krystian899

Dom kupiłem i takie naczynie już było;) Czyli wymienić naczynie przy okazji przed sezonem uszczelnić połączenia i powinno być ok? Nie wzywać elektryka? Tylko niepotrzebna kasa?

Nie zauważyłem aby występowała woda albo się coś pociło zawsze palcem przejadę to sucho jedynie złączka zasilająca w wodę użytkową robi się zimna i skrapla się jak jest duży pobór wody i jest ciepło. Na pewno to będzie nieszczelność?

Dzień dobry posiadam piec gazowy kondensacyjny vaillant w domu dla C.O oraz C.W.U, od jakiegoś czasu na złączach pojawia się dziwny nalot na rurach wchodzących do pieca na złączach do piecu. Nalot ma postać twardą jak by kamienia i w innych miejscach nalot w postaci proszku koloru biało żółto zielonego. Rury do instalacji C.O mam miedziane a do wody oraz zasilanie wody c.w.u pcv. Serwisant od pieca powiedział że do tego potrzebuje elektryka aby założył przewody wyrównawcze ponieważ występuje różnica potencjału i rury mi rdzewieją na złączach metal/plastik... Co mogę z tym zrobić połączyć przewodem szeregowo na opasce te rury i wszystko potem do uziemienia(bolca w gniazdku) czy do ziemi dodatkowo na zewnątrz budynku(kupić uziom wbić do ziemi)?

Posiadam piec kondensacyjny vaillant z kominem(rura)powietrzno-spalinowa. Pan po serwisie nie zapiął mi spinki w rurze przy piecu doprowadzającą powietrze z zewnątrz na kolanku i piec kondensacyjny z komorą zamkniętą zamiast pobierać powietrze z zewnątrz pobierał z środka kotłowni(spaliny prawidłowo szły wewnętrznym przewodem) co z takim przypadkiem ma to wpływ na spalanie gazu i kondensacji?

Mam kocioł kondensacyjny gazowy i dom 3 poziomowy3x 90m2 ocieplenie styropian 12cm na samym dole rzadko przebywamy jest sens grzać te pomieszczenia czy lepiej zakręcić kaloryfery? Jak z rachunkami po zakręceniu ilość zużytego gazu się zmniejszy czy w sumie wyjdzie na to samo?

Dzień dobry mam kocioł dwu funkcyjny vaillant z sterownikiem radiowym oraz czujnikiem zewnętrznym kocioł z zbiornikiem na wodę bieżącą(chyba 100l). Mieszkam od dwóch lat w domu kocioł ma ok 11 lat serwisuje go co roku. Zastanawia mnie duży zużycie gazu przy obecnych temperaturach które oscylują w granicy 1 dzień stopnia -2 w nocy piec spala mi ok 13-15 m3 gazu (konwersja 11.86 pgnig) Mieszkam z zoną i dzieckiem Zużywamy normalnie ok 200l ciepłej wody na dobę (ustawiona na 45 stopni od godz 5 do 23 cyrkulacja tak samo ustawiona) Dom ma 250m zbudowany ok 15 lat temu izolowany 12cm styropian. Z czego w zasadzie ogrzewam 2/3 domu. Reszta to ala piwnica w której mamy pralnie siłownie pomieszczenia gospodarcze w tym kotłownia z piecem jest to do połowy pod ziemia a 1/2 wystaje ponad powierzchnie w tej części kaloryfery zakręcone. Nie mam podłogówki przędzie kaloryfery na sterowniku mam ustawie dzień 22 noc 21 stopni tryb auto krzywa 1.2 termostat brak czyli chyba wybieg 5 min standardowe ustawienia. Na piecu 50 stopni tej wartości nie przekroczy temperatura w kotle w trybie c.o. Co mogę jeszcze ustawić by spalał mniej może krzywa zmienić z 1.2 na mniej tryb pracy?(dostępne jest brak,korekta,termostat)Który najlepszy? Ma to w ogolę sens ze zakręcam kaloryfery na dole czy po odkręceniu będzie podobnie? Jeszcze jedno ważne pytanko piec ma rurę oryginalną vailanta która zaciąga powietrze z zewnątrz i w środku taka mniejsza co chyba leci kondensat. Jak się wprowadziłem to ta rurka wewnątrz z wodą/kondensatem zaczęła przeciekać kapać zalała mi piec pompę powietrza tak stwierdził serwisant wymienił pompę i działa uszczelnił rurę to z kondensatem(uszkodziła się uszczelka na kolanku) ale nie połączył mi zaciskami tej grubszej co ciągnie powietrze z dworu i teraz ciągnie mi powietrze z wnętrza kotłowni ma to wpływ na spalanie czy tak zostawić jak jest? Pan z serwisu mi powiedział że jak znowu zacznie kapać to będę przynajmniej widziały i nie zaleje mi znowu pompy mogę to sam sobie spinką zamknąć jaki to ma pływ na działanie i spalanie gazu?

