Neo

Na pewno jest to interesujący wybór. Wprawdzie kocioł ten jest na rynku dopiero od dwóch miesięcy ale jego protoplaści (czytaj Ogniwo Eko) maja świetne opinie. Chętnie poczytam Twoje opinie z użytkowania Ogniwo Eko Plus.

Jak najbardziej warto spróbować. Ja w swoim tłokowcu zeszłą zimę paliłem miałem i było ok. Jedyny minus to dużo popiołu. Pozdrawiam.

Nie bądźmy naiwni. Jestem pewien że Defro Duo kupowany przez internet to ten sam Defro Duo co kupowany w lokalnym sklepie, ten sam Klimosz Ling, ten sam Cichewicz Futura, ten sam Zębiec KP itd. 2 lata temu lokalni sprzedawcy telewizorów wmawiali nam, że Sony model 1234 kupowany w sieci a Sony model 1234 kupowany u nich to nie to samo. Są to te same telewizory, te same pralki itp. Po prostu mniejsze koszty pozwalają sklepom internetowym na zastosowanie mniejszej marży co skutkuje niższą ceną. Nie tak dawno na telewizorze zaoszczędziłem 540 zł kupując w sieci. Kupując przez internet od prawie 14 lat zaoszczędziłem już pewnie z 10 tysięcy złotych. Takie są realia. Temat kotłów produkowanych dla dużych sieci handlu stacjonarnego nie ma tutaj nic do rzeczy. Są to zazwyczaj produkty o jakości takiej jakiej zażyczyła sobie dana sieć choć nie zawsze mają do tego adekwatną cenę. Mają też oczywiście inna nazwę. Wracając jednak do głównego wątku jakim jest serwis Cichewicza: [...]dziś serwis stwierdził , że poradził sobie Pan z kotłem c.o . czy to prawda? Czy ma przyjechać serwis do Pana na regulację? Trochę niepotrzebnie Pan na forach opisuje swój przypadek bo to nam reklamy nie robi. Ale cóż, Pana prawo jako klienta Serwisanci z racji trudnych warunków nie dojechali do Pana to fakt, za co przepraszam i dziś są wyciągane konsekwencje dyscyplinarne z tego powodu.[...] Tutaj akurat widać, że temat "boli" producenta. Być może wyciągnie wnioski i przestanie korzystać z zewnętrznych serwisantów. Nawet Klimosz duży zwolennik tego typu sieci serwisowej wycofuje się z tej koncepcji. Dobry producent musi gwarantować błyskawiczny serwis oparty o własnych pracowników. Dobrym przykładem są tutaj Per-Eko, Zębiec czy tez Ogniwo. Produkując kotły na taką skalę trzeba zadbać o sprawny i szybki serwis. Taka jest specyfika tej branży. Całkiem na odwrót jest w branży AGD, RTV gdzie serwis często zlecany jest zewnętrznym firmom (jedna firma serwisuje kilka marek).

Jakość ta sama ponieważ jest to ten sam kocioł. Odpowiedzialność większa ponieważ sklepy internetowe są obciążone dodatkowymi obowiązkami dotyczącymi sprzedaży wysyłkowej.

No wiesz, pewnie w internecie kupiłeś z 500 lub 1000 zł taniej. Niektóre firmy jeszcze się nie godzą z tym, że nie będzie już nigdy zarobku 2 tysiące na kotle. Sklepy internetowe spowodowały spory i miejmy nadzieje nieodwracalny spadek marży a co za tym idzie ceny.

Wygląda na to że wynalazki w stylu Defro kryją się w porównaniu ze starym, dobrym Ogniwem. Tylko, że o ile producent jest wiekowy o tyle kotły Eko i Eko Plus po prostu są bardzo nowoczesne. Szacunek dla starych producentów typu właśnie Ogniwo i Zębiec (świetny kocioł KPM jak na razie tylko nieudolnie podrabiany). Pozdrawiam.

