Skocz do zawartości

MORIA

Forumowicz
  • Postów

    83
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez MORIA

  1. Początek bardzo obiecujacy ale jak usłyszałem, że pracują nad tym już 15 lat to reszty nie oglądałem. Myślę, że do emerytury jakoś dociągną na kasie z grantów...
  2. Do niektórych nie dotrze nic. Nawet jak dostaną pałą po głowie a w tvn-e powiedzą, że to dla ich dobra bo dobrze robi na krążenie, to to łykną. Tym bardziej jak powtórzą to na wszystkich kanałach, tak jak jest teraz... Rozumiem, że mnie nie posłuchacie Też jestem bardzo ostrożny w ufaniu w cudze opinie ale jednak czasami nie ma innego wyjścia. Jeśli nie mnie, to może uwierzycie komuś mądrzejszemu ode mnie... https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&opi=89978449&url=https://m.youtube.com/watch%3Fv%3D3s_kOHO3Iwk&ved=2ahUKEwjGycWEwaqFAxXtRvEDHYf0AM0QFnoECBcQAQ&usg=AOvVaw2TC9kn2aqCItv3BCvWzOAL
  3. Jakiego byś magazynu nie założył, to i tak będziesz musiał być podłączony do sieci zakładu energetycznego. Weźmiesz od nich mniej energii, to dojadą cię abonamentem, czy innymi opłatami. Znajdą się na to piękne nazwy i lemingi znowu będą płacić i chwalić. Z czegoś ten biznes musi się utrzymać a koszty stałe mają gigantyczne. Myślicie, że kto do tego dołoży...
  4. Odnoszę, może mylne wrażenie, że w jednym jesteśmy zgodni... Nie lubimy jak ktoś wyjmuje nam kasę z kieszeni... Jak jeszcze ta kasa idzie potem na jakiś mądry cel i w dodatku widzimy, że robione jest to tak jakbyśmy to sami, rozsądnie i możliwe najtaniej a jednocześnie z dobrą jakością zrobili, to jeszcze się z tym godzimy... Ale jak ta nasza kasa jet trwoniona i rozkradana, to już krew się gotuje. Ja z pełnym przekonaniem twierdzę, że UE to chyba najgorszy gospodarz jakiego w życiu widziałem i przykłady tego widzę wszędzie i tylko robi się gorzej. Można odnieść wrażenie, że już widzą że się zawali i jeszcze w czasie agonii uda się coś sobie nachapać. Piszecie o inwestycjach w infrastrukturę z przejedzonego ets-u. Wytłumaczcie mi jak te inwestycje i co konkretnie zmieni w cenie energii elektrycznej ? Wszyscy popieramy wiatraki, tylko nie pod swoim domem. Nawet atomówki też przełkniemy ale też lepiej, żeby były jak najdalej od nas. Co zostaje ? Technologia akumulatorów zmienia się z dnia na dzień ale ile musi kosztować prąd, żeby inwestycja w magazyn się zwróciła, zanim wyzionie on ducha. A jak ktoś potrzebuje chwilowo 8 czy 10 kW na trzech fazach, czy jest jakiś sensowny magazyn co to zapewni ? Prawda jest taka, że dzielą nas i napuszczają jednych na drugich, żebyśmy się pozagryzali a w tym czasie trwa grabież w najlepsze. A my zamiast szukać sedna problemu i temu zaradzić dostajemy co chwilę nową kość rzuconą byleby pieski znalazły sobie nowe zajęcie a nie tropienie złodziei...
  5. Dla pomp panasonica wystarcza ciśnienie 0,5 atmosfery więc nie potrzeba trzech kondygnacji. Ale to nie dla ciśnienia producenci wymagają układu zamkniętego. Obawiają się, że w układzie otwartym szybciej korodują metalowe elementy instalacji i powstajacy syf zatyka płytowe wymiennik ciepła w pc i oblepia magnesy stałe w pompie wody a co za tym idzie doprowadza do szybszego zniszczenia pompy. W dodatku w instalacjach niskotemperaturowych mogą powstawać również zanieczyszczenia biologiczne, typu jakieś glony...Myślę, że nie jest to dmuchanie na zimno, zważywszy że w wielu instalacjach mamy wszystko i stal i miedź i "amelinium" więc korozja jest bardzo prawdopodobna.
  6. A ja jak czytam, że " nic nie można już zrobić" to dostaję skurczów żołądka. Przypomina mi się jak przez lata telwizje głównego nurtu przekonywały nas, że nic nie można już zrobić ze złodziejskimi prywatyzacjami zakładów pracy, czy oddawaniem gruntów i innych nieruchomości np. dla kościoła, które faktycznie mu się nie należały. Ale jak znajdował się 125 letni "właściciel" kamienicy w Warszawie, to o dziwo wszystko dało się zrobić, choćby ta kamienica w czasie wojny była zrównana z ziemią a po niej odbudowana i 3 razy zmieniła właściciela i minęło 80 lat. Ludzie zrozumcie, że jesteście obywatelami i suwerenem w tym kraju i tylko od Was zależy, czy można coś zrobič i jak to zrobič. Skoro bandyci w garniturach mogą przeprowadzić przez sądy wszystko co zechcą, to dlaczego my nie możemy nawet zrobić porządku z tymi sądami ? Staliśmy się społeczeństwem bezwolnych matołów godzących się na wszystko i jeszcze to usprawiedliwiających. Typowi eloje z "Wehikułu czasu" ...
  7. MORIA

