grzać dopiero jak na zewnątrz jest 27stopni?? To u ciebie sezon grzewczy trwa 10 miesięcy...
  17. Ozi, zobacz sobie na stronie Tekli zdjęcia nowych kotłów.... Tam na palniku jest taka nadstawka z zapadką chyba właśnie po to, żeby płomień się nie cofał do rury... Może by to pasowało do starszych kotłów.
  18. Dokładnie tyle spaliłby kocioł 18kW jeśli przez całą dobę miałby zapotrzebowanie na ciepło z pełną swoją mocą. Czyli teoretycznie przy minus 20 stopni na zewnątrz każdy dobrze dobrany kocioł powinien pracować w takiej temperaturze na 100% swojej mocy. Inna kwestia to, że raczej wszyscy tutaj mamy kotły mocno przewymiarowane i nawet w takich temperaturach jak teraz, palą nam więcej niż paliłby ten odpowiednio dobrany mocą. A to, że moduluje od 3kW to żadna zaleta , bo wtedy pracuje ze słabą sprawnością i właśnie pali więcej niż faktycznie potrzeba.
  19. Mój pellet leżakuje na paletach w zwykłym blaszku i worki są suche. Raz kupiłem taki świeży prosto z produkcji, że worki były jeszcze dosyć ciepłe. Wtedy akurat po jakimś czasie jak pellet ostygł pojawiła się właśnie para po wewnętrznej stronie worków, z czasem zniknęła.
  20. U mnie jest ustawiony na min. czyli 10Pa i żadnej sadzy nie mam
  21. U mnie spalanie jest na poziomie 24kg na dobę razem z CWU. Jakoś nie uważam, że to jakiś dramat. Wygląda na to, że tak musi być i koniec... Nie ma co wyrywać sobie włosów z głowy. Jak dla mnie i komfort i spalanie jest ok.
  22. Kolega widocznie za dużo się bawi... Poprawianie fabryki w poszukiwaniu mniejszego spalania często przynosi odwrotny skutek....
  23. Nowa od Tekli jest dużo bardziej elastyczna.... Inny materiał. Ja wymieniałem we wrześniu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.