Skocz do zawartości

CooleR

Stały forumowicz
  • Postów

    574
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez CooleR

  1. czy możesz rozwinąć swoją myśl ? Czy w tym przypadku wymiennik płytowy "zabija" moc kotła ? Chciałbym grzać na instalacje 70 stopni, ale piec wtedy zaczyna obniżać temp. Co do czasu podawania to na chwilę obecną mam 1 minutę żeby w piecu było zawsze gorąco
  2. Witam Do 3 dni próbuje rozgrzać instalację c.o. w domu jednorodzinnym, ale efektów niestety brak. Teraz trochę faktów: - dom 400 m. w tym 150m2 (6 obwodów) podłogówki reszta grzejniki (parter 8, piętro 10) - piec Klimosz Ling M 42kW, zawór 4D bez siłownika, pogodówka nie podpięta, palę ekogroszkiem. Problem: kocioł ustawiony na 75 stopni, zawór otwarty tak aby na instalacji była temp ok 35 - 38 stopni. Na takich ustawieniach jest w miarę OK. Problem zaczyna pojawiać się gdy na instalację chcę puścić większą temp np 40- 45 stopni (regulując zaworem 4D), efekt jest taki, że na piecu spada temp do ok 65 - 60 st i nie może osiągnąć zadanych 75. Rurki na powrocie od grzejników są ciepłe o tyle od podłogówki zimne :) Instalacja na 99% odpowietrzona Ogólnie ręce opadają, nie bardzo wiem co robić. Za wszelkie rady z góry DZIĘKUJE. POMOCY
  3. Witam zibi11 bardzo ładnie się pali. Ja z przykrością muszę zakomunikować, że mój recalart jest popsuty i związku z tym mam problemy z przekazywaniem ciepła na instalacje. :D Awaria polega na tym że sterownik nie włącza pomy podpiętej do sterownika przy zadanej temp. Ogólnie początki są u mnie ciężkie, po 7 dniach padł wentylator a teraz sterownik. Po usunięciu awarii może uda mi się bardziej szczegółowo opisać moje problemy, a może czegoś się jeszcze nauczę i może uda mi się załączyć zdjęcia. Pozdrawiam :D ;)
  4. Witam, kolejny dzień bitwy za mną. Po krótkiej lekturze "właściwej" instrukcji obsługi sterownika jak i dzisiejszych zmagań z piecem mam następujące spostrzeżenia: - jedyna zmiana temp kotła z 50 na 60-65 bo chyba taka jest właściwa, (a może 70 doradźcie proszę) jest w ustawieniach serwisowych i mam na myśli punkt 6.1 "właściwej instrukcji" nastawa 1 jeśli się mylę to PROSZĘ poprawcie mnie. - symbol grzanie dzienne u mnie się nie sprawdza z uwagi na ograniczoną pracę pieca do 50 st Oprócz tego zauważyłem jeszcze jedną rzecz która uczy tzn zawór 4 drogowy. Do dnia dzisiejszego był ustawiony na 3/4 a dniu dzisiejszym ustawiony na 1/2 skali a co za tym idzie temp wody na grzejniki idzie od 25 st a nie jak wcześniej od 40 przez co grzejniki częściej się załączają. Co do palenia ręcznego obawiam się jedynie właśnie o to "zagotowanie" wody w c.o. Serwisant przestrzegał o to właśnie, ale nie wspomniał o wyłączeniu wentylatora, a jedynie zasłonięciu. Jutro zamierzam zmienić temp na kotle i podzielę się spostrzeżeniami z Szanownym gronem. zibi11 wielkie dzięki za odzew. Pozdrawiam
  5. Witam Wszystkich użytkowników Ling M i nie tylko. Jestem w posiadaniu takiego pieca od 10 dni więc moje doświadczenia są 0 (słownie zerowe) :) Posiadam Ling M 42 kw,sterownik recalart 3000d, do ogrzania mam ok 400mkw powierzchni mieszkalnej w tym ok180 podłogówki. Nie posiadam siłownika na zaworze czterodrogowym a jedynie pokrętło i jest ustawione na 3/4 skali, mam czujnik zewnętrzny i 2 wewnętrzne (jeden w miejscu podłogówki a 2 tam gdzie są grzejniki). Na chwilę obecną nie mieszkam w tym budynku więc ustawiona jest temp w środku na 12 stopni, nie zależy mi na większej temp bo i tak w tym sezonie grzewczym nie będę tam mieszkał ( szkoda) to jeden problem a drugi jest taki że właśnie kończą poddasze więc i tak nie uzyskam stałej temp 20 stopni. Mam nadzieje, że w przyszłym tygodniu zacznę podnosić temp do powiedzmy 18 (ale o tym później). Obecnie mam ustawienia (ekogroszek): U2 - 2,20 min, U3 - 40 min ( tylko 1 raz włączył stan podtrzymania przy mnie). temp na piecu utrzymuje się od 48 do 51 stopni i ani 1 więcej co mnie dziwi, wentylator odsłonięty na ok 30%. Z moich obserwacji wynika że ciepło idzie na instalację w momencie osiągnięcia przez piec 50 stopni. Popiół jest taki sam jak u makk`a Ustawiona krzywa na 7. Z moich obecnych obserwacji (celowo nie piszę o doświadczeniach bo ich nie posiadam) wynika, że jak podniosę temp c.o. na piecu i na czujnikach wewnętrznych to i tak temp na piecu nie rośnie, a ciepło na instalację idzie w momencie osiągnięcia przez piec 50 st i spada do 48, więc grzejniki ciepłe są tylko chwilami. Co trzeba zrobić aby piec pracował w zakresie powiedzmy 60 -65 st ( zmniejszyć czas U2 powiedzmy do poniżej 2 min ?) Opiszcie proszę Wasze doświadczenia z paleniem ręcznym np. drzewem a jest tego sporo po budowie. Mam obecnie koncepcję ale nie wiem czy słuszną aby palić ręcznie powiedzmy przez 2 ,3 dni aby podnieść temp wew do 18-20 stopni i utrzymywać ją paląc z podajnika. W moim piecu było tylko raz odpalone na górnym palenisku jak instalator sprawdzał instalację czy jest szczelna i odpowietrzona. Za wszelkie uwagi i opinie będę wdzięczny i z pewnością skorzystam z uwag. Pozdrawiam
  6. CooleR

    Witam Ciepło

    Witam Wszystkich gorąco z Zagłębia :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.