zenko63 Opublikowano 28 Stycznia 2019 #1 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Dzien dobry witam po dłuższej przerwie.Posiadam kocioł żeliwny z podajnikiem,chciałbym przepalać na ruszcie awaryjnym.Kocioł posiada ruszt wodny czy po rozpaleniu na ruszcie awaryjnym należy wyłączyć podajnik oraz dmuchawę.Pragnę nadmienić że ciąg kominowy jest dosyć mocny.Proszę o odpowiedź
Jozefg1 Opublikowano 28 Stycznia 2019 #2 Opublikowano 28 Stycznia 2019 W sterowniku jest funkcja "ruszt awaryjny" - wystarczy ją włączyć.
Gość Oldek Opublikowano 28 Stycznia 2019 #3 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Podajnik na bank trzeba wyłączyć, dmuchawę jak dla mnie już nie, chyba że chcesz sterować by ciąg kominowy. Ale w takim wypadku nie będziesz mia kontroli nad temperaturą kotła. Tak jest w moim przypadku.
Zbyszko125 Opublikowano 28 Stycznia 2019 #4 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Ruszt awaryjny w takim kotle jak sama nazwa wskazuje jest po to aby awaryjnie palić w kotle. Oczywistym jest że podajnik i nadmuch ma być wyłączony bo: pracujący podajnik będzie podawał paliwo do palnika,a przecież palimy na ruszcie awaryjnym, nadmuch zaś jeśli będzie pracował w trakcie palenia na ruszcie będzie wzniecał żar w podajniku i będzie cofał się do kosza zasypowego. Na logikę palenie na ruszcie awaryjnym i w palniku może mieć sens( tylko ruszt wodny) gdy chcemy np. podbić temp na kotle wspomóc palnik. To może prowadzić do przekroczenia temp.zadanej. Dla przykładu gdy ja używam rusztu awaryjnego ,mam je żeliwne wyjmowane, wyłączam podajnik i nadmuch,zakrywam palnik kawałkiem blachy aby popiół nie wpadał mi do palnika. W drziwczkach popielnikowych mam klapkę która reguluje dopływ powietrza ( mam już sprawdzone doświadczalne na ile ma być uchylona). Sterownik pracuje ,ale steruje tylko pompami i zaworem mieszajacym.
Jasa Opublikowano 28 Stycznia 2019 #5 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Zakrywanie palnika podczas palenia na ruszcie awaryjnym , aby nie wpadały na niego resztki nie spalonego paliwa , jest jak najbardziej wskazane ale wyłączanie nadmuchu już niekoniecznie. Zmniejsza to , co prawda brudzenie wymiennika ale nie pozwala na precyzyjne sterowanie temperaturą kotła. Przy sterowaniu klapką w drzwiczkach popielnikowych potrzebny byłby miarkownik ciągu a tego kotły podajnikowe nie mają , gdyż ruszt awaryjny jest tylko dodatkiem. Poza tym , nie wszystkie kotły posiadają klapkę w drzwiczkach popielnika. Z drugiej strony , przy zakrytym palniku nadmuch jest trochę " zafałszowany " i należy to wziąć pod uwagę przy doborze parametrów.
Zbyszko125 Opublikowano 29 Stycznia 2019 #6 Opublikowano 29 Stycznia 2019 Pewnie masz rację, jednak ja palę na ruszcie awaryjnym tylko w lato do ogrzewania CWU, mam już doświadczalnie ustalone ile mam załadować kocioł drewnem ,odpalam to chwilę czekam aż drewno się zajmuje,zamykam drzwiczki uchylam klapkę i gotowe. Taki załadunek wystarczy mi na zagrzanie boilera do temp ok 60-65 st. Jednak niekiedy używałem rusztu awaryjnego do dłuższego palenia, i klapka odpowiednio ustawiona nie wymagała korekt. Ale rzeczywiście regulacja nadmuchem byłaby bardziej precyzyjne od uchylania czy przymykania drzwiczek/klapki
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.