Skocz do zawartości

Stirlitz

Forumowicz
  • Postów

    97
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Stirlitz

  1. Kociol hef 18 Kw. Kociol dolnego spalania. Rok produkcji wrzesien 2012 r. Montaz 28 pazdziernika 2012 r. Mozliwy transport na terenie Gliwic, Katowic, Rybnika i miast ościennych. Cena: 2.100 zlotych. Odbiór z końcem marca 2013 r. Rowniez mozliwy transport do woj. Pomorskiego z poczatkiem kwietnia. Cena transportu do Gdańska 150 zl. Specyfikacja techniczna na stronie producenta: www.hef.pl powód sprzedaży: powrót do ogrzewania gazowego. Stan kotła: chyba dobry, lekko nieszczelne drzwiczki zasypowe między zawiasami (do wymiany uszczelka). Zdjecia kotła przesle zainteresowanym na email (zrobie w sobote po wygaszeniu kotla). Pozdrawiam
  2. Czemu nie otwieracie na maksa? Jak dla mnie w chwili obecnej roznicy nie ma. Zgodnie z dtr maja byc otwarte w czasie palenia. Rozumiem ze wg producenta to 0/1 albo on albo off.
  3. Stirlitz

    Hef Start 22

    Chyba sensowniej zrobic jak wszyscy - cegla na ruszcie przy drugim wymienniku. Co gdy bedziesz chcial odgarnac syf przy slabym weglu? Ja tam gdzie ty dalem szamit, ale zrezygnowalem - kociol mi zagotowalo. Pewnie nie od tego ale wolalem juz nie bawic sie przed sezonem:-) za krotki na to jestem ;-)
  4. Ja mam ziemowit ale ida tego straszne ilosci. Tona na miesiac. A co dopiero jak mrozy chwyca. On ma 24 MJ to slaby. A szukam czegos mocniejszego zeby co 3 godziny w zime nie latac przykladac. Tylko nie ma chyba kompromisu -albo zawiesza sie i spieka wysokokaloryczny albo latasz co 5 godzin dokladac. Jeszcze mi sie nie udalo rano miec zaru. Znaczy musialbym spac 5 godzin zeby zdazyc dolozyc.
  5. Jak Ci chodzi kocioł na Orzech I ? To duże bryłki są, 80-40 mm.. Widzisz jakąś znaczącą różnicę między tym a groszkiem? Groszek niby powinien być bardzije bezobsługowy - nic nie zablokuje zejścia do drugiej komory. A przy Orzech I to chyba tak dobrze nie jest.. Czy mi się wydaje?
  6. Stirlitz

    Hef Start 22

    Ale to zamykacie czopuch? Nie boicie się, że gazy zgromadzą się w piecu i wtedy będzie wybuch? Przy otwartych drzwiczkach górnych jest to tym bardziej możliwe, skoro jeszcze podkręcamy kocioł.
  7. Stirlitz

    Hef Start 22

    A ja tak podszedlem do sprawy duzego ciagu ze dzisiaj zagotowalem kociol. Klapka pierwotnego zamknieta a w srodku tornado, wszystko bral otworami PW. 7 godzin przy kotle. Na razie sie uspokoilo ale trzymam na 55 stopniach wiecej nie mam odwagi. Zaleznosc jest prosta - powyzej 60 stopni na piecu miarkownik moge sobie w d.. wsadzic, otworami PW zaczyna wtedy wciagac ze az gwizdy sa. Tak jakby dochodzac do 60 nie umial sie zatrzymac. Az mi rury kanalizacyjne pokrzywilo. Byle bojler strzalu nie dostal. Swoja droga - jaka jest procedura przy takim zagotowaniu? Szukalem juz wczesniej i nic konkretnego nie znalazlem. Pozamykac otwory powietrza, czopuch otwarty i modlic sie? Bo tak zrobilem. Jest ryzyko ze akurat podejde zamykac otwory i mnie w sasiednim miescie beda zbierac? A odnosnie spalania - wystarczy ze ktos codziennievkapiel bierze i bojler ciagle jest podhrzewany. Juz to robi roznice. Pozdro
  8. Stirlitz