Dla mnie to jest klasyka.

Ja w tym roku palę Julianem (jakkolwiek to brzmi). Naprawdę bardzo dobry eko-groszek. Pozdrawiam.

Opinię z pierwszego postu potwierdza pośrednio działanie Klimosza. Ponieważ użytkownicy domagali się PID - został on dodany do sterownika. Z możliwością włączenia i wyłączenia (domyślnie wyłączony). Wilk syty (ma sąsiad PID mam i ja) i owca cała (ma kocioł PID ale nie musi z niego korzystać). Pozdrawiam.

Około 65 zł kosztuje komplet Honeywell. Pozdrawiam.

Prosty kocioł, dobra jakość, dużo bardziej znany jako Taurus Bawół. Faktycznie mają sporo bardzo sprzecznych opinii. Za krótko na rynku by zawyrokować. Nie pogorszyły się, ciągle są to bardzo solidne kotły (ze wskazaniem na Ogniwo). Może kocioł największego producenta - Zębiec ? Pozdrawiam

Tak o KSP, który miał się nazywać KSQ.

Cześć ! Per-eko wypuściło nowy kocioł. Żeby było wesoło jest to oczywiście DUO, ma ruszt wodny ale palnik jest rynnowy. Czyli takie Defro Duo Uni tylko 3 tysiące taniej. Jestem bardzo ciekaw opinii jeżeli ktoś go widział na żywo. Pozdrawiam

Na obiektywne opinie dotyczące użytkowania można liczyć ewentualnie po tym sezonie grzewczym. Na razie to absolutna nowość.

Do miału Brucer. Obrotowa retorta to nie jest IMHO szczęśliwe rozwiązanie. Pozdrawiam.

Ja bym jednak zadzwonił do producenta, żeby to potwierdzić. O ile wiem sterownik dotykowy jest w cenie kotła.

Z tych trzech zdecydowanie Klimosz, a ewentualnie jeszcze Zębiec KPP Duo. Pozdrawiam

Na ten moment należysz do grupy doświadczalnej. Chetnie poczytamy Twoje wnioski za około 1 -2 sezony.

Ja również mam kocioł z rusztem wodnym o konstrukcji zbliżonej do KPP DUO. Ilość sadzy w normie. Czyszczę co sobotę. Pozdrawiam.

No dokładnie poczytaj sobie o Karo Duo a potem kup Gaura Duo. Ja też przed zakupem Gaura czytałem o Karo B). Zaoszczędziłem w ten sposób 800 zł (w roku 2008). Pozdrawiam.

Przy takim budżecie możesz kupić Klimosza. Ja mam taki i sobie chwalę (model Ling Duo). Pozdrawiam.

Nie mam czasu jeździć i ludziom po garażach spawarki oglądać. Widziałem na targach kotły 3 producentów i nie zrobiły na mnie dobrego wrażenia. Oczywiście takie wyroby też są potrzebne bo nie byłoby z czym porównać. Dla lokalnych klientów też to jest jakaś opcja - mieć producenta pod ręką w razie problemów. Każdy kupi sobie według własnego upodobania. Zwolennicy tanich wyrobów są i zawszę będą. Ja do nich nie należę... nie stać mnie. Jak Cię widzą tak Cię piszą - przykład sukcesu przeciętnego Defro. Pozdrawiam

Na własne oczy widziałem kotły 3 z wymienionych w wątku producentów. Zostały tu opisane jako najlepsze. Jeżeli to są najlepsze kotły pleszewskie to niestety jest bardzo słabo. Nie wyobrażam sobie tych najgorszych. Nie czarujmy się - jeżeli coś jest tanie nie może być dobre.

To tylko świadczy o pozycji tej marki na rynku, a wystarczy przed zakupem po prostu porównać parametry z kotłami innych firm. Tylko kto ma na to czas ;-)

Wygląda na to, że kocioł się doskonale przyjął na rynku a ma takie zwykłe drzwiczki ;-)