
derek
Forumowicz-
Postów
99 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez derek
-
jak sterować biegami pompy GRUNDFOS 25-40
derek odpowiedział(a) na djstanely temat w Instalacje CO i CWU
W pierwszej fazie mojego pomysłu wydawało mi się korzystne załączenie pompy od razu na bieg najwyższy w celu jak najszybszego nagrzania pomieszczeń (obecnie przepalam raz dziennie). Dziś jednak patrzę na te pomysły z dużo większym dystansem. Najbardziej zaczęło do mnie przemawiać 39W na pierwszym biegu. Chętnie pójdę dalej w kierunku obniżania apetytu pompy na energię zastosowując regulację napięcia skutecznego (ściemniacz) o ile pompa będzie chciała na takej "sinusoidzie" pracować. Dodatkowo muszę zastosować zawór nadmiarowo-upustowy na obejściu pompy, bo poprzez zamykające się zawory teromstatyczne na grzejnikach brakuje wody na domieszanie na zaworze 3d i zaczynają się oscylacje sterownika, o szumach i innych świastach w instalacji nie wspomnę. -
Rozbawiła mnie Twoja wypowiedź. Ale zaszałałeś z tą temperaturą! Ja mam nastawę 70st, a przy 55 dopiero następuje załączenie pompy co. Do takiej jazdy potrzeba jednak zaworu mieszającego.
-
jak sterować biegami pompy GRUNDFOS 25-40
derek odpowiedział(a) na djstanely temat w Instalacje CO i CWU
Temat może cię zniechęcić ponieważ może się okazać, że aby uruchomić pompę na danym biegu trzeba będzie wysterować aż trzy styki. Jest to do zrobienia na sterownikach logicznych dysponujących odpowiednią ilością wyjść no i możliwością pisania programu. Ja mam taki sterownik, ale powieżyłem mu zupełnie inne funkcje. -
To że woda w bojlerze stygnie to normalne. Wątpliwości może budzić tylko tempo tego stygnięcia, lub co bardziej prawdopodobne, pompa co wyciąga ciepło z bojlera. Nie napisałeś czy posiadasz zawór zwrotny (najlepiej klapowy) na zasilaniu wymiennika bojlera, napisz w jakim układze masz zrealizowane to zasilanie (grawitacja czy pompa ładująca) i czy posiadasz na stałe załączoną pompę cyrkulacyją cwu. Mając komplet tych informacji moża dopiero coś pomóc.
-
jak sterować biegami pompy GRUNDFOS 25-40
derek odpowiedział(a) na djstanely temat w Instalacje CO i CWU
Uzwojenia są trzy, ale rozruchowe nie jest za każdym razem to samo. Na poszczególnych biegach uzwojenia są dołączane szeregowo. Dwa z nich mają jednakową rezystancję, trzecie ma dwukrotnie większą. Odkryłem jednak, że kondensator do przesunięcia fazowego jest podłaczany do różnych wejść na różnych biegach. Ja mówię o pompie Hel-Wita. Kombinacje połączeń mogą być różne, zależnie od producenta. -
A dlaczego nie trafia to z powrotem do pieca? Ja spalam powtórnie sadzę dosypując ją na umiarkowanie duży płomień, tak aby nie zabierało jej do komina. Spali się wszystko i jeszcze odda energię.
-
jak sterować biegami pompy GRUNDFOS 25-40
derek odpowiedział(a) na djstanely temat w Instalacje CO i CWU
Ciekawość wzięła górę. Pompa posiada trzy niezależne uzwojenia, które są przełączane szeregowo. Jedno z nich dodatkowo pracuje z przesunięciem fazowym poprzez kondensator. Schemat przełączenia musisz sprawdzić sobie sam i w ten sposób wykonać zewnętrzny układ. Nie będzie to jednak dziecinnie proste. Powodzenia. -
jak sterować biegami pompy GRUNDFOS 25-40
derek odpowiedział(a) na djstanely temat w Instalacje CO i CWU
Miałem podobny pomysł do Twojego, ale zaniechałem z powodu gwarancji. Wydaje mi się, że przełącznik dokonuje przełączeń uzwojeń tak, że wpływa to na ilość par biegunów (2,4,6) i w ten sposób następuje zmiana prędkości obrotowej. Pewności nie będzie do póki nie zdejmę płytki. -
Hydraulikowi chodzi zapewne o specjalną pompę do cyrkulacji cwu, jest ona odporna na osadzanie się kamienia. Do zasilenia wymiennika w zasobniku wystarczy najzwyklejsza pompa obiegowa. Ja mam taką o mocy minimalnej 28W.
