Skocz do zawartości

Stirlitz

Forumowicz
  • Postów

    97
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Stirlitz

  1. No właśnie dzięki waszym odpowiedziom doszedłem do wniosku, że ocieplenie dachu będę robił od nowa. Wyrzucę pewnie starą wełnę, bo trzyma się tylko na folii, więc i tak sama spadnie. Z drugiej strony jak nie spadnie, to wystarczyłoby dodać 18cm Isovera i po robocie. Poddasze mieszkalne, więc będą wyższe koszty. Dzięki za zainteresowanie tematem Panowie !
  2. No a jak czyści się piec gazowy z kamienia? Możesz to jakoś pokrótce opisać?
  3. Panowie, dziś poczytałem sobie o piecu który mam (Viessmann Vitodens 100) i wychodzi, że to piec kondensacyjny, a więc powinien działać na niższych temperaturach i nadaje się najlepiej do podłogówki, gorzej z grzejnikami. Niestety u mnie jedynie 70 metrów to podłogówka, reszta to aluminiowe grzejniki. Więc chyba trochę lipa. Ale z drugiej strony może groszek będzie bardziej efektywny dla grzejników ? Co do ocieplenia - stare budownictwo. Ściana 3 warstwowa - cegła pełna, styro 10 (z tego co pamiętam), cegła pełna. Łączna grubość ściany ponad 30 cm. Dach ocieplony wełną, ale sprzed 15 lat, grubości 10 cm. Napisałem to nie żeby się chwalić, bo nie ma czym, ale znów mi wpadł do głowy pomysł, żeby wywalić całe ocieplenie dachu i zrobić to na super macie Isovera, tak jak jest w drugim budynku. Tylko boję się, bo na pieniądzach nie śpię, więc albo ocieplenie dachu, albo nowy piec. A jak ocieplę dach i okaże się, że to nic nie dało, to .. to się zdenerwuję delikatnie mówiąc :) Budynki dzieli odległość 20 metrów. Z kotłowni idzie rurka plastikowa w potrójnym ociepleniu pianką (tą szarą) schowana w rurze fi 150mm. Niby mówili, że nie da się tego tak ocieplić, żeby nie było w zimę paska na powierzchni, ale nawet przy -30 stopniach śnieg zalega i nie topnieje, więc chyba jest OK. Zresztą dopiero po fakcie dowiedziałem się, że są do kupienia rury już fabrycznie ocieplone. Niestety za późno. A możecie mi powiedzieć ile kosztuje montaż takiego pieca i bojlera? Zmieszczę się w granicach tysiąca złotych? Bo gdzieś w temacie pieca Klimosz wyczytałem, że jeszcze jakiś przegląd jest za 250 zł. A jakby nie było piec gazowy zamontowali i tyle ich widziałem. Nie uśmiecha mi się co roku witać specjalistę, który spojrzy, powie OK i skasuje za to 250 zł.. Możecie coś o tych kosztach powiedzieć? To tylko ten Klimosz ma, czy OGNIWO ECO i RETO również? I takie pytanie w kwestii estetyki - bardzo się brudzi kotłownia od groszku? Pamiętam jak 20 lat temu wyglądała kotłownia przy zwykłym zasypowym, to była masakra. Ten groszek to niby workowany, więc wydaje się, że rączek sobie człowiek nie pobrudzi, prawda to ? :) @ czp01 - Widzę po tych wymienionych lokalizacjach kotłów w gminie, że siedzisz w temacie. Zajmujesz się tym zawodowo czy ze znajomym opał tam wozisz :) Tak pytam, bo może znasz dobrego fachowca i jego ceny :)
  4. Tak jak pisałem - 5500 zł gaz + 10 kubików dębu do kominka (który już się niestety kończy..). Inwestycję w groszek muszę przemyśleć, bo dla mnie wtedy kominek odpada - taki jest cel. W końcu zamiast walić po drzewo wolę rzucać worki z groszkiem :) Dzięki za odpowiedzi. Jeszcze się zastanowię. Po informacji od JONAIKA zacząłem kombinować nad .. węglem ! Tak tak. Piec za 3 tysiące z 5 letnią gwarancją, a nie za 10.000 z 4 letnią. Tańszy opał. No i boję się, że groszek zacznie drożeć, bo gdzieś na forum znalazłem wzrost cen z ostatnich lat i wyszło, że groszek jakoś w 2008 był za 550 zł, a w 2010 skoczył do 700 zł.. Teraz Pieklorz lata po 800 zł. I zaczynam się obawiać, że będzie jak z gazem - kupiliście se kotły po 10 tysięcy, to teraz my wam doje.biemy cenę groszku 1000 zł za tonę, bo i tak kupicie. A taki piec na węgiel za 3 tysiaki to nawet jak mi wytrzyma 5 lat, to się zwróci. Tylko jeden zasadniczy problem - brak sterownika, w sensie możliwości pozostawienia bez opieki. A bufor to znów 4 tysiaki jak kolega wyżej powiedział. I się koło zamyka - czego nie wybierzesz możesz wdepnąć w minę :huh:
  5. Dzięki, zaczynam wątpić w te oszczędności, a właściwie w ich pewność. Myk jest taki, że spokojnie mógłbym kupować te 8-9 ton groszku (rezygnując z ciągłego grzania kominkiem), tylko właśnie pod warunkiem, że temperatura byłaby na poziomie 22 stopni. W tej chwili, po kilku latach grzania gazem uważam, że nie ma szans osiągnąć takiej temperatury na gazie i kominku nie dostając rachunku na 10 tysięcy gaz + drewno do kominka. A to się mija z celem. Znajomi twierdzą, że na 210 metrów idą 3 tony na sezon. Może nie dodali, że miesięcznie <_<
  6. Widzę, że kolega czp01 mieszka po sąsiedzku. No kto by pomyślał :) Przynajmniej flaszkę postawię i na wejściu będę miał zaufanego przewoźnika :D Zapomniałem dodać, że u mnie jeszcze 10 kubików drewna wchodzi do kominka na sezon, więc to kolejna kasa uciekająca przez komin. Czerwionka-Leszczyny wita :)
  7. Panowie, czytam forum i nasuwa mi się kilka pytań. W związku z planowaną wymianą ogrzewania (gaz -> groszek) proszę o proste odpowiedzi dla prostego człowieka. 1. Upatrzyłem sobie piec RETO DUO 25 kW. Chciałbym żeby pociągnął też bojler. Z tego co wyczytałem nie będzie "przewymiarowany" do łącznej powierzchni 350 metrów (2 budynki, wspólna kotłownia). Dobrze dobieram moc do powierzchni? Domy ocieplone 10 cm wełny + 10 cm styropian. 2. Piec ten wyposażony jest w sterownik FUZZY LOGIC. Rozumiem, że to taki odpowiednik sterownika gazowego, który sam dobiera parametry. W związku z tym proste pytania: a) na forum znalazłem wypowiedzi, że to całe sterowanie jest do bani i najlepiej ręcznie ustawiać parametry. Czy to prawda? Coraz bardziej wydaje mi się, że ten podajnik to jakaś lipa - z forum wynika, że macie duże problemy z ustawieniem pieca i często można spotkać zdanie, że "pierwszy rok grzania mam za sobą, więc jeszcze experymentuję z ustawieniami". No troszkę to budzi we mnie obawy co do bezobsługowości pieców z podajnikiem.. B) brak prądu a piec. Trafiłem na forum na info, że brak prądu połączony z kopczykiem z filmu na youtube, gdzie kolega pokazuje jaki powinien być płomień może spowodować zagotowanie wody. Czy w takim razie jest sens brać piec z podajnikiem, licząc, że da sobie radę przez tydzień nieobecności domowników i nie martwiąc się, że może akurat prądu nie ma i instalację rozwaliło? 3. Odwieczne i nierozstrzygnięte pytanie - jaki groszek. Pieklorz (myślałem, że to nazwa firmy ;) ), czeski czy inny. polski. Rozumiem, że czeski odpada - przelicznik 0,63 do Pieklorza, a cena też w takim stosunku. Do tego mniej nerwów i pewniejszy rezultat. Ale z drugiej strony jaką macie pewność, że ten cały Pieklorz nie będzie różny w zależności od roku? Znaczy ktoś mówił, że najlepszy jest groszek lekko koksujący.. No to kurde skąd wy to wiecie, że w jednej torbie nie będzie 25 kg "lekko koksującego", a w drugiej jakiś inny i wszystkie ustawienia znów szlag trafi? Bo z tego co wiem, to nie ma sensu kupować na wagę (nieworkowanego), bo zamiast tony dostaje się mniej. Czy to tylko przypadki kilku osób z forum, czy jednak tak jest i po prostu lepiej płacić za workowanie? 