Witam mam mały problem z piecem. Chodzi o to ze nie dopala po bokach wegiel ktory stygnie podczas przerwy piec włącza sie w tryb pracy i rzuca te nadpalone wegielki z bokow jak np wygasze piec wyczyszczę retorte naładuje nowego wegla to dopala fajnie na pył przez 2 dni a potem znowu to samo:( Co zrobic? Wegiel pieklorz bobrek obecne ustawienia 15 podawania co 90sek Piec pleszew 38kw retorta wielu paliwowa(kwadratowa)?

Mam ten sam piec i powiem ze on co do węgla jest bardzo grymaśny testowałem wiele rodzai ego groszku i najlepszy to pieklorz julian z piekar. Mi się pali na pył raz na tydzien wyciągam pół wiadreka pyłu. Ale kupuj tylko na autoryzowanych składach kompani węglowej bo na innym składzie wymieszają ci z badziewiem i sprzedadzą:)

Jak dam kiepskiej jakości opał to sa kalafiory ale tak to dosyc chociaz powinno według mnie lepiej palic ale co zrobic moze jeszcze ta dmuchawą po próbuje

Ja jeszcze ustawiam teraz mam 10podawania co 100sek musze pokombinowac z dmuchawą jeszcze, mi pali ok 50 kg grochu na 280 metrów. I mam niedopalnony wegiel ale nie wiem czy cos ustawie. Tak wygląda popielnik ty masz podobnie czy lepiej?

Dziś zdjołem wentylator i wszyczysciłem dolna wyszczystke w retorcie i wlot powietrza płomień jest duzo lepszy juz. Dzwoniłem tez do monterow to okazało sie ze nie dali mi tego silikonu bo twierdza ze nie trzeba jak co to nałożą tylko mam problem ze śrubami bo sie kruszą i nie da sie ich odkręcić;/ . Ale jak widze po filmiku to mi pali tak samo jak tobie to moze nie bede musiał tego uszczelniać. Jakie masz ustawienia? Ile ci dogrzewa piec?

Problem polega na tym czy sie tam dostane bo mało miejsca mam nadzieje ze nie będe musiał całego podajnika wyciągac. Jest kilka rodzaji tego podajnika ekopall one sie niczym ni różnią tylko mocą kw. Mirekm71 a tobie jak sie pali? Dopala po bokach czy tylko głownie srodek?

To jest ze stalkota ekopall 38-50kw tak pisze na nim. Przystawiłem palce do tej szparky co na fotce podczas pracy pieca i czuć jak wieje po palcach z niej to musi chyba byc to

Zrobiłem jeszcze fotke co o ty sadzicie nie powinien tu być silikon?

Panowie borykam się w dalszym ciągu z niedopalnym węglem mianowicie miałem wegiel który się strasznie spiekał kupiłem inny nie spieka się juz tak ale ciągle sa niedopalone kawałki wegla po 24h jest ich cos sporo bo ok wiadra a wiec dalej zle;/ Już testowałem ok 6 rodzaje wegla i ciagle to samo;/ Piec pleszew 38kw z palnikiem wielopaliwowym ekopall (kwadratowy) i przyszło mi do głowy ze może cos jest nie tak uszczelnione na palniku bo nie po doba mi się płomien nie dopala po brzegach tylko na srodku i płomien jest chyba dość mały ustawiłem dmuchawe na 100% i tak wygląda płomien na filmiku co o nim sadzicie? Mi się wydaje ze retorta jest nieszczelna i będę musiał silikon nowy dac tylko jak się za to zabrać jak to jest to trzeba cały podajnik wyjąć? http://www.youtube.com/watch?v=NYXSyKZLyyQ&feature=plcp

Panowie kupiłem worek nowego grochu dałem łopatka na palinik garstke tego nowego właczyłem dmuchawe(na50%) i szok po 10sek duzy ogien jakiego w tym piecu jeszcze nie widziałem temp zaraz zaczeła rosnąc w mgnieniu oka 0 spiekow fajnie to sie wypaliło. Dla porównania wyciągłem łopatke starego grochu z podajnika i tez szok ogien tez duzy temperatura w gore :blink: fajnie sie spalił 0 spiekow? Czyli dobry ten wegiel mam tylko pytanie dlaczego jak dam łopatka to fajny jest ogien i fajnie spala a jak podaje podajnik to sa spieki i problem z temperatura? Wychodzi na to ze cos z podajnikiem? Ale za mało nie podaje bo jak sie włczy to gorka roznie w oczach co to ma byc?