    Sonda lambda

    Powiem Ci tak. Nawet w najlepszej kotłowni drewno już dużo nie wyschnie więc z zasady powinno się do niej wrzucać opał już dobrze suchy bo inaczej zacznie w niej pleśnieć. Zimą raczej okien do wietrzenia nie będziesz miał otwartych... Druga sprawa jak kotłownia jest w domu i masz w tym domu dużo drewnianej stolarki, typu futryny, podłogi to z takiego magazynu drewna można sobie wyhodować szkodnika. Nie wiem jak się to to nazywa ale paskudnie niszczy drewno jak termity... Drewno na zewnątrz też najlepiej suszyć w bardzo przewiewnych zadaszonych szopach. Folia albo szczelne murowane budynki to już nie to ale lepiej niż pod gołym niebem. No i sprawa komina. Na Twoim miejscu od razu myślałbym o wkładzie z porządnej kwasówki albo oddzielnym nowym systemowym kominie, no chyba że masz coś z prawdziwej czerwonej cegły albo jakiś kamionkowy ale też bym nie ryzykował...
  8. MORIA

    Sonda lambda

    Pewnie wiesz ale dla pewności spytam, czy masz odpowiednie warunki do przechowywania i przygotowania zapasu opału ? Im grubsze szczapy, tym dłużej muszą schnąć. Takie cienkie jak puszka od piwa, to rok od biedy starczy ale metrówki cięte na 2 czy 3 kłódki i bez rąbania to już lepiej dwa lata i to pod dachem z wietrzeniem...
  9. MORIA

    Sonda lambda

    Maracz ma sondę i myślę, że potwierdzi moją opinię. Żeby sonda w kotle coś dala, to najpierw sam kocioł musi być perfekcyjnie zaprojektowany i przetestowany. Wtedy zamontowanie w nim sondy ( mam na myśli całego systemu) może jeszcze coś więcej z niego wycisnąć. Ale jeżeli kocioł jest tylko taki sobie i ktoś jako chwyt marketingowy wciska do niego taki kosztowny dodatek, to efekt może być żaden. Certyfikaty są tyle warte, co papier na którym je wydrukowano. Już więcej opinie użytkowników ale tych świadomych, bo większość niestety nie ma bladego pojęcia co i do czego...
  10. MORIA

