Skocz do zawartości

xv750

Forumowicz
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o ogrzewaniu

  • Co ogrzewam?
    240m^2, ocieplenie styropian 10cm, piec 25kW ze sterownikiem Luksus RT

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

1 187 wyświetleń profilu

Osiągnięcia xv750

Stały bywalec

Stały bywalec (5/14)

  • Oddany Unikat
  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później

Najnowsze odznaki

1

Reputacja

  1. Tylko teraz pytanie kolejne: jeżeli ustawiamy na pracę ciągłą, mamy małą moc. Gdy mamy małą moc to nadmuch pracuje z dużą mniejszą mocą niż na dużej. Z zużyciem prądu też nie wiadomo do końca, bo jeśli pracuje wentylator na dużej mocy np. na 40% i ma ustawione min i max obroty np 15-80, a gdy mała moc to np 20% i 15-40% to niekoniecznie musi zużyć więcej prądu... Piszę to, bo może ktoś się znajdzie co sprawdzi to dokładnie :)
  2. Naszła mnie pewna refleksja. Dążymy do tego, by piec pracował cały czas i nasuwa mi się pytanie: Czy ktoś zastanawiał się nad tym, czy wentylator bardziej się zużywa? Wydaje mi się, że jest różnica w momencie, gdy pracuje cały czas, a załącza się tylko na np. 10min? Do tego może dojść do większego zużycia energii?
  3. Jestem zdania tak jak bregho, nadmuch delikatnie w dół. Masz może jakiś termometr, by mierzyć temp spalin? Jeśli tak, to jaka jest wartość?
  4. casperwp: Nie mam pojęcia do czego są te ustawienia, bo nie mam tego sterownika. Myślę, że osoby, które posiadają taki sterownik jak ty powinny się wypowiedzieć. Znalazłem jedynie w internecie coś takiego: próg wentylatora - funkcja odpowiada za temp załączenia i wyłączenia wentylatora, po osiągnięciu ustawionej temp wentylator przejdzie w pracę automatyczną, natomiast wyłączy się przy temp o 2C mniejszej od ustawionej.(dioda przerwa przedmuchu i pracy ręcznej) Swoją drogą zrobiłem u siebie w sterowniku coś takiego, że zmieniłem te minimalne obroty na 15%(wcześniej 30%), i o dziwo dmuchawa chodzi słabiej i schodzę powoli z mocą. Jak wyreguluję na dobre to zdam relację. Wychodzi na to, że nawet zmiana samych minimalnych obrotów zmniejsza moc dmuchawy. Minus jest taki, że teraz bardzo wolno rusza dmuchawa, ale myślę, że nic się od tego nie stanie.
  5. Z tego co widzę to jest to też mocny wentylator, podobnie jak u mnie. Według tej rozpiski to max obroty są 85%, więc o dziwo dużo, a mimo to nie masz problemu z zbyt dużą mocą dmuchawy... Może ten próg wentylatora albo impuls wzrostu powoduje, że nie dmucha za mocno...?
  6. Co do temp na czopuchu, to gdzieś było napisane(chyba przez Timona), że jeżeli długo piec dochodzi do zadanej(u Ciebie około 30min) to może być niższa temp. spalin. Jak w kominie nic nie kondensuje to nie martwiłbym się raczej. Czy temp. spalin spadnie musisz sprawdzić sam, bo każdy piec/dmuchawa zachowuje się inaczej. U mnie np zmiana o 1% nie powoduje zmiany temp. spalin. Jeśli chodzi o twoje 23%, to nie musisz się martwić, że ktoś ma np 10%, bo jak masz ustawione maksymalne obroty na niższą moc(pewnie tak jak napisałeś koło 40-50%, a może i mniej), to możesz mieć tą wartość większą. U mnie, np. nie mam możliwości zmiany parametru maksymalnych obrotów dmuchawy(tylko mogę regulować minimalne obroty) i mam ustawione przez producenta pewnie na jakieś 80-90% Przez to muszę mieć zamkniętą przesłonę na dmuchawie prawie na max i na sterowniku 15-20%. Mimo tego mam tak wielką moc nadmuchu, że nie mogę zejść ze stosunkiem podawania paliwa poniżej 1:5, bo inaczej mam krater.
