To dopuszczanie wody do układu to zrób: zawór odcinajacy, zawór zwrotny, wężyk elastyczny, zawór od strony instalacji i dalej do powrotu z instalacji. Reduktor ciśnienia i filtr nie są tam potrzebne. Naczynie musisz dać na powrocie przy samym kotle. Zawory bezpieczeństwa w płaszczu kotła, w grupie CO i na buforze. Pompa nr 4 to ma być cyrkulacja?
Zawodowy hydraulik zrobił ja źle i niezgodnie z przepisami i zdrowym rozsądkiem, tyle w temacie
PS. Jakie czasu? W każdych czasach fizyka jest taka sama.
Kolego bez urazy, każdy chce Ci pomóc a Ty uparcie masz w planie "upraszczanie" instalacji w postaci regulatorów przepływu, zaworów termostatycznych z kapilarą czy czegoś podobnego. Jak jesteś zwolennikiem jak największego upraszczania instalacji to zrób to zgodnie z przepisami, rura calowa metalowa od kotła do naczynia bez żadnej armatury po drodze i będzie git