Ilaya Opublikowano 28 Października 2019 #1 Opublikowano 28 Października 2019 Dobry wieczór, jestem tu po raz pierwszy i witam wszystkich użytkowników. Oczywiście zwracam się z prośbą o radę, bo kilku pytanych przeze mnie hydraulików i gazowników rozłożyło bezradnie ręce. Wybaczcie, że nie używam fachowych zwrotów, ale po prostu się nie znam. Do rzeczy: domek dwupiętrowy, instalacja CO otwarta, zbiornik na strychu pełen wody, obieg grawitacyjny. Co roku, przy uruchamianiu centralnego ogrzewania odpowietrzałam kaloryfery (zaworki) na ostatnim piętrze - robiłam to raz, może dwa razy w roku. Wszystkie kaloryfery grzały bez zarzutu. W tym roku zapowietrzają się co dwadzieścia cztery godziny, czyli odpowietrzę teraz i muszę to zrobić ponownie za 24 h. Jeden z kaloryferów, w łazience, zamontowany jest pod sufitem i ma niezależne odpowietrzenie (rurka wypuszczona na strych) i ten kaloryfer grzeje bez zarzutu. Fachowcy nie wiedzą skąd powietrze w układzie i opowiadają mi różne rzeczy, np. takie, że wewnątrz pieca jest pompka, która mogła się zużyć i stąd to zapowietrzanie. Dzwoniłam do producenta - żadnej pompki w piecu nie ma. Itp.. Pomóżcie proszę...
SONY23 Opublikowano 28 Października 2019 #2 Opublikowano 28 Października 2019 Najlepiej zrobić możliwie jak najwięcej zdjęć instalacji, szczególnie przy kotle i wstawić je tutaj. No i oczywiście napisz jaki model kotła.
Ilaya Opublikowano 28 Października 2019 Autor #3 Opublikowano 28 Października 2019 Rokrocznie serwisowany Gazoterm, żadnych zmian w instalacji nie było, Jutro postaram się zrobić zdjęcia.
Hermogenes Opublikowano 28 Października 2019 #4 Opublikowano 28 Października 2019 Możesz też sprawdzić filtr przed pompą czy jest drożny lub kogoś poprosić o sprawdzenie. Czy przypadkiem nie podniosłaś temperatury na kotle od zeszłego sezonu. Pozdrawiam Hermogenes
Ilaya Opublikowano 28 Października 2019 Autor #5 Opublikowano 28 Października 2019 Gazownik zalecił o pięć stopni więcej niż w zeszłym roku - i tak ustawiłam. Jeśli chodzi o pompę, to rozumiem, że pytasz o taką, którą montuje się na rurach CO obok kotła? No to była, ale dwa lata temu się zepsuła, fachowiec wziął do naprawy i już nie wrócił.
Hermogenes Opublikowano 28 Października 2019 #6 Opublikowano 28 Października 2019 Przegapiłem że układ grawitacyjny.Pozdrawiam Hermogenes
Robson88 Opublikowano 28 Października 2019 #7 Opublikowano 28 Października 2019 Ja bym zerknał na poczatek na wszystkie śrubunki przy grzejnikach i kotle czy aby się nie odkreciły z doświadczenie wiem że przy kotle na wegiel kiedy były duże wachania temperatur w instalacji(czesto sie ją wyłaczało)śrubunki się odkręcały fachowcy powinni to sprawdzić w pierwszej kolejności ale czasem się pominie pzdr
Ryni Opublikowano 28 Października 2019 #8 Opublikowano 28 Października 2019 Być może kocioł podgotowuje wodę i stad powietrze w układzie, zmniejsz temperaturę i obserwuj, jaka była , a jaka jest temperatura na kotle.
Ilaya Opublikowano 28 Października 2019 Autor #9 Opublikowano 28 Października 2019 Dobrze, ustawię zaraz na 40 stopni. Faktycznie może podgotowywać wodę przy takiej temperaturze? Zmartwiłam się, bo na razie jest ciepło, jak przyjdzie mróz i podniosę temp. na kotle? A jeśli tak się dzieje, to muszę wołać fachowca, prawda? Oczywiście już był, sprawdzał, wszystko miało być ok.
Hermogenes Opublikowano 28 Października 2019 #10 Opublikowano 28 Października 2019 Przy 50 nie powinna się woda odgazowywać ( nie licząc świeżo nalanej ) chyba że termostat walnięty i w innym miejscu wyłącza niż pokazuje. Sprawdź palcem 50 stopni można dotknąć bezboleśnie. Pozdrawiam Hermogenes
Ilaya Opublikowano 28 Października 2019 Autor #11 Opublikowano 28 Października 2019 Jak odpowietrzam, to woda nie parzy :) A teraz nowość!!! - właśnie zapowietrzył się kaloryfer na parterze. Jest tylko jeden, pion nie jest pociągnięty wyżej. Odpowietrzyłam - strumyk leciał, ale cały czas słyszałam syczenie powietrza. Góra kaloryfera jako tako grzeje, dół już nie. A to był jeden z lepiej grzejących kaloryferów w całym domu.
Ryni Opublikowano 28 Października 2019 #12 Opublikowano 28 Października 2019 Jak rozumie jedyny parametr, który zmienił się w stosunku co do roku ubiegłego to temperatura na kotle, jeżeli po jej zmniejszeniu wszystko będzie OK, to wizyta fachowca będzie nie potrzebna. To ciepło na dworze właśnie może być problemem, bo nie ma odbioru ciepła, a ten kocioł ma dość duża bezwładność.
Ilaya Opublikowano 28 Października 2019 Autor #13 Opublikowano 28 Października 2019 Tak, zeszła zima była ciepła i właściwie kocioł cały czas był ustawiony na 40 stopni, ale w bardzo mroźne dni podnosiłam temp. do 50 stopni i wszystko było ok.
Ryni Opublikowano 28 Października 2019 #14 Opublikowano 28 Października 2019 Czyli w tym roku zrób tak samo i zobacz co się będzie działo.
Ilaya Opublikowano 28 Października 2019 Autor #15 Opublikowano 28 Października 2019 Ok, tak zrobię. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Gdybyście mieli jeszcze jakieś pomysły, to będę wdzięczna. Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.