-
Instalacja zaworu trójdrożnego termostatycznego
derek odpowiedział(a) na axa temat w Instalacje CO i CWU
Chętnie podiąłbym polemikę w oddzielnym wątku z osobami dobrze rozumiejącymi problem. Ale dobrze opiszę pokrótce. Od dwóch lat opalam w piecu z podajnikiem, jeszcze nigdy nie zauważyłem zjawiska "punktu rosy" z powodu zbyt zimnego powrotu. Oglądam piec często i dokładnie w miejscach najbardziej narażonych i brak jest całkowicie śladu wilgoci. Niewątpliwie pomaga w takim stanie dmuchawa, na bieżąco wysuszająca piec. Problemem zaworów czterodrogowych sterowanych sterownikiem jest ciągły kompromis pomiędzy temperaturą na obwodzie co i temperaturą powrotu. Bardzo często dochodzi do oscylacji w sytuacji kiedy głowice termostatyczne przymykają przepływ lub podłogówka dostarczy duże ilości wystudzonej wody. W moim układzie zastosowałem stare rozwiązanie, dziś już chyba mało spotykane, tzw by-pass pieca na zaworze różnicowym. W momencie nagrzewania pieca woda krąży grawitacyjnie przez by-pass do momentu osiągnięcia 55st, następnie załącza się pompa co i w cykl pracy zaworu 3-way automatycznie wpływa na otwarcie lub zamknięcie by-pass'a. Reasumując, moim zdaniem nieszczęściem zaworu 4-way jest ciągły kompromis pomiędzy wpomnianymi wyżej funkcjami. Rozdzielenie tych funkcji na dwa niezależne urządzenia daje o wiele więcej korzyści. Zimny powrót jest groźny w instalacjach z regulacją ilościową. W regulacji jakościowej przepływ na powrocie jest zazwyczaj minimalny i niegroźny dla pieca. Grzeje się wodę nie po to przecież aby wracać ją gorącą do pieca. -
Instalacja zaworu trójdrożnego termostatycznego
derek odpowiedział(a) na axa temat w Instalacje CO i CWU
Opiszę swój układ, może to pomoże w podjęciu decyzji. Mam zamontowany TZM w szafce od podłogówki. Pompa podmieszania podłogówki załączana jest termostatem przylgowym i dodatkowo sterowana sterownikiem z czujnikiem w podłodze i czujnikiem pomieszczenia. Całe zasilanie podłogówki wpięte jest za zaworem trójdrogowym przy piecu, sterowanym sterownikiem pogodowym. Jako przeciwnik zaworów czterodrogowych (oddzielny temat) celowo wpiąłem podłogówkę za zaworem mieszającym, ponieważ większość czasu podłogówka pracuje z wykorzystaniem pompy głównej CO, bez załączania pompy podmieszania. Dopiero kiedy pogodówka zwiększa otwarcie zaworu 3-way i podaje wyższą temperaturę, termostat przylgowy załącza pompę podmieszania w celu domieszania na przymykającym się zaworze TZM. Przy zasileniu sprzed zaworu 3-way pompa podmieszania musiałaby działać non stop. Jakie są wiec zalety takiego podłączenia podłogówki? -
Poszukaj wpierw w sieci opini na temat Galmeta. Jest wielu niezadowolonych użytkowników z powodu wad w nałożeniu emalii. Dodatkowo serwisanci mają chyba za zadanie udowodnić winę użytkownika. Ja mam zasobnik wężownicowy i nagrzewanie odbywa się bardzo szybko. Grawitacja na wężownicy działa nieznacznie przy temperaturach na piecu pow. 70st. Zawór zwrotny na wężownicy musi być jednak klapowy.