4. Czy piec RETO (bo o tym myślę) to jest konstrukcja w miarę bezobsługowa pod względem czyszczenia? Z tego co piszecie, to co 2 tygodnie trzeba czyścić piec - niektórzy czyszczą co 20 dni. Czyli rozumiem, że przyjdzie -30 stopni na zewnątrz, a ja mam piec wygasić, poczekać aż ostygnie i zacząć czyścić? To jak mi na tym zleci pół dnia, to kurde troszkę wyziębi dom, co nie? 5. orientacyjne koszty. W skrócie - gazu spalam rocznie za 5.500 złotych. Gdzieś na forum ktoś podał, że przelicznik jest ilość kg groszku x 1,5 zł = koszt gazu. Więc wychodzi, że powinienem spalać 3,7 tony groszku, żeby otrzymać mniej więcej obecną temperaturę. To tak mi się wydaje wyliczenie pi razy drzwi, więc czy waszym zdaniem 5 ton groszku wystarczy na komfortowe ogrzanie 350 metrów, bez świrowania z nawiewami i innymi cudami ? 6. Co to jest bufor i jak działa? Znaczy rozumiem, że oddaje ciepło do instalacji, ale czy faktycznie dzięki temu można zmniejszyć ilość spalanego groszku o 15-20% ? Z tego co widziałem na allegro chodzą one po 400 zł (o ile to ten właściwy), więc taki bufor to po sezonie się zwraca. Prawda to czy fałsz? :) 7. Kilka pytań jeszcze mam, ale chyba najważniejsze - czy piec na eko groszek Reto DUO to bardzo dobry wybór/dobry wybór/ są lepsze/ a skąd mam wiedzieć/ spieprzaj dziadu -> wybierzcie odpowiedź :)Chodzi o piec, który wytrzyma te 10 lat, nie będzie z nim problemów (jak np. puszczające zawleczki czy jak to coś się nazywa) i którego cena odpowiada jakości. Jeżeli możecie polecić coś innego, to naprawdę proszę was o każdą wskazówkę, bardzo mi zależy na załatwieniu tematu ogrzewania w tą wiosnę i to raz a dobrze. Kiedy najbardziej opłaca się kupować piec? Jak wynika z waszego doświadczenia? Logicznie to wychodzi że wiosną, bo na budowach jeszcze nie ruszyli, sezon się kończy, może jakieś przeceny są? Tyle, kto przeczytał temu bardzo dziękuję :)
  8. Mam duży problem, który pojawił się właśnie dziś. Mianowicie jest sobie piec gazowy Vitodens 100 (bez oznaczeń W czy innych), ok. 6 letni, dwufunkcyjny (ale bez podłączonego bojlera). Piec ma na sterowniku w domu ustawioną temperaturę 45 stopni, niestety dziś zauważyłem, że trzyma tylko 30 stopni. Okazuje się, że piec włącza się na około 10-20 sekund (pali się zielona dioda), po czym gaśnie i po jakimś czasie znów to samo. Wyczytałem na forum, że trzeba postukać w silnik krokowy. Więc ściągnąłem obudowę i znalazłem takie coś, co wyglądało na silnik - z podczepioną kostką 3 pinową, od dołu rura gazowa, od góry też. No i postukałem w to, ale nic to nie dało. Czy może wiecie czy problem faktycznie leży w silniku, czy to coś innego? Najchętniej zadzwoniłbym jutro do jakiegoś serwisu, ale wiosna wkrótce, a zamierzam zmienić piec na eko groszek, bo z gazem najnormalniej w świecie nie wyrabiam finansowo. I nie uśmiecha mi się teraz płacić równowartość pieca za naprawę (słyszałem, że taki silnik krokowy to 350 zł +150 zł dojazd serwisu). Macie może jakieś porady? P.S. Jeszcze wczoraj zastanawiałem się czy zmieniać gaz na groszek. Dziś uważam, że dostałem znak z nieba :D
  9. Witam wszystkich. Od dłuższego czasu śledzę forum w związku z planowaną zmianą ogrzewania z gazowego na eko-groszek. Myślałem, że spokojnie na wiosnę zacznę was męczyć pytaniami (choć wiele już mi to forum rozjaśniło), niestety awaria pieca gazowego przyspieszyła moją rejestrację. Więc jestem :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.