MarcinL15 Opublikowano 18 Października 2019 #1 Opublikowano 18 Października 2019 Mam w domu nieużywaną cyrkulację CWU. Poprzedni właściciel ją sobie odłączył od prądu dawno temu bo generowała mu straty. Zakładam że tak to sobie mogło leżeć przez nawet 6 lat. Jeszcze jej nie uruchamiałem. Teraz pytanie. Ta stojąca woda w rurach to pewnie już niezły syf. Co zrobić by mądrze uruchomić tę cyrkulację na nowo i nie narazić się na skażenie całej instalacji CWU? Planowałem podgrzać bojler (140 litrów) do 70-75 stopni, odpiąć pompę i tędy przepuścić całość gorącej wody. Może nawet dwa razy. Później spięcie wszystkiego i jeszcze raz 70-75 na CWU plus włączenie cyrkulacji na koniec, a następnie spuszczenie całej tej ciepłej wody do kanalizacji poprzez wszystkie dostępne w domu krany. Czy to wystarczy, czy lepiej od razu zamówić ekipę od dezynfekcji instalacji wodnej? Dom jest dość spory i instalacja może być rozległa (łazienki na 3 poziomach, kuchnia i pralnia).
PioBin Opublikowano 18 Października 2019 #2 Opublikowano 18 Października 2019 Rozgrzac maksymalnie i niech cyrkuluje na goraco nawet godzine. Spuscic i jeszcze raz to samo. Dezynfekcja termiczna jest lepsza od chemicznej na zimno. Chyba ze konieczne jest usuniecie szlamu/korozji i innych zanieszyszczen mechanicznych - wtedy pierwsza chemia pozniej termicznie.
MarcinL15 Opublikowano 21 Października 2019 Autor #3 Opublikowano 21 Października 2019 Własnie nie wiem co tam się w środku kryje, dlatego planuję otworzyć układ i zobaczyć co tam się kryje i co z niego spłynie. Jeśli nie będzie tragedii, to zrobię jak mówisz. Dzięki.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.