Skocz do zawartości

aniam69

Stały forumowicz
  • Postów

    118
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez aniam69

  1. No właśnie, koledzy i koleżanki użytkujący Lingi - na jakież to cuda wymieniliście swoje kotły? Mój Ling Duo 25 kW (chyba od początku przewymiarowany) po 12 latach powoli dokonuje żywota i czeka mnie w tym roku wymiana. Mam cichą nadzieję, że jakimś cudem udałoby mi się pozyskać dopłatę z programu "Czyste Powietrze" ale to nie jest warunek konieczny.
  2. Nie pomogę, bo nie mam praktyki letniej w obcowaniu z tym chorym kotłem. Latem wyłączam Linga i przechodzę na grzanie CWU prądem, jest drożej ale nie szarpię nerwów. Tak więc niniejszym podbijam wątek, może ktoś koledze pomoże?
  3. Witam Panowie :) I znów, jak co roku, spadek temperatury za oknem pozwala nam na miłe pogawędki; taka nowa, świecka tradycja posiadaczy Lingów ;) Całe lato grzałam cwu drewnem na górnym ruszcie, a od 9 dni mam pełnoprawnie odpalony kocioł. Palę Pieklorzem bytomskim. Przybył do mnie z drugiego końca Polski. Suchutki, poworkowany oryginalnie, bez miału. Kocioł szybko osiąga temperaturę, ale w popielniku nieciekawie. O popiele już nie marzę. Rację ma Matchaus (również pozdrawiam serdecznie! :)) Za dobry węgiel, za bardzo kaloryczny. Nie chce mi się już kombinować, dokupować i mieszać gatunki, więc ropoczęłam doroczne testowanie ustawień. PS Skończyła mi się gwarancja na kocioł. Mam nadzieję, że wyczerpałam w przez 2 lata limit usterek i Ling posłuży mi czas jakiś bez zbędnych wydatków B)
  4. Gdzieś tu na forum czytałam, że któryś Lingowiec wyjął górny szamot, dlaczego i z jakim skutkiem - nie napisał. Zmęczony, może poćwicz jeden tydzień bez szamotu i zobaczysz czy to daje jakiś efekt? Faktycznie u Ciebie ta szczelina to bardziej szczelinka i kocioł się dusi. Tak na marginesie: pękł mi niedawno dolny szamot i jechałam dwa tygodnie na pojedynczym - różnicy w spalaniu nie zauważyłam. Ostatnio testuję Pieklorza z pewnego źródła i w trzy ciepłe doby kocioł zeżarł mi równo 50kg węgla. Chodził na podtrzymaniu praktycznie (temp. w domu 20st. a zadana 19st.) i grzał tylko cwu, więc szału nie ma skoro w mrozy szło mi 25-30 kg na dobę. Nie wiem dlaczego ten kocioł pali aż tyle - jak czytam posty o spalaniu 12-15kg na dobę w domu 200 metrowym w mrozy to, choć nie mam natury zazdrośnika, szlag najzwyklejszy mnie trafia!
  5. Ha, bo ja sprytna babka jestem ;) No i zrobiłam jak pisał Zmęczony: wyjęłam duży i wsunęłam mały szamot, wtedy jest możliwość pomiaru. A mierzyłam za pomocą... wizytówek, odpowiednio złożonych :)
  6. Zmierzyłam. U mnie z lewej strony jest 1,7 cm a z prawej 3,0 cm mierzone od górnej krawędzi szamotu do "kapinosa". Ile jest u Ciebie Zmęczony?
  7. Już teraz rozumiem o jaki pomiar chodzi - w skrócie efektywna szerokość szczeliny. Mogę mierzyć różnymi przedmiotami, wyjdzie pomiar na oko, bo suwmiarki u mnie niet. Zauważyłam za to, że mam krzywo przyspawane podpórki pod górny szamot - w efekcie płyta leży mocno krzywo :-/
  8. Ja zrozumiałam, żeby mierzyć w pionie czyli między katalizatorem a "podłogą" dymówek, zgodnie z kierunkiem jaki pokonuje dym w drodze do komina (?). Zmierz od górnej krawędzi szamotu w górę. Ja mogę dopiero w czwartek lub piątek, bo przeczytałam post Zmęczonego już po czyszczeniu cholernego kotła i nie dam rady dziś.
  9. Też jestem ciekawa co wykonceptował Zmęczony. Kurcze, ja nie mam nawet suwmiarki! DJ82, zmierzysz też w swoim Lingu tę szczelinę?
  10. Hej, zmierzyć nie problem (inna kwestia, że nie jarzę gdzie ten kapinos) ale gorzej z wyjęciem gorącego szamotu, lubi pękać skubaniec. Pokaż mi dokładnie na schemacie co mierzyć, a jutro popróbuję.
  11. Panowie, zapraszam do ankiety nt. ekogroszku. https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/9144-ranking-ekogroszku-2010/page__gopid__77862#entry77862 Pozdrawiam
  12. aniam69