    Hef Start 22

    Jak dla mnie (ale mało wiem), to po prostu idzie powietrze pod ruszt i powoli rozpala również tę część zasypu. Po godzinie od rozpalenia pali się cała warstwa za kratką. No chyba że lewe powietrze.
  9. Przemku, nie interesuje mnie co producent ma zapisane w gwarancji. Przez rok będę dochodził z rękojmi, a dopiero później przeczytam gwarancję.
  10. Stirlitz

    Hef Start 22

    A to walnąłem się, mój błąd :)
  11. Stirlitz

    Hef Start 22

    A czy nie macie problemu z rozpalaniem części bezpośrednio przy dolnych drzwiczkach ? U mnie pali się cały dół, właśnie również przy drzwiczkach. Próbowałem wszystkiego - wełna, kawałek blachy i nic, ciągle żar. Kolega Vlad pisał, że trzeba w te okolice dać cegłę szamotową żeby powietrze nie miało dostępu do tej części. Robił to ktoś z posiadaczy HEFa? Może jakieś fotki ? Co myślicie o zmianie przepływu spalin za wymiennikiem nr 3 - tak myślę, że sama góra wymiennika nie jest ogrzewana, bo spaliny lecą bezpośrednio do czopucha. Powiedzmy że mowa o 20 cm ostatniej ścianki wymiennika nr 3. Mam w głowie przytwierdzenie kawałka blachy do wyjścia czopucha, tak, żeby spaliny wlatywały do niego od góry. Pozwoli to na lepsze ogrzanie tych 20 cm. Poza tym ciąg mam za mocny i może załatwię obie sprawy.
  12. Liczylem na Twoja odpowiedz. Dziwne wlasnie bo po wewnetrznej i tylko po jednej stronie. Dodatkowo ponizej, na dolnej poziomej sciance wymiennika nr I jest chamski "glut" i widac ze ktos nie mial zdolnosci spawalnuczych. I tym razem druga strona bez spawow. Jakas wada i postanowili to ukryc?
  13. Cześć, Dziś przeczyściłem gruntownie kocioł. Kocioł HEF 18 KW, zakupiony w połowie września, odpalony na początku listopada. Przy czołowej ściance pierwszego wymiennika (tj. patrząc przez dolne drzwiczki lewy róg komory zasypowej) zauważyłem jakby coś się odkleiło od ścianki wymiennika. Najpierw myślałem, że jakiś syf z węgla może się wtopił w ściankę wymiennika, a tu niespodzianka - blacha wymiennika. Najpierw pomyślałem, że przerdzewiał wymiennik :) Potem dopiero zauważyłem, że ta blacha jest jakby nałożona na wymiennik (pod nią wydaje się, że jest gładka stalowa powierzchnia wymiennika - nie podważałem) i że łączy się w rogu ze spawem lewej ściany kotła i wymiennika. Idąc tym tropem zauważyłem, że również na lewej ścianie kotła odstaje taki kawałeczek blachy. Innymi słowy wygląda jakby puścił spaw na łączeniu pierwszego wymiennika do ścianki kotła. Tylko po pierwsze czy faktycznie to jest spaw, skoro nie ma go po drugiej stronie (prawy narożnik jest gładki, bez śladów spawania), a po drugie czy faktycznie ta blacha to ślad spawu, a nie rozwarstwienie blachy wymiennika (tylko jak niby?). Może spotkaliście się z takim problemem? Ogólnie może słabo wytłumaczyłem, ale umiem spawać i nigdy przenigdy nie udalo mi sie zrobić tak, żeby spaw był niewidoczny i idealnie wtopiony w blachę. Zawsze widać gdzie się kończy. A tutaj po prostu niby spaw znajduje się w rogu (więc przyjmuję, że to spaw poszedł), a z drugiej strony te odstające fragmenty wyglądają jak blacha. Będę dzwonił z tym do HEFa, tylko chciałbym wiedzieć co dokładnie zgłosić. A nie chcę tego podważać, żeby nie okazało się, że mi zacznie woda z wymiennika cieknąć.
  14. Stirlitz

