Skocz do zawartości

dormario

Stały forumowicz
  • Postów

    588
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi opublikowane przez dormario

  1. 1 godzinę temu, czeszej napisał:

    Mnie tylko chodziło o tą konkretną sytuację gdy po wyliczeniu potencjału zostaje węgiel w podajniku,to należy zwiększyć czy zmniejszyć potencjał.

    Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
     

    już Ci napisałem wcześniej a Ty dalej pytasz.

    A co tam napiszę jeszcze raz .........ZMNIEJSZYĆ!!!!!

  2. 8 godzin temu, Dayan napisał:

    Czujnik temp. kotła i czujnik spalin są w innych miejscach. Na małej mocy i przy dość powolnym przepływie wody przez kocioł najcieplej będzie tam, gdzie jest czujnik temp. kotła. Potem spaliny mają jeszcze kawałek do pokonania w tym odcinek wymiennika gdzie jest powrót z instalacji -> temp. wody niższa niż tam gdzie jest czujnik temp. kotła. Więc może się zdarzyć, że temp spalin jest niższa niż temp. kotła, tylko muszą być odpowiednie warunki.

    Co do wychładzania czujnika spalin przez jego umiejscowienie to jakoś nie bardzo w to wierze. W końcu rura ze spalinami zawsze jest bardziej gorąca od góry niż od spodu.

    W moim przypadku kiedyś było jak najbardziej w porządku, spaliny były wyższe niż temp. kotła dlatego pojawiło się  moje podejrzenie że coś jest nie tak z czujnikiem spalin. 

  3. Jeśli chodzi o spaliny to strona wyświetla stan w pełnych jednostkach.  Ja proszę o jedna cyfrę po przecinku bo ruch temperatury spalin w moim przypadku jest minimalny do tego stopnia że zacząłem myśleć że mam uszkodzony czujnik.  

    Co komu przeszkadza że będzie dokładniej? Idąc dalej to można by ograniczyć dokładność wyświetlania do pełnych dziesiątek i zadać pytanie tym którzy chcą inaczej „ po co ci to potrzebne”

  4. Zrobiłem próbę wkładając czujnik spalin do dodatkowej kieszeni w kotle i wychodzi że jest ok. Ba nawet pokazuje wyższą temp o 1,5 st w stosunku do czujnika kotła. 

    No cóż wychodzi pogodzić się z faktem wysokiej sprawności kotła może na nią maja wpływ wszystkie zabiegi które wprowdzilem celem poprawy procesu spalania. 

    Zobaczymy jaki będzie bilans na zakończenie sezonu grzecznego. Jeżeli się utrzyma tendencja która jest teraz to spale o 1 tonę opału  mniej niż rok temu. 

    542E4BD3-C70E-42A8-903D-D60CB709227B.jpeg

  5. 25 minut temu, Oldek napisał:

    Chyba w tym wątku czytałem że wpa 007 startuje od 17%, ale może się mylę.

    Ja założyłem kondensator 2mF i pewnie przez to staruje niżej.

     

    4 minuty temu, Duck napisał:

    dormario, po wyjęciu z czopucha pokazuje temp. pomieszczenia czy jakąś inną,  gdybyś musiał jednak kupić nowy to u producenta sterownika, za te pieniądze masz czujnik do 350C,  pewno w Twoim kotle to temp. mało  prawdopodobna ale gdyby jednak to masz pewność, że nie padnie.

    Na tej stronie co podałem wszystkie wytrzymują te 350 st a nawet więcej.

     

    Zrzut ekranu 2018-11-13 o 21.54.59.png

  6. 2 minuty temu, PioBin napisał:

    Przypadek drugi: pchasz tyle powietrza do palnika ze zamiast grzac to wychladza kociol (sam w to nie wierze)

     

    NIe rozumiem... To do mnie? Jak tak to się nie zgadzam. WPA 07 pracuje w zakresie 13%-35% i zaznaczę że to naprawdę delikatna dmuchawa w odróżnieniu od WPA06.

    Gdzieś na forum zamieszczałem filmiki z pracy palnika jak obrjrzysz to będziesz widział jakie powietrze idzie przez palnik.

     

    3 minuty temu, PioBin napisał:

    Czopuch ocieplilem welna,

    Ja mam ocieplony czopuch od samego początku.

     

    Wychodzi chyba na to że czujnik dogorywa cjoć żeby mieć pewność to zrobię test porównujęc temp. na zasilaniu.

  7. 3 minuty temu, Oldek napisał:

    Mają różne sensory, ale czujnik spalin (dla testu) można podpiąć gdzieś na zasilaniu i porównać z temp. kotła

    O tym już myślałem i tak zrobię.

    Na marginesie powiem że ten czujnik spalin w procesie prowadzenie kotła moim zdaniem udziału nie bierze. Widać to moim przykładzie. Wychodzi że to takie swoiste placebo.

    Pamietam że kiedyś o tym była dyskusja i broniło się tezy że czujnik to rzecz nieodzowna i w zasadzie się z tym zgadzałem. Teraz już tej pewności mi brakuje.

  8. A propo czujnika spalin.

    Obserwuję że wskazania czujnika mam niższe niż kotła.

    Czy jak podłączę zwykły czujnik na próbę w gniazdo czujnika spalin w sterowniku to wskazanie będzie prawidłowe? Zastanawiam się czy czujnik mi zaczyna szwankować czy rzeczywiście mam taki odbiór w kotle że na wylocie jest niżej niż w nim samym.

    Nadmienię że czujnik mam wyczyszczony i czopuch też.

    Zrzut ekranu 2018-11-13 o 19.11.01.png

  9. 24 minuty temu, Visitor1230 napisał:

    Niezle. Przypomina mi to troche konstrukcje pieca rakietowego.

    Co się ma spalić to spala się w środku tej konstrukcji wychodzi tylko gorąca spalina, przy dużej mocy czasami wypuści końcówkę płomienia który nie może się pomieścić w przestrzeni dopalacza. Blacha jest cienka i szybko się nagrzewa więc nie osadza się na niej żadna sadza.

    • Lubię to 2
  10. Pierwotnie chodziło mi o zminimalizowanie pyłu który siadał mi na poziomym wymienniku i to mi się udało.Palnik ekoenergi niestety miele groszek i z racji tej powstałej frakcji dużo pyłu szło ciągiem do wymiennika.

    Tak konstrukcja strumień  spalin kieruje do dołu więc większość zanieczyszczeń siłą ląduje w popielniku. Widać to na filmiku jak iskry spadają na dół. Wcześniej wszystko szło do góry i na wymiennikach poziomych było tyle pyłu po jednym dniu co teraz po tygodniu.

    Sadzy nie ma wcale choć to pewnie zasługa też ustawień. Kocioł czyszczę co 2 tyg a tak naprawdę to tylko odurzam. Co do oszczędności to na obecną chwilę bez grzania wody zamknął bym się w jakiś 8,7 kg/24h i CWU mam teraz spalanie 9,8 kg/24h z tym że u mnie woda zużywana jest w dużych ilościach ( podpięta zmywarka i pralka plus 4 osoby w domu)

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.