Zygi007 Opublikowano 9 Stycznia 2020 #1 Opublikowano 9 Stycznia 2020 Witam. W związku z tym że w domu czeka mnie powoli wymiana pieca zasypowego na miał na kocioł kondensacyjny i powoli zaczynam czytać na ten temat mam kilka pytań. Dom jest 10x10m. Parter, I piętro i II piętro. Na całym drugim piętrze jest podłogówka z płytkami. (12 pętli na całym piętrze). W związku tym że na całym piętrze są płytki chciałem zapytać jak jest z ogrzewaniem podłogówki przez kocioł gazowy. Wiadomo że płytki długo się nagrzewają i długo trzymają ciepło. Jak w takim ogrzewaniu wygląda praca kotła? Ile godzin będzie pracował zanim osiągnie zadaną temperaturę (pewnie kilka)? później kiedy się załączy? Jaka jest najlepsza histeryza do takiej podłogówki? Kiedy w takim grzaniu piec będzie modulował? Czy taka podłogówka jest oszczędniejsza w porównaniu do grzejników gdybym je miał zamiast podłogówki (przy kotle kondensacyjnym)? Z góry Wam dziękuję za informację.
Zygi007 Opublikowano 9 Stycznia 2020 Autor #3 Opublikowano 9 Stycznia 2020 Na parterze i pierwszym pietrze są grzejniki. Na razie pytałem o działanie podłogówki na takiej powierzchni bo z całym układem to będzie wyższa szkoła jazdy gdyż w całym domu są trzy układy grzania każdy na innej pompce. Dom po remontach i przebudowach. Przebudowy układu ja nie zrobię bo nie jestem fachowcem ale o zasady dobrych rozwiązań wolę Was tu zapytać bo przy takich przebudowach i zmianach łatwo coś zepsuć a hasło "panie będzie chodziło" to nie jest to o co mi chodzi. :)
sambor Opublikowano 9 Stycznia 2020 #4 Opublikowano 9 Stycznia 2020 Jak ma być 1 kocioł na 3 niezależne systemy grzewcze to może być różnie - podłogówka pewnie będzie będzie działać, ale to że jej jest X m2 a to za mało aby to ocenić prawidłowość instalacji - potrzeba inf jak jest realizowana woda do podłogówki, gdzie jest pompa ew mieszacz czy są osobne rury zasilające od kotłowni ...itd.
Gość Oldek Opublikowano 10 Stycznia 2020 #5 Opublikowano 10 Stycznia 2020 Jeśli można to bym się podłączył pod temat. Syn kupił podobny lokal, całość podłogówka, pierwszy sezon. Piec gazowy jednofunkcyjny. Ogrzewanie działa w ten sposób że pomieszczenia są nagrzewane do zadanej temp. a następnie piec jest out i czeka na spadek temp. zadanej w pomieszczeniu. W tym czasie podłoga praktycznie staje się zimna do następnego załączenia pieca. Czy to jest normalna pracy, czy może powinny być jakieś ustawienia na piecu które by tak sterowały pracą pieca że podłoga powinna mieć temp. blisko constans?
Ksieciunio Opublikowano 10 Stycznia 2020 #6 Opublikowano 10 Stycznia 2020 Jest czujnik zew. ? Jeśli jest to trzeba tak dobrać krzywa by możliwie najdłużej pracował.
Zygi007 Opublikowano 11 Stycznia 2020 Autor #7 Opublikowano 11 Stycznia 2020 Własnie czy ten czujnik temperatury zewnętrznej jest taki ważny dla pracy kotła kondensacyjnego? Rozumuje że mając czujnik zewnętrzny można na piecu zmieniać tryb jego pracy (krzywa)? Bez czujnik nie można zmieniać krzywej? Czy zmieniając krzywą w piecu i mając podłogówkę można ustawić żeby piec dłużej chodził ale na mniejszej temperaturze (cały czas letnia podłoga)- tak na pewno jest bardziej komfortowo ale jak to ma się do zużycia gazu? lepszy taki system czy system włącz/wyłącz jeśli patrzymy tylko na zużycie a nie na komfort?
pafiik Opublikowano 11 Stycznia 2020 #8 Opublikowano 11 Stycznia 2020 Obserwuje. Sam jestem ciekaw jak to jest z tym gazem i podlogowka. Dodatkowo czy jest sens dokladac termostaty prawie na kazde pomieszczenie? Znajomy zaczyna za chwile klasc instalacje i ma taki pomysl, ale czy warto i czy zda to egzamin?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.