-
Wyciąłem wspomnianą blachę i efekt przyniósł spodzewane korzyści. Opał nie zatrzymuje się już i nie jest róznież rozdzierany. Nowa porcja dociera w sposób lepszy do paleniska, nie zawieszając się jak poprzednio na pochylni tłoka. Podawanie opału stało się intensywniejsze tak, że musiałem przestawić na śrubie na pozycję najbliższą osi obrotu motoreduktora. Po raz pierwszy piec samoistnie nie wygasł. Mam nadzieję, że ta przeróbka będzie w dalszym ciągu spisywać się tak dobrze. Przy okazji uszczelniłem kosz do pieca na silikon żaroodporny bo "oryginalny" najzwyklejszy dawno się wypalił i piec dymił bokami. Obecnie planuję prace przy budowie szamotowego deflektora, który będzie miał za zadanie odbijać część płomienia z powrotem na palenisko i dopalać niespalony węgiel. Jest go zdecydowanie za dużo. Mam wrażenie jakby od góry zupełnie nie podlegał spaleniu, a co najwyżej odgazowaniu. Ps. z informacji uzyskanej od producenta obecność tej blachy miała miejce w starszej konstrukcji tłoka i obecnie całkowicie się wycofano z tego pomysłu. Jak mnie zapewniono, wycięcie tej blachy samodzielnie nie narusza praw gwarancyjnych i dobrze.
-
Cieszy tak duża popularność i poczytność tego tematu, więc dołożę jeszcze jeden problem. Jestem świadomy eksperymentowania przez producenta na swoim wyrobie i od czasu do czasu mogą się pojawiać różnice w konstrukcji pieca. Obecnie zastosował on nawet całkowiecie żeliwne palenisko. Mnie natomiast interesuje różnorodność w budowie tłoka. Ja posiadam na przedzie tłoka wspawaną blachę (przedłużenie spodniej części) na której spoczywa część opału poruszając się wraz z tłokem. Irytuje mnie to, bo gdy dojdzie do spieczenia tego opału to skutecznie blokuje dotarcie nowej porcji na palenisko. Widziałem zdjęcia przodu tłoka w nowszej wersji pieca już bez tej blachy i jestem ciekaw czy ktoś ma taki tłok i jakie są jego spostrzeżenia. Zapraszam do dyskusji, ale po kolei, nie wszyscy na raz. ;)
-
W pełni podzielam Twoje rozterki, chociaż ja nie wyobrażam sobie powrotu do st-77. Irytowały mnie wciąż za duże pomimo najmniejszej nastawy, obroty wentylatora. Ciepło było wypychane z pieca przez komin. W Perfekcie istnieje dużo większa elastyczność pod tym względem. Ogólnie należę do zadowolonych użytkowników Perfekta jak i KMG. Choć przyznam, że okupione to było wieloma wysiłkami. W mojej konfiguracji uważam za najlepsze rozwiązanie połączenie sterownika pogodowego w pokoju sterującego zaworem mieszającym ze sterownikiem na piecu jakikolwiek niebyłby. W Twoim przypadku niekontrolowane wygaszanie pieca na Perfekcie może mieć następujące przyczyny: - zbyt długa nastawa przerwy w trybie pracy, - zbyt częste przechodzenie w nadzór i długotrwałe utrzymywanie się w tym stanie bez przedmuchów i podania nowej porcji paliwa. Spróbuj zmniejszyć przerwę do 1000s w trybie pracy i 1800s w trybie wygaszania.
-
Nie rozumiem po co piszesz nie mając nic do zaproponowania. Nic poza tym o czym ja sam już napisałem. Przyjmij do wiadomości, że pytany przeze mnie zawór to rzecz dość często spotykana na układach ogrzewania podłogowego, a nazywa się to to: zawór nadmiarowo-upustowy. Sprawdza się do bardzo dobrze i zamierzam przenieść to rozwiązanie do mojego układu.