    Sonda lambda

    @mankog Przy Twoim domu taka sonda w najlepszym wypadku zaoszczędzi Ci 1 "metr" drewna na sezon. Tyle samo zaoszczędzisz częstszym czyszczeniem wymiennika... Za różnicę w cenie możesz na poddasze wrzucić metr wełny a to da Ci z 4 metry drewna albo i więcej na sezon. Lepiej skup się na wyborze kotła, który ma najlepsze opinie użytkowników a nie taki bajer jak sonda. W dodatku jak czegoś nie ma to się nie zepsuje.... Ale odnoszę wrażenie, że po prostu się napaliłeś na to ustrojstwo i oczekujesz, że utwierdzimy Cię w tej decyzji. Dla mnie rozum podpowiada tak jak Ci napisałem ale rób tak jak chcesz, czasami sam robię rzeczy niekoniecznie rozsądne...
  11. Rozumiem, że argumenty się skończyły... Może i lepiej. Przekonywanie kogoś, do rzeczy oczywistych jest bardzo męczące i depresjogenne...
  12. Ten szef, to chyba myślał że jesteś dziennikarzem jakiejś telewizji, bo takie teksty to nadają się tylko do tv... , A wracając do tego dochodowego biznesu jakim jest rolnictwo to podam Ci jeden przykład, który jak chcesz to możesz sam łatwo sprawdzić i policzyć sobie jak bogacą się nasi rolnicy albo raczej, gdzie tak naprawdę trafiają pieniądze płacone za nas w sklepach z żywnością. Do wojny cena zboża średnio wynosiła 800-1000 zł/t. Chleb jakieś 5zł/kg. Nawozy średnio, tutaj rozbieżność duża ale można przyjąć 1500-2000 zł/t. Po wybuchu wojny skoczyła inflacja i ceny zboża doszły do 1000-1300 zł/t, chleb średnio 10-12 zł/kg a nawozy 3000 zł/t i więcej. A teraz mamy max. 500 zł/t zboże, chleb nadal to samo a teraz pójdzie pewnie jeszcze w górę a nawozy spadły do 2500 zł/t. W dodatku nikt z miejscowych skupujących zboże nawet nie myśli go kupować. Powiedz, gdzie tu bogacą się rolnicy. Ich koszty wzrosły często o 100% w ciągu roku, ceny ich produktu spadły o 50% i jeszcze nie mogą go sprzedać nawet za ten bezcen. Dopłaty z UE dzięki zielonemu ładowi obniżyły się o kolejne średnio 25 % a w tym samym czasie w sklepach ceny żywności albo zostały te same co w szczycie inflacji albo minimalnie spadły ale nie np. pieczywa i pochodne. Przyznaj, że ktoś tu zarabia i to świetnie ale nie rolnicy. Wyobraź sobie swoją branżę z takimi zmianami jej sytuacji. Naprawdę sądzisz, że ci młodzi ludzie na protestach ( w większości zapewne naiwni wyborcy tzw. trzeciej drogi) to tak sobie z nudów i dla jaj marzną i wysłuchują wyzwisk i takich argumentów jak Twoje. Media nawet nie zbliżają się do sedna problemu, tylko nastawiają jednych Polaków na drugich... A rozwiązaniem będzie znowu drenaż kieszeni nas wszystkich, żeby zapełnić je pośrednikom, tak jak pisałem wcześniej...
  13. Tak się składa, że ta nasza wspaniała europa staje się muzeum świata i jego pośmiewiskiem. Reszta nam odjezdża a,tacy jak Ty nawet tego nie widzą i nie zobaczą, bo niby jaka tv to pokaże... Miłego bujania w obłokach...
  14. Ani górnicy nie zarządzali kopalniami i górnictwem ani rolnicy nie wymyślili polityki rolnej UE. Ci, którzy podejmowali i dalej podejmują w tych sprawach debilne decyzje lub lobbowali za grubą kasę na rzecz potężnych tego świata mają się świetnie na swoich suto opłacanych stołkach i jak ten statek pójdzie na dno, to im napewno znajdą się luksusowe tratwy ratunkowe. Ale za to Twoje podejście do problemu jest charakterystyczne i skutecznie promowane przez systemowe media. Są wg. Ciebie dwa stany danej sytuacji. Albo złe dotacje nierentownej gałęzi gospodarki albo niech pada na ryj, kupimy gdzieś indziej taniej. Nawet nie ma próby refleksji, jak sytuację uzdrowić, żeby nie trzeba było systemu dotować i jednocześnie nie powodować jego upadłości. Tylko, że do tego trzeba żeby władza była w rękach ludzi, którzy sami coś osiągnęli w swoim życiu a nie tylko zrobili karierę polityczną... Ale do tego trzeba jednak, żeby ten system runął i dopiero wtedy ludzie pojmą, że tak się nie da...