    Hef Start 22

    Z tym 22 Kw jest chyba problem z komorą zasypową - nie wiem czy to nie jak w Hefie zwykłym, gdzie między 18 a 24 Kw różnica w komorze to jedynie 1 litr, a moc o 33% większa. Więc częste wizyty w kotłowni;.
  15. Przestań palić to zamarzniesz ! Mnie najbardziej odpowiada wizja knurka. Może by takiego postawić i przy cofaniu zaczynałby chrumkać ostrzegając domowników ?
  16. Stirlitz

    Hef Start 22

    OK Marcin, ale może źle ustawiłeś miarkownik? Może za dużo powietrza wchodzi przez klapkę i przez to miałeś świrowanie na PW.
  17. Stirlitz

    Hef Start 22

    Zauważyliście, że jest nieszczelność między klapką wyczystki górnej, a drugim wymiennikiem? Sadza się osadza, przynajmniej u mnie. Czym by to uszczelnić, wystarczy zwykła wełna? I drugie pytanie - macie sposób na czyszczenie przedniej ścianki pierwszego wymiennika? Ja wygiąłem szczotkę drucianą i od górnej wyczystki mam podejście, ale nawet nie widzę czy dobrze wyczyszczone. Mnie najbardziej dziwi, że HEF START ma otwory PW, bo ze strony to nie wynika. A brałem to pod uwagę przy zakupie. To jest chyba jednak piec dolnego spalania, tak wynika ze schematu ułożenia wymienników.
  18. Kumpel ostatnio rzucił hasłem, że spalanie śmieci w jego piecu nie wpływa na środowisko i moje samopoczucie jako sąsiada, bo w piecu ma 1000 stopni (tysiąc stopni) i dzięki temu spalanie jest ekologiczne. To samo przy spalaniu olejów silnikowych podobno. I żeśmy kur.. przestali ze sobą gadać..
  19. Sorry, trochę mnie nie bylo na forum. Nie wiedziałem że temat się rozwinął. Najpierw eksperymentowałem z kolanami bertrams (wiadomo, w każdej casto i liroyu ta firma jest). Ale potem stwierdziłem, że najprostsze jest najlepsze i prostą rurę pociągnąłem od czopucha do wkładu, co dało mi odcinek jedynie 40 cm między nimi. Niestety sa minusy z którymi się liczę - po pierwsze utrudnione czyszczenie, dojście jedynie od wyczystki górnej (HEF), albo demontując wyczystkę komina (czyli przy trójniku). Drugi minus jest taki, że zrobiłem sporą redukcję (ze 170 na 130 mm) i lepiej chyba było zrobić metr rury i na tym powoli redukować, ale na razie smiga i nic się nie dzieje. W tej chwili myślę jak ocieplić wkład kominowy przy kominie. A właściwie czy go w ogóle ocieplać. Palę już kilka dni, a na razie nawet kropla mi nie wyleciała z wkładu. Więc przy - 5 wkład jest cały ocieplony. A boję się, że jak zatkam wełną u góry, to gdy wkład się rozszczelni będzie nieszczęście, bo spaliny wrócą do kotłowni.
  20. darecki Ty coś doradź bo widziałem że kombinujesz nad nową instalacją.
  21. To gdzie zwężać instalację na cal? Skoro taka miedź idzie w kotłowni, to gdzieś to muszę zwężać.
  22. Czyli że co kolega chce powiedzieć?
  23. OK, wszystko kupione - z kotła pójdzie 1,5 cala aż za by pass. Zawór 4 d będzie calowy, żem się naczytał o sterowalności zaworów i wychodzi, że to i tak za duża średnica będzie.
  24. Jest w stanie to określić, tylko w nocy nie chciało mi się iść sprawdzać. Wyjścia z kotła mają około 4,5 cm, czyli liczmy 1,5 cala rozumiem. No to kurde teraz nie wiem. Muszę gdzieś zrobić redukcję - albo bezpośrednio za kotłem do cala i potem tak jechać, albo kurde nie wiem gdzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.