-
Jaki powienienem zastosować zawór na obejściu pompy jako zabezpieczenie przed pracą na zamkniętym obiegu. W praktyce właściwie ustawione zawory termostatyczne na grzejnikach mocno dławią mi przepływ, a czasem wręcz go zamykają. Dochodzi do przesilenia pompy i wpadania w drgania z generowaniem niskich częstotliwości. Tymczasowo radzę sobie poprzez całkowicie otwarty przepływ na jednym grzejniku, wolałbym jednak montaż specjalnego zaworu ciśnieniowego na obejściu pompy. Zawór różnicowy ni spełni tego zadania. Co powieniem zastosować? Najlepsza byłaby falownikowo zasilana w pełni automatyczna pompa Grundfosa, ale to drogie rozwiązanie. Co radzicie?
-
Niestety problem, o którym piszesz to bodaj najpoważniejsza wada Perfekta. Producent stał się już całkowiecie nieczuły na moje utyskiwania w tej kwestii. Zastanawiam się czy nie zmusić go do poprawy oprogramowania poprzez reklamację produktu. Przecież to zachowanie stoi w sprzeczności do opisu z instrukcji użytkowania. Mam co prawda również inną instrukcję do kotła z podajnikiem ślimakowym i tam jest wyraźnie napisane o przechodzeniu Perfekta w stan wygaszania poniżej 30st. z uwzględnieniem nastawy czasu wygaszania, ale właściwa instrukcja do wersji T wyraźnie "mówi" o przejściu w tryb wygaszania 10 st. poniżej temperatury nastawy z uwzlędnieniem czasu nastawy i... z blokadą samoczynnego przejścia do wygaszania przez czas ok. dwóch pierwszych godzin. W praktyce problem ten nabiera na sile w momencie niekontrolowanego wygaśnięcia i zawalenia paleniska i popielnika świeżym opałem. Ja tymczasowo poradziłem sobie z tym problemem dzięki zastosowaniu już wcześniej dodatkowego sterownika programowalnego, który odwala robotę za Perfekta w tej i innej kwestii. Mój sterownik oprócz okresowego w miarę potrzeb przewietrzania kotłowni, precyzyjnego sterownania pompą cyrkulacyjną cwu, kontrolą pracy zaworu trójdrogowego i pracą pomp, od wczoraj zajmuje się również zmuszaniem przejcia Perfekta do stanu awarii i zatrzymaniem jego pracy. Nie jestem zwolennikiem odcinania zasilania, bo to zawsze rodzi dodatkowe problemy. Mój sterownik otrzymuje informacje o załączeniu pompy co według nastawy na Perfekcie (55st) i czeka aż znów Perfekt wyłączy tę pomę przy spadającej temperaturze. Przy 50 st. na piecu przerywa obwód czujnika podajnika i wywołuje błąd podajnika, zatrzymując proces grzewczy. Komuś może się to wydawać skomplikowane, ale ja poruszam się w tym pewnie. Oczywiście rozwiązanie to jest półśrodkiem i należałoby raczej masowo zmusić producenta do zmiany softu. Ile osób podpisałoby się za takim wnioskiem?
-
Kontaktron w elektronice to fizyczny element reagujący zmianą położenia styków w wyniku przyłożonego pola magnetycznego (nie wiem jak jest w przypadku pola elektromagnetycznego przemiennego, ale pewnie drganie styków). Nic takiego nie występuje w silnikach, a zwłaszcza tych w naszym piecu. Większy pożytek byłby z termistora, byłby gdyby był umieszczony w uzwojeniu. Na 100% nasze silniki tego nie mają.
-
W Perfekcie zabezpieczenie przed zablokowaniem podajnika jest realizowane dwojako: primo - określenie czasu pracy podajnika (przed jego upływem musi dotrzeć sygnał z czujnika położenia tłoka, w przeciwnym razie zatrzymana zostanie praca silnika) przy wzrastających oporach tłoka czas ten ulegnie przekroczeniu. Secundo - gwłatowne zablokowanie tłoka musi spowodować przepalenie właściwie dobranej wkładki bezpiecznikowej. W praktyce nie zdażyło mi się zablokowanie tłoka.