  15. Swoje górnictwo też było niepotrzebne, bo przecież można sprowadzić tani rosyjski czy australijski węgiel. No po co dopłacać czy w inny sposób chuchać na swoje. Ale jak pierdolnęło to trzeba było dopłacać na cudze kopalnie i cena razy 5... I kopmletnie nic z tego w głowie nie zostało. Jak pisał poeta " Niech sobie Polak nowe przysłowie kupi. Przed szkodą i po szkodzie jednakowo głupi" Może coś przekręciłem ale do szkół dość dawno chodziłem. Aha skoro o szkołach, to może wielu nie wie ale jak powstawała Akademia Krakowska, to tylko bogatą szlachtę stač było na wysłanie swoich synów na uniwersytet. Roczne utrzymanie takiego żaka kosztowało aż 800 kg. żyta. To tak jakby dzisiaj rolnik za 400 złotych mógł kształcić przez rok swoje dziecko w dużym mieście... Popatrzcie jak nisko się ceni dzisiaj pracę rolnika...
  16. Wiesz, że sam nie wiem czy się śmiać czy płakać... Ręce normalnie opadają. Może lepiej, żeby jednak wszystko się zawaliło w diabły a tacy jak Ty eksperci zobaczyli co wtedy się będzie działo. Zakładając, że dane o eksporcie są prawdziwe, to jeszcze nie znaczy, że profity z fego trafiają do rolników a wręcz mogę dać uciąć głowę, że figę z makiem z tego zobaczą. Myślisz, że dopłaty trafiają do rolników ? Ci mądrzejsi, którzy myślą, to rzeczywiście część przeznaczają na życie ale większość od razu pakuje w produkcję. Uwierz, że w składach środków do produkcji rolnej szybciej wiedzą, kiedy przelewy dopłat wpływają na konta rolników, niż oni sami... Myślisz, że ubiegłoroczne dopłaty do skupu zbóż, czy nawozów były żeby ratować rolników ? To była kroplówka dla producentów nawozów i handlarzy zbożem. Ci ostatni zarobili dwa razy. Pierwszy raz jak za bezcen ściągali zboże z Ukrainy i drugi raz jak mogli taniej znowu kupić polskie, bo rolnicy dostali część różnicy w cenie z naszych podatków. I wiem to od gościa, co taki handel prowadzi. Ale w mediach tacy jak Ty słyszą, że na pomoc dla rolników poszło znowu ileś milionów... Za komuny wszyscy wiedzieli, ze telewizja kłamie a teraz już tylko niektórzy...
  17. Z założenia w UE wolny rynek ma być tylko wewnątrz wspólnoty a cały handel na zewnątrz sterowany i kontrolowany. Można powiedzieć, że UE działa jako jedno państwo. Oczywiście są tam jakieś regulacje minimalnie różnicujące sytuacje poszczególnych państw, czasowo, powiedzmy wyjątki od reguły. Dzięki temu, przynajmniej teoretycznie szanse do konkurencji wewnątrz powinny być jednakowe. Oczywiście nigdy tak nie jest ale przynajmniej się zbliża. I teraz nagle otwiera się granicę dla kogoś z zupełnie innymi warunkami ( koszt nawozów, robocizna, zupełnie inna struktura np. gospodarstw, brak wymogów fitosanitarnych, biurokracji i w dodatku zupełnie niejasna sytuacja, czy w ogóle płacą jakieś podatki...). W dodatku najlepsza ziemia na świecie i sprzyjający klimat. Nasze rolnictwo jest bez szans nawet bez zielonego ładu a z nim to już jakby tonącemu przywiązać do nóg kotwicę z ołowiu. Producenci roślinni padną w ciągu roku, może dwóch. Produkcja zwierzęca może wytrzyma ciut dłużej ale też równia pochyła. Ale to tylko szczegół. Cała polityka rolna UE, to szpital wariatów. Jak wchodziliśmy, to wykańczali małych, tych którzy nie wiedząc co to ekologia byli właśnie najbardziej ekologicznymi producentami żywności a promowali rozwój dużych. Kasa na nowe obory, maszyny itd. A ci nowi, duzi i nowocześni już ekologicznie nie produkują i dla środowiska nie są zbyt przyjaźni więc UE łapie za ster i kręci w zupełnie przeciwną stronę, chcąc znowu zmienić ich w tych ekologicznych a to już takie proste nie jest i musi kosztować. Tylko, że te koszty tym razem muszą ponieć sami rolnicy... Do tego w najgorszym możliwym momencie doszła Ukraina i mamy to co mamy. Tak jak pisałem w innym miejscu menadżer burdelu jest do kitu i ten biznes, eurokołchoz musi się zawalić. W innych branżach jest zapewne tak samo. Mieszanka ekooszołomów, dyletantów i przekupnych biurokratów usiłuje kierować tym tonącym statkiem...