    Ekogroszek Z Ekoelmy

    Właśnie wypalam ostatni worek prawdziwej Ekolemy (fra z Wojcieszowic - piszę, bo wiem że jakaś afera podróbkowa była) z 40 zakupionych latem ubiegłego roku. Uroczyście odszczekuję to, com na ekoelmę tu na tym forum w wątkach klimoszowych naszczekała! To jednak najlepszy eko jakim paliłam. Ostatni zakupiłam na lokalnym składzie kilka worków - jak się okazało - czarnego błota zmieszanego z piaskiem, suto okraszonego kamieniami z symbolicznym dodatkiem węgla frakcji groszek (nie mylić z ekogroszkiem 8-25). Tona tego dziwadła kosztowała "TYLKO" 800 zł! Ekoelma bez transportu 750zł w czerwcu 2010r. Zmarnowaliśmy sobotę na wygrzebywaniu tego czegoś z podajnika, czyszczeniu kotła, ponownym rozgrzewaniu chałupy i doprowadzeniu trzech osób do miana "białego człowieka". Nigdy więcej węgla NO NAME! Gdyby nie cena 990 zł i plotki o kiepskiej ścianie w kopalni Kazimierz-Juliusz, kupiłabym ekoelmę choćby jutro. Póki co - węszę za czymś lepszym albo równie dobrym.
  13. Poszukaj na forum, wielu z nas miało taki sam problem z Lingiem (Duo, ale to nie ma znaczenia).
  14. Czyżby ju z wszystkim wszystko grało i buczało, że taka tu ciiiszaaaa? Pobudka, wraca pani zima! :ph34r:
  15. Mieszacz to złącze 28 i 29, od czego kabelek masz luzem? pooglądaj str. 13 http://www.klimosz.pl/tl_files/klimosz/foldery_instrukcje/uklady_regulacji/ECONOMIC_PREMIUM-2009-10-18.pdf Co do serwisanta: Na moje laickie oko w gwarancji Linga jest mowa, że kocioł może tylko i wyłącznie pod groźbą utraty gwarancji pracować w instalacji otwartej np.: http://www.taniecentralne.pl/downloads/viadrus_lingduoplus.pdf (par. 8 pkt.8) Skoro masz instalację zamkniętą a na dodatek brakuje zaworu bezpieczeństwa termicznego, to się serwisantowi nie dziwię. Ktoś Ci bombę w kotłowni za Twoje własne pieniądze podłożył chyba... Cytuję za http://www.ferro.pl/upustowy-zawor-bezpieczenstwa-termicznego.html "W najnowszej aktualizacji przepisów techniczno - budowlanych dotyczących budynków w zakresie instalacji grzewczych (DzU 56/09 poz. 461), w paragrafie 133 ustęp 7 wprowadzono następujący zapis: ?Zabrania się stosowania kotła na paliwo stałe do zasilania instalacji ogrzewczej wodnej systemu zamkniętego, wyposażonej w przeponowe naczynie wzbiorcze, z wyjątkiem kotła na paliwo stałe o mocy nominalnej do 300 kW, wyposażonego w urządzenia do odprowadzania nadmiaru ciepła.? Umożliwiono tym samym stosowanie w instalacjach zamkniętych kotłów na paliwa stałe, których konstrukcja umożliwia odprowadzanie nadmiaru mocy cieplnej w razie awarii pompy lub braku zasilania. Takim rozwiązaniem jest połączenie zaworu spustowego bezpieczeństwa termicznego z wymiennikiem lub wężownicą schładzającą. Zawór Caleffi 543 Zawory spustowe bezpieczeństwa termicznego Caleffi serii 543 mogą być stosowane w kotłach na paliwa stałe, w których zainstalowany jest wężownica lub wymiennik bezpieczeństwa."
  16. Lipton, a jaką masz instalację - otwartą czy zamkniętą?
  17. Jacluc, no to mieliśmy tego samego serwisanta z nazwiskiem na P. Nie chcę Cię martwić, ale jeszcze zatęsknisz za panem P., bo następny serwisant wyznaczony przez Klimosza w porównaniu z P. nie wie nic na temat ich kotłów! Ja mam co prawda Ling Duo, ale problemy z serwisem takie same, podobnie jak wszyscy użytkownicy Lingów. Beznadzieja.
  18. Żadnych szans, prędzej mi końmi dowiozą niż przez serwisanta.
  19. Do Linga Duo aktualne ceny szamotowych płytek wyglądają tak: - komplet 2 dolnych - 50 zł - górna - 40 zł - wysyłka - 25 zł. Pękła mi wlaśnie dolna wąska płytka i nie wiem czy zamawiać w Klimoszu, czy kombinować? Macie jakieś pomysły gdzie to kupić poza KLimoszem?
  20. Hej Peppers, potwierdzam, miałam sterownik Economic 3000 i był super w porównaniu z Premium. A w temacie - mój steruje mieszaczem i to jak - zadana temp. 20st., w domu 22st. a on wciąż naparza w grzejniki pożerając hurtowo opał. Już nie wiem co gorsze...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.