  7. casperwp: skoro są spieki to spróbowałbym obniżyć nadmuch o jedno oczko i porównać. Spytam z ciekawości: jaką posiadasz dmuchawę i palnik? U mnie przy dmuchawie wp06 przy otwartej na maxa przysłonie węgiel wyleciałby przez komin...
  8. bregho: mam co prawda inny palnik(ekoenergia 25kw) + dmuchawa wpa06, ale mogę powiedzieć dokładnie to samo... Nie ma opcji, żeby ustawić piec tak, by nie było spieków... Walczę już 3 zimę i bez zmiany chociażby dmuchawy nie zdziałam nic...
  9. Witam wszystkich, przeczytałem do końca cały temat i dowiedziałem się bardzo wielu ciekawych rzeczy. Temat ten przekonał mnie, by zmienić mój sposób palenia. Mianowicie paliłem zawsze z mocą 1:4, przy dużych mrozach 1:3. Mój dom ma ok. 240 m^2, jest ocieplony styropianem 8cm, poddasze wełną 10cm. Dodam, że posiadam inny piec (25kw) i sterownik niż w tym temacie. Postanowiłem, że zacznę palić przy stosunku podawania-przerwa 1:6. Ustawiłem 5s podawania, 30s przerwy. W menu serwisowym mam możliwość ustawienia tylko minimalnych obrotów dmuchawy. Ustawione miałem najpierw na 20%, później zmieniłem na 18%. Gdy dokonywałem korekty to zawsze jednym parametrem: wpierw zmieniałem przerwę na 32s, ale powstawały spieki i był mniejszy kopczyk, później sam nadmuch zszedłem do 17%, ale najlepiej było przy 19-18%. Odnośnie mocy nadmuchu. Mam bardzo wydajną dmuchawę WPA 06 o max wydajności 255m^3/h. Gdy miałem ustawiony stosunek podawani-przerwy 1:4 -1:3 miałem ustawione na sterowniku 30%, a klapkę miałem przymkniętą w 80-85%. Był bardzo mocny ogień w czasie palenia, ale piec szybko dochodził do temp zadanej (ok 6-7 min). Przy ustawieniu 1:6 ustawiłem nadmuch najpierw na 20% i klapkę otworzyłem w ok 40%. Później zmieniłem na 19%, bo przy 20% powstawał "krater". Zauważyłem, że mimo bardziej otwartej klapki miałem bardzo spokojny ogień. Po obserwacji paleniska przymknąłem trochę przysłonę jednak nadal jest to ok 35%. Wcześniej miałem ustawione przedmuchy co 250s, zmieniłem te nastawy na 300s(max przerwa przedmuchów wynosi u mnie 400s). W podtrzymaniu podaję węgiel co 10 min. Odnośnie wyglądu paleniska/spieków/niedopałów. Od początku użytkowania pieca nie miałem nigdy niedopałów, jedynie spieki, które zawsze szło z łatwością rozdusić w ręce. Przy ustawieniach 5s podawanie, 30s przerwa, 19% nadmuch otrzymałem bardzo ładny wygląd paleniska, w zasadzie brak spieków, ładny kopczyk, generalnie wszystko idealnie. Piec dochodził do zadanej (52stopni) w około 7-8min, zatem nie wiele dłużej niż przy większej mocy. W podtrzymaniu wytrzymywał bardzo krótko 10-12min. Temp spalin 150 stopni, w podtrzymaniu spadała do 50 stopni. Mimo pięknego wyglądu paleniska spalanie wyszło bardzo duże... Piec spalił przez 24h przy temp 5stopni(+wiatr) 27-28kg groszku(polski 28-29MJ). Dlatego zrezygnowałem z palenia na małej mocy i wrócę do wcześniejszego sposobu palenia. Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie/pytania, bardzo chętnie o tym podyskutuję. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.