  18. Wiesz, myślałem że jest dla Ciebie nadzieja bo jesteś inteligentny ale niestety również nie potrafisz przyznać się, że daleś się nabrać na piękne gadki mediów tzw. głównego nurtu. Do tego stopnia, że będziesz za darmo robił za adwokata swojego prześladowcy. Typowy syndrom sztokholmski... Co mnie obchodzą ich motywy ? A w zasadzie jeden i od wieków ten sam, który powinien kierować postępowaniem wszystkich rządów czyli troska o własny interes. Śmiejesz się z rozwalenia nieukończonej budowy elektrowni Ostrołęka a jednocześnie szukasz po internecie usprawiedliwenia dla dokładnie odwrotnych działań niemiaszków. Nie widzisz, co z Tobą się stało ? Jak kłamstwa latami sączone drążą mózgi, nawet tych wykształconych... Pisałeś o kontekście, oczywiście chodziło o wojnę i brak gazu z Rosji. Tylko, że od tego. cała ta klimatyczna krucjata w europie się zaczęła. To miał być interes stulecia dla naszych sąsiadów ale się przeliczyli a w zasadzie ten co wysadził gazociągi postawił ich do pionu i nie byli to z pewnością ruscy. Oczywiście ich media przedstawiają to inaczej i Ty kupujesz i to... Skoro ludzie Twego pokroju dają się urabiać, to co z resztą...
  19. Rusz mózgiem. Ten stary artykuł własnie obala Twoją teorię o kontekście...
  20. Skoro temat zszedł na wodę, choćby z mózgu, to warto zobaczyć co robią inni... Im wolno i nie oglądają się na głupków, przepraszam ekologów... https://www.dw.com/pl/niemcy-elektrownie-węglowe-wróciły-do-łask/a-64945278 Nowe też niedawno otworzyli, no idioci normalnie https://www.cire.pl/artykuly/serwis-informacyjny-cire-24/159299-niemcy-ruszyla-nowa-elektrownia-weglowa-w-datteln O kopalniach odkrywkowych węgla brunatnego pod wycinanymi lasami już z litości nie wspomnę...
  21. Ludzi oceniasz średnio ale siebie już celująco. Leming - to jest właśnie to... A co do elektrowni... Dobrze, że jedną atomówkę mają stawiać jankesi, to rudy nie odważy się tak łatwo uwalić inwestycji, chociaż będzie się starał. Co do drugiej, to nie byłbym taki pewny... Podatek od emisji - jak ja to lubię. Majstersztyk. Lemingi bulą i jeszcze się cieszą...
  22. Zmiany są wymuszane specjalnymi przepisami, czytaj przymusem. A najlepszy to podatki... Prawie połowa budżetów państ jest z podatków od paliw. Jak przestaniemy je kupować, to budżety trzeba będzie uzupełnić z innych źródeł, czytaj innych podatków. Na co obstawiacie ? Aha, z ets już UE zabiera 25% na swoje wydatki, czyli mniej pójdzie na wasze docieplenia , magazyny i inne gadżety... Jedyna nadzieja w zmianie menadżera w tym burdelu a nie łataniu jego nieudacznictwa kolejnymi podatkami...
  23. Jednym słowem mamy energii w brud, żywności też nadprodukcję ( stąd między innymi protesty w całej europie) i wcale nie niskie ceny dla odbiorców końcowych tak energii jak i żywności Więc gdzie tu logika, wolny rynek i takie tam inne banały dla idiotów ?
  24. Porównywanie nas do szczurów jest dla tych ostatnich obraźliwe. Moim zdaniem są one inteligentniejsze od wielu współczesnych ludzi. Wleźliśmy na własne życzenie w szambo aż po same zęby i zamiast je spuścić z hukiem, to zastanawiamy się jak tu stanąć wyżej na palce, żeby dłużej łapać powietrze... Zastanówcie się, co się takiego stało na świecie, że pomimo wymiany żarówek na prawoe 10 razy oszczędniejsze, pomimo zakupu sprzętów z klasa energetyczną A+++++++, pomimo ociepleń domów 20 centymetrami styropianu, założenia fotowoltaiki, jeszcze trzeba fundować sobie magazyny energii i polowač na nią w określonych godzinach, żeby coś zaoszczędzić... Odpowiem. Nic się nie stało. Dalej mądrzy żyją z głupich. Wesołych Swiąt, bez rozważań przy stole o tym jakby tu taniej wyżebrać z 5kWh dziennie...
  25. Starsi już się nauczyli na własnej głupocie, teraz czas na nauki dla młodszych, niektórzy już pierwsze pobrali...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.