-
W st-77 zacisk kontaktron musiał być połączony mostkiem z zaciskiem 11. Bez tego mostka pojawiał się błąd prawdopodobnie "błąd podajnika" lub "uszkodzenie silnika" nie pamiętam dokładnie. W starym i usuniętym wątku o kmg poruszałem ten problem. W Perfekcie podłączasz przewód fazowy i neutralny do odpowiednich zasisków na listwie, ochronny podłączasz do wspólnego punktu ze wszystkimi innymi ochronymi. Masz problem z podłączeniem w silniku? Na marginesie potrzebuję instrukcję o nazwie: Perfekt_v_1.23t_srebrny.doc
-
Ja mam basen 5,5m3 i wodę grzałem wężownicą oryginalną w piecu KMG-1. Niestety pompka basenowa nie nadaje się do tego celu, ze względu na opory hydrokinetyczne wężownicy. Ogólnie pomysł się sprawdził, ale basen miałem koło domu. Zamierzam ku uciesze sąsiadów wystawić basen zimą i nagrzać wodę do 40st. :) Niektóre firmy jako opcję posiadają specjalną matę basenową do ogniskowania promieni słonecznych, może to zda u ciebie egzamin.
-
Obawiałem się, że producent rozmija się z prawdą w kwestii wygaszania. Niestety, pomimo "specjalnych" względów u producenta nie udało mi się wymóc na nich poprawionego firmware. Wyłączenia podajnika, a właściwie emulacji jego pracy można dokonać jedynie poprzez sterownik zewnętrzny, ale tu potrzebna jest wiedza w temacie. I w tym miejscu również producent nie wykazał troski o poprawę softu, pomimo wielu próśb. W kwestii problemu jaki posiadasz z sadzą, to przynyn może być wiele, ale powód powstawania szdzy jeden: nie właściwe spalanie, ze zbyt małą ilością powietrza. Czy posiadasz dolot powietrza do kotłowni o właściwym przekroju? Co z przekrojem komina, usytuowaniem względem otoczenia i dachu (chociaż przy dmuchawie na piecu to drugorzędna sprawa). Musisz lepiej nakreślić swoją sytuację. Zapewniam Cię iż ja, pomimo posiadania kontrowersyjnego pieca KMG1 nie mam problemu sadzy. Czasem na dachu leżą jedynie zwęglone skrawki gazet i to wszystko. Żadnej sadzy, a w kominie sypka sadza, której jest stosunkowo mało i za dotknięciem leci w dół. W instalacji mam zawór trójdrogowy (nie uznaję czterodrogowych - osobny temat) a na piecu zawsze trzymam ok 70st. Teraz przepalam jedynie dla potrzeb cwu i podłogówki w łazienkach, paląc na ruszcie drzewem i kilkoma szufelkami miału. W piecu jest sucho bez śladu smoły. Czyszczenie pieca raz na 2 tyg. wysyp popiołu również. Napisz więcej szczegółów.
-
Pisałem o wadach przy paleniu "awaryjnym" na ruszcie. Obecnie prawie wszystkie te wady ominąłem poprzez sterownik pośredni. W dalszym ciągu twierdzę, że to najlepszy sterownik z jakim miałem doczynienia. Niestety mam problem z przejściem w tryb automatycznego wygaszania i tu apel: instrukcja do wersji T v1.23 mówi o automatycznym przechodzeniu w tryb wygaszania po zadanym czasie przy temperaturze 10st. niższej od temperatury zadanej. Niestety w praktyce nic takiego nie występuje. Owszem jest coś podobnego ale dopiero poniżej 30st. na kotle. Z informacji uzyskanych od producenta, wszystkie wersje firmware ostatecznie zostały sprowadzone do takiego założenia. Szkoda, bo to niepotrzebnie wychładza piec w przypadku wygaśnięcia. A może jednak ktoś zauważył, że jest inaczej? Proszę o informację z dokładnym podaniem wersji sterownika i firmware.
-
zawóe czterodrożny a spirala schładzajaca
derek odpowiedział(a) na waldun temat w Instalacje CO i CWU
Czegoś tu nie rozumiem. U mnie wężownica schładzająca jest podłączona do zimnej wody wodociągowej i nie miesza się ona z wodą z c.o. Tak wykonany układ wraz z zawórem trój- czy czterodrogowym nie powinien zakłócać pracy wężownicy schładającej.