Skocz do zawartości

cezar76

Forumowicz
  • Postów

    75
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cezar76

  1. Cykl rotacyjnego oczyszczania oznacza, co jaki czas ma się obracać rura, a intensywność czyszczenia, to znaczy, jak bardzo ma się poruszać - 100% to pełny obrót.
  2. Nie, potrzebny dodatkowy. Skąd sterownik ma wiedzieć jak ustawić mieszacz , jeśli nie będzie znał jego temperatury? Sterownik ustawia mieszacz na podstawie temperatury, nie na podstawie skali na zaworze 4D.
  3. I czujnik temperatury do mieszacza. A potem jeszcze trochę cierpliwości w ustawieniu tego sterowania pogodowego.
  4. To dlatego nie widzisz go w sterowniku i nie ustawisz na nim sterowania pogodowego.
  5. A zawór 4D ma siłownik, czy jest sterowany ręcznie?
  6. Sterowanie pogodowe ustawia się na mieszaczu, a nie na kotle.
  7. No widzisz, jednak jest... Daj na wstępie 6%i 90 sek. Dobrze byłoby to badziewie zeskrobać z palnika przed dalszymi testami, bo raczej samo nie odpadnie...
  8. Nie wiem czy masz zwiększyć. Na razie zostaw nadmuchy. Na razie ustaw to poruszanie palnikiem: rotacyjny cykl czyszczenia i intensywność. Jaką masz w obecnej chwili?
  9. Ewidentnie masz zaklejony palnik. Otworów nadmuchowych prawie nie widać. Spróbuj regulować parametremi odpowiedzialnymi za obrót palnika w trakcie pracy. Nie widzę tych parametrów na tych zdjęciach. Ewentualnie też poustawiać lepiej nadmuchy. Zdjęcie palnika jest przed czyszczeniem czy po czyszczeniu? Jaki sterownik?
  10. Nadmuchy musisz sam ustawić, może konieczna korekta, chociaż na oko nie jest źle. Być może trzeba podnieść intensywność czyszczenia i skrócić czas cyklu czyszczenia, żeby ten pellet częściej poruszyć i intensywniej. Ja mam 6% i 90 sek również przy pellecie sosnowym. I trzeba zajrzeć do palnika w trakcie pracy, czy powodem złego płomienia może być za duża ilość pelletu czy za mało pelletu. A dmuchawa dobrze pracuje? U mnie wysiadł kondensator i dmuchawa ledwie co fufała i też z tego powodu miałem czarno w kotle. Powodem moga też być źle dobrane nadmuchy. Wydajność podajnika mierzona przez Ciebie, nie instalatora?
  11. A jaka wydajność podajnika? Jaka intensywność czyszczenia? Komin drożny?
  12. Tak właśnie działa. Możesz ustawić nadzór na minimalną moc, na jakiś czas 5,10,15 min, wtedy spokojnie dopali to co ma w palniku.
  13. @kpopiel287, a pellet z jakich drzew jest robiony? Może wstaw swoje nastawy palnika, to łatwiej będzie komuś coś doradzić. I jaki sterownik do tego palnika.
  14. Jaka histereza ustawiona jest na termostacie pokojowym? Może za duża? Czujnik pogodowy ustawia się jako sterowanie mieszacza, a nie kotła. P.S. Przydałyby się jakieś znaki interpunkcyjne w Twoich wypowiedziach.
  15. Jak to mówią, "człowiek nie świnia, do wszystkiego przywyknie"... Spanie przy takim piecyku , nie jest najlepszym pomysłem. Słychać spadające pelety, które uderzają w metalowy palnik. Dałbyś radę spać przy kipi? Efekt dźwiękowy taki sam.
  16. Zdecydowanie ,na większym , ale skręconym palniku, nie będzie lepiej. 20kw w palniku 36kw, to nie jest to samo, co 20kw w palniku 20kw. Palnik najlepiej pracuje na mocy nominalnej. Poza tym, ustawienie palnika na mocy max jest łatwiejsze niż ustawienie mocy pośrednich. Jeśli zapewnisz odpowiednią ilość powietrza do palnika, to nie będzie się przegrzewał, bo on chłodzi się właśnie pozyskanym powietrzem do spalania. Ale na spalanie byle jakiego pelletu w kipi, żeby było super tanio , to bym się raczej nie nastawiał.
  17. Sierść kota czasem może przynieść odwrotny efekt od zamierzonego. Kuny z kotami za bardzo nie lubią się. Jeśli kuna wyczuje kota pod maską, to może ze złości poszatkować, że to kot pierwszy zajął taką fajną miejscówkę. Mój sąsiad, przez miedzę, miał sierść kota pod maską i kuna poszatkowała mu wygłuszenie maski i rurę od intercoolera. I to dwa razy. Silnik diesel. Mojego samochodu nie ruszała. Na kunę nie ma stuprocentowych sposobów. To są wredne zwierzaki. Walczyłem z tym zwierzakiem. Obserwowałem ją na kamerze. Do pułapki nie wlazła, chociaż bardzo się nią interesowała. Summa summarum, kuna z jakiegoś powodu padła. Znalazłem ją zdechniętą na podwórku u sąsiada. Na szczęście innych kuzynów owej kuny na podwórku na razie nie widzę.
  18. Prawdopodobnie, co najmniej 850. Kiedyś były sterowniki 350 i były zbyt ubogie. Wybierz taki, żeby obsługiwał jak najwięcej pomp, mieszaczy, żeby przy ewentualnej rozbudowie instalacji, nie trzeba było zmieniać sterownika.
  19. U mnie wydajność podajnika akurat niska, 10,5 kg/h. W sytuacji,gdy palnik na mocy 34kw potrzebuje ok 6,4 kg/h, to podajnik pracuje z małymi przerwami.
  20. Może być. Idealny nie jest. Nie rozdrabniam się nad nim. Po prostu działa. Pellet zużywa jak parowóz, ale działa. Po tym serwisie, motoreduktor obracający palnik zaczął trochę jęczeć, choć nie zawsze. Być może, za mocno docisnąłem łożysko. Gdyby podajnik pelletu był bardziej precyzyjny, to i na niskiej mocy łatwiej by było go ustawić i byłoby lepiej. Tak, u mnie palnik działa przez cały rok.
  21. Mam palnik 36kw z tego samego okresu. W tym sezonie zrobiłem pierwszy gruntowny serwis palnika ( generalnie, mogłem go sobie darować). Przez pierwsze dwa sezony rozbierałem palnik jedynie po to, aby oczyścić otwory nadmuchowe. Potem, praktycznie do niego nie zaglądałem. W tym sezonie rozebrałem dokładniej i nie zauważyłem oznak zużycia,czy to rury paleniskowej, czy też innych elementów. Jedynie rura paleniskowa trochę ciężko wychodziła z tej rury zewnętrznej. W tym wątku i nie tylko, widziałem kilka rur paleniskowych tak bardzo zniszczonych. Zastanawiam się,z jakiego powodu. W twoim przypadku palenie na ruszcie, nadmiar temperatury, mógł spowodować takie zniszczenia? Słyszałem, że kipi z obecnego okresu nie grzeszą jakością, ale podobno te z lat np 2017 były jakościowo dobre.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.