Mam podajnik slimakowy ale to nie to bo jak właczy sie podajnik to fajnie podaje temp. tez juz trzyma udało mi sie fajnie ustawic na zaworku 4d tak wszystko jest ok tylko ten wegiel dupiaty sie spieka i niedopala czekam az wypali cały podajnik i wsypie cos innego.

E nic z tego nie bedzie wegiel do wymiany. Sprzedam to reszte znajomemu on ma zwykły piec to jak naładuje łopata na ruszt to to spali a ja wezne cos innego bo to sensu nie mam jak przestygnie palenisko to koniec robi sie twarda nie palca skoruka jak temp. zacznie spadac to zanim ja dzwignie to długo mija te bryły przesypuje i wszystko na nowo a ze moc nadmuchu zmniejszyłem to nawet nie umie dogrzac do 50 stopni i piec piszczy;/ Zobacze na iinym weglu i bd pisał. Ten wegiel jakis podejrzany jest musi miec duzo siarki w sobie bo np jak dmuchawa pracuje a ja otworze podajnik to zaczyna robic sie mgła siarkowa;/ Dzieki wam panowie za porady :)

Zauwazyłem ze teraz te spieki sie robia takie kruche słabsze. Tamte tu musiałem uderzec hakiem zeby je rozkruszyc i porozkładac po palenisku a teraz wystarcze ze porusze to sie rozwalaja?

To jeszcze zapytam o 1 bo teraz zmniejszyłem dmuchawe na20% to płomien jak by sie poprawił otacza defrektor ale nie ma tego sciwstu podmuchu ciepłego powietrza ku gorze to jak zostawic tak czy zwiekszyc zeby był swist? A tak to mam 2 opcje dmuchawy na sterowniku predkosc z jaka ma sie obracac i klapke przy dmuchawie ktora moge regulowac dopływ tlenu to jak zmniejszyc tlen czy zwiekszyc? Ale jak miałem te 65stopni i chciałem zwiekszyc eksperymentalnie do 70% to powinno leciec w gore a nie gwałtownie w doł to chyba dmuchaa była za mocno ustawiona?

To co mam robic dmuchawa mocniej szy słabiej? Tak to trzyma temp. jak nagrzeje dałem tz-65stopni i właczyłem pompe c.o zawor 4d tak ustawiłem ze kaloryfery maja ok 32-34 stopni wiecej narazie nie daje bo ciepło na polu i trzymało mi temp. na kotle z dobre 30min i trzymało by jeszcze dłuzej ale z ciekawosci chciałem zobaczyc ile mu zajmnie podniesienie do 70 stopni dałem tz 70 i zamiast temp. sie dzwigac to zaczeła nagle spadac w doł teraz juz mam 55 a wiec chyba dmuchawa za duzo powietrza daje i to wyziębia? Teraz ja dałem na 35% ale nie wiem czy nawet osiagnie te 65 stopni co miałem

Juz jak by troche lepiej ale nadal sie spieka dałem deflektor ok 20 cm na paleniskiem. Jak rozwale fajnie hakiem po palenisku to fajnie pali i opieka płomien cały deflektor ale jak zostawie na np 2 godz to to sie spieka na palniku i juz nie ma takiego płomienia i sie spieka pewnie jak bym to tak zostawił to zacznie zwalac bryły. Dmuchawa jest na ok 70% jak dam mniej niz 50% to ma problemy z temp. Np nie da rady dojsc do 70stopni. Juz zawiekszłym czas miedzy podawaniem z 100 sek na 120sek ale czy to cos da;/ Albo znowu moze miec problem z temp;/

Poustawiam zobaczymy. Ale martwi mnie jeszcze jedno wyczytałem ze eko groszek ma miec od 5 do ok 25 mm A ja mam duzo wieksze bryłki sa i takie w tym przedziale ale i od np 50mm do 70 nie ma czasem tez to na spalanie i nie za durzy ten groch bo mam tego ok 2 ton jeszcze? I jak z podajnikiem nie za duze te kawałki?

Heh no mam nadzieje ze mnie zima nie zastanie w kotłowni :D. Poczytałem troche o tym deflektorze to on ma duze znaczenie ja myslałem ze to tylko takie gówno dodatkowo :lol: a on własnie rowno to spala i dopala szkodliwe związki tez sie zużywa ponoć co ile lat srednio go trzeba wymieniac? Czytałem tez ze woda w kotle powinna byc min. 55-60 stopni zimom tak ustawie a jak z latem? Np teraz miałem latem ustawione tz 43 i tylko grzało boiler do 40 stopni w ten sposob piec mało grzał i nie było tak duzo tego niedopalonego a pompa c.o stała raz na jakis czas ja włączałem? Jak to powinno byc latem ustawione?

A ten deflektor cos da jak go dam w doł?