Rdzewiejące Świerki Po Roku

[tqlis]

Koledzy,

 

Rok temu przywiozlem z lasu swierki i je zasadzilem. Sadzilem je na ziemi z lasu dodatkowo.

Na poczatku wiosny zaczely lekko tracic kolor, wiec je podsypalem nawozem amonowym (ponoc to najlepsze i te wszystkie nawozy do iglakow sa dla laikow).

Dzis wiekszosc jest juz ruda.

 

Ciekawi mnie czy sie po prostu nie przyjely? - choc dziwne ze akurat teraz po roku pokazały jakie sa słabe :). Czy też spaliłem je nawozem (sypalem garsc na krzak)

Edytowane 26 Kwietnia 2011 przez tqlis

[sambor]

Witam

Ja sadziłem duże (2,5 - 3m) zwykłe świerki z plantacji . sam je wykopywałem i po 3 godz sadziłem na nowo, teren piaszczysty, dałem trochę torfu i dużo wody. Sadziłem w listopadzie, na wiosnę nawóz dla iglaków - taki z castoramy, i po roku musiałem wymienić tylko 6szt na 80.

Obecnie mają po 4-5m i zawsze na wiosnę daję nawóz do iglaków . Zrudzenie może być objawem spalenia, świerk usychający jest bardzo jasno żółto-zielony.

Ale to chyba nie to forum. Chyba, że sadzisz na przyszły opał

 

Pozdrawiam

[kazik]

Generalnie zaraz po posadzeniu nie polecam nawożenia, tylko woda. Świerk szczególnie wykopany ze szkółki z gołymi korzeniami jest trudny do przyjęcia, gdyż posiada płytki system korzeniowy. Polecam mniejsze sadzonki lub w pojemnikach. Z ciekawszych odmian dobrze rośnie picea omorica - świerk serbski, dobry na żywopłoty.

Kazik

 

PS. Temat jak najbardziej aktualny, gdyż drzewo - drewno to świetny opał.

[tqlis]

Swierki miały służyć na żywopłot, a jak na razie, to juz 10 poszło na opał.

 

Rozmawiałem z hodowca swirkow i powiedział, aby poczekac rok, gdyz moga odbic. Zwiazane jest to z tym co pisal Kazik, a mianowice oslabione korzenie. Gosc mowil, ze jak galazka sie nagina (nie pęka), to soki krążą i jest szansa, ze pusci nowe igly. Czasem sie tak dzieje, potrafia nawet zrzucic wszystkie igły.

Ostattecznie kupie nowe swierki. Sprawdze rowniez to co poleca Kazik - swierk srebrny (zawsze mi sie podobały)